Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Teorie Na Temat Vii Tomu - Podsumowanie, Ściepa publiki

[kubik]

Też stawiam na braciaka Dumbla ale... wydaje mi sie to zbyt proste... ale doświadczenie uczy, ze Rowling nie jest zaskoczeniową pisarką ;D

[Ahmed]

she's so predictable XD

Aberforth na bank, jako barman "Świńskiego Łba" i bliski kumpel Mundungusa może wiedzieć coś niecoś na temat różnych wartościowych przedmiotów (puchary, amulety ---> horcruxy).

[Ronald]

A to ciekawe jest. Bo Dumbel taki świnty itp. A jego braciszek, typ spod ciemnej gwaizdy. A zresztą pozyjemy zobaczymy. I właśnie w tym cąły pic. Wszyscy se nad czymś zastanawiają i dochodza do oczywistego wniosku. Potem uznają, że to jest zbyt proste i zbyt oczywiste. Natomiast pani R wykorzystuje ten element jako zaskozcnie i właśnie takie proste i oczywiste rozwiązenia wykorzystuje. Tylko teraz już razcej bez zaskoczenia.

[Absolution]

A jego braciszek, typ spod ciemnej gwaizdy.

Nie wiadomo, Rowling dokładnie go nie opisała
Aberforh Dumbledore barmanem ? Wątpie...chociaż.... ktoś, kiedyś napisał, że śmierdzi kozami

Ten post był edytowany przez Absolution: 18.12.2005 18:22

[Lupek]

A jego braciszek, typ spod ciemnej gwaizdy.

Nie wiadomo, Rowling dokładnie go nie opisała
Aberforh Dumbledore barmanem ? Wątpie...chociaż.... ktoś, kiedyś napisał, że śmierdzi kozami

Na 99% barmanem w gospodzie "Pod Świńskim Łbem" :
-Po pierwsze: Harry w V tomie gdy się spotkał ze wszystkimi "buntownikami" w "Świńskim Łbie" stwierdził że skąś zna barmana (zapewne ze zdjęcia, które pokazał mu na początku tomu Moody)
-Po drugie: W VI tomie stwierdził w jakiejś rozmowie (chyba z Draco na wieży), że dobrze zna barmana gospody "Pod Świńskim Łbem"

[Ronald]

Wiecie co...... JA niwe wpdałęm wczesniej, ze ten gospodarz "Świńskiego Łba" to moze byc brat Dumbla. Oczywiście, czytałem to co pisaliście, ale nie mogłęm skojarzyć.

[Lupek]

Wiecie co...... JA niwe wpdałęm wczesniej, ze ten gospodarz "Świńskiego Łba" to moze byc brat Dumbla. Oczywiście, czytałem to co pisaliście, ale nie mogłęm skojarzyć.

Po to jest to forum!!!! Abyśmy pewne rzeczy skojarzyli dzięki pomocy innych osób . Jest tylko jedno pytanie!!!! Czy brat Dumbla jest na tyle potężnym i mądrym czarodziejem jak Albus,aby pomóc Harry'emu czy może ma jakieś informacje, które się przydadzą Harry'emu

Ten post był edytowany przez Lupek: 18.12.2005 21:55

[Ronald]

No a jak myślisz? Pierwsza mysl to to, zę napewno ejst tak potezny jak Dumbel, skoro ma takiego brata. Druga, jest jego przeciwieństwem. Ale tak naprawde myślę, że nie ejst aż tak poteżny, ale jednak jest całkiem niezły i będzie bardzo przydatny Potterowi.

[ździszek]

Może nauczy Harry'ego jakichś bardziej niebezpiecznych zaklęć niż Expelliarmus (Sectumsempra Harry nauczył się sam), bo wiadomo, że takowe ćwiczył na kozie Bo to by było baniate jakby Harry do końca walczył Drętwotą itd przeciwko Zaklęciom Niewybaczalnym, a ta postać wygląda na taką, która mogłaby pomóc Harry'emu w przyswojeniu kilku ciekawych klątw

[Katon]

A wy ciągle o tych klątwach i zaklęciach, jakby to miało jakieś znaczenie...

Brat Dumbledore'a raczej nie będzie potęznych czarodziejem. Ale może dysponować interesującą wiedzą.

[Ronald]

A grom tam wie tego Dumbla II generacji
A i tak wiadomo, ze HArry pozbędzie sie Volda za pomocą miłości lub czegoś takiego więc po co mu zaklęcia

EDIT:literówka

Ten post był edytowany przez Ronald: 19.12.2005 20:15

[Lupek]

A wy ciągle o tych klątwach i zaklęciach, jakby to miało jakieś znaczenie...

Brat Dumbledore'a raczej nie będzie potęznych czarodziejem. Ale może dysponować interesującą wiedzą.

Też się bardziej do tego przychylam Może ma jakieś informacje, a może jest R.A.B. ....... chyba przesadziłem z tym R.A.B.

Ten post był edytowany przez Lupek: 19.12.2005 16:40

[Ronald]

No, chyba jedank przesadziłeś przeceiż R.A.B, jak juz ktos tu napisał, jest związany za Blakami a nie z Dumblami. Ale co to braku potęzności u Dumbla 2 nie byłbym pewny. Nigdy nic nie wiadomo Chociaż tak myśel, ze skoro sam ćwiczył na kozie to może pozwoli Harry'emu ćwiczyć na sobie

Ten post był edytowany przez Ronald: 19.12.2005 20:19

[Ahmed]

Tak jak już pisałem i tak jak pisał Katon, to co zapewne będzie liczyło się w Aberforthie to jego wiedza. Sami dobrze wiecie że "Świński Łeb" to najlepsza speluna dla typów spod ciemnej gwiazdy i nielegalnych transakcji (smocze jajo Hagrida). Mroczny światek upodobał sobie to miejsce i nic dziwnego że Aberforth jest tutejszym barmanem, który zbiera niezbędne informacje dla Zakonu. Jestem prawie pewien że pomoże on Harry'emu w odnalezieniu Horcruxów albo przynajmniej nakieruje go na ich ślad. Nie na darmo Albus go tam umieścił, jego braciszek jest z pewnością jedną z nabardziej wartościowych postaci ZF. Razem z Mundungusem wiedzą zapewne o wiele wiecej niż można sie tego spodziewać. http://online.freeware.info.pl/marzen.html

Ten post był edytowany przez vampirka: 04.02.2019 15:50

[Katarn90]

mówicie tak, jakby to że barman jest bratem Dumbla było faktem. To ja wam mówie, że pospadacie z krzeseł, jak sie okaże, że ten barman to zwykły śmieć i nie będzie nawet słowa o nim w 7 tomie. Czemu ktokolwiek ma Haremu pomagać? on ma 17 lat!! sam sobie poradzi a domyślanie się, kto zastąpi Dumbla jest trochę ... głupie.

[owczarnia]

  mówicie tak, jakby to że barman jest bratem Dumbla było faktem. To ja wam mówie, że pospadacie z krzeseł, jak sie okaże, że ten barman to zwykły śmieć i nie będzie nawet słowa o nim w 7 tomie. Czemu ktokolwiek ma Haremu pomagać? on ma 17 lat!! sam sobie poradzi a domyślanie się, kto zastąpi Dumbla jest trochę ... głupie.

Dumbledore's brother Aberforth is the barman at the Hog's Head in Hogsmeade.
J.K. Rowling, the Edinburgh Book Festival, 2004.

[Ronald]

Katarn, myślę, że Owca dokładnie Ci to wytłumaczyła(ZROZUMIAŁEM TEN TEKST ). Poza tym różne znaki na ziemi i na niebie o tym świadcza. Przeleć jeszcze raz ten temat to zobaczysz. Nei czytałem HBP, ale po wielu postach na tm forum i własnych domysłach uważam, ze ejst to bardzo mozliwe, iż rzeczony barman będzie bardzo przydatny Harry'emu.

EDIT: Zapomninam ciągle dodać: Owco, bardzo ładny avatarek

Ten post był edytowany przez Ronald: 23.12.2005 17:59

[owczarnia]

A który ? Bo dziś zmieniałam .

Twój też .

[Ahmed]

Dumbledore's brother Aberforth is the barman at the Hog's Head in Hogsmeade.
J.K. Rowling, the Edinburgh Book Festival, 2004.

Dzięki Owca za wyręczenie mnie z roli osoby wyjaśniającej całą prawdę. Jednak ten angielski czasami się ludziom przydaję....i warto korzystać z mugglenetu i hp-lexicon

[Dorcas Ann Potter]

Zapomniałeś o veritaserum ;P
To już troszkę dawno było <zdziwiona, że nie wszyscy wiedzą>

[owczarnia]

Dumbledore's brother Aberforth is the barman at the Hog's Head in Hogsmeade.
J.K. Rowling, the Edinburgh Book Festival, 2004.

Dzięki Owca za wyręczenie mnie z roli osoby wyjaśniającej całą prawdę. Jednak ten angielski czasami się ludziom przydaję....i warto korzystać z mugglenetu i hp-lexicon

You're most welcome .

W tym konkretnym przypadku zaś przydał się Madam Scoop's Index to J.K. Rowling Interviews .

[Ronald]

Owca> to chodziło o ten poprzedni, ale ten tez jest fajny. I ja tez CI dziękuję

A ja na veritaserum szukałem materiałów do mojej strony i rozumiałem to co czytałem

[Dorcas Ann Potter]

Mamy się cieszyć razem z Tobą?
To moze sięgniesz po coś w oryginale
A veritaserum, mugglenet i hp-lexicon to mnie swoją prostotą powalają.
Wziąłbyś się za coś ambitniejszego.

[Lupek]

Mamy się cieszyć razem z Tobą?
To moze sięgniesz po coś w oryginale
A veritaserum, mugglenet i hp-lexicon to mnie swoją prostotą powalają.
Wziąłbyś się za coś ambitniejszego.

Amen. Wyjełaś mi to z ust .
Ronald>Radze zrobić tak jak ja robiłem w wieku 7 lat, czyli brać słownik angielsko-polski na kolana i czytać jakąś książke w orginale, aby po jakimś czasie stwierdzić, że tego słownika już nie potrzebujesz. Nie poprzestawaj na tym, że rozumiesz tekst z mugglenet'a albo hp-lexicon'a

Ten post był edytowany przez Lupek: 24.12.2005 22:41

[Dorcas Ann Potter]

[po chwili namysłu stwierdza, że hp-lexicon jest nieco trudniejszy od veritaserum]

To może mały teścik:
Przetłumacz to zdanie, a zobaczymy jak znasz angielski
Among other public buildings in a certain town, which for many reasons it will be prudent to refrain from mentioning, and to which I will assign no fictious name, there is one anciently common to most towns, great or small: to wit, a workhouse; and in this workhouse was born: on a day and date which I need not trouble myself to repeat; inasmuch as it can be of no possible conseqence to the reader, in this stage of the bussiness at all events: the item of mortality whose name is prefixed to the head of this chapter.


Sorry za offtop'a ale jestem trochę zła, że się chłopak przechwala

Ten post był edytowany przez Dorcas Ann Potter: 24.12.2005 22:50