Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Włochaci przyjaciele
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
hazel
buhahahaha

nie no. Nie jest tak źle. Widziałam brzydsze koty. Syjam (czy coś w tym stylu, na pewno łyse) mojej koleżanki puścił się kiedyś z kotem dachowym. Naprawdę, nie chcielibyście mieć takiego kociaka w domu jaki z tego związku powstał.
hazel
E, to ja już wolę swoją kocicę:
user posted image
Eva
<cat świr mode on>
@ Hazel - Iiiiik jaka przeslodka. I jaka puchata, i jaki ma bzuh!
<cat świr mode off>
hazel
Moją krwawicą wykarmiona, od kocięcia ślepego jeszcze, uratowana od niechybnej śmierci przez utopienie, kocica została domowym pupilkiem i sprawcą szkód i nerwów wszystkich domowników.

Pomijając to, że raz o mało jej nie wyprałam, bo spała w pralce.
Lilith
kot hazel jest fajowy i grzeje sobie brzuszek pod lampą, na to nawet moje koty nie wpadły ;]
Hito
Moja - tak. Zresztą, dla niej lampy są mało efektowne. Zdecydowanie wolała wspinać się na włączony całodobowo monitor i tam spać, ogrzewana całą powierzchnią :]
(biedaczka bardzo się rozczarowała, gdy zmieniliśmy monitory na cieniutkie LCD)
Neonai
QUOTE(Lilith @ 25.09.2007 22:19)
kot hazel jest fajowy i grzeje sobie brzuszek pod lampą, na to nawet moje koty nie wpadły ;]
*


Twoje koty są zuee wskakują do łóżka. Fenek chyba. ten rudy.
Zeti
Koty.
Nie posiada ktoś psa?
Lilith
ja nie, ale za to mam ryjka.
Avadakedaver
ja mam owczarka niemieckiego w rozmiarze 1/3
Golden Phoenix
A ja mam 2 pieski: owczarka niemieckiego w normalnym rozmiarze, który jakiś rok temu się do nas przybłąkał + córeczka owego owczarka, której nikt nie chciał przygarnąć, więc została u nas, wygląd ma owczarkowaty,a rozmiary 2/3 owczarka smile.gif
Jak tylko znajdę kabel do aparatu, to wrzucę zdjątka.
Windykatorka
Ja mam psa. Pudelka. I kota też mam. Koty uważam za najcudowniejsze stworzenia, moja sympatia do psów jest z kolei przeciętna (tylko do tego mojego jest porównywalna z ogólną dla kotów^^).
Ramzes
Też mam psa. Pięcioletniego setera irlandzkiego. I mówcie, co chcecie- psy są cudowne, uwielbiam je, a za kotami nie przepadam, bo jestem bardzo, ale to bardzo uczulony na nie i w ich pobliżu zaczynam kichać i oczy mi łzawią dry.gif
Avadakedaver
w poznaniu moja sąsiadka z ósemki miała takiego psa i była bardzo gruba.
Ramzes
Ale to nie reguła przy tej rasie tongue.gif
anagda
A ja mam kotka. A właściwie kotkę. Się Nuta zwie (nie ma to jak muzyczki w domu tongue.gif)
Eva
A ja bede miala kotka jak go ukradne Lilith.
Zeti
Ja mam psa. Wabi się Bruno, jest koloru czekoladowego i rasy Labrador Retriever. Niestety nie mam cyfrówki, więc mogę tylko takie cóś włożyć i powiedzieć, że wygląda mniej więcej tak, tylko, że jest sto razy ładniejszy.
Piesek podobny do mojego (mój jest sto razy ładniejszy) cheess.gif
Golden Phoenix
Aaaach, Labrador wub.gif I jeszcze Goldeny mi się podobają strasznie. No i oczywiście owczarki niemieckie smile.gif

Zeti
Tak, labradory są cudowne. Bernardyny też, ale Labradory są mądrzejsze.
Golden Phoenix
Bernardynów juz nie darzę taką czułością, ze względu na duże ilości kapiącej śliny wink2.gif
Labradory i Goldeny są świetnymi towarzyszami i zawsze fascynował mnie ich wieczny optymizm, ale na psy stróżujące się nie nadają. I właśnie dlatego moją największą miłością są owczarki niemieckie - mądre, kochane i do tego upilnują gospodarstwo smile.gif

Edit: coś mi dzisiaj imageshack nie działa, więc zdjęcia mojego pieska ni ma
Zeti
Jak to się nie nadają do stróżowanie? Mój Bruno, jak tylko ktoś w nocy idzie drogą budzi szczekaniem wszystkie psy w okolicy!
kruk
Mówi się, że golden szybciej doprowadzi złodzieja do pieniędzy, niż ochroni dom ;p

Mój berneńczyk odstrasza wielkością, ale tak na prawdę to taka wielka przytulanka;)
(na zdjęciu wraz z goldenką, która też jest tak jakby naszym psem)
Kit_fan
Coś dla miłośników kocurków:
1
2

Uwaga ZWIERZĘ blink.gif !!!
pies schizofrenik
kot psychopata
Avadakedaver
nie kot psychopatata tylko kot co się boi.
Kit_fan
Ok., strach, strachem, ale to już chyba porządna przesada! Widziałam wiele kotów i przestraszonych i wściekłych, ale żaden nie wydawał tak porażających dźwięków ohmy.gif .
Jakiś ewenement normalnie!
Lilith
nie wiedziałam, gdzie o tym, więc juz będzie tu.
właśnie przyszli znajomi rodziców z córką lat na oko jakieś 6, ale kurna skąd ja niby mogę to wiedziec, nie znam się. no w każdym razie dziecko to jest przybyszem z innej planety, męczy mi koty i pyta się matki jak moze nas (mnie i Martę) rozróżnić, bo przecież jesteśmy identyczne ( wtf???). nakrywa do stołu i mówi do siebie, ze tu np usiądzie królewna snieżka więc potrzeba nowego nakrycia... rany boskie, obcy atakuje...
Zeti
Jak byłem mały, też mówiłem sam do siebie. Zazwyczaj wtedy, kiedy bawiłem się w domek, a nie było na podwórku żadnej osoby, więc udawałem, że na krześle przede mną siedzi moja żona (pluszowy miś, lub jak siostrze zajumałem lalka) i mówiłem do niej.

QUOTE
męczy mi koty i pyta się matki jak moze nas (mnie i Martę) rozróżnić, bo przecież jesteśmy identyczne

Męczy koty, bop może jeszcze na oczy kota nie widziała.
A co do rozróżniania, to może zasłyszała to u swoich rodziców jak odwiedzali jakieś bliźniaki.
Lilith
ale moja siostra jest młodsza 4 lata...
przed chwilą stała obok mnie przy komputerze podskakując w miejscu i śmiejąc się do siebie. a może do mnie, albo do komputera, cholera ją wie... nie no, przerażają mnie małe dziewczynki, ot co. chłopcy przynajmniej bawia się w wojnę, albo w indian i wiadomo o co chodzi. koniec off topu.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.