Wasze Emocje Podczas Czytania Harry'ego 6 Części, Napiszcie
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Wasze Emocje Podczas Czytania Harry'ego 6 Części, Napiszcie
owczarnia |
![]()
Post
#26
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
No dobra, przyznam się. Spłakałam się jak bóbr, chociaż w śmierć Dumbledore'a do końca nie wierzę. Ale się spłakałam jak ostatnia Cho Chang
![]() -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Cornelia |
![]()
Post
#27
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 111 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(anagda @ 08.02.2006 01:11) nudy, nudy, nudy... i tak przez pół książki... tak na dobrą sprawę to dopiero od kiedy Harry podróżował w wspomnieniach Dumbledora dotyczących Voldemorta zaczęło się robić ciekawie... o właśnie. rozczarowanie - bo to książka zupełnie nie podobna do poprzednich i nie w stylu rowling. rozbawienie - 'dygotka' :> trochę smutku - scena w jaskini i jeszcze raz rozczarowanie - żadna z nowych postaci nie przypadła mi do gustu, wszystkie były takie... nijakie? ale ogólne wrażenie (chyba?) pozytywne. -------------------- brak interesującej sygnaturki
|
Kara |
![]()
Post
#28
|
![]() Absolwent Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 666 Dołączył: 12.11.2005 Skąd: 3miasto Płeć: Kobieta ![]() |
Smutek... to na pewno... Rowling zasypała sama swój wspaniały swiat...
Kara -------------------- Luke I'm your father!!!
|
Merkus |
![]()
Post
#29
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 9 Dołączył: 09.02.2006 Skąd: Strumień ![]() |
Lubię te książki za to, że mogę przy nich pobawić się trochę w detektywa. Kojarzenie pewnych faktów itp. Jednak w tej książce było tego bardzo mało.
Kiedy czytałem ją czułem rozczarowanie z powodu braku klimatu(w niektórych momentach było naprawde fajnie jak jaskinia, ale w niektórych książka poprostu ssała). Brakowało mi wiekszych opisów uczuć Harry'ego, jego psychy. Mało rozbudowany uczuciowo wątek miłony z Ginny(nie żeby był zły, ale mam wrażenie, że został potraktowany po macoszemu, na odwal). Książka jednak dała mi też dużo śmiesznych momentów(czasami nawet zaczynałem się śmiać na głos i rodzice się pytali co się dzieje;) ). Pozatym czułem smutek, że Dumbl odszedł ale nie taki jak przy Syriuszu(wg mnie przy ostatnich rozdziałach pani Rowling też nie popisała się swoim talentem). Ogólnie czułem przez cała książkę jakiś brak, pustkę, którą nadal czuję. Książka podobała mi się chociaż ta pustka... PS: Mam nadzieje, że VII będzie najlepsza z wszystkich i żeby nie została jak ta wydana tak szybko(mam wrażenie, że p. Rowling mogła tutaj jeszcz popracować nad opisami ale wydała ją wcześniej). -------------------- Parkour - everything I love:D
Free running jest jak naroktyk - to wolność, której nie chcę przestać czuć. |
harolcia |
![]()
Post
#30
|
![]() przerażona Grupa: Prefekci Postów: 1425 Dołączył: 30.07.2005 Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro> Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Merkus @ 09.02.2006 19:48) Kiedy czytałem ją czułem rozczarowanie z powodu braku klimatu(w niektórych momentach było naprawde fajnie jak jaskinia, ale w niektórych książka poprostu ssała). Brakowało mi wiekszych opisów uczuć Harry'ego, jego psychy. Mało rozbudowany uczuciowo wątek miłony z Ginny(nie żeby był zły, ale mam wrażenie, że został potraktowany po macoszemu, na odwal). Książka jednak dała mi też dużo śmiesznych momentów(czasami nawet zaczynałem się śmiać na głos i rodzice się pytali co się dzieje;) ). Pozatym czułem smutek, że Dumbl odszedł ale nie taki jak przy Syriuszu(wg mnie przy ostatnich rozdziałach pani Rowling też nie popisała się swoim talentem). Ogólnie czułem przez cała książkę jakiś brak, pustkę, którą nadal czuję. Książka podobała mi się chociaż ta pustka... PS: Mam nadzieje, że VII będzie najlepsza z wszystkich i żeby nie została jak ta wydana tak szybko(mam wrażenie, że p. Rowling mogła tutaj jeszcz popracować nad opisami ale wydała ją wcześniej). Wiesz, ajk dla mnie to dobrze,że nie było zbytnich opisów uczuć, bo bym się załamała. Wystarczy mi ten jego "potwór" ![]() ![]() Wydaje mi się, że jesteś jakimś romantykiem, bez obrazy oczywiście... PS. Moim zdaniem chwilami książka była niedopracowana........ ![]() ![]() ![]() -------------------- Prefekt Gryffindoru Członkini KLL
Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci Barańczak Stanisław 1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY. 2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT. 3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ. 4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM. 5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI, 6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ. |
Merkus |
![]()
Post
#31
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 9 Dołączył: 09.02.2006 Skąd: Strumień ![]() |
QUOTE Wydaje mi się, że jesteś jakimś romantykiem, bez obrazy oczywiście... A jestem, jestem:P I zgadzam sie z tym, że jest miejscami niedopracowana. -------------------- Parkour - everything I love:D
Free running jest jak naroktyk - to wolność, której nie chcę przestać czuć. |
Teeta |
![]()
Post
#32
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 12 Dołączył: 31.01.2004 ![]() |
QUOTE Mało rozbudowany uczuciowo wątek miłony z Ginny(nie żeby był zły, ale mam wrażenie, że został potraktowany po macoszemu, na odwal). heh. a ja byłam rozczarowana właśnie tym, że było tego za dużo. nie lubię wątków miłosnych, a tutaj to była istna telenowela... książce brakuje tego "czegoś", przez pierwsze pół książki po prostu się nudziłam, choć fragmenty, kiedy Harry odiwedzał cudze myśli były ciekawe. dużo spraw niedokończonych, jak ktoś wcześniej wspomniał; głupie tłumaczenia jakichś spraw, np. niby rozwiązała się sprawa zaufania Dumba do Snape'a, niewiadomo czy to już jest koniec, czy naprawdę Dumb był po prostu naiwny... niedosyt czuję. śmierć Dumba mnie zasmuciła, mimo iż specjalnie za nim nie przepadałam to tutaj mnie chwyciło. -------------------- |
matra |
![]()
Post
#33
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 24 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Ortograficzna druga strona lustra ![]() |
Choć nie podobał mi się ten tom, to przez ostatnie dwa (?) rozdziały, od śmierci Dumbledora aż do samego końca wyłam jak bóbr. Nie mogłam powstrzymać się od płaczu, aż się sam na siebie wściekałąm, że tak się tym przejmuje iże przez łzy w oczach nie mogę czytac dalej.
Wszystkim niezadowolonym z VI tomu polecam artykuł na stronie Prorok.pl "O biednej pani Rowling i Księciu Pół Krwi którego była spłodziła-trochę mysli na temat 6 tomu" bardzo trafny. -------------------- ..."Milcz jeśli nie możesz wzbogacić ciszy..." - babcia Markowicz |
erleen |
![]()
Post
#34
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 47 Dołączył: 03.02.2006 Skąd: wiesz. ? ![]() |
tom VI byl zdecydowanie za krotki ;] i momentami te dialogi wydawaly mi się zbyt przeiwdywalne itd, jakies takie malo rowlignowe. ale pierwszy rodział był fajny, taki naprawdę potterowy.
-------------------- [ każde piekło w raju ma swój kres ]
|
Daga |
![]()
Post
#35
|
![]() Ścigający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 295 Dołączył: 07.03.2004 Skąd: Opalenica ![]() |
QUOTE Mało rozbudowany uczuciowo wątek miłony z Ginny(nie żeby był zły, ale mam wrażenie, że został potraktowany po macoszemu, na odwal). a tu akurat się zgodzę. Bo to że bylo tego dużo wcale nie musi oznaczać że był rozbudowany. Płytki. Do momentu rzucenia się Ginny na Harry'ego było w miarę normalnie, ale później nasz nieśmiały Potter z dnia na dzień przeszedł do porządku dziennego z tym że ma dziewczynę, no poprostu trochę dziwnie to wyszło porównując z jego uczuciami do Cho. osobny temat ku temu jest xD QUOTE Ksiaze mi sie do polowy podoba. Nie chce zdradzac czemu, moja sprawa i tyle. ee...? to forum jest. Co ty tu robisz? -------------------- "Jeśli nie masz po co żyć - żyj na złość innym"
![]() Główny Alchemik (hehehe) |
Shell |
![]()
Post
#36
|
![]() Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 459 Dołączył: 09.04.2003 Skąd: z krainy Oz Płeć: Kobieta ![]() |
Tak na temat to, emocje pozytywne były. Tak szczerze to najbardziej podobał mi się tom VI, bo był taki inny. Stanowczo za krótki, ale za to przyniósł dużo zmian.
A jak był pogrzeb Dumbeldora to sie popłakałam ;d. Ot, taka sentymentalna jestem ![]() Ten post był edytowany przez estiej: 09.04.2006 09:36 -------------------- Miasto wśrubowało się w ziemię, pięściami walczącego marzenia.
|
hazel |
![]()
Post
#37
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
QUOTE(Shell @ 10.02.2006 23:34) A ja właśnie nie, chociaż sentymentalna jestem do bólu. Dużo bardziej wzruszona byłam pod koniec piątej części. -------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Savvage |
![]()
Post
#38
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 116 Dołączył: 10.02.2006 Skąd: TBG Płeć: Mężczyzna ![]() |
W sumie dobrze ze ten watek milosny nie ył długi bo to by było za nudne. Strasznnie sie zdenerwowałem w tej scenie pod zamkiem ( dumbledore unieruchomil Harry'ego a ten patrzył) A jak juz SNape go wykonczył to juz czułem wielkie rozczarowanie co Rowling wymysliła.
-------------------- |
Fall |
![]()
Post
#39
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 7 Dołączył: 30.01.2006 ![]() |
Hm mi towarzyszyla irytacja, szczegolnie z powodu Rona i lavender, dobila mnie scena w szpitalu jak okazuje sie ze tonks kocha sie w lupinie..melodramat normalnie:) poza tym poczulam cos w rodzaju rozczarowania gdy umarl Dumbledore..
|
Wrona |
![]()
Post
#40
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 368 Dołączył: 03.12.2005 Skąd: Z drugiej strony lustra ![]() |
Już wiem czego mi brakowało w VI tomie - spotkania Hary - Voldemort (i dlatego nie lubię III tomu
![]() Ten post był edytowany przez estiej: 09.04.2006 09:38 -------------------- "My jesteśmy Farben Lehre - niby nic, a znaczy wiele" :)
|
erleen |
![]()
Post
#41
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 47 Dołączył: 03.02.2006 Skąd: wiesz. ? ![]() |
III tom byl spoko, bo byl syriusz, a syriusz jest spoko. dlatego teraz rzadko czytam tomy I-V, nie lubie czytac o syriuszu, bo mi smutno.
Ten post był edytowany przez estiej: 09.04.2006 09:39 -------------------- [ każde piekło w raju ma swój kres ]
|
Shell |
![]()
Post
#42
|
![]() Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 459 Dołączył: 09.04.2003 Skąd: z krainy Oz Płeć: Kobieta ![]() |
A mnie śmierć Syriusza obesżła bokiem, jakoś tak nie było mi smutno. Zresztą Syriusz nigdy nie był dla mnie szczególną postacią. Ale tom III jest jednym z moich ulubionych.
Zauważyłam, że najbardziej lubię te tomy w których nie ma starcia z Voldemortem. A co do VI to jeszcze bylam zirytowana parringiem Harry&Ginny. I to chyba byl jedyny i najwiekszy minus tej ksiazki ;d. No, ale zauwazylam ze nie tylko mi to przeszkadza. Ten post był edytowany przez estiej: 09.04.2006 09:40 -------------------- Miasto wśrubowało się w ziemię, pięściami walczącego marzenia.
|
Luna Lovegood |
![]()
Post
#43
|
![]() Absolwent Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 673 Dołączył: 16.02.2004 Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Shell @ 11.02.2006 12:35) erleen, to ja ci zazdroszcze ;d. Ja w sumie na filmach czesto placze. A przy ksiazkach to mi sie tylko 3 razy zdarzylo. Najsmieszniej bylo jak bylam z klasa na "Powrocie Króla" i sie prawie poplakalam przy koncu ;d. Oj ja jestem wyrażliwa. Na wszystkim rycze.. no ale cóż... ![]() QUOTE(erleen @ 11.02.2006 16:03) no ale na pewno nie beczą na titanicu, jak 3/4 damskiej populacji swiata ;] jednakze jak Shell zauwazyla, to pewnie przychodzi z czasem, mam pare znajomych twierdzacych tak samo ;] Oglądałam z 6 razy ihyhy za każdym raazem ryczałam tak samo:P. QUOTE(Shell @ 11.02.2006 16:13) A mnie śmierć Syriusza obesżła bokiem, jakoś tak nie było mi smutno. Zresztą Syriusz nigdy nie był dla mnie szczególną postacią. Ale tom III jest jednym z moich ulubionych. No wiesz Shell. Śmierć Syriusza, to chyba nabardziej przygnębiający moment w całej serii HP ![]() -------------------- ...
|
erleen |
![]()
Post
#44
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 47 Dołączył: 03.02.2006 Skąd: wiesz. ? ![]() |
no wiesz, syriusz, najfajniejszy facet w calej serii hp ;] [oprocz blizniakow
![]() ![]() a harry i ginny to jakos tak dziwnie ![]() ![]() Ten post był edytowany przez estiej: 09.04.2006 09:41 -------------------- [ każde piekło w raju ma swój kres ]
|
Wrona |
![]()
Post
#45
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 368 Dołączył: 03.12.2005 Skąd: Z drugiej strony lustra ![]() |
QUOTE(Shell @ 11.02.2006 16:13) A ja na odwrót ![]() ![]() Ps. Przyznam się... Płakałam na "Titanicu" i na "Pokemonach" w kinie <ja naprawdę byłam wtedy mała, jakieś 6 lat> -------------------- "My jesteśmy Farben Lehre - niby nic, a znaczy wiele" :)
|
Ronald |
![]()
Post
#46
|
![]() Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 815 Dołączył: 26.08.2005 Skąd: stolec:/ Płeć: Mężczyzna ![]() |
Co do Syriusza, to jakoś nie wzruszyło mnie to tak, jak śmierc Dumbla. Myślę, ze ma to jakiś związek z tym, ze nei załapałem, że jak on umarł. Dla mnei on wszedł tylko za zasłonę i tyle. Nie rozumiem tej śmierci.
Shell> Ja też wole te tomy bez Volda. Co do Ginny i Harry'ego to nei byłęm zaskoczony, bo jakoś tak myślałem, ze tak może być. Głównie daltego, ze wielu fanów krytykuje ten "związek". Ten post był edytowany przez estiej: 09.04.2006 09:41 -------------------- - A mugole...nie widzą nas?
- Mugole? Oni nie potrafią patrzeć... - Nie, ale jak ich pokujesz widelcem to ich boli. Hahaha! "Dopóki człowiek się śmieje, nie przegrał" Adrew Vachss ![]() |
hazel |
![]()
Post
#47
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
QUOTE Co do Syriusza, to jakoś nie wzruszyło mnie to tak, jak śmierc Dumbla. Myślę, ze ma to jakiś związek z tym, ze nei załapałem, że jak on umarł. Dla mnei on wszedł tylko za zasłonę i tyle. Nie rozumiem tej śmierci. Nie jesteś kobietą, nie zrozumiesz ![]() -------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Katarn90 |
![]()
Post
#48
|
Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 826 Dołączył: 13.07.2005 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(hazel @ 12.02.2006 23:45) QUOTE Co do Syriusza, to jakoś nie wzruszyło mnie to tak, jak śmierc Dumbla. Myślę, ze ma to jakiś związek z tym, ze nei załapałem, że jak on umarł. Dla mnei on wszedł tylko za zasłonę i tyle. Nie rozumiem tej śmierci. Nie jesteś kobietą, nie zrozumiesz ![]() https://turystyki.wordpress.com/ ja zrozumiałem. czy jestem kobietą? ![]() Ten post był edytowany przez vampirka: 04.02.2019 15:09 |
erleen |
![]()
Post
#49
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 47 Dołączył: 03.02.2006 Skąd: wiesz. ? ![]() |
Katarn, to znak ze masz cos z kobiety
![]() -------------------- [ każde piekło w raju ma swój kres ]
|
hazel |
![]()
Post
#50
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
To była taka skromna odpowiedź na męski szowinizm. A tak serio - to że facet potrafi się wzruszać i płakać (byle nie za często) to dla mnie bardzo pozytywna i żadko spotykana cecha. Katarn, wyjdziesz za mnie?? <lol>
-------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 02:53 |