- Kochanie, powiedz coś miłego...
- Ładnie Ci przy tym zlewie.
- Powiedz, powiedz: dlaczego?
- A nie wiem.

Uuuuu. Mocne =D

Super! Uwielbiam takie miniatury!

trąci starym znanym dowcipem
faceci
co nie zmienia faktu, że jest fajne ;]

hehe... świetne

Brawo!

A pierwszy facet, który tak do mnie powie, straci zęby

Miłe, jeśli podjąć, że to miłe. Bo opatrznie można zrozumieć motyw zlewu, i ...
tego nie tyle końcowego niezdecydowania, ile jakby zbywania, braku chęci do rozmowy. To tak na marginesie. Ogólnie fajne. Tylko nie wyrośnij na Gałczyńskiego...

Lidio, specjalnie dla Ciebie zostanę panią Renatą.
Co lepsze z dwojga złego?

krótkie ale bardzo dużo mówiące

Przepraszam, co ma pani Renatka z Gałczyńskim?O ile wiem, Konstanty przyporządkowany jest mojej Pani Kasi, zatem, wara od niego, trzymajcie się Różewicza!

ja nie wiem, czy to jest "dużo mówiące" ale jest takie, że nawet paradiować nie idzie

Ty ogólnie dorośnij... Eh, może kiedyś?.. Kto Cię wie.
P.S. Marry, ja nic nie mam do Gałczyńskiego! Broń Go kto może przed takimi porównaniami!