Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

26 Strony « < 11 12 13 14 15 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Snape, Zdrajca czy przyjaciel?

Child
post 07.02.2006 16:18
Post #301 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



please znaczy tez blagam ;] zalezy kiedy sie go uzywa ;P


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 07.02.2006 16:26
Post #302 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



QUOTE(Luna Lovegood @ 07.02.2006 17:15)
Ale to ktoś inny wypowiedział cicho imię Snape'a.
-Severusie...
Ten głos przeraził Harry'ego bardziej niż wszystko, co do tej pory się wydarzyło. Po raz pierwszy usłyszał Dumledore'a błagającego.

To chyba mówi, za siebie. Dubledor błagał o życie, a nie o to by Severus gozabił. Sam Harry odniósł, wrażenie, że mówi to " inny człowiek".
*



Nie, to wcale nie mówi samo za siebie. Ani trochę.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Absolution
post 07.02.2006 16:28
Post #303 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 264
Dołączył: 06.10.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(Child @ 07.02.2006 17:18)
please znaczy tez blagam ;] zalezy kiedy sie go uzywa ;P
*



a no chyba, że tak....

Luna, ale mógł też błagać Snape'a aby "to" zrobił...
poza tym sądzę, że Snape czuł do siebie odrazę i nienawiść, w momenice kiedy przyszło mu zabić swojego dyrektora.....

Ten post był edytowany przez Absolution: 07.02.2006 16:30
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 07.02.2006 16:40
Post #304 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



Może i macie racje, nie będę się kłócić bo nie o to tu chodzi smile.gif Ale mi to wyglądało, jakby (kiedy pierwszy raz powiedział - Severusie) chciał go poprosić ,żeby pomógł mu wstać... serio:P


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
harolcia
post 07.02.2006 21:08
Post #305 

przerażona


Grupa: Prefekci
Postów: 1425
Dołączył: 30.07.2005
Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro>

Płeć: Kobieta



QUOTE(Luna Lovegood @ 07.02.2006 17:40)
Może i macie racje, nie będę się kłócić bo nie o to tu chodzi smile.gif Ale mi to wyglądało, jakby (kiedy pierwszy raz powiedział - Severusie) chciał go poprosić ,żeby pomógł mu wstać... serio:P
*


Wstać??!! Nie pomyślałbym o takim rozwiązaniu. Ja bym raczej powiedziała, że Dumbel chciał, żeby jak już zostanie zabity, to z ręki Snape a nie Draco. Chciał raczej go ocalić. A co do mieszaniny złych uczuć Severuska- no cóż... Dumblo dla niego dużo zrobił i jakby nie patrzeć, ten go zdradził... blush.gif dry.gif


--------------------
Prefekt Gryffindoru Członkini KLL

Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci
Barańczak Stanisław
1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY.
2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT.
3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ.
4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM.
5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI,
6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ronald
post 07.02.2006 23:13
Post #306 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 815
Dołączył: 26.08.2005
Skąd: stolec:/

Płeć: Mężczyzna



Katon i Absolut> Wy jakos próbujecie koneicznie wybielić Snejpa. Przynajmneij odnosże takie wrażenie. Uporczywie bronicie tego, ze to błaganie było błaganiem o śmierć. Czytając ten fragment odniołśem wrażenie, że Snape naprawdę jest taki zły, a Dumble naprawdę jest przerażony i zaskoczony. Piszecie, ze to niemozliwe, że gdy Snape wszedł, Dumbl od razu go błagał. przecież są też słowa Amycusa Mamy problem Snape...Ten chłopak chyba nie jest w stanie..., wydaje mi isę, ze po tych słowach Trzmiel już zaczła przczuwać co sie święci. Poza tym, jeszcze raz przypomnę, że Dum,bl jest TYLKO człowiekiem. KAzdy w obliczu śmierci, probował by jej uniknąć. Mozę i z początku chciał bronić Dracona, ale gdy Snape podnosił różdzkę mógł zapomnieć o tym, ze chce kogos bronić, mozę chciał wtedy bronić tylko siebie.


--------------------
- A mugole...nie widzą nas?
- Mugole? Oni nie potrafią patrzeć...
- Nie, ale jak ich pokujesz widelcem to ich boli. Hahaha!


"Dopóki człowiek się śmieje, nie przegrał" Adrew Vachss
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Absolution
post 07.02.2006 23:49
Post #307 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 264
Dołączył: 06.10.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(Ronald @ 08.02.2006 00:13)
Katon i Absolut> Wy jakos próbujecie koneicznie wybielić Snejpa. Przynajmneij odnosże takie wrażenie. Uporczywie bronicie tego, ze to błaganie było błaganiem o śmierć.
*



Nie bronię Snape'a. Patrzę na tą całą sprawę, czyli zabójstowo Dumbledore'a w dwóch możliwościach (może i jest więcej).

A to, że Trzmiel'u jest tylko człowiekiem to żadnej Ameryki Ronaldzie nie odkryłeś...

Zaś czy każdy człowiek chciałby ominąć śmierć w jej obliczu... nie wiem... są przypadki w których ludzie poprostu chcą umrzeć... i specjalnie ładują się pod kosę.

Ten post był edytowany przez Absolution: 07.02.2006 23:59
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 08.02.2006 00:07
Post #308 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



QUOTE(Absolution @ 07.02.2006 23:49)
Zaś czy każdy człowiek chciałby ominąć śmierć w jej obliczu... nie wiem... są przypadki w których ludzie poprostu chcą umrzeć... i specjalnie ładują się pod kosę.
*


W sumie jakby patrzeć na Dubledora (jego cały "życiorys) to by się nie wydawało, że jest człowiekiem bojącym się czego kolwiek. A tymbardziej nigdybym nie pomyślała, że taki "dobry: czarodziej prosi o to , by mu życia nie zabierano. Ale wszystko właśnie na to wygląda


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katarn90
post 08.02.2006 11:03
Post #309 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 826
Dołączył: 13.07.2005

Płeć: Mężczyzna



nie wiem kto to powiedział, ale to może być całkiem logiczne. Snape jest zły, zdrajca itp., Dumbl to widzi, i nie może się z tym pogodzić. To coś w stylu (jak ktoś powiedział): tylko nie ty, Severusie.
Ale jest jeszcze jedna sprawa. Dumbl w jaskini chciał umrzeć (jak pił ten eliksir), a jak wyszli tylko z jaskini, kazał Harry'emu iść po Snape'a ...? Jezu, jakie to pogmatfane. biggrin.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zwodnik
post 08.02.2006 14:58
Post #310 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 341
Dołączył: 05.04.2003




W wielu miejscach czytałem, że Dumbledore "nie błagałby", ale przyjął swój los z honorem i spokojem. Może i tak. Ale nie w tej sytuacji! To nie chodzi tylko o jego życie ! (choć nawet jego życie było dla całego czarodziejskiego świata więcej warte niż jakiekolwiek inne) W chwili, w ktorej zdał sobie sprawę, że to jego koniec, musiał też mieć świadomność, że Harry znajdzie się za chwilę w śmiertelnym niebezpieczństwie (wiedział przecież, że zaklęcie unieruchamiające przestanie działać), że sprawy przybrały niespodziewany obrót i nie wiadomo, jak skończy się potyczna zakonu ze śmierciożercami, że jedyą osobą , która zna sposób na pokonanie Voldemorta pozostanie Harry, który nie jest do pokonania Voldemorta gotowy (i nie wiadomo, czy nie zginie tuż po nim) i przede wszystkim, że człowiek, któemu tak zawzięcie i wbrew otoczeniu ufał, okazał się podłym zdrajcą ? Czy to wszystko, uderzające naraz, w ciągu dosłownie sekund, miało nie spowodować żadnej emocjonalnej rekacji ? Miał spokojnie, z godnością powiedziec "Zabij mnie, zdrajco!" albo z uśmiechem stwierdzić "Cóż, a jednak się myliłem" ? No bez przesady...

Dumbledore mylił się niezwykle rzadko. Ale powiedział coś, co moim zdaniem całą tę sytuację nieźle podsumowuje: (cytat z pamięci, możliwe, że ciut niedokładny):

"Ponieważ jestem, wybacz mi, mądrzejszy, niż większośc ludzi, również moje błędy są odpowiednio większe..."


