Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

4 Strony « < 2 3 4 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> "mamo, Nie Jestem Już Dzieckiem!"

NeMhAiN
post 30.08.2005 15:03
Post #76 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 419
Dołączył: 24.08.2004

Płeć: Kobieta



jak czytam niektóre wypowiedzi to mi siem wierzyć nie chce że... eh...

Daga ma fajnie ;)pozdro dla ciebie wink.gif
hm...no ja mam 16 latek...za miesiące dwa biggrin.gifa moja sytuacja przedstawia się tak:
-mam wracać przed zmierzchem
-przed wyjściem opowiedzieć cały życorys moich znajomych tongue.gif<no powiedzmy> aha i scenariusz tegóż oto spotkania
-nie mogę wyjeżdzać z samymi znajomymi na wycieczki
-no jestem jedynaczką :/
-mam średnią 5.7
-pomagam jak sie powie
- moja matka NIC nie podejrzewa....aż siem dziwie
i co tu zrobić żeby przekonać do zostania dłużej poza domkiem .....
halo, ja mam za dwa latka jeden osiem el ..wiem że dorosła nie jestem ale w porównaniu z tym co mogą moi znajomi to ja prawie z domu nie wychodzę...i potem wszyscy myślą że kuje wieczorami a ja siem nudze...
jar.gif ogórasy dla tego kto mi podpowie
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Cat
post 30.08.2005 16:25
Post #77 

Unregistered









I z nudy masz tą średnią zapewne.
Go to the top of the page
+Quote Post
MisieK
post 30.08.2005 18:44
Post #78 

Chrapiący Mesjasz New Age


Grupa: czysta krew..
Postów: 4619
Dołączył: 27.03.2004

Płeć: Mężczyzna



z tym scenariuszem spotkania... początkowo też tak miałem. jej. aż się sobie dziwie jaką ja mam wyobraźnię. czego to się nie robiło. grało w szachy z kumplem, pomagało koleżance malować mieszkanie, odwiedzało kumpla w szpitalu, filmy u kumpla na duużym telewizorze oglądało, nawet kiedyś pomagałem kumpeli psa wybierać do 23 xD

to były czasy;>


--------------------
QUOTE
MisieK: Ja jepie [pozdro dla matoosa, przyp. red.]
PrZeMeK_Z.: Tak trochę.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ahmed
post 31.08.2005 10:25
Post #79 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



Też bym chciał mieć 15/16 lat tongue.gif Absolutnie bezstresowe życie. A teraz rano kawa, po południu kawa, wieczorem kawa. I jedziemy z tym koksem....

NEMHAIN: nie przejmuj się!! Twoi rodzice po prostu troszczą się bardzo o Ciebie. Aczkolwiek trzymają cię "krótko"....


--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sayaka
post 31.08.2005 13:52
Post #80 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 194
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Poznań

Płeć: Kobieta



Ja dzieki bratu nigdy nie musiałam się z niczego tlumaczyc:)
To on byl ten od pilnowania i tlumaczenia
Nadal w sumie jest, ale powoli sie uniezalezniam:)

Ja tez duzo kawy pije.
Od dzisiaj odwyk:)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 31.08.2005 15:49
Post #81 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



Hm... a ja mysle, ze jednak rodzice maja troche racji z tymi zakazami i nakazami. Czasami naprawde nie jest bezpiecznie po tej 21 czy ktorejs na dworze tongue.gif. Jak sie u mnie sytuacja przedstawia? Mam 15 lat, i niestety o 21 musze byc w domu. o zadnych imprezach i wyjazdach nie ma mowy :]

Jak ich przekonywac? Ja raczej nei przekonuje. Zaciskam zeby, i przypominam sobie ile mam lat i jaka jestem jeszcze gowniara. Kiedys bardzo zalezalo mi na wyjezdzie na kilka godzin chociaz do Poznania (mieszkam w Łodzi, a powodow checi do tego wyjazdu, przytaczac nie bede biggrin.gif), w te wakacje. Powiedzialam, ze nie bede jechala sama, ze ja tez chce zyc jak moi znajomi, wracac pozniej itd. i.. pupa tongue.gif rodzice sie na mnie wsciekli, a zadnego wyjazdu nie bylo.

ale teraz najgorsze walneli - o 11.30 mam wylaczac kompa o_O, mam tak juz od miesiaca. zarabiste wakacje no nie? ani z nikim nie wyjde, a nie na gg nie pogadam, no suer sprawa tongue.gif.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sayaka
post 31.08.2005 20:55
Post #82 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 194
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Poznań

Płeć: Kobieta



Ooo
To wez z nimi pogadaj?
Masz 15 lat i musisz wracać o 21 do domu?
Ja w nie wyobrazam sobie takich powrotów w drugiej gimnazjum, czy tam trzeciej, nie wiem.
Really, moze jak porozmawiasz bedzie lepiej:)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kelyy
post 31.08.2005 21:09
Post #83 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 202
Dołączył: 23.04.2003
Skąd: Jelenia Góra




A jakie jest nastawienie waszych rodziców na kontakty z przeciwną...?
I powiedzmy jaka różnica wiekowa byłaby dopuszczalna...?


--------------------
Z miłością jest jak z gruszką. Gruszka jest słodka i ma kształt. Spróbujmy zdefiniować kształt gruszki.
Jaskier, "Czas Pogardy"
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimfka
post 31.08.2005 21:13
Post #84 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



Hehe, każda, byle bym miała tego chłopaka :]
Mam wrażenie, że moja mama czasem bardziej chce żebym miała chłopaka niż ja tego pragne. W jej mniemaniu każdy spacer, każdy sms czy każda rozmowa na gg jest przeprowadzana z jakimś moim wybrankiem... Nie powiem, wkurwia to troche.
No, ale ona sobie jeszcze jakiś czas poczeka :]


--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 31.08.2005 21:16
Post #85 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



kategoria wiekowa 3 - 6 lat. starsze to to już odpada


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 31.08.2005 21:30
Post #86 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



yeah - dwudziestotrzyletni chłop to je to :}


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
MisieK
post 31.08.2005 21:31
Post #87 

Chrapiący Mesjasz New Age


Grupa: czysta krew..
Postów: 4619
Dołączył: 27.03.2004

Płeć: Mężczyzna



u mnie ten przedział raczej odpada. mógłbym zostać posądzony o molestowanie;P


--------------------
QUOTE
MisieK: Ja jepie [pozdro dla matoosa, przyp. red.]
PrZeMeK_Z.: Tak trochę.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
GrimmY
post 01.09.2005 00:12
Post #88 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(MisieK @ 30.08.2005 14:40)
przed matura pokochasz kawę.
*


po maturze jeszcze bardziej. plus kilka innych uzywek, ktore maja trzymac czlowieka na nogach. od wspomnianej juz kawy (z 4 lyzeczek na kubeczek 300 ml, to jest to, jak krolik po koksie), red bulli tudziez ogolnie mowiac energy-drinkow; papierosow, do ktorych nikt sie oficjalnie u mnie nie przynaje, a i tak pala wszyscy.
QUOTE
A jakie jest nastawienie waszych rodziców na kontakty z przeciwną...?
I powiedzmy jaka różnica wiekowa byłaby dopuszczalna...?

u mnie to jest tak ,ze teoretycznie mam nie przychodzic do domu z tekstem 'mamo, tato zawsze chcieliscie miec wnuki...'. trudno powiedziec, teraz jak bylem przez wiekszosc wakacji w domu, to jak tylko przyprowadzilem przyjaciolke do domu, co nie zddarzalo mi sie raczej za czesto, to nie dali po sobie poznac ,ze cos ich to obchodzi. sytuacja sie zmieniala jak juz poszla do domu. od razu 'co u niej, gdzie na studia, jak nauka, jak rodzice, jak itp. etc.' nie wspomniajac tekstow na temat ostroznosci wspolzycia (sic!) yyyych /o\!


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
mayi
post 01.09.2005 07:54
Post #89 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 190
Dołączył: 18.06.2004
Skąd: poznan




w sumiete nakazy nie sa takie zle
ja mam tak:pytam czy moge wyjsc???
odpowiedz rodzicow tak, a kiedy wrocisz
ja:nie wiem
rodzice:aha
i tym sposobem chwilowo nie mam zadnych ograniczen ale sytuacja sie zmienia jak wracam trzeba sie przygotowac na pytania(a za kazdym razem się zmieniają)
i nie wiedzac o ktorej mam wrocic wracam za wczesnie(zapewne) a jak bym wrocila pozniej to juz bym wiecej na wieczor pewnie nie wyszla i kolko sie zamyka

a pozatym rodzice sa liberalni wyjechac za miasto na caly dzien z przedstawicielami plci przeciwnej moge siedziec przed kompem moge(no chyba ze moj brat chce go uzywac)no i ogolnie wszystko mozna uzgodnic(ciezko jedynie o kasie rozmawiac smile.gif dry.gif )


--------------------
szkoła :( :( :(
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sayaka
post 01.09.2005 14:18
Post #90 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 194
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Poznań

Płeć: Kobieta



Różnica wiekowa, bo ja wiem... Myślę, że powyżej 10 lat różnicy mogłoby już moim rodzicom nie odpowiadać.

Wiec 6 latki odpadają;]

Zadaję się raczej ze starszymi ludźmi, to myślę, ze moich rodziców trudno byloby zaskoczyc.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 01.09.2005 20:43
Post #91 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



uu, miałem ja kiedyś dziewczynę 2 lata starszą :]

no ale - w stosunku do rodziny jestem bardzo skryty i niedostępny :] o tym że chodzę z jakąś dziewczyną dowiadują się pewnym czasie, najczęściej przypadkiem - nie żebym sie z tym ukrywał, po prostu nie lubie z nimi gadać ;]
Różnica wiekowa - jakoś wolę młodsze :] rok czy dwa, więcej to w moim wypadku jest gimnazjum którego nie trawie ;/

ps. kawa ssie, już pisałem chyba ;]
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilly Lill
post 01.09.2005 22:43
Post #92 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 135
Dołączył: 07.04.2003
Skąd: Gliwice city

Płeć: Kobieta



Kawa się przydaje, kiedy nadchodzi cudowny czas, gdy o 7.00 się wstaje, do 15.20 siedzi w szkole, następnie do 19.40 w szkole muzycznej, wraca do domu o 20.00 i do 23.00 stara się coś nauczyć... Ale ja jestem kawosz umiarkowany, bo przetrawiam tylko cappuccino i wszelkie 3w1 [oprócz Mokate, bleh!]

Mama zawsze mówi, że facet powinien być od kobiety o kilka lat starszy. Z tym, że w moim przypadku jeszcze nie było przerabianego motywu pt. 'Lilly ma chłopaka', więc trudno powiedzieć jakby zareagowali, gdybym faktycznie jakiegoś studencinę do domu przyciągnęła.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 01.09.2005 22:56
Post #93 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



Hm... co do plci przeciwnej... jezeli bym juz miala chlopaka, to robilabym wszystko, zeby zaden czlowiek rodziny nie wiedzial. Moze to dlatego, ze jestem jakas dziwna i niesmiala i zamknieta w sobie, ale czulabym sie bardzo dziwnie, gdyby rodzice moi sie dowiedzieli, ze mam jakiegos chlopaka tongue.gif.

Sayaka, proponujesz rozmowe, ale co ja mam im powiedziec? Oni sa przekonani, ze ja moge swoja opinie zachowac dla siebie bo i tak jest niewiele warta, a oni sa starsi, maja doswiadczenie itd. i juz no, nie mam nic do gadania. Jak z takimi ludzmi mam rozmawiac? Zwlaszcza, ze pewnie maja troche racji. Tylko kurde jak tu zdobywac swoje wlasne doswiadczenie jak o 11.30 mam spac.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kkate
post 02.09.2005 20:19
Post #94 

Czarodziej


Grupa: slyszacy wszystko..
Postów: 894
Dołączył: 10.03.2004

Płeć: Kobieta



Ja mam 14 lat, ale czuję się jak 15-latka, i moja mama też traktuje mnie bardziej jako tą o rok starszą, bo rok wcześniej poszłam do szkoły (jestem w 3gim a powinnam w 2), i zadaję się zwykle z 15-16 latkami. Mam przyjaciółkę jedną młodszą, 13-letnią, drugą 16-letnią. Są inne, z każdą mam inne wspólne tematy i zajęcia, ale jest ok.

