QUOTE
Hermiona zbytnio wyładniała, no i zepsuli jej włosy. W mojej wyobraźni Hermiona wygląda bardziej jak Hermiona z obrazków Mary GrandPre. Taka odrobinkę bardziej przy kości, "ciężkie" włosy i bez latających w górę i w dół brwi smile.gif
Przy tym, jak napisałeś, że zbytnio wyładniała, to się uśmiałam jak nigdy. Ale w sumie masz rację. Zawsze myślałam, że przedstawią Hermionę - a zwłaszcza jej włosy, tak jak to było w pierwszej i drugiej części. A tu ją robią już tak trochę na gwiazdę.
I nadal nie mogę wybaczyć, że Harry (znaczy Daniel) nie ma w filmie zielonych oczu. Wiem, że o tym pewnie już dyskutowano nie raz i nie dwa, ale no jakoś tak nie mogę tego przeboleć