Kładę się na wznak
i rozrzucam ręce
nie - tak - nie - tak
To zegar. Nic więcej
nie mówi.
Ani obraz,
ani pies.
Obraz chce wisieć,
a pies chce jeść,
a ja znowu we mgle.
tak - nie - tak - nie
Żartuję.
Tak.
Przecież wiem.
Ale lubię udawać, że się waham,
przed snem.
Avadakedaver
04.12.2006 00:18
i sobie jest. taki wewnętrzny wierszyk. ciekawy.
Ja tam jestem za. Podoba mi się, nic dodać, nic ująć. Lekki i dobry.
Fajne. Bo... samo dla siebie.
I fajnie sobie uświadomić, że samemu robi się to samo.
Jej, czy ja zawsze muszę wszystko odnosić do siebie?