Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Bananowy Song
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show > Bzziuuummm!!!
Pages: 1, 2
PrZeMeK Z.
No więc pierwsze, podstawowe pytanie brzmi:
od której strony zaczynacie obierać banana?

A - od czarnej końcówki
B - od żółtej podłużnej końcówki

Ja całe życie używałem metody A i byłem bardzo zdziwiony, gdy dowiedziałem się, że można inaczej... System, system w nas to wmówił, system...!
Shell
B, i byłam bardzo zdziwiona gdy mi powiedziano że należy robić to prawidłowo metodą A.
Avadakedaver
ja takoż A i nie liubię metody B. to tak do góry nogami. podobnie z mlekiem w woreczkach: nie lubie tak ciąć/odgryzać jakoś jak napis jest do góry nogami.
hazel
Normalnie. Od ogonka. Ale mam koleżankę, która w szkole gastronomicznej uczyła się jeść banana nożem i widelcem. I tak też umiem. Ale co to za przyjemność.
Eva
B oczywiscie. Podrzyna sie banankowi gardelko paznokciem i obiera.
em
Oba. zależy od nastroju.
Malamanda
Ja obieram banana metodą B i dopiero teraz się dowiedziałam, że można zacząć od czarnej końcówki biggrin.gif . Nożem i widelcem też umiem jeść banany.
Avadakedaver
a ja nożem i widelcem umiem nawet kotleta.
Neonai
ej no, to można od tej czarnej? Oo
Ronald
Można, a nawet trzeba:) Przynajmneij tak mi przez lata mówiono. Ale mówili tez, że nie mozna banana do końca zjadać (czyli tego kawałka przy żótej "nóżce"), bo to niedobrze...
Lilith
a mnie przez lata tłukli, że tej czarnej końcówki sie nie je
w zasadzie do dzis jej nie jem
bo w sumie jest nie dobra
no i też odcinam
i jem smazonego na patelni
z ciepłym miodem
Niewinni Czarodzieje
Ahmed: czarna końcówka
Katon:żółta
Cat: od żółtej pałki
Timmy: od kropka twoj stary chodzi do zlobka
Misiek: kroję na pół i wyciskam
Hagrid: czarna
Rysiek: od góry
Sumiko: nie od dupy, od góry
przepraszam, a mnie to czemu nikt nie uwzględnił? oczywiscie ze od ogonka
w całości ze skórą
hazel
Dżizas, a ci znowu...
em
no ale tym razem nadają ze stolycy.
Niewinni Czarodzieje
I będą nadawać konsekwentnie niczym Rozgłośnia Polska Radia Wolna Europa, aż po kres świata. O.
Avadakedaver
(albo forum)
Child
Tej Avada - dzisiaj drugi grudnia. mialo sie cos wielkiego wydarzyc a forum nadal dziala XD
Avadakedaver
no fak. miałem zadzwonić (w końcu to coś wielkiego) do Niewinnych ale zauważyłem że mam 3 grosze na koncie.
trudno.
em
pewnie zapomniał.

e dupa. spóźniłam się.
Avadakedaver
młehehehehehhe potem nikt by mi nie uwierzył. farciarz jestem ;]
PrZeMeK Z.
No niestety, albo refleks, albo dom starców.

Wracając do bananów, pytanie numer dwa (i trzy, i cztery):
Czy wam również opowiadano historyjkę o robakach w czarnej końcówce banana? Kazano ją odcinać i pod żadnym pozorem NIE zjadać? Czy ktoś w to wierzy/ ma dowody na jej prawdziwość?
Aylet
B
Hito
Tylko A. Tak jest prościej.

Przemek>>mnie zawsze mówiono, żeby końcówek nie zjadać. Nie kojarzę tylko powodu.
Gdzieś ostatnio czytałem, że to lipa i przesąd jest i spokojnie można pałaszować końcówki bananów.
Niewinni Czarodzieje
Niewinni uważają, że w końcówkach są obrzydliwe, afrykańskie bakterie. Chcecie to jedzcie, ale my ostrzegamy.
Shell
i jak wrażenia? jak się je lepiej? przyjemniej?;d
Hagrid
A próbował ktoś ze skórką? Mama zawsze powtarza że sktóra jest najzdrowsza bo ma wiele witamin, miąższ jest dla mięczaków.
Avadakedaver
ja czasem ten miąższ czy jakmutam zżeram ze skórki. naet dobre ale jakoś dziwnie się je.
Malamanda
Fuj! Jak można zjeść skórkę z banana?
Mnie też uczono, że czarnej końcówki się nie je, bo są tam robaki i można zachorować tongue.gif
Lilith
prztwory bananowe są mega
mamy kilka słoiczków smażonych bananów w zalewie miodowej
zimowe zapasy mniam!
Avadakedaver
a mnie uczyli ze w czarnej końcówce jest jad węża.

przemonie, jakie są następne pytania?
PrZeMeK Z.
1. Kto był zdziwiony, gdy się dowiedział, że banany to nie drzewa? (Np. w podstawówce na przyrodzie smile.gif )

2. A wasze ulubione wariacje na temat bananów to...? No wiecie, banany w czekoladzie, smażone itp.
Hito
1. Jak sięgam pamięcią, to takiego szoku nie miałem okazji przeżyć. Najwyraźniej nie byłem myślicielem i nie zastanawiałem się nad naturą bananów :]

2. Tylko normalne banany. W czekoladzie? Niezły hardkor. Nawet za lodami bananowymi specjalnie nie przepadam.
hazel
nie drzewa?

(nie miaam przyrody, to wiele wyjaśnia)
Child
zdaje sie takie wielkie 'chwasty'

ale biologicznie jestem niezreformowany to sie pewnie nie znam ;)
em
Banany w czekoladzie *__________________*
banany suszone (tzw. czipsy) *__________________________* (tylko się od nich pypcie na języku robią XD)
Lilith
nie drzewa???
też nie miałam przyrody....hmmm
w podstwówce to zdziwiona byłam, ze ananasy nie sa drzewami
no i oczywiscie jadam banany pod każda postacią
- w naleśnikach z czekoladą i bitą śmietaną
- smażone z miodem
- pokrojone i posypane kakao
- z lodami, tzw banana split
- czipsy bananowe
- i zwykłe, solo takoż ;]
Katon
A teraz kwestia znacznie istotniejsza - w jakim stadium dojrzałości banany lubicie jeść wy? Mój ojciec lubi wszystko miętkie, rozgotowane i mdłe. Nie tknie banana, dopóki na nim czarne kropki się nie pojawią. Ja jej takie prawie zielone, bo wyglądam jak tata, ale smaki mam raczej po mamie.
Neonai
jesli juz pytasz...

nie cierpie bananow. wogole ich nie jem. ale jak bylam mala to jadlam, od tej wydluzonej koncowki począwszy.
MisieK
oczojebnie żólte są najzajebistrze biggrin.gif
Child
ważne zeby były czikita
Malamanda
Ja kiedyś myślałam, że one rosną na palmach biggrin.gif blush.gif , a najbardziej lubię jeszce takie prawie zielone i z bitą śmietaną.
Lilith
aż sobie sprawdziłam
nie odbiega jakos specjalnie od moich wyobrażeń;]
bo juz się przestraszyłam, ze to jakies konusy będą...
PrZeMeK Z.
Nie no, małe to one oczywiście nie są, ale nie są też drzewami. To byliny, tak jak choćby cebula. Ten rzekomy "pień" to zdrewniałe nasady liści, które wyrastają jedne z drugich.
Nie mieliście przyrody? To co mieliście? Naturę? tongue.gif

Katon - a ja lubię banany "pośrednie". Ani za zielone, ani czarne. Zwyczajne, idealnie żółciutkie i najczęściej bez dodatków. Czyli na surowo. Zastanawiam się, czy by nie spróbować smażonych.
Kurczę, po co ja zjadałem tego ostatniego? biggrin.gif

Estiej - mnie trochę szokuje. Banany są widać sprytniejsze, niż na to wyglądają.
"Mamo, ten banan tu pełznie..."
hazel
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 08.12.2006 16:50)
Nie mieliście przyrody? To co mieliście? Naturę? tongue.gif
*

Biologię, chemię i geografię?
MisieK
eh te dzieci reformy XD

hazel, zapomnialas o fizyce ;P
hazel
Może dlatego że moje szkolne wspomnienia związane z fizyką zostały bazczelnie zniszczone na studiach...
MisieK
eee... ja tam wlasnie na studiach jestem w stanie znieść fizyke. oprocz, o zgrozo, luminescencji. luminescencja jest zla!
em
Właśnie zjadłam pysznego, jędrnego banana :>
takie właśnie zielonożółte są najbardziej bananowe *____*
PrZeMeK Z.
Ale nawet w podstawówce nie mieliście przyrody? Nie mówię o gimnazjum/ późniejszych klasach podstawówki, tylko o okolicach klasy czwartej - piątej. Nie mieliście tej fizyki, biologii itp. zintegrowanej w przyrodę?
Lilith
hehe, ależ Cię to męczy wink2.gif
szczerze powiedziawszy, to było tak dawno, że już nie pamiętam...
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.