--------------------
AMOR PATRIAE NOSTRA LEX...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katarn90
post 08.02.2006 15:06
Post #311 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 826
Dołączył: 13.07.2005

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Zwodnik @ 08.02.2006 16:58)
W wielu miejscach czytałem, że Dumbledore "nie błagałby", ale przyjął swój los z honorem i spokojem. Może i tak. Ale nie w tej sytuacji! To nie chodzi tylko o jego życie ! (choć nawet jego życie było dla całego czarodziejskiego świata więcej warte niż jakiekolwiek inne) W chwili, w ktorej zdał sobie sprawę, że to jego koniec, musiał też mieć świadomność, że Harry znajdzie się za chwilę w śmiertelnym niebezpieczństwie (wiedział przecież, że zaklęcie unieruchamiające przestanie działać), że sprawy przybrały niespodziewany obrót i nie wiadomo, jak skończy się potyczna zakonu ze śmierciożercami, że jedyą osobą , która zna sposób na pokonanie Voldemorta pozostanie Harry, który nie jest do pokonania Voldemorta gotowy (i nie wiadomo, czy nie zginie tuż po nim) i przede wszystkim, że człowiek, któemu tak zawzięcie i wbrew otoczeniu ufał, okazał się podłym zdrajcą ? Czy to wszystko, uderzające naraz, w ciągu dosłownie sekund, miało nie spowodować żadnej emocjonalnej rekacji ? Miał spokojnie, z godnością powiedziec "Zabij mnie, zdrajco!" albo z uśmiechem stwierdzić "Cóż, a jednak się myliłem" ? No bez przesady...

Dumbledore mylił się niezwykle rzadko. Ale powiedział coś, co moim zdaniem całą tę sytuację nieźle podsumowuje: (cytat z pamięci, możliwe, że ciut niedokładny):

"Ponieważ jestem, wybacz mi, mądrzejszy, niż większośc ludzi, również moje błędy są odpowiednio większe..." 

*



o to mi chodziło, tylko ty zebrałeś więcej argumentów. Dumbledore poprostu się pomylił, tylko waga pomyłki jest tak ogromna. Cóż, w tym wieku zdarza się.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ronald
post 09.02.2006 19:40
Post #312 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 815
Dołączył: 26.08.2005
Skąd: stolec:/

Płeć: Mężczyzna



Absoution> Moze i Ameryki nie odkryłem, le odnosze wrażenie, ze zapomniałeś o tym drobnym fakcie.

Katarn i Zwodnik>Przekonaliscie mnie.


--------------------
- A mugole...nie widzą nas?
- Mugole? Oni nie potrafią patrzeć...
- Nie, ale jak ich pokujesz widelcem to ich boli. Hahaha!


"Dopóki człowiek się śmieje, nie przegrał" Adrew Vachss
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
harolcia
post 09.02.2006 21:29
Post #313 

przerażona


Grupa: Prefekci
Postów: 1425
Dołączył: 30.07.2005
Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro>

Płeć: Kobieta



QUOTE(Ronald @ 09.02.2006 20:40)
Absoution> Moze i Ameryki nie odkryłem, le odnosze wrażenie, ze zapomniałeś o tym drobnym fakcie.

*


O jakim fakcie tutaj mówisz?? huh.gif


--------------------
Prefekt Gryffindoru Członkini KLL

Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci
Barańczak Stanisław
1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY.
2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT.
3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ.
4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM.
5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI,
6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ronald
post 09.02.2006 23:53
Post #314 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 815
Dołączył: 26.08.2005
Skąd: stolec:/

Płeć: Mężczyzna



ZHarolcia> A o takim, ze Dumbel jest tylko człowiekiem. tongue.gif


--------------------
- A mugole...nie widzą nas?
- Mugole? Oni nie potrafią patrzeć...
- Nie, ale jak ich pokujesz widelcem to ich boli. Hahaha!


"Dopóki człowiek się śmieje, nie przegrał" Adrew Vachss
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 10.02.2006 13:27
Post #315 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



No co wy. Snape to żaden zdrajca. Sam po przeczytaniu HBP w oryginale latem dałbym się pokroić, że jest, ale sprawę przemyślałem i jestem prawie pewien, że to postać tragiczna i iście szekspirowska, ale jest po jasnej stronie mocy.

Zwracam uwagę, na prowadzenie wątku Snape'a w piątym tomie.

1. Wiemy, że jest w Zakonie.
2. Poznajemy Umbridge, której Harry nienawidzi bardziej. Podczas jej wizytacji w lochach Snape'a prawie każdy czytelnik mu kibicuje.
3. Poznajemy niejednoznaczność realcji Snape'a z Huncwotami. Nie wyania się z niej miły obraz Severusa, ale napewno można mu współczuć.
4. To Snape jest ostatnią nadzieją dla Harry'ego kiedy myśli, że Syriusz jest w ministerstwie. I widzimy Snape'a który jednak nie zawodzi. Oczywiście, Harry obwinia go za śmierć Blacka, ale większość czytelników jednak wie, że to takie oskarżanie w sumie bez podstaw. Na siłę.

Oczywiście Snape to dalej Snape. Gburowaty, oschły, nienawidzący Pottera, ale JKR robi wiele, żebyśmy mu zaufali. I robi to po to, żebyśmy poczuli dogłębne rozczarowanie i gniew w tomie szóstym. A mamy je poczuć, bo...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ronald
post 10.02.2006 20:34
Post #316 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 815
Dołączył: 26.08.2005
Skąd: stolec:/

Płeć: Mężczyzna



Rowling robi wszystko, żebyśmy uwierzyli w "dobroć" Sejpa, a potem to wszystko burzy. Juz byełm gotów uwierzyć w to, ze on jest po stronie Dumbla, ale po rozdziale w jego domui potem jak zabił dyra to juz cąłowiecie w neigo zwątpiłem.


--------------------
- A mugole...nie widzą nas?
- Mugole? Oni nie potrafią patrzeć...
- Nie, ale jak ich pokujesz widelcem to ich boli. Hahaha!


"Dopóki człowiek się śmieje, nie przegrał" Adrew Vachss
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Savvage
post 10.02.2006 20:43
Post #317 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 116
Dołączył: 10.02.2006
Skąd: TBG

Płeć: Mężczyzna



A propos tego błagania. wg mnie Dumbledore kazał Harry'emu pojsc po sanpe tzn ze oczekiwał od niego pomocy bycmoze antidotum na eliksir. kiedy błagał to nie o śmierc ale o to by w tym momencie mu pomogł a tu widizmy zabija go. W tej sytuacji Harry tez z a długo był unieruchomiony bo nie zdawał sobie sprawy ze juz moze sie ruszzac bo był wsztrszasniety. A jak mysliscie czy AHrry bedzie mogł teraz rozmawiac z portretem Dumbledore'a i czy wróci do Hogwartu na 7 rok??


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 10.02.2006 20:47
Post #318 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



QUOTE(Ronald @ 10.02.2006 20:34)
Rowling robi wszystko, żebyśmy uwierzyli w "dobroć" Sejpa, a potem to wszystko burzy. Juz byełm gotów uwierzyć w to, ze on jest po stronie Dumbla, ale po rozdziale w jego domui potem jak zabił dyra to juz cąłowiecie  w neigo zwątpiłem.
*


Ta ja też mu hmmm "zaufałam", ale trwało to krótko. Mi się nie wydaje, że jest postacią tragiczną i iście szekspirowską( w sumie to lubie Szekspira:))biggrin.gif.


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rayana
post 10.02.2006 20:50
Post #319 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 21
Dołączył: 10.02.2006
Skąd: Tam, gdzie umiem czarować...




Nawet ciekawe to, co powiedziales.

QUOTE
A jak mysliscie czy AHrry bedzie mogł teraz rozmawiac z portretem Dumbledore'a i czy wróci do Hogwartu na 7 rok??


Ja se mysle, ze jednak pojdzie i poszuka horkruksow. Przeciez od momentu smierci Dumblka nienawidzi Snape'sa. Nawet bardzo. Nie wiem co o tym mysle. Jak se pojde na Czare(a do tej pory nie poszlam. Chamy!) to sie zastanowie, czy lubic Snape'sa czy nie lubic. Oto jest pytanie.


--------------------
Jeśli jest kimś wyjątkowym? Może nim nie być... To tylko chłopak, który uczy się w niezwykłej szkole... Tak... Harry Potter jest przed wami...

To nowy cytat o moim ulubionym bohaterze...

user posted image
Ten button nigdzie nie prowadzi... Ale prowadzi do świata magii...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Shell
post 10.02.2006 20:52
Post #320 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 459
Dołączył: 09.04.2003
Skąd: z krainy Oz

Płeć: Kobieta



QUOTE(Rayana @ 10.02.2006 21:50)
Jak se pojde na Czare(a do tej pory nie poszlam. Chamy!) to sie zastanowie, czy lubic Snape'sa czy nie lubic.


Ej ja chyba jestem tępa, ale kto jest chamem? ;]


--------------------
Miasto wśrubowało się w ziemię, pięściami walczącego marzenia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rayana
post 10.02.2006 21:16
Post #321 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 21
Dołączył: 10.02.2006
Skąd: Tam, gdzie umiem czarować...




Chamy to panie, ktore mialy zalatwic kino przed swietami, ale nie wyszlo i trzeba poczekac po swierach. Swieta minely, ale pani znowu gada, ze po feriach pojedziemy na Czare. Juz PO feriach. Minely chyba z 2 tygodnie od konca ferii i dopiero 14 lutego jedziemy na pottera. To sa Chamy!!!


--------------------
Jeśli jest kimś wyjątkowym? Może nim nie być... To tylko chłopak, który uczy się w niezwykłej szkole... Tak... Harry Potter jest przed wami...

To nowy cytat o moim ulubionym bohaterze...

user posted image
Ten button nigdzie nie prowadzi... Ale prowadzi do świata magii...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Shell
post 10.02.2006 21:17
Post #322 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 459
Dołączył: 09.04.2003
Skąd: z krainy Oz

Płeć: Kobieta



No tak, a samemu tak trudno sie wybrac co? ;]


--------------------
Miasto wśrubowało się w ziemię, pięściami walczącego marzenia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 10.02.2006 21:50
Post #323 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



QUOTE(Rayana @ 10.02.2006 21:16)
Chamy to panie, ktore mialy zalatwic kino przed swietami, ale nie wyszlo i trzeba poczekac po swierach. Swieta minely, ale pani znowu gada, ze po feriach pojedziemy na Czare. Juz PO feriach. Minely chyba z 2  tygodnie od konca ferii i dopiero 14 lutego jedziemy na pottera. To sa Chamy!!!
*


To , po moich feriach.tongue.gif(kończą się 13 lutego.)smile.gif

QUOTE(Shell @ 10.02.2006 21:17)
No tak, a samemu tak trudno sie wybrac co? ;]
*


hyhy:P

Ten post był edytowany przez Luna Lovegood: 10.02.2006 21:51


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 11.02.2006 03:58
Post #324 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



Jak się ma 9 lat to ciężko eskapadę do kina zorganizować samemu wink2.gif

A ja nie mam ferii cry.gif

Ten post był edytowany przez hazel: 11.02.2006 03:58


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rayana
post 11.02.2006 10:32
Post #325 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 21
Dołączył: 10.02.2006
Skąd: Tam, gdzie umiem czarować...




QUOTE
No tak, a samemu tak trudno sie wybrac co? ;]


Tak, trudno sie wybrac, bo: moja siorka byla wczesniej i nawet mnie sie nie zapytala, czy chce isc z nimi. Po drugie: nie moge jeszcze sama jezdzic po miescie. Po trzecie: cry.gif wy jestescie bezlitosci....


--------------------
Jeśli jest kimś wyjątkowym? Może nim nie być... To tylko chłopak, który uczy się w niezwykłej szkole... Tak... Harry Potter jest przed wami...

To nowy cytat o moim ulubionym bohaterze...

user posted image
Ten button nigdzie nie prowadzi... Ale prowadzi do świata magii...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

26 Strony « < 11 12 13 14 15 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 13.05.2025 21:52