Siostrzane Różdżki, i w dodatku pióro feniksa
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Siostrzane Różdżki, i w dodatku pióro feniksa
owczarnia |
![]()
Post
#1
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
Tak mnie naszło dzisiaj nagle, a że nie przypominam sobie dyskusji na taki temat, to zakładam. W razie by był już taki to proszę nie strzelać tylko uprzejmie połączyć. Ja nie znalazłam.
W każdym razie: jak wiadomo, Harry i Voldemort mają różdżki z identycznym rdzeniem - piórem feniksa. Mało tego, feniks ów uronił, jak twierdził pan Ollivander, tylko dwa pióra. Co więcej, mowa o Fawkesie. Jakie to wszystko razem do kupy może mieć znaczenie?... Bo że ma, to mój nos mi mówi. Darmo by takiej ifnormacji Rowling nie podawała, zwłaszcza że Ollivander w zasadzie niemal nic więcej nie mówi. Później słynny efekt priori incantatem, też chyba nie od parady. No i mnie to zaczęło męczyć. Głównie w związku z feniksem, nie ukrywam. Jakieś pomysły?... -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Aylet |
![]()
Post
#2
|
![]() shinigami Grupa: Prefekci Postów: 1465 Dołączył: 16.04.2003 Skąd: z lodówki Płeć: Kobieta ![]() |
Ja sądze, że poprostu ma takie znaczenie, że Harry'ego , który niechcący otrzymał cząstę mocy Voldemorta, wybrała różdżka prawie identyczna który ma Voldi, bo są tak jakby "połączeni" mocą. Przez to też powstało priori incantatem, bo różdżki to blixniaczki. Nad czym się tu więcej zastanawiać?
Fakt, niezwykłe jest to że akurat Fawkes uronił aż dwa pióra, ale jaki to ma sens, to już nie wiem... -------------------- |
owczarnia |
![]()
Post
#3
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
No toteż właśnie, to pierwsze jest oczywiste, ale co dalej? Jakie znaczenie dla finałowej bitwy, na przykład, może mieć identyczny rdzeń różdżek przeciwników, w dodatku pochodzący z ogona tego feniksa, feniksa należącego do patrona strony jednego z nich? I czy nie dlatego w Ministerstwie feniks się pojawił, a na wieży nie? W ministerstwie zaklęcie padło z różdżki zawierającej jego pióro, a zwrócone było przeciwko jego właścicielowi. Na wieży Voldemorta ani jego różdżki nie było, była inna. I nie pojawił się również Fawkes. Zbieg okoliczności? Czy nie? No i co z tego wynika ogólnie, szczególnie, na przyszłość?
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Aylet |
![]()
Post
#4
|
![]() shinigami Grupa: Prefekci Postów: 1465 Dołączył: 16.04.2003 Skąd: z lodówki Płeć: Kobieta ![]() |
Tego nie wiem.
Ale jak wiadomo, wraz ze śmiercią Dumbledora Fawkes odleciał, więc wątpie, żeby pomógł Harry'emu jeszcze raz, kiedy będzie walczył z Voldemortem, jezeli o to Ci chodzi. Albo może poprostu bliźniacze różdżki w jakiś sposób uniemiżliwiają zabicie drugiej osoby z tym samym rdzeniem? Teraz, jak się nad tym zastanowić, to Rowling może i miała jakąś informacje ukrytą jeśli chodzi o te różdżki, ale jak dotąd jakoś nikt sie tym nie zaspecjalnie interesował... -------------------- |
smagliczka |
![]()
Post
#5
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 638 Dołączył: 21.10.2005 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta ![]() |
Jedno dla mnie jest pewne - Harry nie będzie mógł pozbyć się Voldemorta za pomocą swojej różdżki (być może w ogóle nie zrobi tego za pomocą różdżki, no co skrycie liczę) gdyż siostrzane ródżki sawsze się "sprzęgną", w związku z czym walka na różdżki będzie niemożliwa...
A jakie znaczenie ma ów Feniks - to wszystko wiąże się z Dumbledore'em. Fawkes był Dumbledore'a... patronus Dumbledore'a przybierał postać właśnie tego Feniksa... znaczy to, że Dumbledore jest w jakiś sposób ( emocjonalnie, duchowo, czy już sama nie wiem jak) związany z Fawkesem ( chyba źle napisałam ![]() A pióra właśnie z TEGO Feniksa są w obu różdżkach... ciekawe, ciekawe... Stworzyło się z tego swoiste "trio" : Harry, Voldy i Albus... Na razie nie mam pojęcia jak to wpłynie na przebieg walki. Być może nie będą w stanie się pozabbijać ( i z przepowieni Sybilli klops ![]() Ta potyczka zakończy się jakoś inaczej. Ale powiązanie z Dumbledore'em niewątpliwie będzie miało ogromne znaczenie - tylko kurde JAKIE? - tego na razie nie wiem. Swoją droga BARDZO ciekawy temacik, Owca - gratuluję pomysłu. Mam teraz kolejny pretekst, by porzucić trywiadle zajęcia i zając się gdybaniem ![]() |
matra |
![]()
Post
#6
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 24 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Ortograficzna druga strona lustra ![]() |
Zgadzam sie, ze w finalowej walce rozdzki Harry'ego i Voldemorta nie beda mogly zadzialac przeciwko sobie (jesli zaklecia zostana z nich rzucone jednoczesnie!) i przyznam ze ciekawi mnie jak JKR rozwine to zagadnienie.
![]() Jesli chodzi o Fawksa to mysle ze jeszcze cos o nim uslyszymy. Moze nawet pojawi sie w VII tomie. W Komnacie Tajemnic kiedy Harry wykazal sie lojalnoscia wobec Dumbledora przywolal feniksa, moze nie ma znaczenia czy dyrektor zyje, Harry wspomina pod koniec VI czesci, w trakcie pogrzebu ta sytacje. Wydaje mi sie, ze nie bylo to przywolane na darmo. Ten post był edytowany przez matra: 28.08.2006 05:13 -------------------- ..."Milcz jeśli nie możesz wzbogacić ciszy..." - babcia Markowicz |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 14.05.2025 21:40 |