Pragnę życia
Pragnę radości
Pragnę
szczęścia
Pragnę miłości
Dopóki ty jesteś ze mną...
Dopóki nie
odszedłeś....
Czuję nienawiść
Nie znajduję szczęścia
Nie szukam
radości
Pragnę tylko śmierci
Postawcie mi grobowiec
Wysoki, bym
sięgnęła nieba
muszka Me
25.01.2004 20:16
ueeh mam być szczera...?
Po
pierwsze, nie wiem, czy to wiersz w ogóle... takie cuś nijakie... no nie
wiem, czy zlepek przypadkowych wyrazów zasługuje na miano wiersza
Po
drugie to jest puste. Zero przesłania, zero uczuć. Po przecyztaniu nawet nie
pamiętałam o czym to było (jak ktoś mi zarzuci alkoholizm to poćwiartuję^^).
Więc to nie zaleta.
No i... ostatnia linijka to chyba jedyna ciekawa
rzecz w tym-czymś. Ale i tak wyjątkowo stereotypowa, bo o sięganiu nieba,
wuerszy jest tysiące.
Cóż, życzę powodzenia w dalszym pisaniu. Nie
każdy jest od razu Norwidem^^
Jakis taki urywany ten wiersz.
Jakos
dziwny. Nic mi z niego nie zostało.
Tylko pamietam, że w pierwszej
wzrotcwe był jakis rym.
Ale to wszystko.
nie podoba mi sie. jakis taki..
prosty?
zwrotki w ogole nie pasuja do siebie, nie tworza
całosci.
wiersz nie trafil do mnie.
podobaja mi sie jedynie 2ostatnie
wersy.
Ekhm... nie podoba mi się.
To co już
zostało powiedziane - pusty, bez przesłania, zero emocji.
Ćwicz i
pracuj.
Z czasem stworzysz coś lepszego.
:]
Nie mam zdania. Totalnie nie mam zdania. A
to nie jest komplement. Wierszz przepłynął przeze mnie i poszedł dalej, nie
przyciągając mojej uwagi. Szaro.
Czekam na dalszą, może trochę
bardziej barwną twórczość.
P.S. Morn - nieziemski awatarek. Love
it
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/>
Powiem krótko: literackie FUJ.
A
avatar Morn rzeczywiście ass-kicking =D
Ekhem...
No cóż. Przeszło toto na
wylot przeze mnie i nawet nie wiem kiedy, i nawet nie wiem którędy, i nawet
nie wiem po co i dlaczego.
Nie spełnia moich wymagań. Nic na to nie
poradzę. Po prostu NIE.
PS. Mucha, oskarżam Cię o alkoholizm, Ty
pijusie, lumpie, żulu i co tam jeszcze se chcesz=P
Oj kochani dajmy spokój... pierwszy
wiersz... Poćwiczy i zobaczycie będzie super!=D Musi być... nie tak
ostro kochane=^+^=
Wiersz, to pewne,bo to Ty narzucasz
przedewszystkim rodzaj utworu.
Prosty to prawda.
Ale ostatnia wzrotka
była już zupełnie inna=')
Wprawisz się na pewno!
Tylko,nie
wolno zaprzestawać..
Ładnie
proszę^^
__________________
Muszka..było trzeba tyle nie pić..no
poprostu było trzeba tyle nie pić XP
Triad wypiła za dużo kawy i też nie
pamięta XP
muszka Me
26.01.2004 12:21
Sorki za off-topic, ale się nie mogłam
powstrzymać^^
Cail i Triad, ja wcale., a wcale dużo nie wypiłam.
Naprawdę to było tylko troszeczkę. Malutko. No. Tak trudno uwierzyć?
=D
py-sy. i kto to mówi Cail, nałogu, khem, nie do pobicia.
A
wiersz... ja wierzę, że będzie lepiej. Moje początki były jeszcze gorsze,
serio =)
anna_maria
29.01.2004 05:25
niewiem .. niezabardzo mi to wogóle przypomina wiersz..
a czym wlasciwie sie charakteryzuje wiersz?
nie podoba mi sie...
nie mam nawet ochoty wypisywac co mi nie pasuje...
ale to nie znaczy ze tego jest malo...
co to jest wiersz?
napewno nie tylko 'krotki utwor literacki' jak mozna przeczytac w takiej zwyklej, szarej encyklopedii...
encyklopedia nie jest dobrym zrodlem informacji o poezji, muzyce i wogole sztuce...
to, co piekne zawsze jest po lewej stronie u człowieka =

=
czytajac ten wiersz boli mnie po prawej stronie ^^'
nie, to niedobry znak...
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę