dla Ciebie
chciałabym się
wywinąć
na drugą stronę
byś mógł mnie poznać
od stóp do płuc

tylko prosze
nie zostawiaj mnie
wiecej
rozbebeszonej na poboczu
jak rozjechany kot

Nie lubię takie poezji, ale to jest świetne.

Wychodzi na to, ze w moim wypadku lepiej jest sie nie zastanawiac za dlugo i dac sie, ze tak powiem, poniesc emocjom.

Tam lobotomia, tu rozbebeszony kot. Widze ze oboje dosc ciekawie podchodzimy do tej tematyki ;)

Piełsa zwrotka tak! Druga mniej. Eva, pisz częściej, bo dobrze się Ciebie czyta

No niestety, pisze pod wplywem impulsu i on mna rzadzi w tej materii :P Jestem bezwolna: nie ma impulsu - nie ma wiersza ;>

wcale że nawet, no...
takie z ostatniej storny zeszytu do matmy.
jak ten moj ostatni taki ;]
http://hobby-elektronika.eu/probnik.html

Dobre. Przenośnie bardzo dosłowne. Widać, że pisane pod wpływem impulsu, ale to wyszło ci na plus.

Świetne! Naprawdę, porównanie nie dość, że dobre, to jeszcze lepsze. A całość też gorsza nie jest. Gratuluję! ; )

super!
super!
super!

:O

O kurcze. Szczerze mowiac jestem nieco w szoku i nieco sie rumienie.

a mi sie nie podoba!

to jest zwykły pisofszit! XD

E: ;_____;