"mamo, Nie Jestem Już Dzieckiem!"
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
"mamo, Nie Jestem Już Dzieckiem!"
Teodora |
![]()
Post
#51
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 260 Dołączył: 18.06.2004 Skąd: dworzec kurski Płeć: Kobieta ![]() |
ja mam ze starymi dziwny układ
niby np. to czy zjem obiad, mam czyste ciuchy, posprzątany pokój jakoś ich średnio obchodzi, nie żebym chodziła głodna ale po prostu chyba wychodzą z założenia że jestem na tyle ,duża, że potrafię sama o siebie zdbać jeśli chodzi o wyjścia, starszy puszcza formułkę: ,wrócisz wtedy kiedy będziesz uważała za stosowne, // mama natomiast prawie zawsze nie pyta się kiedy zamierzam wrócić, raczej wypytuje mnie szczegółowo z kim będę przebywać, co bym jej zbyt duzej chały na mieście nie uczyniła, kiedys np. stwierdziła że nie powinnam sie spotykać z moja przyjaciółką bo ma kolczyk w języku? przedstawiłam moich staszych troszkie jak jakiś bezdusznych snobów? w praktyce tak nie jest dużo ze mną rozmawiają, co prawda nie na wszystkie tematy, co mnie trochę debnerwuje, lodówka jest pełna, ubrania, mimo krzyków ze powinnam robic to sama, uprane jeśli chodzi o alkohol, ich zdaniem nie pije, co mija sie z prawdą czasem aż dziwne ze tego nie zauważają... 16? -------------------- m
|
Daga |
![]()
Post
#52
|
![]() Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 295 Dołączył: 07.03.2004 Skąd: Opalenica ![]() |
To ja mam 15 i nie narzekam.
Jak mam wrócić później niż o 21 to nie wracam wcale. Ale to ze względu na to że mieszkam w hmhmhm wiosce niedAleko wprawdzie od miasta ale droga jest mhoczna ![]() Jutro mam imprezę na działce (dużej, ze stawem) na 30 osób. Zero problemów, sama pomoc. Już raz taką impreze zrobiliśmy, tata przychodził na kontrolę co 2 godziny, pełna kulturka. Pozwolił pić piwo imbirowe (ekhm) więc ja piłam. Reszta trochę gorzej, ale tata potem widział liczne butelki i stwierdził "No ale przecież najważniejsze że było kulturalnie". To z jego strony było naprawdę w porządku. Działka jest na odludziu i tata nawet nie czepiał że była muzyka na cztery głośniki estradowe.. Tylko o 5 wyłaczył prąd ale to się nie liczy ![]() Z rodzicami piłam piwo i grzane wino.. Ale w małych ilościach. Do moich przyjaciół nie mają NICZEGO. No bo jak to tak, nie wybaczyłabym im głupich tekstów co do ludzi których lubię. Ubieram się jak mi się tylko podoba. Tylko jeśli mama uznałaby ciuchy za 'szokujące' (co się nie zdarzyło) to powie że mam sobie sama finansować. W sumie najgorsze awantury są zawsze o bałagan w pokoju i niesystematyczność w nauce, chociaż stopnie bardzo dobre. W sumie nie jest źle. -------------------- "Jeśli nie masz po co żyć - żyj na złość innym"
![]() Główny Alchemik (hehehe) |
Sayaka |
![]()
Post
#53
|
![]() Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 194 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE [ Wrzesien -> szkola -> stres -> palenie ] to mowi samo za siebie A zaklad Bobku? ![]() |
BlackOmen |
![]()
Post
#54
|
![]() Animag Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1526 Dołączył: 29.05.2004 Skąd: 4chan.org Płeć: Mężczyzna ![]() |
-------------------- ![]() "Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" Jonasz Kofta |
MisieK |
![]()
Post
#55
|
![]() Chrapiący Mesjasz New Age Grupa: czysta krew.. Postów: 4619 Dołączył: 27.03.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
testy sie w szpitalu robi:D tak jak na narkołyki tak i na tytoń;>
-------------------- QUOTE MisieK: Ja jepie [pozdro dla matoosa, przyp. red.] PrZeMeK_Z.: Tak trochę. |
Sayaka |
![]()
Post
#56
|
![]() Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 194 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE O co? No i powiedz jak mam sprawdzac czy nie palisz? Moge Ci chuhac (nie mam pojecia jak sie to pisze0.o ) przez GG jak chcesz |
Lilly |
![]()
Post
#57
|
![]() Forumowa Sekretarka Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 332 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna ![]() |
jako ze zawsze bylam w miare grzeczna,to jest mi ciezej niz wam. I dopiero kilka miesiecy temu rodzice przezyli szok z alkoholem czy mega spoznieniem sie [: ale juz zdazyli sami mi dac kupic sobie piwa (brzmi beznadziejnie,ale oni nie chcieli mi nawet dac sprobowac piwa czy wina x: ) czy zrobic akcje w szpitalu (pielegniarka przy przyjeciu wypelnia karte i jedno z pytan brzmi "Czy pijesz alkohol/palisz papierosy". Powiedzialam, ze nie,a moja matka "Zeby szczerze odpowiedziala to bym chyba musiala stad wyjsc" o_O). Pic pije,wychodze na miasto lub sie przejsc, a po kilku godzinach wracam. Imprezy? Ostatnio nie,wlasnie przez wczesniej wspomniane 'szoki',ale ide teraz do LO,wiec moze sie ugna <:
i'm 16. -------------------- زدزز - Lilly po arabsku ;D
![]() ![]() ![]() |
Luthien |
![]()
Post
#58
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 74 Dołączył: 18.01.2004 Skąd: Kraina Zero Płeć: Kobieta ![]() |
jestem spokojna, dobrze wychowaną wzorową uczennicą o średniej 5.5, udzielam się bardzo aktywnie kulturalnie, wyjeżdżam w celach naukowych do LO, sprzątam za sobą, dbam o dom, opiekuje sie dzieckiem kuzynki, czasem wychodze na miasto. to była wersja oficjalna. teraz tak na serio. na wakacjach praktycznie co wieczór wychodze o 20, wracam koło 23.30, zadaje sie ze starymi znajomymi, z którymi lubimy sobie łyknąć i zapalić, więc to robimy nader często, bo coś ostatnio mamy cudowny przypływ gotówki [marlboro i heineken, ah], włóczymy się po mieście, znajdujemy sie w dziwnych miejscach, co tydzień robimy zbiorowe ogniska do rana dla wiekszej liczby osób, np. wczoraj mielismy grilla na budowie kolegi, po którym wracaliśmy ciemną nocką do domów [ale wtopa była bo wpadł ojciec jednej kumpeli i chyba zobaczył te piwa stojące na stole]. ogólnie rodzice im jestem starsza to pozwalają mi na więcej, mają do mnie jako takie zaufanie, jednak jak im nie zapowiem, że bede dłużej i wróce jutro, to dzwonią do mnie, ale jak już później wracam to biore klucz i nie ma problemu z wejściem do domu. mysle, ze starsi na pewno sie tam domyślają, ze troche sobie podpijam, ale jako że zawsze wracam do domu o własnych nogach [jeden wypadek na ostatkach pomijam milczeniem, kilka ładnych godzin umknęło mej pamieci], to nic nie mówią [chyba oprócz: tylko żebyś sie nie upiła]. a dzieckiem jestem, im starsza się staję. serio. i szybko nie zamierzam dorastać, choć juz niedługo bede musiała być w miare samodzielna. 16,5 ; ] -------------------- |
Atina |
![]()
Post
#59
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 401 Dołączył: 07.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
Moi rodzice są w stosunku do mnie bardzo pobłażliwi i jeżeli się o mnie martwią, to nie dlatego, że nie ufają mi, ale dlatego, że nie ufają ludziom. Nie mam problemu z wyjściem na dyskotekę i powrotem o 3-4, jeżeli tylko powiem o której mniej więcej wrócę. Zresztą czasami wolę nawet zadzwonić, żeby po mnie przyjechali, bo nie zawsze mam ochotę wracać 1,5 km do domu na piechotę. Właściwie nie dziwię się rodzicom, że mi ufają, bo nie mają właściwie powodów, żeby tego nie robić. Kiedy wracam pytają czy coś piłam. Jeśli piłam, to mówię. Nigdy nie przesadzam z ilością więc nie ma problemu. Nie ma sensu prowadzić podwójnego życia, bo po pierwsze - jest to dosyć uciążliwe, a po drugie - na dłuższą metę się nie opłaca.
18 -------------------- At the end of the world... or the last thing I see...
![]() Enormous amount of people would rather die, than think... in fact they do so. |
Pawelord2 |
![]()
Post
#60
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 587 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Przeworsk Płeć: Mężczyzna ![]() |
w sumie, od 15 lat wzwyż ludzie już mogą funkcjonować ;]
Jeszcze zależy którzy bo łyse muły nigdy nie będą na tyle normalne by nawet dziećmi ich nazwać ;/ No ale, ci normalni ludzie to potrafią już po 15 okazać sie dojrzałymi ;] a w wieku 17 lat to ci normalni już wogole są dorośli ludzie ale jeszcze nie w prawnym aspekcie. Jezeli o mnie chodzi... a zreszta, co was to obchodzi ;p nie przepadam za moją rodziną na tyle by im mówić gdzie i po co idę, a jak juz mówię to i tak w wielkim skrócie, już sie przyzwyczaili... mam komorke, jak cos to dzwonią i tyle ;] "...P..." -------------------- now everybody's praying, don't pray on me
|
Potti |
![]()
Post
#61
|
![]() Plotkara Grupa: czysta krew.. Postów: 2140 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Paris or maybe Hell Płeć: Kobieta ![]() |
mam 14 lat. rodzice pozwalaja mi na bardzo duzo. wiedza prawie o wszystkim, bo wlasciwie co bym za ich plecami nie zrobila, a potem im opowiedziala- raczej sie nie wsciekaja. ze sie napilam albo zapalilam? jak ktos do nas przychodzi i tata kupuje piwo, to zawsze tez dla mnie (raz tlumaczylam mu w sklepie jakie chce a potem zaczal mi robic wyrzuty, zebym sie nie przyznawala przed ekspedientka ;p), a biernym palaczem i tak jestem od dziecka ;d
moge sobie jezdzic w granicach rozsadku jesli, jak to moj tata mowi i na co jest uczulony- zorganizuje sie. jak sie czasem nie zorganizuje i cos mi nie pojdzie, to tez nie ma wielkiej afery. mam tolerancyjnych rodzicow i kazdemu takich zycze. -------------------- voir clair dans le ravissement
|
karolka |
![]() ![]()
Post
#62
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 87 Dołączył: 11.02.2004 Skąd: szczecin Płeć: Kobieta ![]() |
nie wiem czy ktos miał też takie skojarzenie jak ja (nie czytałam wszystkich wypowiedzi), ale zanim przeczytałam cały tytuł tematu nasunęło mi się na myśl 'mamo, nie jestem już dziecą'. zupełnie nie mam pojęcie skąd mi to przyszło...
do rzeczy: rodzice mi ufają i myślę, że nawet pozwalają mi na trochę. z tego co się orientuję, to co poniektórzy w moim wieku (15lat) chodzą na dyskoteki, piją itd. mnie natomiast to w ogóle nie kręci... nie wiem dlaczego tak jest, ale po prostu nie lubię ani pić alkoholu ani kawy ani palić niczego... może i to dziwne, ale stety albo i niestety tak jest ![]() -------------------- Jeśli czsem Polka Panu Bogu się uda, to już mówiąc po prostu, klękajcie narody!"
Henryk Sienkiewicz WEJDŹ KONIECZNIE ! ! ! ![]() |
Cat |
![]()
Post
#63
|
Unregistered ![]() |
Dobrze, że kawy nie lubisz, bo kawa jest ZŁA.
Mnie w wieku 15 lat rajcowała możność latania na dyskoteki, picie i palenie. Na starość mi przeszło ;p Tzn dyskoteki XD Pamiętajcie- kto pije i pali ten nie ma robali! |
grlouiee |
![]()
Post
#64
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 393 Dołączył: 06.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
Czeste picie wydłuża zycie
![]() -------------------- ' proszę pożycz mi swój grzebień. '
*** Członkini The Marauders - fanklubu Huncwotów *** ![]() |
Ahmed |
![]()
Post
#65
|
![]() The Fallen Grupa: czysta krew.. Postów: 2027 Dołączył: 16.07.2005 Skąd: 20eme arrondissement de Paris Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE Dobrze, że kawy nie lubisz, bo kawa jest ZŁA. Bez kawy to ja bym chyba umarł. Jestem juz uzależniony ![]() Ja jestem przeciwnikiem palenia papierosów, chociaż jestem w stanie to zrozumieć. W końcu sam dobrze wiem co to szkolny stres. Jak go najlepiej zwalczać? Szluga na przerwie.... -------------------- w nocy spać i grzecznym być za dnia.
|
Cat |
![]()
Post
#66
|
Unregistered ![]() |
Uczyć się najlepiej, to wtedy nie ma się czym stresować ;-)
a z kawą to ironia była, sama bym bez tego trunku matury nie zdała ;-P |
anagda |
![]()
Post
#67
|
![]() Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE Bez kawy to ja bym chyba umarł. Jestem juz uzależniony tongue.gif No bo co jest złego w dobrej nescafe z mleczkiem? ja też ![]() ![]() -------------------- |
Pawelord2 |
![]()
Post
#68
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 587 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Przeworsk Płeć: Mężczyzna ![]() |
kawa ssie :] piłem raz w życiu, już nie bede ;]
Wstretne, gorzkie, muliste i niezdrowe na dodatek... (chociaz w sumie to nie ma na tym świecie zdrowych rzeczy... a na cos umrzeć i tak trzeba) "...P..." -------------------- now everybody's praying, don't pray on me
|
BlackOmen |
![]()
Post
#69
|
![]() Animag Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1526 Dołączył: 29.05.2004 Skąd: 4chan.org Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(Ahmed @ 29.08.2005 11:20) To ze ti kawa rozpuszczalna czyli shit! Ja wole prawdziwego Jacobsa sypanego. Albo z ekspresu albo robiony zgodnie z PL tradycja czyli fusy zalewane wrzatkiem 'cause when I drink it I want to taste it!'. :] -------------------- ![]() "Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" Jonasz Kofta |
Sayaka |
![]()
Post
#70
|
![]() Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 194 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta ![]() |
Fe nienawidze kawy sypanej.
Kiedys mi sie rozpuszczalna skonczyla, przez tydzien pilam sypano i juz zygalam tym wszystkim. Teraz mnie sam zapach odrzuca na kilometr i pol. Jacobs Kroung Nescafe Gold wymiataja. Bez mleka i bez cukru. Ha |
Ahmed |
![]()
Post
#71
|
![]() The Fallen Grupa: czysta krew.. Postów: 2027 Dołączył: 16.07.2005 Skąd: 20eme arrondissement de Paris Płeć: Mężczyzna ![]() |
Próbowałem się kiedyś przemóc i pić sypaną, ale nie mogę. Kawa z fusami...bleeee
Dlatego piję tylko rozpuszczalną, sypana dla harcorowców ![]() -------------------- w nocy spać i grzecznym być za dnia.
|
MisieK |
![]()
Post
#72
|
![]() Chrapiący Mesjasz New Age Grupa: czysta krew.. Postów: 4619 Dołączył: 27.03.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
etam, nieważne jaka. Ważne że kopie.
-------------------- QUOTE MisieK: Ja jepie [pozdro dla matoosa, przyp. red.] PrZeMeK_Z.: Tak trochę. |
Alexa666 |
![]()
Post
#73
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 306 Dołączył: 06.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
bleh, kawa jest ohdyna ;'p ja nei cierpię żadnego rodzaju, nawet kapuczino ;'p ;'>
|
MisieK |
![]()
Post
#74
|
![]() Chrapiący Mesjasz New Age Grupa: czysta krew.. Postów: 4619 Dołączył: 27.03.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
przed matura pokochasz kawę.
-------------------- QUOTE MisieK: Ja jepie [pozdro dla matoosa, przyp. red.] PrZeMeK_Z.: Tak trochę. |
Alexa666 |
![]()
Post
#75
|
Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 306 Dołączył: 06.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
a ja wolę koka-kolę XD
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 13:31 |