To piosenka. Ma melodię i dlatego że jej nie znacie, będzie wam się weydawało, że traci rytm jak cholera. Ale ne traci.
;]


I
Dawno temu swojski chłopak byłem
wieczorami chodziłem na laski
niestety nie zawsze było
tak pięknie, nie zawsze tylko przechadzki

jedyna mego życia zmora
to że na boku zrobiłem se...
BACHORA...

ref.
To już nie ten wiek, szaleńczej, głupiej młodości,
lecz kto powiedział, że na stare lata,
nie mogę znów zaznać
miłości?


II
Dzisiaj już stary jestem,
wieczorami wychodzę do bydła
i widać też wiek po mojej żonie
która całkiem sporo już...
ZBRZYDŁA..

(solówka); refren

III
Panowie, panowie, spełniło się znowu,
znowu się zakochałem!
kupiłem sukę i nazwałem ją wdzięcznym imieniem
'harem'...

ref.

końcówka wybitnie koszmarna. Początek fajny, ale nie lubię takiej "wiejskiej sztuki" rozumiesz, "se" "baHory"
w sensie że na przykład "Czarny kot mi przebiegł drogę już żem go na kole mioł
ale uciekł mi na pole ino z buta żem mu doł."?

Zakończenie jest daremne. Ale generalnie wiejska sztuka rox.

Fajnie się czyta. Takie proste. Wiejskie. niewymagające.