„Krótka historia kochania

(konania…?)”


Znów czekam…
Daję Ci wolną

rękę.

Ważysz w niej decyzję
Jak kamień, lecz czy nim ciśniesz we

mnie…?

Czy może delikatnie zgnieciesz i wrzucisz
Do kosza na

papiery…?

Darujesz mi życie, gdy idę po Zielonej

Mili…?
Czy zmiażdżysz moje istnienie…?

Wciąż jeszcze

czuję smak nadziejnego powietrza
Dotykam siebie i czekam na wyrok...

Musiałam przeczytać trzy razy =) Nie

jest taki leciutki, jak większość Twoich wierszy, ale za to jest chyba

jednym z najbardziej, albo chociaż bardziej przemyślanych,

prawda?

Nie są to już tylko zwykłe puste słowa rzucane na wiatr, lecz

poezja, któa ma sowje przesłanie, swój sens.

Najbardziej podobają mi

się trzy pierwsze strofy... są takie ważne =)

To już powoli wielka

poezja, Cail =))

ps. zatanawiają mnie te słowa: "dotykam

siebie" =) to jakaś aluzja do seksualności, hmm... może własnych

zaspokojeń? =P żartuję
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> =)
wiersz "mniamuśka" =) palce lizać

=*

oh żizys, ale "chociaż" napisałam
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

hmm...

Krotko, zwiezle i na

temat...
to lubie...
malo slow, duzy przekaz...

bardzo mi sie

podoba...
'nadziejne powietrze' jest poprostu czyms

przecudownym...

Masz rewelacyjne pomysly i umiesz je

wykorzystac...
Nie daj uciec nastepnemu pomyslowi, bo cos czuje ze bedzie

jeszcze lepszy...
^__^

gratuluje i pozdrawiam

B. dobrze... podoba mi się.. króciutko za

to mocno
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Tak ma byc
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>

Dziękuję Wam bardzo... Aż mi się cieplej na

duszy zrobiło...
Szkoda tylko, że tak mało tych komentarzy...


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

Ja przecież wcale nie marudzęXD

Ten

wiersz w założeniach miał być bardzo zmienny, nierytmiczny, bez rymów,

kompletnie dysharmoniczny. Po prostu tak czuję. I już. No a poza tym jeszcze

nie wiem, co będzie dalej - i wcale nie jestem taka pewna, czy się chcę

dowiedzieć... Nio i dlatego tak krótko.