Nowy fragment mojej radosnej twórczości.
No cóż....
Połamane skrzydła
gwiezdnych piór okruchy
i
westchnienie ciche, zakopane
w mroku marzeń.
Ikar! Ikar!
Odważył się marzyć!
I wzleciał wysoko do chmur!
Upadek nie
bolał, może trochę gwałtowny
może nieprzejednany i niepewny
jak upadła
gwiazda na stosie chmur.
Morze otwarło głębiny jak bramę
i piekła
wrota stanęły na oścież
szczerząc swoje zębiska.
Nie było groźnie -
kilka mar i zjaw.
Nie było groźnie.
Tylko w locie, w szalonym
pędzie
posypały się perłami marzenia
rozsypały na ulice, na
domy
pogubiły w leśnej zawierusze.
Ludzie potykają się o nie
nie
zauważając, omijają ostrożnie
jak brudnego starca
o załzawionych
oczach.
Ikar! Ikar!
Już nie ma marzeń.
Pogubił marzenia,
głupiec.
muszka Me
03.03.2004 20:32
A ja kocham takie opowieści... piękne,
takie śliczne i smutne
takie prawdziwe, jak dla mnie
chociaż
wiesz, patrząc na tytuł nie spodziewałam się rewelacji -- ale widzisz, teraz
już wiem, że wystarczy patrzyć na autora -- jak widzę 'Sih'
spodziewam się geniuszu =)
buźka =*
Gratulacji Sih
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
Stworzyłaś coś niesamowitego.
Morn powiedziała, że ją
przynudziło jak czytanki ze szkolnego podręcznika, a dla mnie nadaje się to
do podręcznika, żeby pokazać jakie wiersze powinno sie w nich
zamieszczać.
Cudo.
I tyle
=*
Naprawdę rewelacyjny. Muszę przyznać, że
czekałem spory kawał czasu, aby przeczytac coś dobrego. To jest naprawdę
super.
Chociaż tak jak ktoś wcześniej wspomniał, te wykrzykniki wydają mi
się zbędne.
Pozdrawiam.
Pomysł genialny.
Realizacja
świetna.
Czegóż więcej chcieć?
Może uśmiechu. Ale to tak...
prywatnie=)
No pięknie. Podoba mi się pomysł z rozsypanymi
marzeniami. Może znajdę jedno, któro się urzeczywistni...?
=*
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę