Wasze Emocje Podczas Czytania Harry'ego 6 Części, Napiszcie
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Wasze Emocje Podczas Czytania Harry'ego 6 Części, Napiszcie
saya |
![]()
Post
#51
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 24 Dołączył: 12.02.2006 Skąd: Warszawa ![]() |
Jakie emocje? Wściekłość, smutek, zawiedzenie, pustka, hmmm bezsilność ba nawet łzy do tej pory wycieram je chusteczką jednak to nie powód samego zabicia Dumbledora, bo to wiedziałam już wcześniej. Raczej wszystkie opisy zachowania jak się dowiedzieli o tym. Zawiodłam się na Snapie przez wszystkie tomy chyba też tak jak Dumbledor ślepo mu wierzyłam i ufałam, chociaż nawet teraz mam jakieś dziwne odczucia w podświadomości, że to jednak było zaplanowane.
-------------------- just wait for me, a'right?
|
kubaj0 |
![]()
Post
#52
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 150 Dołączył: 05.02.2006 Skąd: Mińsk Mazowiecki Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ale wszyscy co myślicie że Snape jest zły będziecie mieli zaskoczenie, jak pod koniec ostatniego tomu tylko dzięki niemu Harry'emu uda się pokonać Voldemorta.
A tak wogóle to jak można się było rozpłakać podczas śmierci Dumbla?? Przecież on był stary, a na dodatek uszkodzony. Gdyby nikt go nie zabił to by żyło takie stare cuś jeszcze długo czasu i by tylko atmosferę psuło. Ja to się wręcz cieszyłem z jego śmierci, tylko mi trochę humor posmętniał jak tak się jego pogrzeb przeciągał (powinni go zabić i kropka) hazel, wyjdziesz za mnie?? |
saya |
![]()
Post
#53
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 24 Dołączył: 12.02.2006 Skąd: Warszawa ![]() |
I to cię tak dziwi, że jednak można było się rozpłakać?? Ja się rozpłakałam i nic na, to nie poradzę. Emocję wzięły górę.
-------------------- just wait for me, a'right?
|
Savvage |
![]()
Post
#54
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 116 Dołączył: 10.02.2006 Skąd: TBG Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ja nie plakalem ale czulem rozgoryczenie wiec jak nazwała to erleen niektózy sa delikatni:D
-------------------- |
Szajba |
![]()
Post
#55
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 6 Dołączył: 12.02.2006 ![]() |
Hmm...Sama śmierć Dumbledora aż tak mną nie wstrząsneła.Naprawdę smutno zrobiło mi się dopiero wtedy,gdy Harry wszedł do gabinetu dyrektora,w którym już urzędowała McGonagall i zobaczył wiszący obraz Dumbledora,obok innych,byłych dyrektorów...
|
Tofik |
![]()
Post
#56
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 48 Dołączył: 14.02.2006 Skąd: Warszawa ![]() |
Emocje?? No musze przyznać, że trochę tego było. Począwszy od całkowitej nudy, śmiech, zawiedzenie, smutek, gorycz, łzy?? Nie nie płakałam, ale zapewne smutno było w środku no i oczywiście wściekłość na Snapea. Chociaż i tak go lubię tak samo jak Draco. Zawsze byli w moich oczach pozytywnymi bohaterami haha^^ a i tak wiedziałam, że Dumbledore umrze prędzej czy później, więc bardzo mną to nie wstrząsnęło.
-------------------- |
domka |
![]()
Post
#57
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 14 Dołączył: 01.03.2006 ![]() |
oniemiałam gdy przeczytałam jak harry chodzi z ginny. łzy poleciały mi po policzkach gdy przeczytałam że dumbledor zginął... jednym słowem spodziewałam się zupełnie innej książki. zaskoczyła mnie bardzo.
|
Herma |
![]()
Post
#58
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 136 Dołączył: 28.09.2005 Płeć: Mężczyzna ![]() |
na pewno byla to o wiele mroczniejsza czesc od pozostalych...
najbardziej rozsmieszaly mnie fragmenty RW i LB oraz kiedy Potter dostal kaflem... ostatnie rozdzialy byly smutne ale zdziwila mnie taki "szybki rozwoj akcji" |
Avadakedaver |
![]()
Post
#59
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
ten tom podobał mi się, (6) ale przyznajcie sami - nic w nim się nie wydarzyło.
Oprócz horkruxów, śmierci Dumbledore'a i wątków miłosnych. -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
georgegeorge |
![]()
Post
#60
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 41 Dołączył: 19.02.2006 Skąd: Pułtusk ![]() |
To napisałeś- nic się nie wydarzyło.
![]() ![]() ![]() Przecież wypisałeś najważniejsze rzeczy, które miały miejsce w tej książce. Te wydarzenia zmieniły spojrzenie na poprzednie 5 części. Niektóre pozwoliły mi uświadomić sobie jaki cel miały działania różnych bohaterów książki, a dzięki innym możemy snuć wiele domysłów i żyć w świecie pełnym niepewności i adrenaliny, te wydzarzenia miały kluczowe znaczenie jeśli chodzi o całą historię o Harrym. No ale każdy ma własne spojrzenie na to wszystko więc cię nie krytykuję. ![]() ![]() |
hazel |
![]()
Post
#61
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
QUOTE(Avadakedaver @ 04.03.2006 13:19) Tak jak powiedziałeś, w książce nie ma wiele akcji, przynajmniej takiej, do jakiej zdążyła nas przyzwyczaić Rowling w poprzednicz częściach. Nie mogę jednak oprzeć się wrażeniu, że jest to swoiste przygotowanie do kulminacji, jaką będzie siódma część. Taka "cisza przed burzą". -------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Naya |
![]()
Post
#62
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 18 Dołączył: 26.12.2005 Skąd: za siedmioma górami ... ![]() |
ksiazka moim zdaniem byla troche naciagana ... niektore momenty byly fajne, ale tak ogolnie rowling nie postarala sie zbytnio
mam nadzieje ze 7 czesc bedzie super, bo to przeciez ostatnia czesc ![]() -------------------- "Well baby I surrender
To the strawberry ice cream Never ever end of all this love Well I didn't mean to do it But there's no escaping your love" |
M!n!uChA |
![]()
Post
#63
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1 Dołączył: 04.03.2006 ![]() |
Podasz czytania "Księcia Półkrwi" targały mną różne emocje. Raz było podniecenie, raz strach, raz smutek. Nie było jednego rodzaju trwałych emocji. I dobrze że tak było. Wg mnie książka była ciekawa.
|
snow women |
![]() ![]()
Post
#64
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 3 Dołączył: 05.03.2006 ![]() |
czasami smiech czasami smutek czasami wściekłosc. te uczucia towarzyszą mi gdy czytam harry'ego potter'a 6. zasmuciła mnie przedewszystkim postawa snape'a. Wiedziałam że jest bez serca ale przecież Dumbledore mu zaufał a on go zdradził! to jest okropne!
![]() |
angelkitty |
![]()
Post
#65
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 13 Dołączył: 11.02.2006 ![]() |
mi sie wydaje, że ten 6 tom to było takie jakby podsumowanie wszytskich informacji na temat przepowiedni o harrym i voldemorcie, sama analiza uczuć bohaterów + scenki miłosne ( które, ja nie chce nic mówić, ale były dosyć naciągane, a w pewnym momencie obleśne np.ron+lavender). Osobiście uważam, że pierwszy rozdział był chyba wcale niepotrzebny, nic z niego nie wyciągnęłam. No i dosyć w tej książce często na pysiaku angelkitty pojawiała się minka:
![]() -------------------- Anime....
|
Avadakedaver |
![]()
Post
#66
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
georgegeorge, chodzi mi o to, że ta książka mogłaby mieć 200stron mniej, i nie było by problemu ze mieszczeniem wtedy całej treści.
I podoba mi się związek Harry'ego z Ginny!!!!!!! Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 09.03.2006 16:48 -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
o_cholibka55 |
![]()
Post
#67
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 39 Dołączył: 31.01.2006 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta ![]() |
A ja czytajac KP ciagle sie wnerwialam. Np
zachowanie rona (te pretensje do ginny) ciagle ktos miał focha hermiona jakby zdziecinniała a ten Slughorn to wogle byl taki wkurzający No ale byl tez oczywiscie smutek smiech itp. ![]() -------------------- Earth intruders |
Shinigami |
![]()
Post
#68
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 45 Dołączył: 21.11.2005 ![]() |
QUOTE zachowanie rona zgadzam się ostatnio doszłam do wniosku, że jakby jakiś nastolatek miał problemy emocjonalne pokroju Rona to powinien się leczyć na głowę ![]() -------------------- Po przeciwnej stronie horyzontu małe słońce Dysku starało się jak mogło, by zajść normalnie. Jednak zyskało ledwie tyle, że miasto - nigdy nie oszałamiające urodą - przypominało teraz obraz fanatycznego artysty, który narkotyzował się pastą do butów.
|
Shell |
![]()
Post
#69
|
![]() Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 459 Dołączył: 09.04.2003 Skąd: z krainy Oz Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Shinigami @ 10.03.2006 00:49) zgadzam się ostatnio doszłam do wniosku, że jakby jakiś nastolatek miał problemy emocjonalne pokroju Rona to powinien się leczyć na głowę ![]() niby czemu? Połowa nastolatków ma fochy, całuje się na każdym kroku albo ma nerwice i niską samoocenę. Co on takiego zrobił, że powinnien się leczyć? ;p Może przeoczyłam ten fakt, ale chętnie posłucham ![]() Ten post był edytowany przez Shell: 13.03.2006 11:34 -------------------- Miasto wśrubowało się w ziemię, pięściami walczącego marzenia.
|
Shinigami |
![]()
Post
#70
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 45 Dołączył: 21.11.2005 ![]() |
QUOTE(Shell @ 13.03.2006 11:34) QUOTE(Shinigami @ 10.03.2006 00:49) zgadzam się ostatnio doszłam do wniosku, że jakby jakiś nastolatek miał problemy emocjonalne pokroju Rona to powinien się leczyć na głowę ![]() niby czemu? Połowa nastolatków ma fochy, całuje się na każdym kroku albo ma nerwice i niską samoocenę. Co on takiego zrobił, że powinnien się leczyć? ;p Może przeoczyłam ten fakt, ale chętnie posłucham ![]() Nie znam nikogo, kto by robił aferę o to, że jego/jej dziewczyna/chłopak całował/a się dwa lata wcześniej z kimś innym. A Ron zarzucił focha jakby Hermiona dopuściła się co najmniej zdrady małżeńskiej ![]() -------------------- Po przeciwnej stronie horyzontu małe słońce Dysku starało się jak mogło, by zajść normalnie. Jednak zyskało ledwie tyle, że miasto - nigdy nie oszałamiające urodą - przypominało teraz obraz fanatycznego artysty, który narkotyzował się pastą do butów.
|
em |
![]()
Post
#71
|
![]() ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka ![]() |
Shinigami - chodzę do ogólniaka i zapewniam cię, że nastolatki całują się na każdym kroku - na parapetach, między szafkami, w szatni, we wnękach, na schodach etc. Byłam w innych szkołach i uwierz mi, że tam jest dokładnie tak samo.
Wiesz, ja tam się nie dziwię, że Ron tak zareagował. "Zdrada" + frustracja pt. "Hermiona jeszcze ze mną nie jest" + poczucie bycia gorszym od Kruma = furia i, jak to określiłaś, fochy. Ron ma dość problemów, żeby się tak zachowywać: *słaby w szkole; *jego najlepszy kumpel, mimo tego, że wcale od Rona słabszy nie jest, lepiej sobie radzi - bo jest sławny; *zamiast umawiać się z Hermioną, bez przerwy się z nią kłóci; *kocha quidditcha, a nerwy przeszkadzają mu w pokazaniu, co naprawdę potrafi; *jest najmłodszy z rodzeństwa (bez Ginny), wszystko ma po braciach i wszyscy oni coś osiągnęli - w jego przypadku na żadne osiągnięcia się nie zanosi; *jego własna młodsza siostra ma większe powodzenie od niego; etc. Nie dość, żeby się bez przerwy wkurzać? -------------------- |
Shell |
![]()
Post
#72
|
![]() Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 459 Dołączył: 09.04.2003 Skąd: z krainy Oz Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Shinigami @ 13.03.2006 20:10) Nie znam nikogo, kto by robił aferę o to, że jego/jej dziewczyna/chłopak całował/a się dwa lata wcześniej z kimś innym. A Ron zarzucił focha jakby Hermiona dopuściła się co najmniej zdrady małżeńskiej ![]() Aferę zrobił, ponieważ go wyśmiano że on się jeszcze nigdy nie całował. Za to miał na nią focha, że ona to robiła a on nie. Co prawda troche przesadził ale pod chorobę psychiczną mi to nie podchodzi ;]. Wiesz zazdroszcze ci, że ty nie widzisz ludzi którzy się ciągle całują. U mnie w szkole to normalka ![]() Wiesz niektóre nastolatki mają tyle czasu nerwice, jeśli takich nastolatków u ciebie w mieście nie ma to ja się do ciebie przeprowadzam ;d. Emot, ładnie to wszystko wypisałaś. Ron zawsze będzie tym gorszym, czy to w domu, czy to w szkole. Nigdy jeszcze nie był najlepszy więc ma doły ![]() -------------------- Miasto wśrubowało się w ziemię, pięściami walczącego marzenia.
|
o_cholibka55 |
![]()
Post
#73
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 39 Dołączył: 31.01.2006 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta ![]() |
Juz nie robcie z tego ronusia takiego biedactwa! Nie on jeden ma problemy. jak na moje sytuacja Harry'ego jest o wiele gorsza. Wystarczy sobie porównać:
od 16 lat ktos probuje cie zabić ALBO nigdy sie jeszcze nie całowałeś i cie wyśmiali. Co jest gorsze? No i wogle nie wyobrażam sobie jak on mogl miec pretensje do ginny ze sie umawiała z chłopakami? Koszmar! Jak by moj brat cos takiego odwalił to bym sie nieźle wkurzyla! A to ze ktos sie z kims caluje to chyba nic zlego no chyba ze rzeczywiscie za czesto to robia i to gdzie popadnie ![]() -------------------- Earth intruders |
em |
![]()
Post
#74
|
![]() ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka ![]() |
Każdy ma takie problemy, jakie jest w stanie udźwignąć.
Nie ma co porównywać pod tym względem Pottera i Weasleya - dwie różne kategorie problemów. A czasem te małe są o wiele bardziej uciążliwe i trudniejsze do zniesienia, niż te wielkie. -------------------- |
Shell |
![]()
Post
#75
|
![]() Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 459 Dołączył: 09.04.2003 Skąd: z krainy Oz Płeć: Kobieta ![]() |
Ale bez względu na to który ma się gorzej i który ma większe problemy żadnen nie ma choroby psychicznej ;)
-------------------- Miasto wśrubowało się w ziemię, pięściami walczącego marzenia.
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 02:54 |