Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Esperanto
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
hiob27
Mam takie ogólne pytanie, czy jest ktoś w

tym pięknym kraju kto potrafi posługiwać się językiem Esperanto?
To jest

najpiękniejszy język na świecie i właściwie nie wiadomo czemu nie jest

najbardziejpopularnym zarazem... -przecież nie ma

łatwiejszego...
Wpisujcie się - co sądzicie na temat Esperanta?
Teodora
nigdy nie miałam z tym jezykiem nic do

czynienia tyle wiem że ,,stworzył,, go jeśli mozna tak napisać polak i ze to

miesznina jezyków ale mnie on zaiste ciekawi
Vilanda
Słyszałam o tym języku ale nigdy się z

nim nie spodkałam. Uczysz się go albo umiesz?
Sumiko
nie jestm popularny bo jest sztuczny.
a

tym wszyskim amerykaną, angolom itd. nie chciałby się go uczyć.

a

czemu to nie jest na TokSzole?
Syriiuszka
a już jest.
vigga
szczerze mowiac nigdy sie nie spotkalam z

tym jezykiem. moze masz adres jakiejs stronki o nim albo cos...?
hiob27
Słuchajcie. Uczę się tego języka. I powiem

wam coś. Po dwu tygodniowej nauce osoba jest w stanie tyle powiedzieć ile po

kilku letniej (około 2 - zależy od osoby) nauce Angielskiego, czy po 3

letniej nauce francuskiego.
Lew Tołstoj nauczył się go w jeden

wieczór! -I nie jest to żadne oszustwo!!!
W tym języku

nie ma żadnych wyjątków, jest strasznie regularny, pięknie się czyta -

wszystko tak jak się pisze się czyta. A wymyślił go Polak,

Zamenhoff.
NIestety nie jest popularny. Dlaczego? -Bo nie ma poparcia

takiego jak angielski!
Świat jest strasznie skomercjalizowany i nie

ma wiele krajów które by go poparły, daletgo że wolą promować swój własny

język. ponadto w czasie II wojny światowej był zakazany przez Hitlera, a to

dlatego ża Adolf obawiał się że świat nie posiadający bariery językowej mógł

by z łatwością obalić faszyzm.
Ale wiecie co mam pomysł! Mogę na

forum was nauczyć Esperanta!
Naprawdę nie widząc mnie bezproblemu

możecie się nauczyć tego języka!!!
Nauka jego jest naprawdę

przyjemna! Sam uczę się angielskiego, francuskiego i niemieckiego i

wierzcie mi że wiem jak jest uczyć się tych języków. Nieraz można stracić

kilkanaście godzin nauki na wkuwanie słówek tylko po to by któś po chwili

powiedział ci że sposób w jaki je wymawiasz pozostawia wiele do życzenia. I

na pewno każdy z was miał ochotę już nigdy nie uczyć się tego poje******

angielskiego czy niemieckiego.
A teraz jedna z najprzyjemniejszych

rzeczy... Otóż Polak o przeciętnym zasobie słownictwa rozumie 23 % wyrazów

w tym jezyku!!!
Więc jeśli jest ktoś na forum kto chciałby

chociaż spróbować nauki tego języka to mogę pisać posty w formie nauki. Może

to by wypaliło, a może nie... Ale chyba warto spróbować! Jeśli chcecie

to napiszcie!
ANASTAZJA BLACK
napisz coś przykładowo w tym języku,

please (to nie było mam nadzieje obraźliwe?kocham angielski, naprawde, choć

czasem mnie wnerwia, ale jest okay)
hiob27
No problem. Na przykład taki mini

wierszyk. To jest taka przysięga esperantystów.

Mi promesas diligente

lerni Esperanton.
Ja obiecuję pilnie uczyć się esperanta.

Mi

promesas ĉiam porti la verdan stelon.
Ja obiecuję zawsze nosić

zieloną gwiazdę.

Mi promesas ĉiam konsideri alian homon kiel

fraton,
de kiu ajn raso, koloro aŭ kredo li estu.
Ja obiecuję

zawsze uważać innego człowieka jako brata jakiejkolwiek rasy, koloru lub

wiary on byłby (dosł. niech będzie).

ĉ - czyta się jak polskie

"cz"
Na pierwszy rzut oka może to wydawać się dziwne ale po

kilku chwilach jeżyk wydaje się przepiękny. Akurat w tym wierszyku nie ma

wiele rzeczy aby Polak na pierwszy rzut oka wiedział odrazu co znaczy co,

ale jeśli chodzi o przykłady:
domo - dom
kafo - kawa
koloro -

kolor
kafejo - kawiarnia
besto - zwierzę
floro - kwiat
placo -

plac
fenstero - okno
strato - ulica
i wiele, wiele innych.
Acha

jak łatwo stwierdzić wszystkie rzeczowniki w Esperanice kończą się na literę

"o".
P.S - Jeśli uczysz się np Angielskiego, lub niemieckiego

czy francuskiego nauka Esperanto jest kilka krotnie prostsza!!!

ANASTAZJA BLACK
niby tak. ale.....chyba nikt nie gada w tym języku??
czy sie myle? niewiele wiem o tym języku.
hiob27
Są ludzie mówiący w tym języku.


Naprzykład osby które znją ten język i są zapisane do międzynarodowego

klubu (członkostwo nic nie kosztuje) i jak wyjeżdzają np do Australii i mają

problemy to Esperantyści poszukują ci Esperantysty który jest w Australii i

załatwi ci nocleg. Znam kilka takich przypadków. Dzięki temu językowi nie

zarobi się pieniędzy tak jak za sprawą angielskiego chociażby, ale za to

można zyskać wielu przyjaciół z całego świata, bo nie ma bariery językowej.

Esperantyści to zazwyczaj bardzo otwarci ludzie.
anagda
no ale jest językiem martwym. tak jak np. łacina. tyle ze w nim ktoś jeszcze (jak napisał mój poprzednik) mów... tak szczerze mówiąc, to bardziej mi się podoba łacina... może to dlatego, ze niemiałam nigdy bezpośrediego kontaktu z esperant [em?]
hiob27
Wiem o co ci chodzi Anagda - i masz racje - żaden kraj nie ma Esperanta za narodowy język. No ale jeśli w przyszłości jakiś język miał by się stać jedynym panującym na ziemi to spewnością Esperanto.
Dlaczego? - To proste. Żaden Polak nie zgodzi się aby w Polsce mówiono po francuski, a nie po Polsku - bo dlaczego francuski miałby być ważniejszy od Polskiego, albo w Hiszpani po Rosyjsku - przeciez Rosja wcale nie jest lepsza od Hiszpani. A Esperanto nie ma swojego włąściciela, ma swoją flagę. ale każdy jest jjego takim samym właścicielem. A pozatym gdyby nawet na całym świecie zgodzono się przyjąć np. francuski za panujący. To powiedzcie mi jaka by była rózwność gdy np Anglik mówił z Francuzem - przecież to w rozmowie było tak widoczne że dla Francuza to jest język ojczysty.
Łacina jest troszkę podobna. ale to całkiem inny język.
Trudna jest odmiana czasowników itp. w esperancie nie ma takich problemów - znając bezokolicznik potrafimy odmienić go we wszystkich osobach we wszystkich czasach znając banalną zasadę!!!
A teraz coś innego. Może to dziwne ale przez naukę tego języka nawet nie wiecie jak poprawił mi się francuski, angielski, niemiecki, czy nawet łacina - z czego cieszy się moja babcia płynnie mówiąca w tym języku. smile.gif
Psychopatka
bozesz ty moj.
czego to ludzie nie

wymysla. Jakos wole sie uczyc tego cholernego angola, a nawet

francuskiego... moze sie kiedys przydać.

a jezyk ktory w przyszlosci

stanie sie panujacym na ziemi to angielski... i to chyba nie jest specjalna

nowoscia.


Hefaj
Hiobie , a pytaeś Tołstoja ?
a po za

tym , gwoli ścisłości co do Zamenhoffa - nie Polak , a żyd polskiego

pochodzenia.
Acha - i w kraju ? niee , niee ma nikogoo , nie ma nawet

tych 3 polskich stron o Esperanto..a na tym forum to nikt.
I owszem ,

esperanto może ijest łatwy , lecz kto by si chciał go uczyć , skoro jest już

przymusowy angielski i częściowo francuzki , angielski , rosyjski , łacina ,

niemiecki..
Psychopatka
wlasnie łacina.
powiadm wam ze

bardziej debilnego jezyka nie znajdziesz

nie dosc ze trudne to

zbedne

Syriiuszka
A jak chodzi o to Esperanto, kurde, koleś się nasłuchał opcych języków, zrobił miksa i wyszło takie ni to, ni wsio, które brzmi trendy i ślicznie. Aż cukierkowo, ciekawa jestem jak toto brzmi w ustach anglika, bo w moich ciągnie się jak karmel.
hiob27
[b]G[/]woli ścisłości Zamenhoff nie

wymyślił go od tak sobie. Język ten był pisany 11 lat i pisał go sztab

poliglotów z całego świata, którzy chcieli stworzyć język międzynarodowy.

Zamenhoff był tylko twórcą ideei, i główną osobą która się jego tworzeniem

zajmowała i nie stworzył go dla swojego widzi misie.
A odnośnie łaciny

nie zgodzę się. Znając ją perfekcyjnie potrafisz zrozumieć każdy napis w

każdym języku. Moja babcia zna ją bardzo dobrze i w każdym języku

europejskim (wyjątek węgierski, fiński i islandzki bo to języki azjatyckie)

rozumie wszystko co jest napisane.
Np jak wyjeżdża do dowolnego kraju w

Europie to rozumie 80% napisów, szyldów, ogłoszeń itp. Co prawda nie umie

czytać ale wszystko rozumie - a to już coś!

A odnośnie Tołstoja

wystarczy przeczytać jego prtacę na temat tego języka.
A i jeszcze jedno

- najwięksi zwollennicy Esperanta XXI w to Tony Blair i Georg Bush. - jak

się o tym dowiedziałem byłem trochę zdziwiony.
Ludwisarz
QUOTE (Psychopatka @ 24.08.2004 16:13)
wlasnie łacina.
powiadm wam ze bardziej debilnego jezyka nie znajdziesz

nie dosc ze trudne to zbedne

lacina pieknym jezykiem jest.

jezyk nauki. jezyk maksym. jezyk dawnych czasow.

esperanto? nie wiem sam..
Golumek

style='font-size:8pt;line-height:100%'>Esperanto? Może i warto coś na ten

temat się dowiedzieć
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> Zawsze fajnie, znać coś co może Ci pomóc
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
powerpuffgirl
jezyk wydaje sie fajny, ale nie zdal i nigdy pewnie nie zda egzaminu. Chociaz skoro teraz uniwersalnym jezykiem jest angielski, kiedys byl francuski to moze w przyszlosci bedzie esperanto.smile.gif
hiob27

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Chociaz skoro teraz uniwersalnym jezykiem

jest angielski, kiedys byl francuski to moze w przyszlosci bedzie

esperanto.

class='postcolor'>

A tak dokładniej, to

najpierw:była:
Łacina, potem weszła greka- minęło wiele lat i francuski

stał się ważny, razem z niemieckim (Austria), potem portugalski i hiszpański

- kolonie, potem znowu francuski i angielski, następnie rosyjski. NIemiecki

był kolejnym by angielski stał się najważniejszym językiem XXI wieku.


Kolej na Esperanto
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/cool.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='cool.gif'

/>
Hermiona13
Słyszałam o tym języku ale nigdy nie

słyszałam jak brzmi
Zusia =)

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (hiob27 @

23.08.2004 19:52)
I na

pewno każdy z was miał ochotę już nigdy nie uczyć się tego poje******

angielskiego czy niemieckiego

class='postcolor'>
A czy wszystko musi być zawsze

ułatwiane?
Po to są te wszystkie języki, żeby było ciekawiej. Esperanto.

Ja przepraszam, może to kogoś obrazi, ale moim zdaniem jest on dla leni. Sam

mówisz, że nauczenie się go jest proste, Polacy zrozumieją ponad 20% słów.

No i super. Ale nie wiesz, że Polacy to naród strasznie leniwy, m.in.

dlatego to POLAK wymyślił ten język, a nie jakiś Szwed czy Niemiec. Wszystko

chcieliby mieć łatwe, nie wymagające żadnego poświęcenia czy trudu. A to nie

o to na świecie chodzi.
A co do cytatu, to chyba przesadzasz. Angielski

jest podstawą teraźniejszego świata. Jedną z form porozumiewania się- zna

go tak wielu ludzi. Najczęściej przez ludzi znany język świata nazywasz

"pojebanym"?
Anita
Esperanto? Niewątpliwie byłoby... sprawiedliwiej biggrin.gif , gdyby to język nie będący zarazem językiem ojczystym dla części ludzi został uniwersalnym (mówi się, że uczymy się tego angielskiego żeby "mówić jak Anglik" - bezpodstawne wywyższanie narodu). Czy byłby (czy "byłoby"? ta końcówka "o" nasuwa r. nijaki) to Esperanto czy też... łacina (z której zapożyczenia ma wiekszość języków), to już wszystko jedno. Jestem za:) Chociaż łacina jakoś bardziej do mnie trafia (to już pewnie tylko ten jakiś mój kretyński słuch i skojarzenia), no i, dodatkowy punkt dla niej to sentencje łacińskie, używane przecież do dzisiaj.
Natomiast zdecydowanie protestuję (jeśli zaistniała tutaj taka idea, bo nie wczytywałam się w każdy wers) przeciw doprowadzenia do zaniku tak zwanych języków ojczystych. Bądź co bądź, jest to symbol przynależności narodowej (chociaż, jak widać np. po UE, Europa usilnie dąży do połączenia się całkowicie - no ale to już dla mnie tereny za trudne, bo zahaczają o politykę smile.gif ).
I jeszcze...
QUOTE
Wszystko chcieliby mieć łatwe, nie wymagające żadnego poświęcenia czy trudu. A to nie o to na świecie chodzi.

Nie sądzisz, że jeśli można, to trzeba sobie ułatwiać? Jest takie piękne przysłowie "Robota kocha głupiego." Po co się męczyć bez potrzeby? Praca znajdzie się zawsze - trzeba ją rozdzielać na pożyteczną i nie, bo inaczej - nie wyrobisz smile.gif
hiob27
To chyba trochę faktycznie byłoby obraźliwe dla Zamenhoffa...
Esperanto to nie język banalny! Nauka jego jest stosunkowo krótka - ale to nie znaczy ze po paru minutach będziesz śpiewać w takim języku tylko tyle że będziesz umiał podstawowe jego zwroty. Żeby mówić płynnie w tym języku który spewnością jest najłatwiejszym ze wszytskich języków na świecie ale nie BANALNYM potrzeba lat pracy! Chodzi o to że przeciętny człowiek nie jest w stanie nawet ucząc się 20- lat nauczyć się perfekcyjnie danego języka (akcent, wymowa, myślenie języka) Jest jednak wyjątek! Esperanta może nauczyś się większość ludzi na świecie. Ale żeby móc myśleć w tym języku potrzeba lat pracy. Esperanto ma swoją gramatykę, mnóstwo zasad, ale jest on regularnym językiem - to znaczy wszystko jest w nim logiczne.
Np: Znając kilka zasad można tworzyć z jednego wyrazów wiele innych:
a) z wyrazu osoby rodzajnika męskiego można stworzyć rodzajnik żeński przez dodanie przed literę -o końcówkę-in. np:
patro - tata -> patrino - mama
frato - brat -> fratino - siostra
filo - syn ->filino - córka
i tak dalej..
cool.gif dodając do rzeczownika końcówkę -j tworzymy liczbę mnogą:
patro - tata -> patroj - ojcowie
patrino - mama -> patrinoj - matki
c) jeżli chcemy stworzyć liczbę mnogą (zbiorową) składająca się zarówno z rzeczowników rodzaju męskiego i żeńskiego do wyrazu dodajemy przyrostek -ge:
patroj - ojcowie, patrinoj - mamy --> gepatroj - rodzice
(tak samo tworzy się wyraz rodzeństwo, dziadkowie (babcia+dziadek) wujostwo itp.

Pokazałem tylko kilka zasad które rządzą się w Esperancie.
PS. Jeśli ktoś mi próbuje wmówić że Esperanto to język dla leniwych to widać że nie ma pojęcia o tym języku. Wystarczy przysiąść do kilku lekcji by zrozumieć w czym tkwi piękno tego języka. I jeszcze jedno jeśli ktoś sądzi że język którego tworzenie trwało kilkanaście lat można opanować (na poziomie perfekcyjnym) w krótką chwilę to się myli! Mówić że Lew Tołstoj nauczył się go w jeden wieczór mówiłem prawdę, ale ni chodziło mi tu o opanowanie języka na poziomie mistrzowskim -tylko takim aby móc swobodnie opowiedzieć o sobie, napisać podstawowe zdania bez niczyjej pomocy, swobodne czytanie tekstów - z akcentowaniem.

Nauka Esperanta tym się różni od nauki angielskiego czy innego języka że w trakcie nauki żadko ktoś się zrażą, raczej bywa odwrotnie im więcej ktoś się uczy Esperanta tym jest bardziej zmotywowany do dalszej pracy.
Chodzi tu o to że nauka języków potrafi być zniechęcająca.

Nie mam zamiaru nikogo prekonywać o wartości tego języka ,ale słowa w stylu:
QUOTE
Ja przepraszam, może to kogoś obrazi, ale moim zdaniem jest on dla leni.

NIe odzwierciedlają prawdy o tym języku!

Następnie:
QUOTE
Polacy to naród strasznie leniwy, m.in. dlatego to POLAK wymyślił ten język, a nie jakiś Szwed czy Niemiec.

Może to nie dokońca na temat, no ale:
Polacy jak wynika z badań Miedzynarodowego Instytutu badań ...(coś tu było - nie poamiętam) w Brukselii są jedną z najbardziej zaparcowanych nacji świata. W Europie najwięcej pracują Polacy, Czesi i Węgrzy, a najmniej bo aż o 6 godzin tygodniowo (średnio) Niemcy, Francuzi, Szwedzi. Chyba mi nie powiesz że Polacy to leniwy naród. A to że Polak był takim geniuszem co wymyślił taki język możemy być dumni! A tak pozatym najdziwniejsze jest to że wiele narodowości potrafi docenić Polaków - że wcale nie jesteśmy złodziejami czy leniami - wręcz przeciwnie w wielu karajch jesteśmy uważani za wzór odwagi, pracowitości i rozwagi. Tylko najdziwniejsze jest to że nie kto inny jak my sami mamy o sobie złe zdanie...

A tak pozatym czemu tu się dziwić my jesteśmy uczeni o nieudanych "powstaniach narodowych", a tymczasem amerykanie w podstawówce czytają zamiast takich lektur - biografie ludzi sukcesu... - i czemu tu się dziwić...


Następnie:
QUOTE
Najczęściej przez ludzi znany język świata nazywasz "pojebanym"?

NIestety widzę że moje słowa zostały źle odebrane... Niechodziło mi że angielski jest poje... językiem czy niemiceki! Osobiście uwielbiam angielski, a w domu mam trochę książek po angielsku które uwielbiam czytać! m.in. Harry Potter &..., Anne of Green Gobles, Prince & Marchent... i wiele innych. Angielski jest wspaniałeym językiem! A to że padł wyraz poje... to miało znaczyć że nieraz przy nauce do sparwdziwanu, egzaminu czy matury z tego języka można dostać nerwicy od tych anty regularnych regułek - ciągle widać same wyjątki, zero regularności i tyle.
Zusia =)
No cóż, nie ma sensu wdawać się w dyskusje, bo nikt tu swoich przekonań nie zmieni.
Nie zgodzę się z jednym. Przeciętny człowiek jest w stanie nauczyć się jakiegoś języka w ekspresowym tempie. np. 4 lata wystarczą, aby perfekcyjnie opanować hiszpański, ale trzeba się go uczyć systematycznie i DUŻO.
angielski tez jest językiem, którego nauczyć się można szybko. Ja się uczę 11. rok i umiem naprawdę dużo (gwoli ścisłości, to nie bardzo moja zasługa). dojść można do wszystkiego- PRACĄ.
I jestem przekonana, że esperanto jako język martwy, jak łacina na przykład, nie stanie się popularny. I nie będzie językiem narodów.

a co do tego 'wywyższania' jakiegoś kraju przez to, że uczymy się by mówić jak Anglik. Bzdura. Uczymy się, by go znać, by móc się porozumieć. Anglicy też się uczą, mają obowiązek nauki francuskiego w szkole. No więc to jest 'sprawiedliwe', bo my się uczymy angielskiego, znając polski, Anglicy uczą się francuskiego, znając angielski, a ktośtam inny uczy się polskiego, znając np. rosyjski.
hiob27
Sorki że znowu z licznami... i badaniami biggrin.gif
No ale. Dwa miesiące temu ta sama instytucja przeprowadziała badania i wykazała że tylko 9% anglików zna na poziomie możliwym do porozumienia się (wyższy podstawwym) jakiś inny niż angielski język obcy! Dla mnie był to szok. Ale trochę to oczywiste skoro angielski to najpopularniejszy język świata zaraz po chińskim.
A i francuzi też nie za chętnie uczą się języków. Najlepsi są bodajże Holendrzy znają najwięcej. - Tej inf. nie jestem na 100% pewien.

QUOTE
Nie zgodzę się z jednym. Przeciętny człowiek jest w stanie nauczyć się jakiegoś języka w ekspresowym tempie. np. 4 lata wystarczą

Teraz tak. Znowu źle mnie ktoś zrozumiał. NIechodzi tu o to że np wyjeżdżając do Hiszpanii na 4 lata nie nauczę się płynnie Hiszpańskiego. Nie - nie o to, chidzi mi m.in o to że nieważne ile będziemy uczyć się hiszpańskiego nawet 20 lat - to prawdziwy - rodowity hiszpanin podczas konwersacji z nami będzie wiedział że hiszpański to nie nasz narodowy język. Oczywiście są wyjątki, ale przeciętny człowiek nie jest w stanie w tak "doskonałym" stopniu opanować język obcy!!!

QUOTE
a co do tego 'wywyższania' jakiegoś kraju przez to, że uczymy się by mówić jak Anglik.

I znowu nieporozumienie - chyba ktoś mnie nie zrozumiał. Nie chodzi tu o to że jak uczymy się angielskiego to wywyższamy jakiś kraj!!! Ludzie litości!
Mowa była o tym że jakby cały świat dla zniesienia bariery językowej miał wyrzec się wszystkich języków i pozostawić tylko jeden to jestem pewien że Polska w referendum (jeśli takowe miało by miejsce) mając do wyboru wszystkie języki świata wybrała by Polski. Nigdy Polska nie zgodziła by się na Chiński - mimo że to on miałby chyba pierwszeństwo - najwięcej ludzi mówi w tym języku (1/5 globu) - znacznie więcej niż po angielsku! Tu chodziło tylko o aspekt "niewywyższania innych języków ponad inne". Oczywiście angielski jest najważniejszym językiem na świcie. Chociaż w Ameryce Południowej i Środkowej to chyba wszyscy się zgodzą że Hiszpański jest ważniejszy. Wszystko zależy więc od okoliczności itp.
anagda
QUOTE
Dla mnie był to szok. Ale trochę to oczywiste skoro angielski to najpopularniejszy język świata zaraz po chińskim.

;przepraszam bardzo, ale się nei zgodzę. chiński nie jest najpopularniejszym językiem świata. po prostu posługuje się niem najwięcej ludzi. a to różnica (co nie dziwo, bo chinolów to więcej niż innych narodowości się namnożyło)

QUOTE
A i francuzi też nie za chętnie uczą się języków. Najlepsi są bodajże Holendrzy znają najwięcej. - Tej inf. nie jestem na 100% pewien.

tu się zgodzże. co do tych francuzów. byłam ostatnio na wycieczce i zatrzymaliśmy się we Francji w jakiejs tam przydrożnej stacji będynowej (przy autostradzie, czyli eleganck). i poszliśmy do restaruacji coś zjeść. super knajpka, ale nie mogłam po ANGIELSKU powiedziec pani, ze chcę ciastko z truskawkami. pani nie wiedziała co to jest ani "ciastko" ani "truskawki". na szczęście był obrazek WIELGACHNEJ, uśmiechniętej truskawy i pokazałam pani na ciacho i na truskawke i zrozumiała... nam wszystkim bardziej przydałaby się nauka języka migowego niż esperanto...
Słoneczko
Język dość ładny... ale przecież Sindarin tez jest ładny śpiewny etc, ale jednak jest zdecydowanie bezużyteczny w normalnym zyciu.
Zawsze powtarzam, ze uczę się tego co w przyszłości może mi się przydać. Albo tego co naprawdę lubię i traktuję to raczej jako hobby a nie naukę.
Tak więc uważam za bezsensowne uczenie się języków których tak naprawdę nikt nie rozumie, a jeśli juz to 5 osób na świecie. Moim zdaniem jest to niepotrzebne zaśmiecanie pamięci...
Amika
QUOTE (Anita @ 25.08.2004 18:13)

Natomiast zdecydowanie protestuję (jeśli zaistniała tutaj taka idea, bo nie wczytywałam się w każdy wers) przeciw doprowadzenia do zaniku tak zwanych języków ojczystych.

Chyba rzeczywięcie nie wczytywałaś się w treść biggrin.gif
Nie chodzi o to żeby Esperanto"wypchnoł"języki narodowe z użytku(tez uważam że była by to okropne i ze ludzie by na tym dużo stracili)
Chodzi o to że napewno pomyslałaś kiedyś "jej,jak to by fajnie było gdybym mogła gadac sobie z francuzem,japonką,niemcem,anglikiem nie ucząc się tych
czterech języków"(które łatwe nie są)
Dzięki Esperanto to mogła by się stać możliwe
Gdybyśmy wszysce uczyli się Esperanta jako "drugiego" języka po ojczystym.
Według mnie ta idea jest świetna(a czy realna to inna sprawa:))
A idea to naprawde nie jedyne walory tego języka
I to nie jest tak że nigdy nie porozmawiacie z nikim w Esperanto.Jeśli będziecie chcieli możecie zrobić wszystko(no,prawie:))Esperantyści maja kluby,zjazdy,imprezy,zespoły muzyczne rozpoznaą sie (za pomoca wspomianej juz zielonej gwiazdki).
Jeśli chcieli byście się dowiedziec czegos więcej o tym języku to daje linki
www.esperanto.pl
www.lernu.net-jeśli pamięć mie nie myli są tam nagrania piosenek w Esperanto
Strone można oglądac po polsku
Sama jeszcze nie umiem Esperanto ale chętnie "zaśmiece" sobie nim troche głowe(w końcu "zaśmiecam" ją cały czas)
(W ogóle to bawi mnie tem zwrot-"zaśmiecać pamięć":))
Więc gdyby Hiob27 zdecydowal się uczyć na tym forum Esperanto to chętnie wezme kilka lekcji.
Hej-ho




hiob27
Amika>> Jeśli naprawdę chcesz, z przyjemnością będę pisał lekcje na forum smile.gif
tylko trzeba by zrobić odzielny temat. I mam nadzieje że Moderatorzy nie mają nic przeciwko. A pozatym wszyscy co nie chcą mieć nic wspólnego z Esperanto mogą tylko podejrzeć na czym on się opiera i jakie zasady nim kierują. _to nie boli. biggrin.gif
Więc jeśli jesteście za to dajcie znać smile.gif
karolka
słyszalam o tym jezyku i mialam nawet

kiedys sie go na koloniach uczyc, ale nic takiego tam nie bylo. heh... a

szkoda
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/mad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='mad.gif' />


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />

. chcialbym sie go troche chociaz nauczyc
paw
Dziś przeczytałem ten temat i

zainteresowałem sie
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Ten język jest rzeczywiście prosty .
Znalazłem łatwy

kurs tego języka

href='http://www.cursodeesperanto.com.br/en/download.html'

target='_blank'>http://www.cursodeesperanto.com.br/en/download.html



POLECAM WSZYSTKIM
www.esperanto.pl
Hefaj
ugh , dobiliście mnie tym 'językiem przyszłości'.
esperanto tak serio jest mniej potrzebny niż łacina - to ŁĄCINA z powodzenie służyła i pewnie będzie służyć jako j. uniwersalny.
i co , że marty język ? esperanto też jest/będzie martwym j. , skończyłby z pewnością tak jak łacina.
hiob27
Acha tak nawiasem mówiąc to łacina nie jest językiem "martwym". Jest językiem "urzędowym w Watykanie. biggrin.gif
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.