A co do rodziców... nie narzekam, może dlatego że oni nie mają powodów do narzekań. Nie piję dużo alkoholu, na parę łyków piwa przy ognisku na wakacjach to i oni pozwolą, nie palę bo mnie to nie ciągnie, ćpanie też nie. Kawę lubię, ale nie przesadzam (jeszcze). W szkole nie mam wielkich problemów, łapię się na pasek, lekcje zwykle potrafię odrobić sama. Nie przepadam za wielkimi imprezami, dlatego na razie nie mam okazji błagać ich o pójście na nie. Jesli są jakieś urodziny czy impreza na które chcę iść, i to u kogoś kogo oni znają, albo przynajmniej słyszeli o nim/niej, to nie ma problemu. Nie mam potrzeby być poza domem do późnej nocy, bo uwierzcie, większych palantów i dziwek niz w mojej okolicy to nie ma. Przyjaciół czy dobrych znajomych mam z kolei dość daleko od domu i widuję się z nimi popołudniami lub w weekendy. Lubię spokojne życie tongue.gif

Moi rodzice są na szczęście dość towarzyscy, mają przyjaciół, z których dziećmi ja się przyjaźnię, więc nie mam nic przeciwko wyjazdom z nimi na wakacje, bo jest fajnie, i my mamy i tak swobodę, często osobny pokój czy coś.

Jeśli chodzi o zakazy to mama chce ograniczyć mi kompa, i w sumie to nie dziwię się, bo chyba naprawdę jestem uzależniona tongue.gif Jak dla mnie to za bardzo przejmują się moją szkołą i czasem, szczególnie mama, za dużo ode mnie chcą... dry.gif

Co do chłopaka - nie wiem, nie miałam. Ale wydaje mi się, że jeśli byłby w porządku, to mama zaakceptowałaby sam fakt posiadania przeze mnie chłopaka. Gorzej z tatą, który zawsze pyta z kim gdzie i po co idę. Ech...

Nie jest źle, jak na razie mi to wystarcza.

EDIT: Voldzia, ja muszę wyłączać kompa o 22.30 z powodu siostrzyczki kochanej tongue.gif Na szczęście spać mogę iść trochę później.

Ten post był edytowany przez kkate: 02.09.2005 20:21


--------------------
just keep dreaming.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sayaka
post 02.09.2005 20:47
Post #95 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 194
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Poznań

Płeć: Kobieta



Tatusiowie so zawsze bardzo zazdrosni o swoje coreczki ;]
Bardzo uwaznie patrzo na wybrankow.

Ja tak czytom i za glowe sie chwytom wink.gif

Moze ja jestem nienormalna jakas, ale nie wyobrazam sobie, zeby moi rodzice zakazywali mi wychodzic do pubow, czy na imprezy, czy cos. I nie chodzi tutaj o fakt zakazu, ale kurde co ja robiłabym 0.o

Bardzo lubię wyjść na imprezę, nie codziennie, nie co dwa dni, ale raz w tygodniu sprawia mi to wielko przyjemność.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 02.09.2005 21:43
Post #96 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



ja na imprezy nie chodzę, bo po prostu nie lubię czegoś takiego... dlatego z tym nie mam problemu wink.gif


ale żeby z chłopakiem czy to na pizzę iść... to załamka....... dry.gif


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 02.09.2005 21:45
Post #97 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



ja klamie od urodzenia. jest to generalnie okropne, ale mam dobre stosunki z rodzicami (teraz, bo kiedys bylo zupelnie inaczej, na wlasne zyczenie), za co placa cene, ze tak naprawde mnie nie znaja... choc moze to i dla nich lepsze, a napewno latwiejsze i przyjemniejsze. nie wyobrazam sobie zebym mogla im o WSZYSTKIM opowiedziec. pewnie by mi nawet nie uwierzyli.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 02.09.2005 22:05
Post #98 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Mama to jeszcze jest ugodowa, przynajmniej w porownaniu do ojca, ktory dzis mial do mnie caly dzien pretensje za to, ze moj chlopak dostal dzis buziaka na pozegnanie przed bramka na moja posesje :P

Co do klamstw, to ostatnio postanowilam sie odzwyczaic. Oczywiscie z umiarem, ale jednak, bo faktycznie jesli powiedzialabym im absolutnie wszystko to musialabym sie chyba wyprowadzic :P Ale mam dosc spore problemy z zaufaniem <do mnie> ostatnio, wiec trzeba je jakos odbudowac.
Np. nie spozniac sie wiecej niz 10 minut i inne bzdury.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

4 Strony « < 2 3 4
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 15.05.2025 13:31