Aż dziw bierze
Gdy się spostrzeże
że temat niezałożony
tak bardzo utęskniony
Włatcy Móch:
-Czesio
-Maślana
-Anusiak
-Konieczko
Czy ich lubicie?
Co o nich sądzicie?
Jak ich postrzegacie?
Czy ich oglądacie?
Moja kumpela idealnie naśladuje głos Czesia. Chyba widziałam kilka odcinków.
Avadakedaver
30.09.2007 20:33
pfff. cała wielkopolska wie, że to ja najlepiuej naśladuję czesia.
umiem jeszcze nieco maślaną (ego?) i nieco anusiak
jak Kędzierski raz zachorował to robiłem za czesia

widziałem moze z 15 odcinków.
Ja mam kolegę w klasie, który zachowuje się jak Czesio, i nie zdaje sobie z tego sprawy. Troszkę taki niezbyt kumaty jest.
Nie lubię tego. Przynajmniej w ilościach większych niż pół odcinka na raz. Niezbyt jestem przekonana do tego typu humoru, a i pomysł to nic nowego.
Avadakedaver
30.09.2007 20:50
Pomysł genialny, Czesio który nie żyje i pani Frau (pani Pani) "mówi się do tułalety!"
PrZeMeK Z.
30.09.2007 20:52
Moja pani od PP tak mówi. Serio.
Pisze się Frał (żeby germanizacji nie było)
QUOTE
PP
Cóż to jest?
Podstawy Przesiębiorczości
Kultowe - Koleżanka z grupy potrafi naśladować jego głos w stopniu, który mnie zniechęcił do prób. Za to nauczyłem się perfekcyjnie rysować Czesia (wiem, skomplikowane na maxa

) I cała grupa ma poozdabiane zeszyty. A ja nie nudze się na wykładach
Avadakedaver
30.09.2007 21:32
" a co to jest próhnica?"
mama andżeliki, hehe"
xD
Hermiona1900
30.09.2007 22:34
Mój brat umie idealnie naśladowac głos Czesia i gada tak całymi dnaimi, by mnie tylko wkurzyc...ogólnie czasami obejrzę, ale generalnie to ogląda to brat z tatą

jak mają karmic dzieci (i starszych) takimi bajkami, to nie wiem, co bedzie z tego mojego brata...
A w kalsie to już wogóle taki ubaw z tego mają. I na początku myślałam, że to tylko ogranicza się do 16 roku życia, ale niedawno byłam u kuzyna - 18 lat, i on w bursie z kolegami to zawsze zbiorowo to oglądają!! No po prostu jakaś epidemia!!
to nie jest film dla dzieci przecież. I nie chodzi mi o cenzurki, kwadraciki czy inne pierdoły. Opowiada o dzieciach i jest kreskówką, ale robiony jest ewidentnie pod dorosłego widza.
QUOTE
" a co to jest próhnica?"
mama andżeliki, hehe"
xD
taaa, a 5 minut później Czesio załapał dowcip

u mnie w klasie to epidemia była na to ale jakieś 2 tyg. temu teraz to jakby już troche przeszło. Ja to po obejrzeniu 3 odc jednego dnia mam dość. Obejrzeć, obejrzę ale żeby się nadzwyczajnie jakoś podniecać to nieee. Albo np. żeby chodzić i całymi dniami rzucać cytatami.... nieeee.
denerwuje mnie jak znajomi łazili i wydawali z siebie (nie ukrywając: marne) imitacje głosu Czasia.... Ehhhh
Czesio jest nieżywy? Aaaaa, dobrze wiedzieć

edit:
zobaczyłam "pszypadek czesława" i teraz już załapałam, że Czesio trup
Wiedza, że Czesio jest nieżywy to podstawa. Ja się zorientowałem, jak zamiast do domu poszedł na cmentarz. No i nie bez powodu ma taką zielonkawą cerę.
Avadakedaver
02.10.2007 21:54
i dziurę w głowie przedewszystkim
ale najlepsze było
"czesio dlaczego tak drepczesz?"
"idę do szkoły"
"ale ty sie stoisz w miejscu"
"ojej, zapomniałem ruszyć, hehe!"
no to dlatego mu mózg widać

i jego lewa noga to tylko dwie kości ;p
ale kiedyś tam wspominali coś o rodzicach i Czesio nic nie powiedział, że ich nie ma czy, że co
i mył zęby szczotką do kibla.... :|
a ja super udaje maślane i ążelike.
Avadakedaver
03.10.2007 11:59
w to akurat wierzę

