Shinigami
09.04.2007 21:43
Znalezione na mugglenet.
QUOTE
Speaking of spoilers, I know a few teasers for the book, at least, I trust the person who told me them. (only some rabid fans may consider these spoils, but they are more of teasers if anything) The first chapter is called An Eye for an Eye and the last chapter is called Grey Faces. The castle on the UK cover is safely assumed to be Hogwarts in case there was some question there. Before the book starts there is a 7-line poem titled "Deathy Hallows" and it appears later in the book. Hogwarts may or may not be closed, but Harry does return there for some reason or another (obviously, it is on the back cover).
QUOTE
Okay, first off, I'm a he, not a she. Chommy and I must have the same source here, which is a member of Gamefaqs named "the Master Sword" who is a localization editor at scholastic. He claims to be on a team of about 8 who replaces British slang with American slang, but only had about 2/3 of the book given to him, and non-sequential chapters. The reason why we wouldn't laugh and brush off his claims is because before the release of HBP, he gave some more of these teasers and an entire list of the chapters - which were proved to be correct when the book was released. Don't worry - he won't be releasing any actual text from the book, nor any plot *spoilers*...like I said, some may consider these here 'teasers' as spoilers, so please don't read further if you don't wish to have a couple of hints. Anyway, the reason he won't release more info is because he likes working at Scholastic and doesn't want to lose his job! Yes, it appears that Mad Eye will be the POV for the first chapter, and it matches up with the supposed title "An Eye for an Eye" but Master Sword claimed that the title of the chapter isn't a spoiler - so don't feel like Mad Eye is in danger (although he very well could be) This one might be a little more spoilerish than the rest, but here goes: The last chapter, Grey Faces, is written in the point of view of someone associated with a certain over the top wizarding magazine - Luna and the Quibbler, perhaps? So Luna probably survives, although it could certainly be Rita Skeeter as well, but that just seems a lot less likely. Other than that, the rest of the teasers, imo, don't give much away, just add to the excitement of the release. To see more, check out the HP board (under special interests) at the Gamefaqs.com site
Zakładając że to co pisze powyżej jest prawdą. To dlaczego
ostatni rozdział jest pisany z punktu widzenia kogoś innego niż Harry, czyżby kopną w kalendarz? Pytanie też czemu Luna (lub mnie prawdopodobne Rita), a nie ktoś bliższy.tekst do 'podswietlenia'. polecam kombinacje ctrl+a
Łiiiiłiiii... Nie no. Akurat tu mi to leci zbiegiem okoliczności z tymi oczami. A może nie?
To, że Harry powróci do Hogwartu to tam żaden nius. Hogwart jest jednym z głównych bohaterów książki. Wiąże Pottera i Voldemorta silniej niż cokolwiek. Nie może nagle zniknąć sobie w siódmym tomie z pola widzenia.
Luna Lovegood
10.04.2007 14:55
Mam nadzieje, że to zbieg okoliczności, bo bym się nieźle przejechała. (znowu Katon miał by racje XD)
Ach, właśnie dostałam arcyciekawego maila. Na wszelki wypadek - na biało. :)
QUOTE
I have something which may be a rumor too,but hear it out:
~Jo was in one hotel and someone from stuff member(probably maid) took here notebook while she was cleaning(Jo was out,probably having meal or something..out of the room anyway) and she saw the names of chapters in HP 7...
which are:
Chapter 1 The Task of Penny
Chapter 2 The Second Request from Skelinger
Chapter 3 After the Marriage
Chapter 4 Starting from the Cottage
Chapter 5 Memories Hidden in the Headmaster's Chamber
Chapter 6 Gryffindor's Sword
Chapter 7 An Oath by the Tomb
Chapter 8 Back to Gordric Valley
Chapter 9 On the Other Side of the Valley
Chapter 10 An Emblem in the Ruin
Chapter 11 The Secret of R.A.B.
Chapter 12 A Riot in Azkaban
Chapter 13 The Penitence of Hawraen
Chapter 14 The Guidance of the Magic Mirror
Chapter 15 The Lost Golden Cup
Chapter 16 Voldemort's Mark above Diagonal Alley
Chapter 17 The Most Bitter Christmas
Chapter 18 The Tomb of the Parents
Chapter 19 The Truth Came out
Chapter 20 The Goblin Guarding Its Front
Chapter 21 The Corner of the Fireplace
Chapter 22 A Road with No Return
Chapter 23 Hermione's Unburdenning
Chapter 24 The Joining of Three Warriors
Chapter 25 Hagrid Disappeared
Chapter 26 Rebuild the Phoenix Organization
Chapter 27 The Appearance of Malfoy
Chapter 28 Repaying an Obligation
Chapter 29 The Death of a Serpent
Chapter 30 The Last Piece of Soul
Chapter 31 Getting Cornered
Chapter 32 The Death of the Prince
Chapter 33 The Return of Sirius
Chapter 34 To Be or Not to Be
Chapter 35 The Fading of a Scar
It's been said that book 7 is gonna be bigger than book 5 and this sounds pretty real to me so it could be true...
Ten 33 :D w każdym bądź razie jak dla mnie - nie.
avalanche
10.04.2007 18:10
łopatologiczne ;d fuuj!
Z Serbii. :P
Dokładniej nie wiem, muszę się dopytać.
Bleh ! Nie podoba mi się ta konstrukcja. Za dużo nazw rozdziałów zdradza treść. Bo to wygląda raczej jak plan wydarzeń, szczerze mówiąc. Jestem na nie.
Z Serbii?
Ciekawe ciekawe. Powstrzymam się od wyrażania swojego zdania
harolcia
10.04.2007 20:45
Ciekawe... ale cos ten 33

rozdział mi nie pasuje... oj nie...
Nie lubisz Syriusza?
No jakby na prawdę wrócił, to byłby ładny kicz
QUOTE(Zwodnik @ 10.04.2007 21:14)
Bleh ! Nie podoba mi się ta konstrukcja. Za dużo nazw rozdziałów zdradza treść. Bo to wygląda raczej jak plan wydarzeń, szczerze mówiąc. Jestem na nie.
Popieram. W żadnej z poprzednich książek Jo nie dawała rozdziałom nazw które mówiły o treści książki.
BTW, gdyby na mugglenecie sie pojawiło to coś, to mogłabym to uznać za plotkę ostatecznie. A tak, bez żadnego znanego źródła, to nawet wysilać sie szkoda...
smagliczka
10.04.2007 21:12
Buhahahaha...!!!
Niech to wystarczy za komentarz.
:)
A wy to tak na poważnie bierzecie pod uwagę?
:P
Widzę, że nie wszyscy. :D
LilienSnape
10.04.2007 21:25
to trudno wziac na powaznie pod uwage.
harolcia
10.04.2007 22:40
Zeti, ja bardzo lubię Syriusza, ale też myślę, że to by był ładny kicz, gdyby wrócił. Poza tym, to te tytuły mi nie pasuja. Są dla mnie jakieś takie nie "rowlingowskie"
No to nie to co np. Will and Won't
Ostatnio siedziałam sobie na necie i znalazłam coś ciekawego...
Plik do ściągnięcia "HP &Deathly Hallows", wielkość: 1,90 MB
Zaciekawiona ściągnęłam i okazało się, że to... książka.
Tylko teraz zastanawiam się czy to oryginał
http://prawo-autorskie.edu.pl , czy może jakiś Fanfick, ale trochę byłoby tego dużo (659 stron).
Oczywiście jest po angielsku, pasuje mi do Rowling.
Naprawde jestem ciekawa, czy to właśnie to... Poczekam na oryginalną wersję (drukiem) i zobaczymy
smagliczka
03.05.2007 16:54
Ke?
Pasuje Ci do Rowling, bo po angielsku?
Aha.
Chyba to raczej "i" niż "więc", ale interpretacja dowolna. :P
Stylem mi pasuje.
Niedawno czytałam HP&KT po angielsku i teraz jak czytam to to wydaje mi się, że jest napisana podobnym stylem
lol. i stąd się właśnie biorą przypadki południowoamerykańskie. bo im to brzmi rowlingowsko.
Nati gratuluje. Masz może jeszcze ta latynoską wersję??? Poczytałbym.
Takiego pewnego przecieku możemy się spodziewać kilka dni przed 21 lipca, tak jak to było przy piątce i szóstce.
Jeden z rozdziałów ma nazwę "Śmierć księcia". Chodzi tu o Snape, który być może i zginie w tej książce,ale walcząć u boku Harrego.
Pewnie ktoś z was zauwazył, że Snape jest pozytywną postacią i pomoże Harry'emu. Odegra znaczącą rolę w 7 tomie, ale będzie Harry'emu zastępował Dumbledora. W każdym razie, skrycie będzie działał na przeciw Voldemortowi.
Weźcie to sobie do serca
owczarnia
11.07.2007 09:50
Emo, tylko spokojnie. Wdech, wydech, wdech, wydech...
Nati, skoro to sciagnelas, podziel sie z nami! Wyslij na email (evay.zuo@gmail.com) albo na wyslijto.pl czy cos
ugh, rzeczywiscie, wystarczylo, ze przeczytalam kilka zdan i juz widzialam, ze to tylko jakis marny fan fic.
no, ale nie mam nic do czytania do premiery 7 czesci wiec moze poczytam.
No i wiadomo, ze gdyby naprawde wyplynela juz 7 czesc, bylaby olbrzymia afera
Tak czy inaczej- przeciek okazał się być prawdziwy. Potwierdzają go dwie
oficjalne recenzje w tym jedna w NEW YORK TIMESIE. Autorzy otrzymali wcześniej kopie, zresztą nie tylko oni- jeden z dystrybutorów dał plamę i rozesłał egzemplarze ludziom, którzy zamawiali wcześniej, z kilku dniowym wyprzedzeniem. Tak więc jest masa ludzi, którzy mają już w rękach, a może nawet przeczytali, zupełnie legalnie ostatnią książkę.
hm, a dopiero co czytałam oświadczenie jakiegoś ważnego człowieka (nie pamiętam kogo i w którym topiku to było, gdzieś na tym forum, ale chyba w tym skasowanym temacie), że nikt nie dostał książki do recenzji przed oficjalną premierą. szkoda, że nie mam cytatu.
No bo owszem- oficjalnie nie dostali książek ani od Bloomsbury ani od Scholastic. Recenzent NYT jest jedną z tych osób, którym książka trafiła się bo jeden z dystrybutorów rozesłał je "pomyłkowo" kilka dni za wcześnie. Dostanie w d... od Scholastic, ale ci, którzy już je przeczytali, zrobili to legalnie. Nie mogą odpowiadać za "pomyłkę" dystrybutora.
Mione, rozumiem, że chcesz koniecznie wiedzieć wszystko jeszcze przed przyczytaniem książki, ale nie dziel się swoimi odkryciami na forum.
Jak donosi Onet... w recenzjach do VII tomu można znaleść wiele - wiele informacji i taka jest prawda....
Kurczę, pogubiłam się. W końcu ten tekst, który jest do ściągnięcia to prawdziwa książka, czy też nie?
Przeczytałam jakieś półtora rozdziału i mam wątpliwości co do jej auttentycznosci. O ile niezgodności w stylu pisania ciężko mi jest wyłapac, bo po pierwsze: nie znam angielskiego na tyle dobrze, by dostrzec cechy charakterystyczne, po drugie: to amerykańska wersja, więc ciężko mi ocenić, czy dziwiące mnie słowa to efekt jakiejś amatorskiego wkrętu czy różnic między AmE i BrE. Natomiast jeśli chodzi o treść wydaje mi się dość dziwna. Mam tu na myśli zwłaszcza wątki
QUOTE
uczuciowe (np. jak Hermiona traci kontakt z rzeczywistością, bo patrzy na nagą klatę śpiącego Rona, albo jak Ron rzuca "I love you, Hermione", a ona oblewa się rumieńcem. Taka sytuacja miała już miejsce w szóstym tomie, dlatego jej powtorka wydaje mi się dość podejrzana)
. Z drugiej storny kilka fragmentów wydaje mi się dość realnych. Podobnie z infromacjami: raz słyszę, że zaprzcozno, że to prawdziwa wersja, innym razem, że przyznano, że to autentyk. Pogubiłam się.
A jakie to ma znaczenie na 12 godzin przed dostępnością książki w Polsce? Osrać ściąganie niewiadomo czego z netu i to jeszcze teraz.
Ja mam tylko fajny drobiazg. Ostatni kamyczek do mojego ogródka zanim wszystko stanie się jasne. Ollivander to anagram An Evil Lord. Według mnie mocne.
Do zobaczenia w innym świecie. Ha!
owczarnia
20.07.2007 21:52
Nawet gdybym dostała książkę tydzień temu, nie zajrzałabym do niej. J.K. Rowling należy się od nas tyle, żeby uszanować datę premiery. 21.07.07. Dlatego jutro zakupię sobie spokojnie siódmy tom w tej samej, urokliwej, jakby żywcem z ulicy Pokątnej przeniesionej, księgarni językowej

.
Do zobaczenia po tamtej stronie

.
No, dla mnie ma to znaczenie, bo jutro rano wyjeżdżam i książki nie kupię przez jakiś tydzień (optymistyczna wersja). Będę musiała poczekać trochę dłużej, ale może mi się uda jakoś wcześniej się wyrwać z wyjazdu. Ogólnie po przeczytaniu jeszcze kilku linijek jestem prawie pewna, że to jakiś fan fik. W sumie to dobrze, bo zapowiadał się kiepsko.
owczarnia
27.07.2007 01:24
Myślę, że nic nie podsumuje ani nie zakończy tematu przecieków lepiej, niż te kilka zdań:
QUOTE
In an interview with
USA Today, JK Rowling addresses life after Harry Potter, as well as her reaction to the numerous Deathly Hallows spoilers, which leaked only days before its release:
"I had been working toward that point [the epilogue] for a long time. I did have a sense-of-humor failure when the epilogue went up."
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę