Ten wiersz nie jest z pewnością
górnolotną poezją. Jednak musiałam go napisać. Jest dla mnie jest
pocieszeniem. Jak miś...
Miś
Z klapniętym uszkiem
oczkami błyszczącymi
nosem z guzika
łapkami przetartymi
pluszem
mięciutkim
nie zastanawiając się nad złożonością Wszechświata
jest ze
mną i moimi smutkami