nadzieja
12.10.2004 23:21
Nie wiem czy się śmiać czy płakać. Może jednak to drugie

.
http://www.youforgotpoland.com/Że jeżdzą po Bushu na prawo i lewo to już się zdążyłam przyzwyczaić. Ale nie jestem pewna czy takie przejażdzki kosztem naszego kraju w 100% mi odpowiadają. Nie chce rozpętywać wojny Bush czy Kerry, ale jak wyście odebrali obie debaty i ich polskie akcenty. Słuszna uwaga Pana Prezydenta, czy standardowe ośmieszanie się?
A, i błagam! W miarę możliwości omijajcie temat Iraku

.
jeszcze jutro sobie koszulkę zamawiam, nie ma bata. zajebisty pomysł ;p
kocham amerykanów, kerriego i busza!
Są dwie możliwoście i nie wiem w stronę której powinienem się przychylić. Bush pokazał, że Kerry pomimo tego, że mówi o wielkich sojuszach transatlantyckich tak naprawdę liczy tylko na poparcie olbrzymów. Jak to ktoś ujął w internecie - po co ci 3000 polskich żołnierzy skoro możesz mieć 300000 francuskich. (Naiwniacy).
Z drugiej strony - mogło to być odbierane jako ośmieszanie się, gdyż dla wielu Amerykanów tekst: you forgot Poland znaczy tyle co - "zapomnieliście o Mikrozji, która wysłała do iraku 20 szamanów"....
A kiedyś to prezydnet USA nie decydował o budowie piaskownicy bez konsultacji z Kościuszko(strach pomyslieć że u nas nie ma pożądnego pomnika a w Stanach w co dziesiątym miescie stoi jakiś, mało tego, jest takie iasto jak "Kosciuszko City" ;])...
Widzisz MikieK, dla Ameryki Kościuszko zrobił naprawdę dużo. Dla Polski znacznie mniej, a w okresie kryzysowym i decydującym kompletnie się skompromitował. To taka dygresja.
Tekst Busha był jak najbardziej serio. Kerry poprostu zlekceważył Polskę, a Bush nie omieszkał mu tego wypomnieć. Straciłem do Kerrego szakunec (nie żebym wcześniej miał go zbyt wiele ale jakiś się tam tlił) i wielkie joł dla Busha. Jaki jest to jest ale ma chłop poczucie przyzwoitości.
avalanche
13.10.2004 14:09
Nie odpowiada mi takie ironiczne podejście do naszego kraju. Wyłamaliśmy się jako nieliczni (nasi politycy, nie chce uogólniać) i stanęliśmy po stronie Ameryki. Czemu więc mimo wszystko traktuje się nas jako sojuszników drugiej kategorii? Może gdyby Francja byłabym sojusznikiem to wysłałaby więcej wojsk, bo ma takie możliwości. Ale nie wysłała. A politycy pokroju Kerry'ego, chyba nadal wolą marzyć jakby to było gdyby do koalicji przystąpiła Francja czy Niemcy, pomimo, że "giganci" wypięli się na nich. Sądzę, że Bush słusznie wytknął Kerry'emu to, że nie wspomniał o nas.
ale to takie moje skromne zdanko =)
QUOTE
Czemu więc mimo wszystko traktuje się nas jako sojuszników drugiej kategorii?
Bo porwaliśmy się z motyką na słońce.
QUOTE
Czemu więc mimo wszystko traktuje się nas jako sojuszników drugiej kategorii?
Bo Polska traktuje swoich sojuszników jak jakis gówniarz co dorwał się do komputera i bawi sie w kupowanie na allegro
BlackOmen
14.10.2004 09:52
Dawno sie tak nie usmialem jak wczoraj ogladajac ta strone.
Ja zamiast śmiać się, miałam ochote płakać.
Polska jak zwykle pomiatana przez innych, zapomniana itd.
Ale przynajmniej kilka osób poprzez debatę Bush-Kerry dowiedziało się, że gdzieś tam na wschodzie jest takie państwo-Polska.
Zusia =)
14.10.2004 14:08
QUOTE(MisieK @ 13.10.2004 06:42)
[...] strach pomyslieć że u nas nie ma pożądnego pomnika a w Stanach w co dziesiątym miescie stoi jakiś, mało tego, jest takie iasto jak "Kosciuszko City" ;] [...]
chyba nie za dobrze znasz swój kraj. Mogę ci wymienić z miejsca kilkanaście po
rządnych jak to ująłeś pomników. Chociażby pomnik Tadeusza Kościuszki na Wawelu.
Mi się osobiście nie podoba takie podejscie do Polski, Polaków. pewnie im się tam wszystkim wydaje, że to jest 'wazeliniarstwo' (przenosnia, wiadomo ze nie o to dokladnie chodzi) małego, niewiele znaczącego kraju do potęgi światowej. Kwaśniewski się wyłamał, stanął po stronie Stanów (jednocześnie robiąc sobie trochę wrogów). Mógł się wyprzeć, jak inni. A jednak nie.
Też uważam, że Bush dobrze zrobił.
Pawelord2
14.10.2004 15:15
Heh, oni sie glownie z Busha i tej nieszczęsnej kwesti nabijaja, niechby spróbowali z polski... w każdym razie - ja sie z amrykanow ponabijam ;]
ten naród jest po prostu zidiociały do końca - oglądaliście te debaty? nasz nauczyciel anglika (privatny ;p) nagrał owe debaty i puszczał na lekcji - toż to jakiś wielki festyn był ;] ludzie tam dostawali orgazmu na sam dzwięk słów busha czy kerrego. Jest cała masa przykładów wskazujących na powszechną głupotę amerykanów dlatego gdy któryś z nich wyśmieje kiedyś polskę to ja bym się nie przejmował - ktoś tego pokroju nie może wyśmiwać polaka takiego jak ja :]
Ogólnie - w moim ludzkim rankingu poniżej amerykanów stoją tylko niemcy i dresiarze ;]
ps - na sucharze byl kiedys taki news wlasnie ;]
kilka obrazkow :





http://ninja.neostrada.pl/poland/5.jpghttp://ninja.neostrada.pl/poland/10.gif"...P..."
4chan zondzi!

BlackOmen
14.10.2004 16:23
Kubik obrazek wymiata

IMHO Zanim zaczniemy podbijac inne kraje wraz z USA, uporzadkujmy burdel jaki mamy u siebie w kraju.
Suuper, pomnik Kościuszki na wawelu, problem w tym, że jest jednym z nielicznych. A nasz wielki brat ma takich od cholery. Co za wstyd ogarną pewną dziennikarkę kiedy pojechała do Dallas i zapytała sie pierweszej lepszej 60 latki kto to Kościuszko a ta jej przez pół godziny prawiła o naszym drogim rodaku a na końcu zapytał z kąd pochodzi dziennikarka, biedulka musiała skłamac ze z Serbii i Czarnogóry...
Kubik, obrazek jest wyjebany!
a mnie denerwuje to ,ze takie banalne prawdy wciaz nie docieraja do naszej kochanej politycznej bandy. uech, polak przed i po szkodzie glupi
O tak, Amerykanie to głupie ćwoki, wszyscy to wiedzą. Zresztą przekłada się to ba sytuację kraju w jakim żyją. Nędza, ubóstwo i jeszcze w dodatku 3 liga jeśli chodzi o ich znaczenie międzynarodowe, szkoda se głowy zawracać. Za to nasze debaty, łuhuhu! Amerykanie mogliby się od nas uczyć.
A tak na serio. Wpieprza mnie krytykowanie Amerykanów za głupote (wyimaginowaną zresztą). Jak są tacy głupi to skąd potęga Ameryki?!? Imigranci z Meksyku wybudowali?
Ty mówisz o jednostkach my mówimy o ogóle.
Polacy są jeszcze głupsi od Amerykanów [Stanowiczów XP]
avalanche
15.10.2004 14:12
QUOTE
Polacy są jeszcze głupsi od Amerykanów [Stanowiczów XP]
Skoro wszyscy Polacy, to ty kubik też się poczuwasz do bycia głupkiem, czy jesteś wybitną jednostką?
Syriusz_Black
15.10.2004 14:33
Ej kurde...
Kopernik była Polaką!!
QUOTE
Skoro wszyscy Polacy, to ty kubik też się poczuwasz do bycia głupkiem, czy jesteś wybitną jednostką?
Gdzie ja napisałem ze wszyscy?

"dobra"
Ludzie są głupi to jednostki są inteligentne - Tommy Lee Johnes - MIB
Ja jestem jednostką XD i Ty Ava tez i Ty Syriusz... ale liczy się głos ogółu a nie pojedynczych jednostek
avalanche
15.10.2004 16:11
A z czego składa sie ogół?
Mówiąc że Polacy są głupsi niż Amerykanie, mówisz o konkretnym narodzie do którego przynależysz. Nie wymienisz naprzykład jakąkolwiek grupę, którą mógłbyś posądzić o głupotę z tego i z tego względu.
Czy jak ktoś ci powie, że Francuzi są aroganccy, to zastanowisz się "którzy" Francuzi?
QUOTE(avalanche @ 15.10.2004 16:11)
A z czego składa sie ogół?
Mówiąc że Polacy są głupsi niż Amerykanie, mówisz o konkretnym narodzie do którego przynależysz. Nie wymienisz naprzykład jakąkolwiek grupę, którą mógłbyś posądzić o głupotę z tego i z tego względu.
Czy jak ktoś ci powie, że Francuzi są aroganccy, to zastanowisz się "którzy" Francuzi?
Może Amerykanie i nie są najlepsi we wszystkim. Ale jeśli widzą, że czegoś im brakuje - sięgają po to. Ściągają do siebie najlepszych naukowców, sportowców, aktorów... Co z tego, że mamy genialnych studentów, jak i tak najlepsi nie będą pracować dla nas, bo wyjadą?
BlackOmen
15.10.2004 19:28
A Kanada jest taka normalna
Hermiona13
15.10.2004 19:49
Brak mi słów na tą głupotę amerykanów...
Więc zostawiam to bez komentarza...
Teraz zadam Ci głupie pytanie niezorientowanego:
W czym konkretnie Twoim zdaniem ta głupota się przejawia?
Pawelord2
15.10.2004 22:58
Oj weź pooglądaj sobie (bo raczej możliwość wyjazdu odpada) coś typowo amerykańskiego ;]
debaty przedwyborcze, msze, sprawy sądowe, wszystko to jeden wielki show. Od dobrobytu (no dobra, mają naukowców zza granicy, kilku własnych, ale to są ludzie hm.. totalnie wyspecjalizowani, a w takim stanie rzeczy łatwo o patologie) im sie we łbach poprzewracało - na szczęście jako taki naród amerykański jest niegroźny - gorzej, że łatwo nimi manipulować, tudziez olewac lud ala bush ;]
oni swoje a ten swoje...poprotestuja i sie skonczy
W polsce moze jest biednie i nie mamy zaplecza politycznego, ale prrzynajmniej jest jeszcze realizm jako taki
"...P..."
Właściwie nie o to mi chodzi.
Spójrz na post przed moim:
QUOTE
Brak mi słów na tą głupotę amerykanów...
Więc zostawiam to bez komentarza...
Chciałam wiedzieć o co jej chodzi.
Bo widzisz, takiego posta każdy może napisać. Każdy może powybrzydzać, skrytykować, pojęczęć, ale nie każdy potrafi uzasadnić. Chciałam wiedzieć czy dziewczę wie chociaż o czym pisze. Mówi o głupocie amerykanów, a nie odnosi tego do niczego. Tak samo ja mogłabym napisać: "Ci Anglicy, to jenak głąby", tytlko, że to nic nie tłumaczyłoby oprócz tego, że nie potrafię lub z jakichś powodów nie chcę uzasadnić; a dopisek "bez komentarza" mnie troche śmieszy w tym przypadku, bo co jak co, ale nie widze tu nic jednoznacznego, zeby swoją dezaprobatę wyrażać w ten sposób.
Zusia =)
16.10.2004 13:50
QUOTE(avalanche @ 15.10.2004 15:11)
A z czego składa sie ogół?
Mówiąc że Polacy są głupsi niż Amerykanie, mówisz o konkretnym narodzie do którego przynależysz. Nie wymienisz naprzykład jakąkolwiek grupę, którą mógłbyś posądzić o głupotę z tego i z tego względu.
Czy jak ktoś ci powie, że Francuzi są aroganccy, to zastanowisz się "którzy" Francuzi?
no właśnie, bo popatrz, to, co Kubik robi, to się nazywa uogólnianie. Nie znając Amerykanów, tzn wielu, a choćby i nawet całego narodu, nie można o nich mówić, że są głupi. Nie znając wszystkich Polaków, też nie można ich oceniać. Mówiąc, że Anglicy są sztywni też posługujemy się stereotypami. A nie znamy wszystkich.
Więc, jaki sens ma wyglaszanie takich opinii, jakie wygłosił Kubik?
Hermiona- jasne, ciekawe więc, jakim sposobem doszli do tego, co teraz mają, jak to Katon powiedział? Tak więc doradzam przestudiowanie paru książek, historii Stanów Zjednoczonych, a wtedy może pojmiesz coś więcej.
popieram Atinę (Zuza, my to się jednak rozumiemy XD), niech Hermiona wytłumaczy swojego posta. I to "bez komentarza" tez, bo mnie to bawi... Bo pisać dla pisania to chyba nie ma sensu głębszego....
P2- a wyjaśnij mi, proszę, taką kwestię- czy ta pogarda narodem amerykańskim nie wynika z jakiejś zawiści? Że oni mają, a my nie? że oni do czegoś dochodzą, a my nie?
A kwestia tych Mszy- myślę, że przesadzasz. Taki kościół im odpowiada, mają do tego prawo. A nazywanie tego mianem 'show' chyba jest 'lekką' przesadą....
avalanche
16.10.2004 14:27
Powerlord - tak chciałam się spytać, czemu wymieniłeś msze jako coś co też można uznać za "wielkie show"
Pawelord2
16.10.2004 15:50
Nie :]
zadnej zawiści/zazdrości w tym nie ma
Widze że nie łapiecie o co mi chodzi z mszami - dosyc trudne jest znalezienie normalnego kosciala (zakladajac ze za norme uznajmey taka np. polske) tym co spotkać znacznie łatwiej w ameryce jest mały kościół i ludzie opopadający w ekstazę podczas przemówień które mozna by uznać za kazania. Chóry gospel, płomienne mowy itd rozumiem że to po to by przyciągnąć ludzi do koscioła ale mnie to wręcz odpycha. Cisza byłaby bardziej wskazana.
"...P..."
QUOTE(Pawelord2 @ 15.10.2004 22:58)
Oj weź pooglądaj sobie (bo raczej możliwość wyjazdu odpada) coś typowo amerykańskiego ;]
debaty przedwyborcze, msze, sprawy sądowe, wszystko to jeden wielki show.
Ale nie powiesz mi, że nieskuteczny. Dajmy na to taka msza. Wybacz, ale ja wolę iść na szoł z porywającą muzyką (gospel na przykład), niż siedzieć u nas i słuchać: "Raaaadoooosnąąąą śpieeeeewaaam pieeeśń..." w tempie marsza żałobnego. Amerykanie są bardzo wierzący, w przeciwieństwie do większości europejczyków.
To samo sądy, system penitencjarny, debaty i wybory - może i szoł, ale przynajmniej nie mają 13% frekwenci wyborczej.
avalanche
16.10.2004 17:37
Taka melodia czy taka to nie ma znaczenia. Nie węszmy we wszystkim szoł

Śpiew w takiej czy innej formie to też rodzaj modlitwy. Dla Boga chyba nie jest ważne czy ktoś mu śpiewa gospel czy bardziej tradycyjnie.
QUOTE(avalanche @ 16.10.2004 17:37)
Taka melodia czy taka to nie ma znaczenia. Nie węszmy we wszystkim szoł

Śpiew w takiej czy innej formie to też rodzaj modlitwy. Dla Boga chyba nie jest ważne czy ktoś mu śpiewa gospel czy bardziej tradycyjnie.
Dla Boga to nie ma żadnego znaczenia, tak jak i reszta otoczni. Wszystko to jest tylko dla ludzi. I właśnie dlatego uważam, że gospele bardziej pasują, tak jak i formuła szoł. Bo ja osobiście wolę chodzić na mszę i się cieszyć, niż płakać. W końcu Bóg zwycięża, co nie?
QUOTE(avalanche @ 16.10.2004 17:37)
Taka melodia czy taka to nie ma znaczenia. Nie węszmy we wszystkim szoł

Śpiew w takiej czy innej formie to też rodzaj modlitwy. Dla Boga chyba nie jest ważne czy ktoś mu śpiewa gospel czy bardziej tradycyjnie.
Za to jest ważne dla tych, którzy chodzą do kosciała. Mnie sprawiła by przyjemność zmiana tempa śpiewu pieśni na chociaż trochę żywsze
avalanche
16.10.2004 17:52
Kwestia wyboru oczywiście. Poza tym nie sądzę, żeby w każdym kościele w Ameryce śpiewali gospel

Są i podobne do naszych pewnie też.
Może i przeciętny amerykanin to skomercjalizowany "głupek", ale za to jak na tym dobrze wychodzi, a my ci niegłupi siejemy biedę;p
Gospel jest tylko w "czarnych dzielnicach" Ja widziałem swojego czasu jakiś film dokumentalny na ktorym smędzili prawie jak my;]
Zusia =)
16.10.2004 20:03
no, a gospel jest fajniejszy niz to smęcenie
i mi nie mowcie, ze nie
Rany boskie Misiek co żeś zrobił Voldiusowi,
że dostałeś ostrzeżenie
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/blink.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='blink.gif' />???
/>Ava => amerykanie przynajmniej nie słuchają wiejskich głupków typu
Lepper czy Giedrojć [
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />] i o to
mi chodziło.
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/czarodziej.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif' />
/>***
łał 2000 post!!!
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/czarodziej.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif' />
border='0' style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif'
/>
BlackOmen
17.10.2004 10:16
QUOTE(kubik @ 17.10.2004
10:10)
Rany boskie Misiek co
żeś zrobił Voldiusowi, że dostałeś ostrzeżenie
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/blink.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='blink.gif' />???
/>Ava => amerykanie przynajmniej nie słuchają wiejskich głupków typu
Lepper czy Giedrojć [
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />] i o to
mi chodziło.
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/czarodziej.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif' />
/>***
łał 2000 post!!!
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/czarodziej.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif' />
border='0' style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif'
/>
/>
1) Jak mozna sprawdzic czy ktos
ma ostrzezenie?? Bo ja sie nie lapie w tym forum.
2) Jaki Giedrojc??
Chyba Giretych co?
border='0' alt='user posted image' />
Zusia =)
17.10.2004 12:19
Jerzy Giedroyc, nigdy nie słyszałeś?
/>Polityk i publicysta, umarł 4 lata temu.
A Giertych to troszkę inna
historia....
"bo głupi! " jestem Kubik,
tylko tyleXD
Omen no trza być moderatorem;]
niesamowite giedrojć to giertych łał
border='0' style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif'
/>
class='quotetop'>QUOTE
class='quotemain'>Omen no trza być
moderatorem;]
haha i o to własnie
chodzi
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/dementi.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='dementi.gif' />