a przyznać się, kto mówi naturalnie tak jak kustosz muzełum?
a Ty, Avada to na serio za Kędzierskiego robiłeś?
Avadakedaver
03.10.2007 16:21
taki żarcik ;P
Avadakedaver
03.10.2007 16:33
oglądam "wójka alfreda" czyli czwarty odcinek i stwierdzam, że maślana ma jakiś inny głos a czesio mówi za wolno.
Wójek Alfred wymiata. Zwłaszcza końcówka zaskakująca. No i Czesio ma to co chce.
A rodziców Czesio nie ma. W roli jego ojca raz chyba wystąpił jego Wacek.
horror_kitty
04.10.2007 16:00
Chyba nie ma nikogo kto nie zna Wlatcow

To już kultowa kreskówka
Moja mama (nauczycielka

) zapytała w jakieś klasie pierwszej podstawówki jaka jest ulubiona bajka dzieci. Kilkoro siedmiolatków stwierdziło, że Włatcy
a potem wyrasta z takich, o! ;p
horror_kitty
04.10.2007 17:32
Ja osobiście nie pozwoliłabym swojemu dziecku oglądać tego typu bajek

Ale...czy siedmiolatkowie coś w ogóle z tego rozumieją ;>
No cóż, Włatcy są ośmiolatkami... Ale co tam, to sprawa rodziców tych dzieci.
oj rozumieją, rozumieją
nie bierze mnie jakoś klimat tego serialu, na pewno nie jest on zły, ale no po prostu nie potrafię się do niego przekonać. jest nieśmieszny:F
Jaki będzie tytuł następnego odcinka?
horror_kitty
08.10.2007 21:26
Najnowszy 'Fluder'. Heh...ciężko będzie wygospodarować te 20 minut. Klasa maturalna:D A i mama patrzy krzywo od kiedy jej te siedmiolatki dowaliły
Widziałem Robcia Fludra.
horror_kitty
08.10.2007 21:42
I co polecamy :> Bo na niektóre to zwyczajnie szkoda czasu. Czasem nawet mi ręce opadają
Najwyższych lotów odcinek to to nie jest, ale w sumie fajny. Katechetka i Pani Frał występują.
Nie jestem jakąś wielką fanką, ale przyznam, od czasu do czasu taki odmóżdżacz każdemu się przyda, ot żeby na chwilę się oderwać, zapomnieć o „cudownej” szkole, czy też uczelni, trochę się pośmiać

. Widziałam parę odcinków i bezapelacyjnie najlepszy jest CZESIO. Normalnie brak słów, rozbraja w całej rozciągłości. I ten jego zabójczy głos…
Po prostu Czesio
Madame Lestrange
23.12.2007 15:35
Sporadycznie oglądam. Nie powiem bo tylko czekam, aż Czesio się odezwie w tym serialu
abstrakcja
03.01.2008 21:43
Mówcie co chcecie, ja na Włatców złego słowa powiedziec nie dam;)
Polubilam ich chyba nawet bardziej niz South Park, a tego to kiedys chorą fanką byłam.
Wszyscy sa swietni, kazdy charakter jest tak genialnie dopracowany, ze tylko patrzec i smiac się.

Higienistka, wspominał tu ktos o niej? <: Albo o katechetce? Wszyscy tylko 'czesio i czesio' ;P
'czesio popękał żabę'
'to już jest apokalipsa'
i tak dalej... padam:)
PS. Na moja nauczycielke od niemieckiego cała szkoła mówi 'Pani Frau' ;D
Na początku to się chyba snobowałem na 'nielubienie' tego, bo pomysł po prostu bezczelnie podkradziony z South Park'u itd. Potem obejrzałem. To znaczy próbowałem obejrzeć

Nie no sorry, przechodziłem kiedyś przez Scary Movie itd., ale bez przesady, żeby coś takiego oglądać 'serialnie'. Do SP to ma się nijak. Bo tam żart nie opiera się na jednym Czesiu [który no jest zabawny w swoim zidioceniu], ani na rozmowach o kuśkach itd.
No ale co zrobić, załamuje mnie tylko to, na jaką skalę serial stał się popularny. No ale co zrobić.
ludzie chcą zarobić. I co z tego, że Polacy idiocieją?
abstrakcja
05.01.2008 20:46
QUOTE(vold @ 03.01.2008 23:04)
Na początku to się chyba snobowałem na 'nielubienie' tego, bo pomysł po prostu bezczelnie podkradziony z South Park'u itd. Potem obejrzałem. To znaczy próbowałem obejrzeć

Nie no sorry, przechodziłem kiedyś przez Scary Movie itd., ale bez przesady, żeby coś takiego oglądać 'serialnie'. Do SP to ma się nijak. Bo tam żart nie opiera się na jednym Czesiu [który no jest zabawny w swoim zidioceniu], ani na rozmowach o kuśkach itd.
No ale co zrobić, załamuje mnie tylko to, na jaką skalę serial stał się popularny. No ale co zrobić.
South Park jest przede wszystkim bardziej wulgarny. Tam to sie humor opiera przede wszystkim na wulgaryzmach, powtarzanych co 2 słowa. Włatcy są subtelniejsi i każdy ma w nich mocno nakreślony charakter. ;]
A z resztą, ja lubię i jedno i drugie;).
'Czesio lubi Alleluja.' ;D
i jest zajebiaszczo
Słowo 'zajebiaszczo' na dobre weszło do mojego słownika.
A South Parku nie widziałem.
abstrakcja
05.01.2008 20:58
A ja kiedyś stale mówiłam 'ja pierdziu' , 'ja pierdyle', 'ja pierdacze'
używałam/używam: 'zajebiaszczo', 'zajebicho', 'ja pierdziu'. Nikt nigdy nie wiedział o co chodzi. A wszyscy oglądali o_O
Ja obejrzalam jeden odcinek, nie powalilo mnie, nie rozsmieszylo, nie przyciagnelo = nie ma do czego wracac. Jestem jedna z tych osob ktore sie oparly czesiomanii.
ja też se nie tapetuję pokoju plakatami Czesia.
QUOTE(abstrakcja @ 05.01.2008 20:46)
QUOTE(vold @ 03.01.2008 23:04)
Na początku to się chyba snobowałem na 'nielubienie' tego, bo pomysł po prostu bezczelnie podkradziony z South Park'u itd. Potem obejrzałem. To znaczy próbowałem obejrzeć

Nie no sorry, przechodziłem kiedyś przez Scary Movie itd., ale bez przesady, żeby coś takiego oglądać 'serialnie'. Do SP to ma się nijak. Bo tam żart nie opiera się na jednym Czesiu [który no jest zabawny w swoim zidioceniu], ani na rozmowach o kuśkach itd.
No ale co zrobić, załamuje mnie tylko to, na jaką skalę serial stał się popularny. No ale co zrobić.
South Park jest przede wszystkim bardziej wulgarny. Tam to sie humor opiera przede wszystkim na wulgaryzmach, powtarzanych co 2 słowa. Włatcy są subtelniejsi i każdy ma w nich mocno nakreślony charakter. ;]
A z resztą, ja lubię i jedno i drugie;).
'Czesio lubi Alleluja.' ;D
No widzisz jedni 'oglądają' South Park, a inni oglądają South Park. Jeżeli dowcip w South Parku opiera się dla Ciebie na wulgaryzmach, no to gratuluję poczucia humoru

Nakreślone charaktery? Nie wiem co to znaczy, że jeden chce zawsze pieniędzy itd. ? Nie wiem czy można to uznać za komplement.
abstrakcja
06.01.2008 19:04
Eh no chodzilo mi głównie o to, ze South Park bardziej wulgarny jest. I ze jego bohaterowie nie odrozniaja sie tak od siebie, jak nasi Włatcy.
Chociaz zawsze miałam sympatię do Kennego. ;D On taki podobny trochę do Czesia, jakbym miała porównywac. ;D
Hermiona1900
08.01.2008 21:44
QUOTE
ja też se nie tapetuję pokoju plakatami Czesia.
Ja go nawet na tapecie nie mam, a co dopiero o plakatach...
QUOTE
Ja obejrzalam jeden odcinek, nie powalilo mnie, nie rozsmieszylo, nie przyciagnelo = nie ma do czego wracac. Jestem jedna z tych osob ktore sie oparly czesiomanii.
Może i to mnie za bardzo nie zachwyca, ale co jakiś czas jednak lubie sobie Czesia obejrzeć
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę