Skąd ten błysk? Dumbledore, jak wiadomo, bardzo cenił sobie szczęście Harry'ego. Być może ucieszył się, bo pomyślał, że Voldemort łącząc się z częścią swojego horcruxa sprawił, że Harry przestał nim być? To tak, jakby dołączył do reszty duszy kiedyś odłączony kawałek.
Niestety, dziwny związek między Harrym a Voldem trwał nadal, co sugerowałoby, że Harry pozostał horcruxem (a więc że raz podzielona dusza już się nie złączy). Poza tym w piątym tomie Dumbledore wypowiada zdanie: "Jak się okazało tej nocy, celem Voldemorta, gdy zamierzał cię opętać, nie było zniszczenie mnie, ale zniszczenie ciebie. Miał nadzieję, że kiedy mu się to uda, poświęcę ciebie, żeby zabić jego.".
No dobra, po tym wstępie przechodzę do tytułowego pytania. Myślę, że gdybyśmy znali na nie odpowiedź, trochę by się wyjaśniło (np. to, czy podzieloną duszę można później połączyć, czy Dumbledore'owi oczy zabłysnęły z podanego przeze mnie powodu). Co by się stało, gdyby Voldemort zjadł jakiegoś swojego żywego horcruxa (np. Nagini, jeżeli w ogóle jest ona horcruxem)? Gdzie podziałby się jego fragment duszy? Zniknąłby? Przyłączył się do niego? A gdyby tylko odgryzł jej jakiś drobny kawałek skóry, nie pozbawiając jej życia?
Jedzenie z mojego pytania to tylko jeden z przykładów. Właściwie chodzi mniej więcej o to, co by się stało, gdyby włączyć do swojego ciała kawałek ciała swojego horcruxa.
Pytanie w tytule zadałam w taki sposób, jakbym chciała zadać je pani Rowling. Gdybym zapytała o to, czy można dołączyć oddzielony fragment duszy z powrotem do reszty, albo zadała podobne pytanie, JKR mogłaby być ostrożna i udzielić jakiejś wymijającej odpowiedzi, lub też nie udzielić jej w ogóle. A tak... może pytanie o jedzeniu nie wzbudziłoby jej podejrzeń

Jak myślicie, co mogłoby się stać, gdyby ktoś zjadł lub w jakiś inny sopsób (np. poprzez przetoczenie krwi) połączył się ze swoim horcruxem?