Bardzo mi się podobał. Wcale nie dziwadło, bardzo klimatyczny i "przytulny" wiersz. Tylko nie wiem dlaczego ciągle szukałem w nim tradycyjnych, regularnych rymów.

Ale te, które są, są fajne.
Tylko puenta mnie trochę skołowała. Jeśli myślimy o tym samym Karolu, to ma jakiś sens. I to dobry oraz ciekawy sens.
Moje ulubione to dwie środkowe zwrotki. Miękkie i ciepłe w czytaniu.