Na podmokłej łace przez mgły otulonej
(zimne i gęste - dzieło starej magii)
można spotkać sny niejasne i zagadkę,
której najwięksi mędrcy nie odgadli.
Na podmokłej łące nad wieczorną rzeką
(nad którą stara magia chodzić wam nie daje)
spotkać można wszystkie marzenia człowieka
z których wiecznego istnienia nie zdaje
sobie sprawy.
Brodzą w gęstej mgle i po śliskich kamieniach
spokojne
pewne niespełnienia
pośród mchów i trawy.
Na podmokłej łące pod płaczącą wierzbą,
wyśmianą, wygnaną, więc w magii opiece
usiadły elfy oraz Pan Bóg - wiedzą,
że dla nich już nie ma powrotu za rzekę.
Lilith&Katon
13.08.2007 19:53
uważamy, że to bardzo fajny wiersz jest
Tolkienem jedzie na odległość

Ale to komplement akurat w tym przypadku. Ładne, tyle że rymy momentami lekko się łamią i widać zachwianie rytmu (świadome?) w pierwszej zwrotce.
Ogólnie podoba mi się.
Bardzo fajny.
QUOTE
Najlepszy ten wers jest. Taki magiczny.
Gdyby nie to:
QUOTE
Brodzą w gęstej mgle i po śliskich kamieniach
spokojne
pewne niespełnienia
to bym się przejechała po tym wierszu.

A tak to się nie przejadę, bo przy takich wersach to ja się tylko uśmiechać mogę i wzdychać z radością. Ale reszta.... uj, takie toto naiwne mi się wydaje, taka nieudana stylizacja na romantyzm czy coś w ten deseń (w sensie epoki). I rytm się kicia. I niektóre rymy są toporne i niedokładne. Jestem na nie. Prócz wspomnianych wyżej wersów, które, moim zdaniem, zasługują na dużo więcej.
Przyszłam, ponarzekałam, to już sobie idę.
PrZeMeK Z.
13.08.2007 23:25
Ładny, ale bez tytułu za cholerę bym go nie zrozumiał. Mimo wszystko ma coś w sobie. Trzymasz poziom, Katonie, ale to chyba sam wiesz.
Zachwiania rytmu są. Po namyśle postanowiłem przestać z nimi walczyć do ostatniej kropli krwi akurat w tym wierszu. W sumie ma forme jakiejś tam opowieści, więc niech już będzie. A że naiwny? Nie wiem. Może nieporadnie wyraziłem co chciałem napisać, ale sama teza naiwną mi się nie wydaję. Chociaż pisanie wierszy z tezą nieco jest. Ale czy to jest wiersz z tezą? Teza się sama wykluła a tytuł wymyśliłem kiedy wiersz był już gotowy. Nie wiem.
PrZeMeK Z.
14.08.2007 00:06
To ja jeszcze dodam, że bardzo dobrze ujęty temat. Zgadzam się z tym wierszem, ot co. Powrotu chyba już nie ma.
Ja tam w sumie nie do końca. Nie zawsze się zgadzam z własną poezją =>
QUOTE
Nie zawsze się zgadzam z własną poezją =>
Też to mam.
Ale ja nie mówię, że temat naiwny. Tylko takowe zdaje mnie się wykonanie. Że no takie... no.
Avadakedaver
14.08.2007 00:25
a mi się nie podoba. forma mi sie nie podoba,
nie tym razem.
może chodzi o to, ze jest za ciężki albo coś, nie wiem, ładne słowa są i przekaz, i końcówka fajna, ale generalnmie wolę te twoje dwu wyrazowe wersowce z trzema wzrotkami przerywane czymś NAPRAWDĘ mocnym.
MaryStebbins
14.08.2007 17:56
Kiedy otwierało mi się okno, myślałam z niechęcią, że to najprawdopodobniej kolejna skarga jaki to beznadziejny i niewrażliwy mamy czas.
Nie doceniłam Cię.Przede wszystkim klimat jest świetny, mniejsza o przekaz.A co do stron rzeki, polecam 'Gwiezdny pył' Neila Gaimana, też fajnie.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę