Była aniołem który przybrał ludzką postać
Cieszyła się swym ciałem i duszą
Lecz szybko odczuła brak tęczowych skrzydeł
Bez których nie mogła wznieść się ponad swe troski
Umierała obleczona w pułapkę którą stało się jej ciało
Zbyt wrażliwa by przeżyć to piekło na ziemi
I jednocześnie zbyt dumna by się do tego przyznać
Nie mogąc trwać w swych ograniczeniach
Teraz wraca tam skąd przybyła
Odchodzi w nieustający krzyk ciszy
rozdzierająco fatalne
a krzyk ciszy już mnie ostatecznie dobił
to już wszystko było, tysiące takich tekstów można przeczytać na blogach emo nastolatek.
Chyba jednak Twój ostatni udany punchline był przypadkowy.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę