Zatracony W Uczuciach
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Zatracony W Uczuciach
KriS |
![]()
Post
#1
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 2 Dołączył: 22.03.2006 ![]() |
Stoisz jakoś taka martwa
Nade mną Chcąc Cię dotknąć dotykam powietrza Jak puste słowa w twoich miłosnych wierszach Patrząc na te kartki, myślę o tobie Chodź nie umiem tego przekazać, nie w tej mowie Oziębłe mury mojego więzienia uczuć Zacieśnia się pętla na mej szyi Niby nieuchronnie, niby nieprzerwanie Lecz to wszystko ode mnie zależy Nie śmiem się już z tobą mierzyć Rozgoryczony pustką tego miejsca Słyszę ciche nuty dobywające się z organów Przechodzą w straszne i ponure Tak jak teraz moje myśli szare, bure Jestem teraz jak świeca na wietrze Czegoś mi brakuje, I chodź stoję nad Tym Najwyższym Mój płomyk wiary przygasa, Jak imię twoje i wierszy twoich masa Pozostawiłaś po sobie ranę nie do zagojenia Ledwo pamiętam twą twarz w mych cierpieniach Czuje powiew wiatru Powiew bardzo miły Słyszę szum drzew I syk płomieni, które za drzewami się skryły Twarda ziemia, twardy duch Lecz nie mój Mój powoli odchodzi Jak powietrze uchodzące z pontonu Gdzie dziura nie znana nikomu Widzę światło w oddali Ten płomień się już w lesie nie pali Jak lawina się na mnie zwali wielki ból Czuję że koniec jest bliski Dwa światełka zbliżają się do mnie Gdzieś tam w oddali piorun w coś grzmotnie Zimne krople deszczu, jak jakaś zaraza Otoczyły mnie, słyszę jakiś odgłos, Warkot cięty, z mroku się wyłania, Pokonuje zakręty, słyszę cienki głosik, Jakby twój krzyk, Światła tak bliskie, przypominają mi twoje oczy Jak śmierć powoli w moją stronę kroczy Patrzę w twoje oczy, one patrzą na mnie, Czuje że za chwile życia mi zabraknie Widzę Cię jakby z oddali, coraz wyraźniej Jesteś taka piękna, A włosy białe spoczywają na twych rękach Patrzysz na mnie z uśmiechem na twarzy Podchodzisz, Owiewasz włosami Przytulasz, A czarne niebo nad nami Gdy po chwili wszystko się rozjaśnia Trawa zielona jak w jakiś baśniach Kolorowe motyle we wszystkich barwach tęczy Podchodzę do krawędzi tej latającej wysepki Patrząc w dół, Podziwiam krajobraz przykryty całunami poszarpanych chmur I widzę płomyk w oddali To znicz na moim grobie się pali Rozumiem Teraz już zawsze będę z tobą Wiedziałem Było tylko jedno wyjście Szalone iście, rzeczywiście! Jak w głębokim śnie wszystko się rozgrywa Lecz wszystko rzeczywistość przykrywa Zrozumiałem Przybyła i odeszła Kolejna miłość starego wieszcza. |
Katon |
![]()
Post
#2
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Słyszałeś kiedyś o formie? Jakiejkolwiek? Masz czasem niezłe zwroty, ale wszystko tonie w totalnym chaosie. Raz jest rym, Katon się cieszy, a potem ni ma. A potem znowu, nagle... Coś tam jest, coś tam jest, ale musisz chociaż elementarnie oszlifować...
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 11.05.2025 08:12 |