Zrodzony
Po

to,
By znienawidzić,
Zabić,
Porzucić.

Zrodzony
Po

to,
By nie rozumieć,
Odepchnąć,
Odrzucić.

Zrodzony
Tylko

po to,
By sprzedać,
Duszę,
Nic więcej.

Mimo

wszystko,
Ktoś
Uratował to życie,
Istnienie
Zupełnie bez sensu.



Obdarty
Z

ambicji,
Planów,
Przekonań.

Zupełnie
Nagi.

Emocjonaln

ie.

I gdyby nawet,
Ktoś zapytał
Po co,
Dlaczego,
W jakim

celu?

To odpowiedzieć nie potrafię,
Tak miało

być,
Najwidoczniej.

Jedyne co mnie w tym wierszu odstrasza to

krótkie wersy...a tersc trafia do mnie bo jakby inaczej? Piszesz z wielki

uczuciem.... ja wyczuwam w wierszu wiele refleksji i przemyślen...jak

równiez i emocji...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Tak dalej
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>

Wersy są krótkie,
bo jakby na to nie

patrzeć,
to pewnego rodzaju stylistyka.

Stylistyka,
którą

staram się stosować.

Bo to właśnie we mnie siedzi,
w takiej formie

całość do mnie przemawia.

Od biedy,
mógłbym napisać wiersz z

wersami,
składającymi się z conajmniej 15 wyrazów,
ale wątpie,
czy

wniósłbym tym cokolwiek.

Bywa.

Dziękuję za ocenę.

Chyba że tak... jeśli tak piszesz ja nie

mam zamiaru podważać Twojego zdania
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Ale wiersz mi się podoba
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Bywaj...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>

Draco, wspaniale. Trafił do mnie ten

wiersz. Cieszę się, że zacząłeś pisać, albo jeśli pisałeś - to wklejać na

forum.
Piękne, gratuluję.

przegrany.. dobrze powiedziane
ale jesli

ktos mu dal szanse, to moze nie az tak do konca

przegrany

dosadnie..
nie umiem nigdy Ciebie skomentowac tak mi sie

zdajem, wiesz?
[no coz, cos za cos
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/happy.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='happy.gif'

/>]
bo to takie speficzne..
a to dobrze ze

specyficzne
a jeszcze lepiej ze mi sie podoba, i jestem zachwycona ze

zaczales w koncu te swoje mysli przelewac na .. papier/monitor? =P
[ale

mimo wszystko preferuje papier^^]

Jeden z wierszy, które czytałam tu zamiast

w jakimś tomiku na który zasługują
Tak miało być,
Najwidoczniej

Hmm...
A ja bym się zastanawiała nad

tym, czy to w ogóle jest wiersz. Gdyby tak napisać to wszystko jednym

ciągiem, to wyszedłby piękny kawałek prozy poetyckiej.
Nie budowa

przecież tworzy wiersz...

Ale piękne. Naprawdę.

Nie chciałem nic mówić, ale człowiek

znający się na poezji uznał ten wiersz za coś nowego i wartościowego

równocześnie. Do tego polonista, też się zachwycał.. I +bdb.. Ponoć

najwyższa ocena jaką kiedykolwiek postawił.. I wiersz wywieszony na tablicy

ogromną czcionką.. Prawda, że przesada?

Nie, nie przesada... jakkolwiek ja bym nie

chciala, by moje wiersze btyly tak eksponowane (bo sie nie nadaja ;-)

)

Ogolnie to.. trafil do mnie. Na prawde do mnie trafil.
Krotkie

wersy, metafory i ogolnie tresc. Cudo

czymkolwiek by to było; prozą, wierszem

czy jeszcze czymś innym, to myślę, że moje odczucia nie zmieniłyby się.


mam wrażenie, że ten wiersz jest w jakimś sensie o mnie samej.

odnalazłam w tym cząstkę siebie.

pasuje mi tu cytat z pewnej

piosenki:
opowiem wam moją historię..

bardzo dobry ale niepasuje mi w zadnym

stopniu do nastolatka..

wiesz zaletą wierszy jest to, że

jakiekolwiek by nie byly to to wlasnie odbiorcy czynia je czyms

szczegolnym... czasem mozna napisac zlepek slow, wwalic od cholery porownan,

metafor, uplastycznien i bogowie wiedza co jeszcze i powstaje cos co zostaje

okrzykniete cudem, albo czyms rownie wyidealizowanym... Oczywiscie to nie

jest zadna (ż)aluzja do Twojego wiersza, to poprostu moje prywatne,

subiektywne zdanie...

A co do wiersza. Gdybym go interpretowała na

polskim powiedzialabym ze przerzutnie, zachwiana harmonia i nieregularnosc

zaklucaja komunikacje i swiadcza o chaosie i sprzecznosciach targajacych

dusza podmiotu lirycznego. Rymy sprawiaja wrazenie celowych, ale ja jakoś

dziwnie odbieram je jako przypadkowe. Zgadzam sie z Amą, ze za duzo zostalo

powiedziane. Masz chyba, kotuś, za mało latek zeby tworzyc synteze życia. To

jeszcze nie ten czas. Poza tym ostatnie trzy wersy są jakieś takie... hmm...

niepasujące do ogolu wiersza. Tak jakby z innej bajki. Jakby nastawialy mnie

do porzadku dziennego. Moze taka reakcje mialy wywolac, nie wiem. Ale

uwazam, że są nie na miejscu.

Cóż, to chyba wszystko.

Wesołych

Świąt, robaczki =)