Napisałam wierszyk dla dzieci. Tylko nie
wiem, czy takie cos im się spodoba. Czekam na wasze opinie. Tylko
szczerze.
W małym pokoju, gdzie książki nowe
mieszkają sobie
mole książkowe.
Mama rodziny – Mól Celina
codziennie
nową książkę zaczyna,
czyta i czyta po zdaniu zdanie,
a rano prosi o
nowe danie.
Tata rodziny – Mól Jerzy
przeczytał wszystko, a
teraz leży.
Leży i wzdycha, głową kołysze
kto też mu nową książkę
napisze.
Troje Molątek – Tadzik, Zosieńka oraz
Helena
czytali nocą coś Andersena.
Czytali bajki, pogryźli
wiersze
każde z maluchów chciało być pierwsze.
Równo zaczęli,
równo skończyli
są już mądrzejsi, a nie utyli !
Może byś także
moje kochanie
poprosił kiedyś o takie danie !
muszka Me
01.03.2004 12:45
Po pierwsze trzeba przyznac ze to ladny
wierszyk, oczywiscie jak na wiersz dla dzieci. Zakonczony pewnego rodzaju
moralm, lekki, no fajnie jest =) ale jesli chodzi o sprawy techniczne to
policz sobie w nim sylaby =) wszedzie jest po dziesiec, tylko w pierwszych
wersach zwrotki pierwszej, drugiej i trzeciej jest inaczej (; Strasznie to
wybija z rytmu. Takie rymowanki dla dzieci winne byc melodyczne (; Wiec
powinnas chyba nad tym jeszcze popracowac. Pozdrawiam i sorki za brak
polskich liter ale jestem w szkole no i nie ma tu przewidzianej opcji
"uzyc alta".
Łał! Ładne, umoralniające, zgrabnie
napisane. Używasz rymu - i to Ci wychodzi! Bardzo mi się podoba, dałabym
swoim dzieciom coś takiego do przeczytania. Gratulacje =)
Sympatyczny wierszyk, myślę, że dzieciom
spodobałby się bardzo.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę