Nie wiem czy dobry. Nie wiem czy mocny. Nei wiem czy napisałam to co chciałam. Jak sie uspokoję to pomyślę.
Umrzeć. To tak łatwo, prawda?
Nie reagować na zostań, proszę
pomogę, zamknąć się w szklanym
pudle apatii, w zdecydowaniu,
że życia się nie chce.
Tak uciec - jak najdalej.
Beze mnie. Beze mnie.
A ja kocham Ciebie przecież
i proszę: zostań jeszcze tochę.
Popatrz ze mną na jasne świty
nadziei, na wiosnę nowych
marzeń.
Rozdygotana w serca zawieszeniu
w bezdechu ulotnym
czekam i płaczę, nie wiem
gdzie iść
na każdej ręki wyciągnienie
ciernie śpiewają
swoją pieśń żałobną
Sih, może mi się wydaje, ale parę wyrażeń z tego wiersza już czytałam?
piękne sihaja, naprawdę.
Mam takie wrażenie, jakby było ulotne, a zarazem takie zwykłe stwierdzenie faktu, chmm... ciekawie piszesz
QUOTE(Cat @ 03.10.2004 17:35)
Sih, może mi się wydaje, ale parę wyrażeń z tego wiersza już czytałam?
Eeeee..... nie wiem. Piszę nie zastanwiając się nad wyrażeniami, ale całkiem możliwe, że kiedyś już mi "wskoczyły do wiersza". Umyślnie się nie powtarzam, ale pewnie masz rację
ja miałam niejakie problemy z przeczytaniem ...no nie wiem jakos tak cięzko....ale podobało sie w tym małym niezrozumieniu:D
wiersz nieco-miłosny? ktoś by powiedział, że banalne, że oklepane, ja powiem - nic z tych rzeczy. Co prawda nie jest to wiersz lekki i ulotny jak inne twojego autorstwa, ale w tej ciężkości jest coś pięknego.
Cieszę się, że Ci się podoba. Ale to nie jest o miłości. Znaczy, nie o takiej, o której myślimy. Łączy się on z moim statnim wierszem "Śmierć" i z notką na moim blogu.
Wiersze czasem pomagają. Czasem.
A ja napisałam już, że nie chcę. Nie chcę takich Twoich wierszy - chociaż wiem, że dzięki zdarzeniom je powodującym żyjesz, czujesz, jesteś coraz bardziej wrażliwa. Mimo to nie chcę.
Wiersz piękny. Mocny, pełen miłości. Tylko wiary mi tam zabrakło. I jeszcze nadziei.
Resztę masz w komentarzu na blogu.
Przytulam=*
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę