Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Festiwale, wszystkie jak leci!

[Hypacja]

iron&wine z offa

Ewa sciagnij bitte, bo za tydzien juz nie bedzie. Chyba ze em bedzie tak dobra i wrzuci raz jeszcze.

Hyh,wlasnie edukuje Cristine w zakresie poczynan Feela xDDD Poza tym zrobilam dobra kolacje i wino mamy tez To tak a propos festiwali bylo.

[Neonai]

em :*

[MisieK]

http://www.zshare.net/download/1689136365f9cdb8/
a tu jest of montreal.

[em]

of montreal wrzucałam wcześniej, pokrojony na tracki, i mogwai też. trójka więcej nie transmitowała .

[MisieK]

ah sie zagapiłem, kto by to wszystko czytał.

[Potti]

I Was Never Young / So Begins Our Alabee / Gronlandic Edit do obejrzenia

a przy okazji, jakby jeszcze ktoś nie wiedział, mi najbardziej podobało się Of Montreal. znaczy zgadzam się oczywiście, że Caribou strasznie wymiotło, pod wieloma względami pewnie bardziej.
ale no, to nie Kevin, który wybiegł w swoich niebieskich kozaczkach i- niespodzianka- z cudownie idiotycznymi wąsami i wymiotło od razu "Suffer For Fashion", od którego zawsze zaczynają, a tłum z nimi- If we got to burn out let's do it together / Let's all melt down together.
a ile potem momentów było (chciałam wymienić, ale wyszła prawie cała setlista. wokaal w I Was Never Young, pozostałe single z ostatniej, nowa, Physics Makes Us All It's Bitches...). nie mówiąc o kolorach, tygrysie, goleniu wąsów, wściekłym bracie i w ogóle o Kevinie- sposobie poruszania się, wyglądzie, a przy tym w pewnym sensie nieśmiałości.
no i bis, jedna z ich najlepszych piosenek i może moja ulubiona, "The Party's Crashing Us". Nawet "Chrissie Kiss The Corps", którą słyszałam w Londynie, nie wypada na żywo lepiej od tej.
a kto spodziewał się "Satanic Panic" powinien wcześniej zerknąć na setlisty krótkich koncertów i zostać w ogródku piwnym. jeden kawałek mógł się trafić, ale to chyba nie zmieniłoby opinii o koncercie.

[Lilith]

biednie, bo biednie i nie mam czasu więcej wrzucic, ale coś tam jest

[Eva]

misiek mnie umarl

[Neonai]

mój OFF

[Hypacja]

ja mam zzipowane, jak ktoś chce to proszę

[nutrias]

Pierwsze info o Openerze '09.

2-5 lipiec
4 dni!

Ceny biletów od 3 listopada 2008 do 15 lutego 2009:
karnet na 3 dni - 240 PLN,
karnet na 4 dni - 280 PLN,
karnet na 3 dni z polem - 260 PLN,
karnet na 4 dni z polem - 300 PLN,

Ceny biletów od 16 lutego 2009:
karnet na 3 dni - 280 PLN,
karnet na 4 dni - 320 PLN,
karnet na 3 dni z polem - 300 PLN,
karnet na 4 dni z polem - 340 PLN,

Ten post był edytowany przez nutrias: 22.10.2008 20:43

[Child]

pewnie rozrzedzą grafik.

[MisieK]

czemu mnie to nie dziwi. znaczy że cztery dni. btw głosowanie był na to 'co byś chciał'. głos oddałem, wątpiąc jednak, że nie będą mieli tego w dupie. na modestów, tigercity, kylie i z tego co pamietam na flaming lipsów ;p

[Neonai]

nie wiem w sumie gdzie to dać, ale jednak festiwal, więc ląduje tu.

http://www.niewinniczarodzieje.pl/ i hop.

[vold]

fajne to może być, to znaczy dla mnie główny punkt to już przepadł, tj. spotkanie z Głowackim, ale chyba warto się wybrać.

[Hypacja]

ej to dokładnie wtedy, kiedy Roskilde. i w ogóle tak samo długo... czyżby miało to oznaczać, jakiś mega line-up?

ja jadę zbierać puszki do Danii. xD

[Creative]

Zazdroszcze wam. Ja chcialbym kiedys pojechac na jakis festiwal muzyczny, taki duzo, wielodniowy. Ale kasy brak totalnie

[Hypacja]

jakieś lajnapy powinny się powoli tworzyć...

[MisieK]

Strzelam ze w styczniu dopiero. chyba ze zrobią prezent na święta jakiś

[nutrias]

Kolejny festiwal Alter Art. Gwiazdy pokroju Daft Punk, Moby. No no, zobaczymy

A ja liczę na pierwszą gwiazdę Open'era na Mikołajki, tak jak rok temu

[Child]

A nawet Rock In Rio chca u nas zorganizowac ;o

[GrimmY]

Kolejny festiwal Alter Art. Gwiazdy pokroju Daft Punk, Moby. No no, zobaczymy

oby, oby.


Rock In Rio In Poland

[MisieK]

Wiadomo natomiast, że na festiwalowej scenie wystąpią światowe gwiazdy młodego pokolenia. Organizatorzy pragną ściągnąć pod Wawel artystów pokroju Moby'ego i Daft Punk.

XDDDDDDDDDDDDDDDDD

[Neonai]

no tak, te dwie nazwy obok siebie brzmią dość zabawnie

[Hypacja]

Rock In Rio nie in Poland tylko in Kraków ;] Tata mi to powiedział xDD

Ale kurna, dlaczego wszystkei festiwale muszą byc dokłądnie w tych samych dniach, hę? Roskilde/Open`er/Selector.

Ale w ogóle fajnie, że tyle się dzieje. I kuźwa skończyć mi z tym,że w Krakowie sie nie dzieje, bo teraz będzie więcej niż w Warszawie. No, panie Radkowski.