PrZeMeK Z.
27.08.2007 21:33
[...]
Eulalia_Cloak
27.08.2007 21:51
Gdyby temat nie byl mi bliski, to pewnie w ogole by mi sie nie podobalo. Obcielabym ze dwie zwrotki.
Lecz do rzeczy wracając:
Jutro dorosły będę.
Musisz w cień się usunąć -
Szczęście swe sam zdobędę.
Ta sensem jest w porzadku, ale ubranie w slowa w ogole mi nie pasuja.
Jestes wierny dokladnym rymom, ktorym ja bym czasami odpuscila. Jak w przytoczonej zwrotce.
Ale tresc bardzo mi sie podoba. Moze trzeba bylo jeszcze chwile zaczekac i jesli nie ozdobic, to zreczniej oprawic. Ale ogolnie jestem za.
Jak, dawno nie czytałem wierszy, tak ten przemówił do mnie z podwójną siła. Bardzo dobrze się go czyta, jest dobrze ubrany w słowa, jednym słowem, a właściwie dwoma, bardzo dobry.
rhiamona
27.08.2007 23:02
Tematyka nie jest dziecinna, ale budowa i łatwość czytania przypomina mi trochę wiersze Tuwima. Podoba mi się. Najbardziej ostatnia zwrotka i ogółem cała przedstawiona sytuacja.
MaryStebbins
28.08.2007 18:37
QUOTE
Cóż, sam był sobie winien.
Zmieniłabym szyk na 'Coż, sam sobie był winien'.
Nie rozumiem końcówki, a reszta-no, jak to Ty. Zgrabnie napisane.
Tylko w temu czegoś brakuje w treści.
PrZeMeK Z.
28.08.2007 19:06
Końcówka oznacza, że człowiek sobie może rezygnować z Boga, ale Bóg z niego rezygnować nie zamierza.
Dziękuję za opinie.
A żeby Cię szlag na pysk. Łzy miałam w oczach. No i nawet przebaczę Ci (och, jak to miło z mojej strony

) te wszystkie rytmiczne potknięcia i czkawki przy czytaniu. No, ale po raz pierwszy od bardzo dawna jestem na kolanach. Łezki miałam w oczach, naprawdę.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę