Snape, Zdrajca czy przyjaciel?
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Snape, Zdrajca czy przyjaciel?
em |
![]()
Post
#401
|
![]() ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka ![]() |
Czy ja wiem, że takie bez sensu... Pasowałoby do "mugolskiego" wyobrażenia duchów. I nie byłoby powiązane w zasadzie z żadną religią.
Wydaje mi się, że to właśnie kiedy człowiek umiera, za wszelką cenę chce to odwlec w czasie. Zobacz, jacy umierający ludzie bywają zdesperowani. Wiadomo, nie wszyscy i nie można tu generalizować, ale jednak. I wtedy właśnie, taki zdesperowany umierający czarodziej może znaleźć w sobie tyle determinacji, żeby zostać przykutym do ziemi. Tu jest ta "linia", o której mówi Nick - pół-życie na ziemi, albo idziesz dalej. Jedni przekroczą, inni nie. Ale wyboru dokonują po - lub w chwili - śmierci. Tak ja to widzę, Ty się oczywiście nie musisz ze mną zgodzić :-) //edit: post nr 404! Piccolo dla wszystkich :] Ten post był edytowany przez emoticonka: 19.02.2006 22:06 -------------------- |
Katon |
![]()
Post
#402
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Zbyt wielu ludzi by to wtedy robiło. Wydaje mi się, że do tego trzeba się przygotować. I ci, którzy bali się śmierci mieli możliwość zabezpieczenia się i przygotowania. Tak to zawsze widziałem.
|
Wrona |
![]()
Post
#403
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 368 Dołączył: 03.12.2005 Skąd: Z drugiej strony lustra ![]() |
QUOTE(Katon @ 19.02.2006 22:18) No nie wiem... Kto by chciał tak "żyć" nie wiadomo jak długo? (pewnie do końca świata, jeśli takowy będzie...) Nie czuć nic, nie móc niczego dotknąć... Jedynie "być", obserwować, myśleć, wyrażać swoje opinie... Wątek nieśmiertelności (odważę sięporównać "życie" ducha do nieśmiertelności)występuje też u Tolkiena i elfy traktowały tą nieśmiertelność jako coś okropnego, choć dla śmiertelników wydawała się ona darem... Najlepiej to chyba trzebaby "umrzeć na próbę" zostać ducham i się samemu przekonać ![]() -------------------- "My jesteśmy Farben Lehre - niby nic, a znaczy wiele" :)
|
Katon |
![]()
Post
#404
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
No właśnie w tym rzecz. To powinna być poważna decyzja. Nie podejmowana pod wpływem impulsu. A kiedy śmierć się zbliża można podejmować decyzje raczej mało racjonalne. Taka decyzja nie powinna zachodzić pod wpływem impulsu.
|
Katon |
![]()
Post
#405
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Wg. mnie duchy posiadają pewną formę ciała. Stworzonego na wzór oryginału z jakiegoś specyficznego rodzaju materii (bo przecież duchy w HP nie są do końca i konsekwentnie niematerialne). Jęcząca Marta mogła mieć bądź przewrażliwionych rodziców, bądź też obsesję śmierci (przy jej rozchwianiu emocjonalnym to dosyć prawdopodobne), której wynikiem było nauczenie się odpowiedniego zaklęcia.
|
Katarn90 |
![]()
Post
#406
|
Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 826 Dołączył: 13.07.2005 Płeć: Mężczyzna ![]() |
mylisz się Katon. Ema mówi dobrze, chodzi o strach - ludzie, którzy boją się tej drugiej strony powracają jako duchy i nie moga tego zmienić. nie sądzę, żeby ktoś uprzedził Nicka, że ma zamiar odciąć mu głowę, zresztą to było tłumaczone w ZF, przeczytajcie uważnie.
|
Gem |
![]()
Post
#407
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE Gem noo Snape to na pewno nie umarl, juz dalam ten artykul tyle ze przetlumaczony =) pozdro =* ![]() ![]() Eeeyyy...znaczy tak. Raczej popieram Emo. Już nie chce mi się szukać, ale kiedy Prawiebezgłowy Nick mówił o tym jak się zostaje duchem, to jasno wynikało z tego, że jest to raczej kwestią ich wewnętrznej decyzji. Było coś o tym, że nie godzą się ze śmiercią i trzymają się kurczowo życia. Od razu nasunęło mi się pewne przekonanie, ze duchami zostają ludzie, którzy mają jakieś niedokończone sprawy na ziemi. Weźmy na przykład prof. Binsa. Przecież było wyraźnie powiedziane, ze umarł podczas lekcji i nawet z początku tego nie zauważył. Więc ciężko powiedzieć, czy się bał, ale z pewnością nie chciał umierać. Nie akceptował śmierci, która śmiała jakże bezceremonialnie dopaść go podczas lekcji i pozbawić biednych uczniów tak cennego źródła wiedzy o historii magii ![]() -------------------- ![]() |
em |
![]()
Post
#408
|
![]() ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka ![]() |
Po części się z tobą Katon zgadzam, choć nie oznacza to, że odstępuję od mojego wcześniejszego stanowiska. Po głębszym przeanalizowaniu dochodzę do wniosku, że obie drogi są możliwe - można zostać duchem poprzez wcześniejsze przygotowanie (chociaż wcale mi się nie wydaje, by miało to być takie proste: osobiście nasuwają mi się skojarzenia z horkruksami), ale i jest to możliwe poprzez kurczowe trzymanie się życia, histeryczny strach, desperację.
Mam nadzieję, że rozumiecie, co mam na myśli ^^ -------------------- |
Katon |
![]()
Post
#409
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Och, z horkruxami nie miałoby takie zaklęcie zupełnie nic wspólnego. Konstrukcja ciała eterycznego, które zastąpi białkowe w momencie śmierci. Całkiem logiczne. Ja tam myślę, że Nick doskonale wiedział, że utną mu głowę. Podejrzewam, że ucinał mu ją toporem kat podczas egzekucji... Gdyby chodziło o strach duchów wśród czarodziejów byłoby znacznie, ale to znacznie więcej...
|
Demelza |
![]()
Post
#410
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 5 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Lochy - pirwsze drzwi na prawo ![]() |
Wiecie, mam wrażenie, że troche zeszliscie z tematu.
|
em |
![]()
Post
#411
|
![]() ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka ![]() |
Katon, myślę, że chodzi nie tylko strach. Być może niektórym dana jest szansa wyboru, a niektórym nie. Wybrać mogą ci, którzy wciąż mają na ziemi jakieś sprawy do załatwienia, ale na pewno są ludzie, którzy przegapili ten moment. Być może chodzi o ułamek sekundy, a nie każdy jest w stanie się zorientować, że stoją przed takim wyborem.
Wydaje mi się, że takie teoretyzowanie jest jak błądzenie we mgle. Zahaczam teraz o sprawy życia po życiu, co wciąż jest dla wszystkich wielką niewiadomą i naprawdę nie da się o niczym wyrokować. Proponuję przyjęcie obu możliwości jako prawdopodobnych, bo w końcu żadnej z tych koncepcji nie da się jednoznacznie udowodnić lub obalić, po zbyt grząskim gruncie stąpamy. -------------------- |
Katon |
![]()
Post
#412
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Twoja wizja może i ma sens, ale okrutnie jest niesprawiedliwa, musisz przyznać.
|
em |
![]()
Post
#413
|
![]() ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka ![]() |
Sprawiedliwość, jak uczy życie, jest pojęciem bardzo względnym.
-------------------- |
Katon |
![]()
Post
#414
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Nie w baśniach
![]() |
kubaj0 |
![]()
Post
#415
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 150 Dołączył: 05.02.2006 Skąd: Mińsk Mazowiecki Płeć: Mężczyzna ![]() |
Katon, jeżeli twoja teoria byłaby prawdziwa, to Jęcząca Marta musiała przed śmiercią rzucić na siebie zaklęcie, tak??
|
Katon |
![]()
Post
#416
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Albo ktoś. I wcale nie bezpośrednio przed śmiercią. W tym jest sedno mojej teorii. Cały proces przygotowania następuje wcześniej. Nawet w młodości, chociaż to raczej pochobna decyzja by była. No ale są jeszcze histeryczni rodzice, dziecięce obsesje, itd.
|
hiob27 |
![]()
Post
#417
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
A jaki ma zwiazek ze Snape'm ta dyskusja o duchach?
Zebym i ja nie off topicowal to cod dodam co ma powiazanie ze Snapem. ![]() Mimo iz jestem za teoria ze Snape z Albusem zaplanowali wszystyko a nie ze Dumbledore jest wciaz zyje to jednak w ksiazce jest jedno zdanie ktore wspiera teorie zyjacego Snape'a, a mianowicie cytat z pierwszej czesci pottera strona 146. 'Moge was nauczyc, jak uwiezic w butelce slawe, uwarzyc chwale, a nawet powstrzymc smierc, jesli nie jestescie banda balwanow, jakich zwykle musze nauczac... -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
Gem |
![]()
Post
#418
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Taaak, dokładnie tak!!! Teoria Dave'a Haber'a coraz bardziej zaczyna się kleić. Wcześniej już rozmawialiśmy o śmierci Dumbedore'a i zgodziłam się, także z tym, że J.K. bez sensu uśmierciłaby dyrektora, zeby go potem wyciągać z kapelusza. Ale ile juz razy logika zawodziła i działo się coś całkowicie absurdalnego. Dla mnie na przykład pojawienie się Syriusza, który dał Harry’emu nadzieje na inne życie. Odgrzebano go z Azkabanu, ukrywał się przed światem czarodziejów przez dwa lata tylko po to, żeby umrzeć :|. Chcę powiedzieć przez to, że nie można wykluczyć sfingowanej śmierci tylko dlatego, że "nam" się wydaje to niemożliwe! Z każda powieścią dowiadujemy się o nowych możliwościach w świecie magii i nie jestem za stwierdzeniem : Dumbledore umarł, amen, koniec, finito...
-------------------- ![]() |
Avadakedaver |
![]()
Post
#419
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
w któryms tomie, chyba w pierwszym, było napisane, że na śmierć nie ma lekarstwa.
Może i Dumbledore żyje, albo sie zmartwychwstani, ale ja nie jestem tego zwolennikiem. To byłoby takie naciągane. -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Absolution |
![]()
Post
#420
|
![]() Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 264 Dołączył: 06.10.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
|
limerro |
![]()
Post
#421
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 9 Dołączył: 02.02.2006 ![]() |
Chyba za bardzo grzebiecie w szczegolach i kierujecie sie logika
![]() Ten post był edytowany przez limerro: 21.02.2006 17:03 |
kubaj0 |
![]()
Post
#422
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 150 Dołączył: 05.02.2006 Skąd: Mińsk Mazowiecki Płeć: Mężczyzna ![]() |
Rowling nie jest doskonałą pisarką, ale niektóre rzeczy miała zaplanowane od samego początku pisania swoich dzieł. Na przykład o Syriuszu była już w pierwszym tomie wzmianka
|
Katon |
![]()
Post
#423
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Ludzie. Ustalmy jedno. W HP nie będzie żadnych zmartwychwstań i powrotów zza grobu. Dumbledore mógł najwyżej NIE UMRZEĆ.
|
hiob27 |
![]()
Post
#424
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
A teraz kilka nowych intrygujacych cytatow zwiazanych ze Snapem:
str. 196 (HP&KP) 'Krążył między nimi, jeszcze bardziej niż zwykle przypominając wyrośniętego nietoperza." -Jest to kolejny cytat porównujący Severusa (z łaciny severus=surowy) do nietoperza co może świadczyć, że jego patronus jest nietoperzem, a gdyby Snape był animagiem to napewno jego formę by przyjął. str. 541 (HP&KP) "... i gdyby nie szybka pomoc profesora Snape'a, gdy powróciłem do hogwartu okropnie poraniony, pewnie bym nie dożył..." -i tu powinno paść pytanie 'jeśli Snape chciał zabić Dumbledore to dlaczego nie zrobił tego w tej dogodnej sytuacji? Niekt nie dowiedział by się - Albus był ranny, a Snape wciąż mógłby być w Hogwarcie i wykonywać ostatnie plany Czarnego pana." str. 648 (HP&KP) "-NIE NAZYWAJ MNIE TCHÓRZEM!!! -ryknął Snape, a jego twarz stała się nagle twarzą szaleńca, jakby targał nim ból tak nieludzki, jak wyjącym, skomlącym psem, uwięzionym w płonącym domu poza nimi. -A tutaj mamy reakcje Severusa na to jak hary nazywa go tchorzem. Reakcja może oznaczać że zabicie Dumbledore'a kosztowała go wiele odwagi, co może być małym potwierdzeniem teorii Snape'a wiernego do końca... Acha jeszcze jedno. Co tak naprawde przekonało Dumbledore'a że Snape jest niewinny? Jak wiemy Snape okazał skruchę, żal itp, ale wciąż to brzmi mało przekonywująco. Według Dumbledore'a największą potęgą jest miłość, co jest podkreślone wielokrotnie. (przewodnia myśl książki). Jeśli Snape opowiedział Dumbledorowi o jego miłości do Lily, czego konsekwencja (między innymi) była nienawiść do James'a i żalu jaki naprawde czuł po straci ukochanej, a być może nawet po ojcu Pottera to jestem wstanie uwierzyć, że taka wersja zdarzeń znacznie bardziej by przekonała Albusa. Kolejnym punktem jest Harry któy ma oczy po matce. Być może przez nie Snape tak nie nawidził go, bo ciągle mu przypominały śmierć Lily. Kolejną sprawą są słowa Voldemorta, które brzmiały jakoś tak 'ona nie musiałą wcale zginąć'. Oczywiście one tyczą sie tylko matki, ale nie ojca. Uważam, że Snape za swoje informacje wszedł w tak zwany układ z Czarnym Panem, że on zabije Potterów, ale nie skrzywdzi Lily... Jak wiemy Czarny Pan był gotów tak postąpić, ale jak również wiemy wydarzenia się potoczyły inaczej. Być może nawet i o tym ukłądzie Snape poinformował Dumbledore'a... ALe to już są czyste domysły... Ten post był edytowany przez hiob27: 21.02.2006 19:54 -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
kubaj0 |
![]()
Post
#425
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 150 Dołączył: 05.02.2006 Skąd: Mińsk Mazowiecki Płeć: Mężczyzna ![]() |
Właśnie o to chodzi w tym "NIE NAZYWAJ MNIE TCHÓRZEM", że Snape spełnił najbardziej przerażające i obrzydliwe polecenie Dumbledora. Czyli go zabił
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 13.05.2025 21:50 |