Mikstura z jaskini, esencja dementora czy bogina?
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Mikstura z jaskini, esencja dementora czy bogina?
kubik |
![]()
Post
#1
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Męczy mnie pewna sprawa.
Otóż co to była za substancja w jaskini co ją Dumble wypił? I czy słowa przez niego wypowiadane były rzeczywiście słowami Dumbla? Czy może był to 'zapis' słów R.A.B.'a? Aha sorki za angielski tytuł... tak mnie jakoś wzieło na nie ![]() -------------------- ...
|
Pszczola |
![]()
Post
#2
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Cholera, nie tylko Ciebie to dreczy. Zielony nieprzyjemnie kojarzy mi sie z Avada Kadavra i Voldemortem w ogole (Slytherin i te sprawy), natomiast sama konsystencja jest jak Pensieve. Mysle,ze Pensieve juz sie tyle razy pojawial w serii o Potterze,ze jeszcze ten watek wroci, ale nie wiadomo,czy w takiej formie.
Zastanawia mnie tylko w jaki sposob R.A.B znowu zalal te falszywke. Czy naczynie samo sie napelnialo? Czy to moze jakis eliksir, ktory mozna przygotowac, a ma wlasciwosci wyciagania najgorszych momentow zycia? Albo urojen. Jezeli tak, to Dumbledore cos ma na sumieniu, bo krzyczal cos w stylu "to moja wina!" "nigdy juz tego nie zrobie", itd. Nie wiadomo czy chodzilo o cos mrocznego z jego przeszlosci, czy moze o to,ze czuje sie winny,ze naruszyl ten plyn? O_o A moze ten napoj mial wlasciwosci zbierania bolu zabitych i plywajacych sobie w najlepsze cial w wodzie (swoja droga...Voldemort naprawde mase ludzi do piachu poslal...brrrr... i to na samym poczatku Czarnej dzialnosci, bo brat Syriusza zostal ponoc zabity dosc wczesnie)? Tak w ogole, to Dumbledore mogl sie domyslac co to za plyn, bo domyslil sie calkiem dobrze, ze Harry bedzie musial w niego wmuszac calosc. Przeciez napoj mogl zaczac dzialac pozniej, nawet po wyjeciu upragnionej rzeczy, albo powodowac inne nieprzyjemnosci. Ten post był edytowany przez Pszczola: 24.07.2005 19:43 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
snape'rka |
![]()
Post
#3
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 33 Dołączył: 16.07.2003 Skąd: NT-kto zgadnie ten jest dobry ;) ![]() |
He, he, mnie też to męczy.
Na jednym z anglojęzycznych forów przeczytałam teorię, że miała to być krew dementora, wywołująca efekt taki jak sam dementor, czyli wiadomo, przypominamy sobie najgorze wspomniania z życia ![]() Mi samej się wydaje, że jakiś związek z między dementorami a samą cieczą istnieje, aczkolwiek niekoniecznie taki jak przytoczyłam ![]() -------------------- Proszę się nie bać i nie regulować odbiorników. To tylko ja.
Life is a waterfall we're one in the river and one again after the fall swimming through the void we hear the word we lose ourselves but we find it all.... cause we are the ones that want to play always want to go but you never want to stay and we are the ones that want to choose always want to play but you never want to lose aerials, in the sky when you lose small mind you free your life |
anagda |
![]()
Post
#4
|
![]() Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
ta mikstura czy co to tam było to pewnie jakaś wolno działająca trucizna czy inne świństwo... dlatego potem "źle się czuł"...
-------------------- |
Pszczola |
![]()
Post
#5
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
No tak, ale pytanie jaka *_* Nie zdziwilabym sie, gdyby Harry znalazl odpowiedz (jezeli oczywiscie nie od R.A.B, nawet jesli posmiertnie ;P) w starej dobrej ksiazce do Zaawansowanej nauki Potions ;)
Ten post był edytowany przez Pszczola: 24.07.2005 20:16 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Gem |
![]()
Post
#6
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Ale to ciekawe, bo Dumbledore zanim to wypił to powiedzial wyraźnie Harry'emu że mysi wypiś wszystko, nawet jeżeli będzie musiał mu to wlać siłą do gardła. W pewnym momencie pomyślałam, że w połowie już nie da rady i Hary wypije drugą połowę...ale nie. Ale wracając, mówiąc to Dumbledore mógł przewidzieć co mniejwięcej robi ta trucizna, ale o co chodzi z ta wodą??!! Czy to znaczy, że była swoistym antidotum czy po prostu straaaaasznie chciało mu sie pić??
(ale...ja bym nie bym nie wypiła wody, gdzie taplają jakies obsqbane topielce!! ![]() Ten post był edytowany przez vampirka: 06.10.2016 15:39 -------------------- ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#7
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
No coz, on jej nie wypil, tylko zostal obryzgany ;P Ale chyba tak, to woda chyba byla antidotum. I Voldemort pomyslal jak to upaskudzic.
Ale kiedy o tej wodzie czytalam, nieprzyjemnie przypomniala mi sie scena z Gollumem z "Hobbita"..uggghh... -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Cloud |
![]()
Post
#8
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 45 Dołączył: 23.07.2005 ![]() |
Może w VII tomie zostanie to wyjaśnione... A co do tej substancji...krew Dementora?? Wątpie, bo w jaki sposób wziąść od niego krew:/ . A co do wody, jeśli to było antidotum, to wolno coś działało, bo on cały czas był osłabiony... Mam nadzieję, że Jo wyjaśni o co z tym chodziło.
-------------------- Historia przypomina niekończący się walc. Trzy takty: wojny, pokój, rewolucja i tak bez końca.
|
Gem |
![]()
Post
#9
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Pszczola @ 24.07.2005 23:33) Ale kiedy o tej wodzie czytalam, nieprzyjemnie przypomniala mi sie scena z Gollumem z "Hobbita"..uggghh... heh no też o tym pomyslałam ![]() ![]() ...No nie wiem co to za substacja była, w kazdym razie z ksiązki wynika jasno, że woda posqtkowała i to mogła być tylko woda z jeziorka pełnego odsqrych truposzczaqw. -------------------- ![]() |
kubik |
![]()
Post
#10
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
I znów co za debil z tego Pottera. Skoro miska była zaczarowana to ten debil wrzeszczy zaklęcie [nie pamietam nazwy
![]() No dobra niezły efekt psychiczny. Wielu pewnie miało łzy w oczach jak o tym czytało a napewno wszyscy pogryzliby gdyby im w tym momencie zabrac książkę. Ale ja nie o tym. Main thing is: Czemu do jasnej nie nasączył wodą swojego ubrania? Czemu nie zrobił z rąk kołyski i nie podał Albowi? No panikarz jeden! Jak on zamierza tak walczyc z Voldem to ja dziękuję i ide wypalić sobie mroczny znak. [Mimo, że z Ravenclaw jestem ![]() -------------------- ...
|
Gem |
![]()
Post
#11
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Bo wiesz...to się nazywa niespodzieany zwrot akcji
![]() ![]() ...eeee nie no...to mnie tylko zastanawia jak ten R.A.B to mógł zrobić sam skoro Dumb, powiedział ze sam by sobie nie poradzil. A ten gość napewno nie był potężniejszy niż Hedmaster. -------------------- ![]() |
kubik |
![]()
Post
#12
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
A może, to RAB zastawił tą pułapkę.
![]() -------------------- ...
|
Gem |
![]()
Post
#13
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Hmmm ale po co?? To był message dla Voldziia...spodziewał się ze jeyna osoba jaka tu wejdzie jest Voldi, a dla niego nie moglo byc zagrozenia boon kontrolował te Inferi...
-------------------- ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#14
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Bardzo prawdopodobne... ;)
Gem, aby zaszkodzic np. jakiemus Smierciozercy, ktory poswiecilby zycie dla ratowania kawalka metalu. Tez myslalm o tej wodzie. Kto saczy ubrania? Nie lepiej od razu w jamie ustnej wyczarowac? Ale moze woda nie dotarlaby do ust, wyparowalaby zanim doszlaby do przelyku. Normalnie jak w "Constantinie" ;P No, chociaz tam sie gostkowi wydawalo,ze nie moze pic ;P Ten post był edytowany przez Pszczola: 26.07.2005 01:31 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Gem |
![]()
Post
#15
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
hejjjjjjjjjjj!!! Ale precie pamiętasz jak Harry poógł na końcu hagridowi ugasić domek??? Z różdżki wystrzelił strumień wody!!! No to czemu taksię nie stało w jaskini?? o co mu była szklanka zeby chlapnąć z niej woda w tarz Dumba??!!
![]() -------------------- ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#16
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Bo woda wyczarowana, nie dotarlaby do potrzebujacego, wczesniej zniknelaby. Ktos nalozyl taki czar. Mysle,ze woda blokowala proces, a chodzilo o to,ze jakiegokolwiek czaru sie nie uzylo, trzeba bylo uzyc tej z jeziora.
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
owczarnia |
![]()
Post
#17
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
A mnie interesuje co innego... Dlaczego oni nie mogli tego cholerstwa po prostu wylać? Najnormalniej w świecie opróżniać tę czarkę za siebie, zamiast wlewać zawartość w Dumbledore'a?
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Zanthia |
![]()
Post
#18
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 130 Dołączył: 07.04.2003 ![]() |
QUOTE(owczarnia @ 26.07.2005 12:53) A mnie interesuje co innego... Dlaczego oni nie mogli tego cholerstwa po prostu wylać? Najnormalniej w świecie opróżniać tę czarkę za siebie, zamiast wlewać zawartość w Dumbledore'a? O_o to oni nie próbowali [ nie mam własnego egzemplarza, to tak dobrze nie pamiętam] Zresztą na płyn i naczynie był nałożony jakiś urok niepozwalający nic z nim zrobić... może przechyliwszy czarę "soczek" by w niej został niczym dobrze ubita piana z jajejk XD ? Anywayz , to Albus wpadł na pomysł wypicia, a że dyrektor zwykł mieć racje tedy Harry nie błyskał już nowymi sposobami opzbycia się płynu. -------------------- ;D
|
owczarnia |
![]()
Post
#19
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
No właśnie cholera nie próbowali. Mało tego - w pewnym momencie, bodajże podczas czwartej czarki, Dumbledore (który pił jeszcze sam) zachwiał się i płyn ze środka omal się nie wylał. Wówczas Harry, zamiast pozwolić mu się wylać i zobaczyć co się stanie, podleciał, złapał czarkę i zaczał wypełniać dane Dumbledore'owi słowo... A jak bum cyk cyk Dumbledore nic nie mówił wcześniej, że płyn nie może się wylać. Nic z tego kunia nie rozumiem
![]() -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Pszczola |
![]()
Post
#20
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Ej, a fair point, you know? O_o
No,ale moze by sie jednak NIE wylal ;P Tylo Harry wolal nie probowac co by sie stalo, gdyby sie jednak rozlal. W koncu, oni tez nie wiedzieli,czy to czego szukaja jest na dnie, czy moze tam jest kolejny etap utrudnien i moze wszystko musialo byc wypite? Chociaz Harry wyjal blyskotke, jak jeszcze troche plynu tam bylo. Ale to moze swiadczyc o tym,ze Dumbledore domyslal sie co to za ciecz, przeciez dosyc wyrazne wydal polecenia Harry'emu, ktore to zreszta przypuszczenia okazaly sie prawdziwe. No, albo to przeoczenie autorki ^^""" Ten post był edytowany przez Pszczola: 26.07.2005 19:58 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Gem |
![]()
Post
#21
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Nie no ale za mocne ju by bylo gdyby okazało się że można to było wylać. Jak Tak Dumb powiedział to znaczyło ze tak jest!! Pamiętajmy że Rowling karze nam wierzyć że śmierć Dumba była niejako nadaremna...Nie znaleźli Horcruxa, a mroczny znak mial być przynetą. Jak by to wyglądało gdzyby Dumb dał się nieświadomie złapać w potrzask i zginąć bezcelowo z ręki Snapea, któremu przecie tak mocno ufał.
-------------------- ![]() |
Lupek |
![]()
Post
#22
|
![]() Forumowy Śmierciożerca Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 580 Dołączył: 08.07.2005 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(owczarnia @ 26.07.2005 12:53) A mnie interesuje co innego... Dlaczego oni nie mogli tego cholerstwa po prostu wylać? Najnormalniej w świecie opróżniać tę czarkę za siebie, zamiast wlewać zawartość w Dumbledore'a? Ktoś długo trzymał eliksir w lodówie i się zamroził ![]() ![]() |
Verita |
![]()
Post
#23
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 90 Dołączył: 27.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
hm.... nie przypomina sobie aby probowali to wylac. Probowali dotkac, ale cos im nie pozwalalo.
Hm... sadze, ze Rowlnig nie popelniaby takiego bledu, ze wszystko mozna bylo wylac, zamiast pic. |
Gem |
![]()
Post
#24
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
z pewnością...Ja obstawiam ze ten płyn powodował, jakiś straszne chalucynacje.
![]() -------------------- ![]() |
anagda |
![]()
Post
#25
|
![]() Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE 1. dla dalszej akcji i wiarygodnej przyczyny osłabienia Dumbledore'a, z tym się zgadzam. musiała go jakoś osłabić, bo wtedy zupełnie by ją fani zeżarli, że Snape go pokonał bez problemu QUOTE 2. dla podpowiedzenia nam, kim jest R.A.B. to przecież i tak się nie wyjaśniło... ![]() -------------------- |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 00:19 |