Wstałaś.
Fotel jeszcze się tli,
Jeszcze trochę ogrzewa.
Lecz powoli gaśnie.
Nie, proszę, nie patrz na drzwi.
Dorzucę drzewa.
Jeszcze choćby raz przy mnie zaśniesz.
Fotel dogasa.
Nie ma już drew.
Nie, proszę!
Ja –
Twój Mufasa,
Twój lew,
Twój król –
Przyniosę.
Tylko zostań. Jeszcze trochę.
Tak, rozumiem. Musisz i chcesz.
Poza tym tylko parę dni.
Ale ja co? Jak lew, to od razu zwierz?
Jak nie je, to śpi?
Dobrze, przepraszam.
Ale już wróć.
Wiem, że chcesz.
Fotel jeszcze się tli.
rhiamona
29.01.2007 21:36
Taki trochę absurdalny, ale ładny.
ciepły, trochę smutny.
Podoba mi się, szczególnie druga i trzecia zwrotka.
Ach.. i ten motyw króla lwa
bardzo mi przywodzi na myśl "ta-bakierę" śpiewaną przez kayah, choć niezupełnie o tym samym traktuje.
generalnie podoba mi się, końcówka mi nieco zgrzyta. taka insza niż reszta wiersza.
aa i wiem co mi przypomina jeszcze. opowiadanie grzędowicza "wiedźma i wilk".
podoba mi się
inny od Twoich pzoostałych
i wciąż dobry
PrZeMeK Z.
30.01.2007 18:49
Mi też się podobał. Ma taki refleksyjny, spokojny nastrój, który cenię. Choć przyznam, że po tytule spodziewałem się czegoś zupełnie innego.

I rytm się jakby troszkę gubi. Ale to nie szkodzi, nie tu.
Biało-Czarna
31.01.2007 21:46
Interesujący, głęboki, przemyślany przemawia i pokazuje uczucia, które każdy człowiek posiada
Rookwood
31.01.2007 23:43
Ma klimat. Tlacy sie fotel, to jest to co lubie najbardziej. I w ogole bardzo charyzmatycznie. Super.
Bardzo utartymi konwencjami i obrazami się posłużyłeś. Tym większe brawa.
MaryStebbins
04.02.2007 10:14
Fotel bym odtleniła, bo trąci, nawet nie banałem ale troszkę patosem.
Reszta....no sam wiesz; ) .
Hm. Też kiedyś usunąłem dwa. Głównie dlatego, że było złe. Ale jeśli usunął to miał powód. Trudno.
MaryStebbins
04.02.2007 22:15
Jesteś idiotą i już Cię nie lubię.Trzeba było mnie przytulić.
halo, my też tu jesteśmy
sprawy damsko-męsko-kłótnio-prywatne osobiście mnie nieco zbijają z pantałyku.
No, dobra, dobra. Oddaję, nie bijcie...
Już i tak bardziej spieprzyć sprawy nie można...
Avadakedaver
04.02.2007 23:08
ale czy ja o czymś nie wiem?
apropo wiersza:
sobie jest. fajnie się czyta, ale bez rewelacji.
MaryStebbins
04.02.2007 23:14
No, przepraszam bardzo, ale sam spieprzyłeś cholera mać!Trzeba było moich wierszy nie dawać do oceny!
; )
A wiedzcie sobie; )
; ) ; )
czuję sie skonfundowana... proszę zaprzestać!
Avadakedaver
04.02.2007 23:28
albo więcej szczegółów, albo kóniec!
MaryStebbins
04.02.2007 23:35
No co?Świr napisał mi wiersz, kiedy byłam na nartach, wrzucił go tu, ja wróciłam dzień wcześniej i teraz zwala winę na mnie!
nie rozumiem w czym problem
ale to wasz problem!!!!
chce na narty tak poza tym...
bez urazy no, bo wiersz jest elo
Ej, ta wasza kłótnia to na serio czy takie przkomarzania, bo się konfuduję.
Przekomarzania oczywiście.
byście nie stresowali ludzi...
LilienSnape
05.02.2007 15:18
no . wiersz ciekawy . może nie jakiś specjalny . ale taki ciepły xD
podoba mi się xD
przekomarzania też bardzo ciekawexD
Łe, no bardzo dobre!
Podoba mi się <przerwa na oklaski> Tylko ten fotel co się tli tak trochę... no trochę... eee... skrzypi mi w tym wierszu. Ale, no, podoba mnie się! Bardzo, bardzo!
MaryStebbins
05.02.2007 23:55
Ach, dziękuję, dziękuję...; )
Thyme Lady
06.02.2007 12:43
Gdybym obecnie miała inny stosunek do mężczyzn powiedziałabym, że zazdroszczę miłego powitania. Ale nie mam. Nie powiem też, że wiersz iście kominkowy, o co nigdy nie podejrzewałabym rzeczonego przedstawiciela takiego charakteru. I... zaczęłam się szczerze śmiać przy lwach. Mam chyba za dużo wyobraźni.( Król Lew- Bartuś... Bartuś- Król Lew...

)
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę