A pomyśleć że wystarczyło
Pomachać nogami
Zabłysnąć angielszczyzną
Uchodzić za znawcę Lema
I strzelać oczami ku wszystkim stronom świata.
Ktoś pstryknął palcem
Wymiana uśmiechów z niebem
Wszystkim jest przecież tak wesoło.
Herbata zrobiła się gorzko-czarna
I nie smakowała już nikomu.
Już drugi raz czytam wiersz (a raczej wchodze na temat, bo wiersz więcej razy czytałam) i tym razem skomentuję. Choć za dużo do powiedzenia nie mam. Chyba tylko tyle, że świetny. Podziwiam. Gratuluję. I dziękuję. Na takie wiersze właśnie warto czekać.
uh, nareszcie...
juz myslalam, ze nigdy nie doczekam sie dobrego wiersza...
wiersz bardzo subtelny
i wyrazisty
jak dobra herbata
której nikt nie odmówi...
Cholera, ty nie możesz być taka młoda. Takie rzeczy pisze się przynajmniej po czterdziestce.
Żeby nie było wątpliwości, Wielki Brat jest pod wrażeniem. O takie gały mam, o -> OO
Yyyy.
No to żeście mnie zagięły. ^^"
To Ty nas zagięłaś. Ja czekam na następne wiersze
muszka Me
27.08.2004 10:53
Ładne słowa i generalnie nic do niego nie mam -- no może oprócz tego, że chyba nie do końca go rozumiem. Za mało danych =)
Jak czytałam pierwszy raz, to miałam wrażenie, że koniec nie za bardzo tu pasuje. Teraz widzę, że pasuje -- ale nie jako koniec. Ma się wrażenie, że to jakby początek czegoś jeszcze, jednak urwany na dwóch wersach. I sama nie wiem, czy to zaleta, czy wada. Ładnie piszesz, no =)
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę