Avadakedaver
12.09.2007 21:39
Przemo to je równy ziomek
który w Polsce gdzieś ma domek,
Domek piękny i na drzewie,
spodoba się Najce,
spodoba się Evie,
piszę głośne fan fikowce,
Przem poderwie nawet Owcę!
w ogrodzie mu rośnie samosieja,
Przem poderwie NAWET GEJA!
Przem się uczy, sporo uczy,
potem ma czerwone uszy,
choć przy kompie sporo siedzi,
zarabia sporo (ze sprzedaży miedzi).
Ma on siostrę, taką małą,
którą gdy ktoś bije pałą
ocali od bólu i męków
choćby miał zabijać od miedzi kontrachentów.
Przemek wielki, przemek luj!
A kto mówi "przemek? fuj"
zaraz leci ryjem w gnój,
to zniewaga, żeby pana,
króla dworu
ktoś poniżał gdzieś spod stołu,
tak perfidnie i bez taktu,
jak dziennikarz kiegoś "faktu".
A co najważniejsze, to to, że Przemo
nie jest i nie będzie dzieckiem EMO!!
a co jeszcze fajniejszego, powiedzieć nie zawadzi,
że lubi mówić do cioci Avadzi.
za dużo razy "sporo" i protestuję nazywaniu Przemka lujem! przeczytaj sobie avada Lubiewo.
a tak to sympatyczne.
miejscami na siłę
kurna, mam nowego firefoxa i cham poprawia mi błędy ortograficzne...
Avadakedaver
12.09.2007 22:00
PRZEM TO LUJ! to jak najbardziej pozytywne określenie, nie wiem jak tam w okolicach Krakowa.
luj mi się z chujem kojarzy
albo z lebiegą

Fajne. Wracają wierszyki o userach?
ej własnie, przeklej to do tego tematu z wierszydłami o userach
Avadakedaver
12.09.2007 22:26
to zasługuje na osobny temat : D
PrZeMeK Z.
12.09.2007 22:44
Niezła próba, Avada.
W sumie zgadzam się z tymi linijkami o siostrze.
Avadakedaver
12.09.2007 22:48
wiem C;
luj (OSTs)
znaczenie: opryszek, menel, zakapior, łobuz, chuligan
a
tutaj cytat z witkowskiego. moim zdaniem takich tekstów nie powinno się wrzucać luzem na tym forum, więc jest link.
PrZeMeK Z.
12.09.2007 22:56
Zainteresowanemu wszystko jedno, więc chyba nie ma o co kopii kruszyć.
Avadakedaver
13.09.2007 07:08
ej. a co to za wyrażenie "i ch*j."? co to w ogole oznacza? wiadomo, co znaczy słowo "ch*j", ale na przykład wyrażenie "pójdę tam i ch*j" teoretycznie jest bez sensu, bo co to znaczy. Natomiast mówi się tak, bo w społeczeństwie wyrażenie "i ch*j" nabrało nowego znaczenia, i nie znajdzesz w żadnej mądrej książce takiej definicji "ch*ja".
http://monety.piloty.eu/medale.html tak samo jest z lujem. U nasz kiedy ktoś o kimś powie, że jest luj, to jest to bardziej doceniane niż "jesteś genialny", czy nawet "jesteś zajebiaszczy".
Avadakedaver
13.09.2007 15:36
nie xD
to się mówi "Avada! ale jesteś luj!"
PrZeMeK Z.
13.09.2007 16:07
Zważywszy na realną zawartość tematu, odpowiedniejszy byłby tytuł "Przemuś i luj".
owczarnia
13.09.2007 18:31
Dlaczego
nawet 
?
Avadakedaver
13.09.2007 18:33
bo masz męża
owczarnia
13.09.2007 18:35
Acha. No, bo już myślałam że może jestem równie ciężka do poderwania co gej

. Albo że Przemek jest tak zdesperowany

.
PrZeMeK Z.
13.09.2007 19:12
Stawiałbym zdecydowanie na to drugie.
owczarnia
13.09.2007 19:17
Znaczy się co, ja jestem łatwa, a Ty wystarczająco zdesperowany

?
Mąż to jeszcze pol biedy. Ale jestem JA, a ja walcze o swoje xD
Avadakedaver
13.09.2007 19:18
hrehrehre
owczarnia
13.09.2007 19:23
QUOTE(Eva @ 13.09.2007 19:18)
Mąż to jeszcze pol biedy. Ale jestem JA, a ja walcze o swoje xD
O, to to!
No i jest jeszcze dementorek
(mam nadzieję).
PrZeMeK Z.
13.09.2007 19:24
QUOTE
Znaczy się co, ja jestem łatwa, a Ty wystarczająco zdesperowany ?
Raczej ja jestem tak zdesperowany, żeby podrywać zamężną, starszą ode mnie kobietę, mieszkającą cholernie daleko i w dodatku zadziorną

Wiecie, studniówka w tym roku, a ja nie mam partnerki...
owczarnia
13.09.2007 19:30
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 13.09.2007 19:24)
QUOTE
Znaczy się co, ja jestem łatwa, a Ty wystarczająco zdesperowany ?
Raczej ja jestem tak zdesperowany, żeby podrywać zamężną, starszą ode mnie kobietę, mieszkającą cholernie daleko i w dodatku zadziorną

Ustaw się w kolecje

.
PrZeMeK Z.
13.09.2007 19:35
Kolację? O, głodny jestem.
Jeszcze a propos wiersza:
QUOTE
spodoba się Najce,
spodoba się Evie,
piszę głośne fan fikowce,
Przem poderwie nawet Owcę!
w ogrodzie mu rośnie samosieja,
Przem poderwie NAWET GEJA!
Mój ulubiony fragment. Alem ja nieobiektywny.
Avadakedaver
13.09.2007 20:19
QUOTE
spodoba się Najce,
spodoba się Evie,
ale to o domku było

;P
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 13.09.2007 19:24)
Wiecie, studniówka w tym roku, a ja nie mam partnerki...
a kolezanki z klasy?
z reszta co za problem, ja tez byłam sama
O, niech Ci Mateusz Ewe pozyczy
owczarnia
14.09.2007 16:22
No ja po takim wstępie na pewno nie pójdę, więc wybór Ci się Przemuś z każdą chwilą ogranicza

.
Avadakedaver
14.09.2007 20:32
dobra no, pojde z Tobą!
moja studniówka była bardzo męcząca emocjonalnie. nigdy więcej.
Moja też. Mój chłop sie urżnął w trupa do 22, spał przytulony do sedesu, w powrotnej drodze skończyło nam się paliwo w aucie i do tego na sam koniec dostałam opierdziel od jego matki, że go w takim stanie do domu przyprowadzam.
edit: nie od matki auta, a od matki faceta ;D
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę