Tak bardzo...
Tak bardzo
chciałabym połaczyć te wszystkie chwile...
Kiedy dzieliłam z Wami swoje
życie...
Kiedy miałam Was na wyciągniecie ręki...
Tak bardzo brak mi
tego...
Gdy siedząc w oknie na gwiazdy razem patrzyliśmy...
A czas
wydawał się biegnąc tak wolno
A cisza nie krępowała....
Wtedy jeszcze
nie wiedziałam...
Że nasze serca na zawsze złączą się w jedno
I że
każdego dnia będziemy myśleć o sobie
Tak intensywnie jak
nigdy...
Widziałam Was jeszcze tak niedawno...
Mogłam dotknąć
przytulic, ale to było mało...
Mogłam zamknąc w sercu, ale to nadal było
mało...
Mogłam okazać swą miłość, ale to jeszcze było mało..
Gdybym
nie wiadomo co robiła...
Wiedziałabym, że i tak zasługujecie na
wiecej...
Chciałabym dać Wam wszystko co mam...
ale to by nadal nie
odzwierciedlałoby tego co czuje...
Mogłabym podarować Wam moją
dusze..
Ale nadal nie byłoby to co czuje...
Tak bardzo chciałabym to
okazać...
Ale nie wiem jak...
Dla Was porusze niebo i
ziemie...
Byście byli tylko szczęśliwi...
Nie liczę się ja...
Nie
liczą się moje łzy i smutki...
Chce tylko Waszego uśmiechu na co
dzień...
Patrząc w księżyc co wieczór myśle tylko o Was...
Patrząc w
gwiazdy myśle o przyjaźni...
Patrząc w niebo myśle o życiu...
Jakie
jeszcze mnie spotka dzięki Wam