Pierwszy post na tym forum. Trochę ff już czytałam i chciałam pokazać coś swojego.
Czekam na krytykę, pomoże mi to w doskonaleniu się.
Przemyślenia
Choć nie wiem jak bardzo bym chciał – nie zapomnę. Każdej nocy przypominam sobie Twój pełen bólu krzyk, a potem przerażającą ciszę, która powoli mnie pochłaniała. Teraz, gdy Księżyc oświetla pokój, wpadając przez nie zasłonięte okno czuję, że zawiniłem. A wystarczyło wypowiedzieć proste Avada Kadavra... Uratować siebie i jedyną osobę, którą kochałem.
To, co mi pozostało to siedzenie w fotelu, patrzenie przed siebie zbłąkanym wzrokiem i powracanie do tej sceny, w której Czarny Pan pozbawił życia moją matkę. Pamiętam to tak dokładnie, jakby to było wczoraj, a przecież minęło całe 10 lat. Zadziwiające jak dokładna może być ludzka pamięć.