Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Ukraina
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2
Magya
Ostatnio na Ukrainie wybuchła

"Pomarańczowa rewolucja" zwolenników Wiktora Juszczenki. Wszystko

poszło o sfałszowane wybory. Młodzi ludzie na Ukrainie chcą znaleźć pracę,

bo tam jest bardzo biednie. Źródłem pracy na pewno jest Unia Europejska.

Wiktor Janukowycz trzyma z Rosją, a ludzie tego nie chcą. Jak myślicie czy

gdybyście mogli, to czy byście się przyłączyli do strajków? Czy popieracie

Ukrainców? Proszę o przemyślane posty.
Sumiko
no ja to bym się przyłączyła, bo uwielbiam

wszelkie przejawy buntu /szczególnie zaś lubuję się w buncie zbiorowym/.

/>
ale wiesz, tutaj średnia wieku Magicznych Forumowiczów jest myślę

koło 12, więc hmmmmm rozmowy na takie tematy są zwykle toporne.
Katon
Co do przemyślanych postów: Droga autorko

tematu, przemyśl post którym go zainaugurowałaś (za ci Ci chwała enyłej) bo

się średnio kupy trzyma.

Byłem wczoraj na demonstracji pod

konsulatem Ukrainy w Krakowie i troche se pokrzyczałem. Oczyiście opozycja

ma racje i nie będę się silił na oryginalność. Ruscy chcą zrobić

SowietJunion - Reatywacja i trzeba robić co się da, żeby im się nie udało.



Sumiko, bunt zbiorowy to zazwyczaj inna twarz konformizmu.

Preferuję indywidualny, co zmienia faktu, że do tego na Ukrainie bym się

przyłączył (czy to wogóle jest bunt?)
Sumiko
ale w kupie cieplej.
i weselej.
Pawelord2
Szczególnie że Ukraina to już blisko Rosji,

wieje chłodem :]

Po pierwsze - patrzmy trzeźwo :] (taa)
Skąd

mamy tą stuprocentową pewność że wyniki są sfałszowane? no na pewno jest

kilka faktów niepodważalnych - ot choćby frekwencja jeszcze lepsza niż w

Korei północnej ;] bo PONAD 100% ;]]

A skoro sfałszowane - no to

ogień ;] trzeba przejąć władzę w państwie. Ale pomału - Rosja to ma takie

zapędy by rządzić całym światem, kolos na glinianych nogach nie umie sobie

poradzić z samym sobą, ale chce by mu w tym pomagali inni. Czyli ŹLE :}

/>
A unia? ileż tej pracy przyszło nam z uni? odczuliście jakoś to że

jesteśmy w uni? ja nie, i wątpię bym miał to odczuć nawet za 20 lat. A

dlaczego? dlatego że gdziekolwiek by się ta Ukraina nie opdwróciła wszystko

zależy od niej samej :] fakt faktem, łatwiej troche będzie w demokratycznych

strukturach, ale i tak - jeżeli trafią się jej tacy patrioci i mężowie stanu

jak nam Polakom (ta, o politykach mowie ;]) to moze lepiej sobie trochę w

świetlany komunizm pobrnąć niż w beznadziejną szarą demokreację ;]


/>Ale na dzień dzisijeszy w sumie jestem pomarańczowy, skoro tak chcą...

głos ludu głosem Boga ya?
"...P..."
nadzieja

class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>Ostatnio na Ukrainie wybuchła

"Pomarańczowa rewolucja" zwolenników Wiktora Juszczenki. Wszystko

poszło o sfałszowane wybory. Młodzi ludzie na Ukrainie chcą znaleźć pracę,

bo tam jest bardzo biednie. Źródłem pracy na pewno jest Unia Europejska.

Wiktor Janukowycz trzyma z Rosją, a ludzie tego nie chcą. Jak myślicie czy

gdybyście mogli, to czy byście się przyłączyli do strajków? Czy popieracie

Ukrainców? Proszę o przemyślane

posty

Przepraszam ale co to jest?

Skrót wiadomości dla debili? Wprost uwielbiam jak mi się tłumaczy rzeczy

oczywiste.

Prawda jest taka, ze jak Juszczenko przegra to nam sie

granica z Rosją wydłuży, a Putin dołoży sobie kolejny puzzelek do układanki.

Cholera mnie trafia jak słyszę wymalowane panienki na wydziale sypiące

tekstem w stylu 'a co mnie obchodzi ukraina?' Strzelić takiej w łeb

nich się dziecko dłużej nie męczy.
Chodzę sobie po mieście z

pomarańczową wstążeczką, ot tak, symbolicznie. Pocieszające, ze nie sama.

Poznań mi się jakiś taki bardziej pomarańczowy wydaje.
Hagrid
A ja nie myślę o tym, że Putin układa coś

tam, że Unia coś tam a interesy coś tam.
Mysle o narodzie, który

wreszcie ma szansę coś zmienić wyrwać się ze starych układów z duma wymawiać

nazwę swego kraju. To jestwalka o godność, trzeba się postawić i koniec,

każdy na ile tylko może.
nadzieja
Śliczny idealistyczny podgląd. Aż się

wzruszyć idzie. Ale weź poszerz horyzonty bo to nie jest jedynie sytuacja

dotycząca wolności jednego narodu. Chodzi tu tak samo o bezpieczeństwo

Ukraińców, całego regionu, jaki i twojego własnego tyłka.
Sumiko
QUOTE(nadzieja @ 25.11.2004

23:52)
[...]
Cholera

mnie trafia jak słyszę wymalowane panienki na wydziale sypiące tekstem w

stylu 'a co mnie obchodzi ukraina?' Strzelić takiej w łeb nich się

dziecko dłużej nie męczy.
[...]

/>


śmieszna jesteś.
nadzieja
Cóż dar wrodzony. Szkoda tylko, ze to

tak się zaraźliwe robi.
Sumiko
no jeśli masz tak od urodzenia to szczerze

współczuje.
nadzieja
Powiedz mi myszko, po co te nerwy? Czymś

cię zdenerwowałam? Może chciałabyś o tym porozmawiać? Ludzie różne problemy

miewają, niektóre nawet da sie rozwiązać...
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
Sumiko
kto tu mówi o nerwach?
troche śmiechu,

trochę żalu.
to wszystko.
nadzieja
Chwała Bogu. Szczerze mi ulżyło. Bo

widzisz, różnie bywa. Komuś się coś przyśni, przewidzi, albo jakiś taki mało

zorientowany w temacie jest i potem wychodzą sprzeczki, nieporozumienia,

konflikty. Takież to destruktywne, że unikać trzeba, unikać!
Sumiko
taak chować główkę w piasek, omijać zwady,

nie dawać się sprowokować, być słodkim i uroczym. taak słyszałam o tym.

fajnie.
voldius
yh. ale co tak naprawdę te laski ma

obchodzić Ukraina? wszyscy się tym podniecać muszą?
Katon
Ludzie, ile w was jadu jest..... Ech....

/>
Panienki, których nie obchodzi Ukraina mają do swojej ignorancji

święte prawo. A moim świętym prawem jest móc uważać je za idiotki. Logiczne

i liberalne. Boję się Ruskich jak ognia. Jestem wychowany w antyrosyjskiej

atmosferze i jestem tym przesiąknięty do szpiku kości. Boje się Ruskich i

dlatego z całego serca kibicuję Ukraińcom. Oczywiście pobudki idealistyczne

o których pisał Hagrid też mają sporo do rzeczy (wzruszam się zawsze jak

słyszę POLSZA POLSZA) ale w mojej postawie góruje zwierzęcy strach przed

tym, że będziemy następni. Ciekawe gdzie jest Nicolina.... Ona by nam tu

pokazała. A mi szczególnie. I wytłumaczyłaby nam, że Rosja chce dobrze i

głupie Kozaki nie chcą się dać przytulić do jej matczynego serdeńka.
Magya
Założyłam ten temat w celu dyskusjii, a tu

kłótnie się robią. Teraz mam tylko nadzieję, że tam na Ukrainie wszystko się

wyjaśni, i wszyscy będą żyć długo i szczęśliwie
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />
avalanche
to już się staje męczące.


/>naprawdę, mówmy tu o Ukrainie, bo sensu nie ma, jak większość tematu

zajmują wzajemne uszczypliwości.




Hagrid
To już nie są kolejne wybory a'la Litwa

gdzie interesuje nas tylko czy wygra prorus, czy pro-us. To jest wydarzenie

na miarę epoki, to przebudzenie narodu z marazmu, to sygnał dla społeczeństw

wschodu to nadzieją dla demokratycznej opozycji całego świata. Myślisz

Katonie, że gdyby prezydentem został obecny premier Janukowycz to coś by się

radykalnie zmieniło siły rosyjskie zaczełyby gdzięs tam wkraczać? Nie. Gdyby

nie wielkie przebudzenie MAS, odrodzenia nadzieji na to że można o czymś

decydować we własnym kraju to wybory te nie miałyby żadnego

znaczenia!!!
Wszystko byłoby sobie po staremu i pies z

kulawą nogą by o nich nie pomyślał. No bo co z tego, że dajmy na to rok temu

rzadziły sobie stare kumy Janukowycz i Kuczma? Nic.
Nie straszmy

Ukraińców Rosją, zapomnijmy o Rosji. Dajmy Ukraińcom sygnał że zasługują na

demokratycznie wybrany rząd, że sa panami samych siebie, że mogą być dumni z

ze swego sprzeciwu. Niech w dupe sobie wsadzą Rosję, Unię Bin Ladena, Usa i

wszystko inne, to walka o tożsamość narodową to jest coś więcej niż wybory i

brzydzi mnie to, że ktoś w Polsce demonstruje tylko po to bo boi się

Matuszki Rosji. Czy myślisz, że ludzie ze wschodu, którzy mówią po rosyjsku

i z tą kulturą są związani przyjmą te polskie strachy za dobrą monetę? Nie i

wcale bym się im nie dziwił. Co myśli jakiś tam wschodnio-ukraiński pół

Rosjanin- "Przejmie władzę taki pro-us, wprowadzi swoich do nas

"anty-rusów" i będzie przeciw nam....
Do czego takie myślenie

prowadzi?!
Prezydent musi zjednoczyć Ukrainę, tylko wtedy cała ta

farsa ma jakiś sens, nie może być zależny ani od Rosji ani od zachodu,

wypowiadając się przeciw Rosji zdradzi własny naród!!!

/>Jestem za Ukrainą a nie przeciw komukolwiek to jest moje motto.
kelyy
My (ogólnie polacy) za bardzo w to wszytsko

angazujemy.
Ale w końcu Polak wie najlepiej, Polak najlepiej potrafi

XD


src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/nutella.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='nutella.gif' /> na

orzeźwienie
tyle mam do powiedzenia
avalanche
Dlaczego za bardzo. Przecież nawet Juszczenko

wystąpił o poparcie do zagranicy, pomoc w negocjacjach. Na Rosję trzeba

silnej opozycji, Ukraina nie może być sama. A że Polacy pomagają, to chyba

naturalne. Sami przeszliśmy coś podobnego parę lat temu. Jesteśmy takim

"adwokatem" Ukrainy, i myślę, że dobrze, że interesujemy się tym

co się dzieje u nich, że politycy się angażują. Trzeba pokazać, że nie uzna

się rządu, który dostał władzę w sfabrykowanych wyborach. Ukraina to nasz

partner gospodarczy i bądź co bądź sytuacja niepokojąca wymaga pewnych

zabiegów. To trochę interesowne, ale tak jest.
Magya
No nareszcie ten temat wrócił na porządany

tor. Tak kelly masz rację, Polacy we wszystko się angażują. NIe żeby było w

tym coś złego, ale bez przesadyzmu. Tak samo było z wojną w Iraku.

Niepotrzebnie obrywamy, chociaż nic złego im nie robimy. Jesteśmy dumni z

tego, że jesteśmy w koalicjii USA, a to nie jest takie fajne jak się wydaje.

Mam nadzieję, że na Ukrainie zwyciężą Ukraińcy, którzy chcą żyć w

demokratycznym państwie (który ja raz to piszę
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' /> )
kelyy
O to chodzi,wszytko w granicach rozsądku,

zdrowego rozsądku, a nie przesadyzmu.
Kwasniewski może myślał, ze coś

bedziemy mieli z tego, ze poprzemy rzekomo największą potęgę gospodarczą na

świecie, a na razie ***** z tego mamy, no cóż.,...^^
Hagrid
Angażujemy się za słabo, jestęsmy jednynym

panstwem które może Ukrainie pomóc przetrwać najgorsze dni. Co na tym

stracimy? Pieniądze?
Tym więcej byśmy ich stracili gdyby Ukraina

patrzyła tylko i wyłaćzenie na wschód.
Rosja nas

'ukarze"////?
Przecięz wojsk tam nie wysyłamy, musimy tylko

mówić prawe całemu światu...
avalanche
Rosja ma czelność mieszać się w sprawy

Ukrainy, "mianować" sobie dogodnych pachołków, bo przecież rejon

Morza Czarnego jest bardzo atrakcyjny. Korzyści jednak z tego wszystkiego

płyną do Rosji i jest cacy. Według Kremla oczywiście.

Wiesz

kelyy ja nie rozumiem w czym ten przesadyzm. Tak jak mówi Hagrid, wojsk na

Ukrainę nie wysyłamy. Negocjacje nie mieszczą się według ciebie w granicach

rozsądku? Całkiem dyplomatyczna sprawa. A chyba chodzi o to, żeby na

Ukrainie nie zrobiła się rewolta i tłum nie został spacyfikowany przez siły

rządowe.



nadzieja
Nie jestem w 100% przekonana czy Juszczenko

jest dobrym wyjściem dla Ukrainy(że jedynym to inna sprawa), nie wszystko

jest czarne i białe, i przeraża mnie, ze tyle osób wyjeżdża z tekstem, ze on

ten kraj wyzwoli. Natomiast co innego to interesowność Polski. Skończoną

głupotą by było gdyby ta interesowność w ogóle się nie pojawiła. I błagam,

nie mówcie by zapomnieć o Rosji. Tu już naprawdę nawet gospodarka schodzi na

drugi plan. W interesie Polski jest przede wszystkim to, zeby Putin nie

położył łapy na Ukrainie. Chcielibyście mieć powtórkę z rozrywki i Nowy

Związek Radziecki na całej wschodniej granicy? Osobiście już wolę Juszczęke

i podejrzenia o nacjonalizm. Im dalej od komunizmu tym lepiej.
Magya
Jeszcze jest jedna rzecz, dla której Rosja

chce aby Janukowycz został prezydentem jest to, że Ukraina jest

"zaopatrzona" w bogactwa naturalne i gdyby to Janukowycz był

prezydentem to wszystkie te bogactwa płynęłyby do Rosjii.
kelyy
Nie, Ava, ale uważam, że Ukraińcy sami

powinni zadecydować kto będzie ich prezydentem. O to mi chodzi.

/>Uważam, że negocjacje są jak najbardziej wskazane. Moze trochę źle się

wyraziłam, bo polacy na pewno maja w tym jakis interes, w końcu Ukraina jest

naszym sąsiadem, tylko, żeby te negocjacje nie przeszły w przesadyzm.

/>Tyle
BeBe
Taaa, im dalej od ruskich tym lepiej.

Wystarczy, że w Białorusi i na Litwie mamy prorosyjską władzę. Nie wiem jak

można zapomnieć o Rosji... Osobiście nie chciałabym ich pod swoją granicą,

bo mam przed nimi stracha jak cholera(zresztą tak jak przed Niemcami, ale to

już druga sprawa). A Rosja plus złoża naturalne i ziemie Ukrainy to już

naprawdę przesada...


Kelyy skąd wiesz, że nie wybrali nieco

inaczej niż pokazują oficjalne wyniki
kelyy
a czy ja powiedziałam, ze wiem?
avalanche
kelyy - no ale w czym u licha przesadyzm w

negocjacjach, ciągle używasz tego słowa, ale nic konretnie nie mówisz.

/>
Bebe - ależ my ruskich mamy "pod swoją" granicą ^^"

spójrz na północ, a dostrzeżesz "palec" Wielkiego Brata ;p

/>
Adamkus jest prorosyjski? ekhm.
vigga

class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>Nie, Ava, ale uważam, że Ukraińcy sami

powinni zadecydować kto będzie ich prezydentem. O to mi chodzi.

/>

no to przecież zdeydowali. i

chyba widać na kogo większość głosowała. a to, że widać również jawne

oszustwo i podrobienie wyborów to juz inna sprawa. Ukraińcy po prostu chcą

mieć za prezydenta tego, na kogo głosowali, a nie tego, który sfałszował ich

głosy.
i bardzo dobrze, że Polska się zaangażowała. pare lat temu sami

mieliśmy podobą sytuację. walczyliśmy z komunizmem o nasz własny, wolny kraj

[no może nie zupełnie my, ale nasi rodzice, dziadkowie]. i udało nam się

[przynajmniej w pewnej mierze...:/]. więc niech im też się uda.
kelyy
Ta polityka wogóle jest pogrzana. I tyle.

/>Więcej sie nie wypowiadam.

Ava - nie, naprawde


border='0' style='vertical-align:middle' alt='blush.gif'

/>
Hagrid
Pax! Pax Forum Romanum!

/>Kwaśniewskiemu udało się doprowadzić do rozmów okrągłego stołu co jest już

dużym sukcesem. Polotka głosi że jutro do Kijowa leci Putin...

/>Przypuszczam, że jedyną szansą na zwycięstwo opozycji jest rozszerzenie

buntu...już flota, milicja, telewizja publiczna i inne agendy przechodża na

stronę opozycji...
Syriusz_Black
Sumi, racja, że średni wiek to 12, a w

porywach nawet 12 i pół, ale może znajdzie się pare osób, które chętnie

zdanie wymienią.

Ja mam do powiedzenia tylko tyle - nie

chciałbym, żeby Janukowycz został zaprzysiężony nie tylko dlatego, że

Ukraińcy nadal będą tak strasznie manipulowani przez Rosję, ale również

dlatego, że Ukraińcy są naszymi sąsiadami i choćby ze względów gospodarczych

powinniśmy włączyć się do prostestu.
Szkoda mi Ukraińców i tyle, bo

dość łatwo sobie zdać sprawę jak to u nich wygląda jeśli zapytamy naszych

dziadków/ rodziców "jaka była Polska 20 - 30 lat temu?"...
Katon
Kwaśniewski wiezie im swoją gównianą retorykę

i cuchnące kompromisy. Nic gorszego niż jakieś okrągłe stoły się Ukrainie

nie może teraz przytrafić. Kuczma zarząda jeszcze roku, a Kwachu namówi

opozycję do jakiegoś "historycznego kompromisu". A za rok

Juszczenko będzie gryzł ziemię. Teraz albo nigdy. "My wygraliśmy!

Ja jestem prezydentem! Mam ludzi, WON!!!" Tylko to moze

podziałać. To już za daleko zaszło żeby kazać ludziom iść do domu i poczekać

na wolność jeszcze trochę. Niezgadzam się Hagridzie, że ten naród trzeba

jednoczyć. Ten naród sam podzielił i nie ma już ochoty na siłę szukać

jedności z tymi od których chce się odciąć. Tam żyją Rosjanie ukraińscy i

Ukraińcy. I chyba już nie chcą i nie umieją żyć razem. I proszę Cię

Hagridzie, nie używaj słowa MASY. To bardzo brzydkie słowo. Masami się

kieruje. Masy sa tępe i bezwolne. Masy to dzikie bestialstwo i

nieposkromiona zawiść. Tam na ulice wyszli ludzie. Pojedynczy ludzie -

razem. Naród. Podmiot, a nie przedmiot. Wiem, że Tobie też o to chodziło ale

użyłeś wyjątkowo ohydnego słowa. Co do Rosji - tez nie mogę się z Tobą

zgodzić. Bo nie żyjemy w platońskim świecie czystych idei. Żyjemy w świecie

bytów realnych, a najbardziej realnym zagrożeniem dla wolności Ukrainy jest

Rosja. I nie chodzi o wkroczenie wojsk (chociaż tego tez się boję), ale o to

że Sowiety mają ten kraj w kieszeni. I teraz oni chcą z tej kieszeni wyjść i

rządzić się sami. Ale chce tylko część narodu. Mniej więcej połowa kocha

swój status wiecznych niewolników i św. spokój. Może ich jest nawet

więcej!!!!! Może ich jest nawet 60%!!!!

I co wtedy z okrzykami DEMOKRACJA DEMOKRACJA?!? Nie krzyczmy DEMOKRACJA

bo to tylko atrapa. Pic na wodę. Krzyczmy WOLNOŚĆ. A popierajmy demokrację

jeśli tej wolności służy. Na Ukrainie teraz akurat służy, ale gdyby było

inaczej to czy zwolennicy wolności nie mieliby racji.....?
matoos
Tak się zastanawiam... A co będzie jak Rosja

obrazi się na Kwaśniewskiego i całą Polskę i powie: Wystarczająco długo

korzystaliście z naszej ropy. A teraz prosimy znaleźć inne źródło.

Oczywiście nie ma to żadnego związku z poparciem dla Ukrainy...
Magya
To wtedy będzie jazda. Rosja oczywiście może

mieć jakieś pretensje do nas o to, że jej nie popieramy. Ukraina gdyby się

podzieliła, to my jako Polska sąsiadowalibyśmy z biedniejszym regionem tego

państwa. Lecz powinna zwyciężyć demokracja. Ale kto wie czy tam w

najbliższym czasie nie będzie jakiegoś zamachu na jednego lub drugiego.

Juszczenko był podtruwany, ale nie udało się go zabić. Sytuacja w tym kraju

jest zła i wątpię czy w najbliższym czasie coś tam się zdarzy na korzyśc

tego państwa.
Hagrid
Obserwując poczynania prawicy najbardziej

drażni jedno- zamiadt zając się ważnymi sprawami prowadzą bezsensowną i i

miejscami absurdalną walkę z lewicą. Najlepszy przykład- wszystkie te plany

dotyczące "rozliczenia" z obozem postkomunistycznym, już prawie

konfiskują majątek Kulczyka, już powołują

'super-prokuratora"...suma sumarum powiększają rolę państwa,

wzmacniają moc polityków zamiast ją ograniczać, wróców komuchy do władzy( bo

wrócą nie żyjemy w świecie ideii) i wykorzystają super-prokuratura,

zabioasię za konfiskowanie.itp. itd etc.
Władzy ma być mniej, dobra

władza to taka o której nic nie słychać.
Kwasniewski- kolejny

"cierń" dla prawicy. A dlamnie prezydent idelany jak na Polskie

warunki- świetna prezencja, znajomośc wielu języków, nieżle opracowana

dyplomacja, jeśli dzięki niemu uniknięto rozleu krwi to bardzo dobrze.

/>Przypominam że jeśli opozycja miałby przejąc władżę siłą Ukraina by

steaciła.
Odciałby się od niej i zachód i tym bardziej wschód, silnie

gospodarczo regiony wschodu nigdy nie dały by się w tej sytuacji przekonać.

Wojna rozpad i dyplomatyczna izolacja.
Wyobraźmy sobie teraz, że

prezydentem jest komplenty bałwan Kaczyński.
Co 2 dni mielibyśmy

wzywiska od dziadów, przestepców, co chwilę ktoś "musiałby"

/>się podawać do dymisji....elektorat negatywny wzrastałby z dnia na dzień.

Jednego dnia kogoś by wyzwał, innego dnia zjechał i bez żadnej ogłady

skłóciłby wszystkich włączjąc prawicę. Po roku wszyscy mieliby go dość, jego

poglądu są tu sprawą drugorzędną. Prezydent w Polsce powinien być kimś w

rodzaju niezaleznego arbitra w przeciwnym razie jego rola jest żadna.

/>juszczenko manipuluje jak każdy inny- gdy się coś powtarza 100 razy to

zawsze dla kogoś będzie prawdą. Już na tydzień przed wyborami jak mantrę

powtarzał tylko ,że wybory będą sfałszowane. W tym chaosie jaki panuje w

jego kraju zawsze można byłby znaleźć na nie jakieś dowody. Kalkulował

prosto- jak wygra to ok, jak przegra to i tak nagada głupot i demonstranci

się znajdą.
Specjalistką od kierowania masami jest ta Timoszenko....na

jaj rozkazik masy w Kijowie zaraz zaczelyby wprowadzać bestiwalstwo w czyn.

Na szczęście Juszczenko nie jest tak głupi by do tego dopuścić. Straciłby

pół kraju, 70% gospodarki a wszystko autoamtycznie zostałoby włączone do

Rosji....o całkowitej izolacji na zachodzie to już nie ma nawet co

wspominać, przecież unia i tak jwest pro-rosyjska.
Jako, że traktuję

Ukraińców pomiotowo nie chciałbym aby gineli na próżno w pomarańczowej

rewolucji a wiele milionów z nich zostaloby włączonych do Rosji, nikomu tego

nie życzę.
Jeszcze mała uwaga- Ukraina rządzona przez Juszczenkę

byłaby: 1. albo tak sam jak w ostatnich latach-mało prawdopodobne, 2- duzo

bardziej pro-zachodnia w wyniku zmiany mentalności ludzkiej.

/>Demokracja- powiem tylko tyle- gdyby Janukowycz uzyskał uczciwie 51% to

tej rewolucji nie byłoby wcale bo uczciwośc to podstawowa sprawa. Ja za

poglądy nikogo nie będę karał, niech sobie będzie Rosjaninem niech chce być

niewolnikiem.

PS. W "Czasie" Korwin Mikke napisał, że

wszyscy oficerowie brytyjskiej policji to czlonkowie loży 'Wielkiego

wschodu".....Ja natomiast mogę się założyć o wszystkie pieniądze, że

95% z nich, testowanych na najlepszym wykrywaczu kłamstw powiedziałoby, że

nigdy nie słyszało nawet takiej nazwy.
i tak będziemy bredzić o

monarchii, karze śmierci i innych bzdurach zamiast robić wszystko by wejść

na drogę Malezji czy Singapuru, wbrew pozorom to znacznie bliższe

realizmu.
To nie demokracja przeszkadza w rozwoju, ona jest wszędzie i

będzie wszędzie.
Moim zdaniem za jakieś 20 lat na świecie wśród 100

najbogatszych państw świata nie będzie żandego państwa nie-demokratycznego a

kązde które złamie jej zasady szybko zostanie odizolowane.
Problem

będzie polegał tylko na jednym- W niektórych krajach prawica będzie ciągle

utrzymwyać silne państwo do walki z lewicą a jakiś nawiedzenieć będzie

walczyć z d***kracją a w innym państwie dekoratycznym bez prawicy, żadna

partia nie ędzie tak głupia żeby głosować za 50%

podatku(PIS!!!!) i powoływać głupich urzędów lustracyjnych i

innych za przeproszeniem "pierdół".
Może to dziwne, ale tłum

który pójdzie pod pałac z okrzykiem Won być może wcale nie zapewni

dobrobytu, pogrązy się raczej w chaosie i co jeszcze wązniejsze będzie

izolowany co nie ulega najmniejszej wątpliwości.
Rynek uczy- trafić w

średni gust znaczy sprzedać, zawsze istnieje cena równowagi między popytem a

podażą. Prawica dziwnie często nie myśli prawami dżungli rynku, LPR nikogo

by nie wpóścił, PIS tak się zamotał że przypomina socjalistów a UPR nie dość

że skłociłby się z caluteńką Europą to wplątałby nas w taki chaos wewnętrzny

że skupilibyśmy się tylko na własnych problemach zamist się rozwijać.

/>Oni ciągle myślą w kategoriach silnej władzy a w dobie globalizacji staje

się ona zwykłym balastem. Pozatym nigdy nie będą rządzić.



/>
Syriusz_Black
QUOTE(matoos @ 29.11.2004

12:54)
Tak się

zastanawiam... A co będzie jak Rosja obrazi się na Kwaśniewskiego i całą

Polskę i powie: Wystarczająco długo korzystaliście z naszej ropy.  A

teraz prosimy znaleźć inne źródło. Oczywiście nie ma to żadnego związku z

poparciem dla Ukrainy...
*


/>

Wtedy na kolanach będzie trzeba

iść żebrać do Norwegii, ale Ruskim nie opłacałoby się odcinać nas od

ropy...
avalanche

class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>Rosja oczywiście może mieć jakieś

pretensje do nas o to, że jej nie

popieramy.


A my jakieś

przymierze mamy z Rosją o Ukrainie? Mi się wydaje, że w dwóch różnych

obozach działamy, więc mogą mieć jedynie pretesje, że im

"przeszkadzamy" w ustalaniu własnego ich porządku na Ukrainie.
Katon
Hagridzie - mała władza musi być silna.

Państwo ma mieć maciupeńkie poletko, ale na nim musi być silne i sprawne. A

prawicy się nie dziwie. Nie mówię o speckomisjach i takich tam innych, tylko

o chęci zniszczenia układu. Żyjemy w kraju w którym rządzi mafia i tajne

służby. Nie możemy udwać, że jest fajno i budować na tym kapitalizmu, bo to

jak budowanie zamku na piasku. Ludzie, którzy rządzą Polską nigdy na to nie

pozwolą, bo to nie leży w ich interesie. Więć albo faktycznie rząd się w to

nie miesza, a my wieszami ich na latarniach sami (wcale nie jestem tak znowu

przeciw) albo trzeba uprzątnąć gówno, zanim staniemy się krajem pokroju

Wenezueli. Rozbicie mafijno - politycznego układu to sprawa życia i śmierci

tego kraju. A Kwaśniewski może se gadać językami i nic nie robić (bo dzięki

temu jest taki spokojny i bezstronny), ale on jest jednym z ojców

założycieli tego układu. On jest kapitanem tej ferajny, która pilnuje, żeby

biznes mogli robić tylko swoi i żeby ten kraj był dalej jak dojna krowa. Ja

Hagridzie jestem libertarianinem. Skrajnym. Ale nie da się budować państwa

minimum dopóki Ci ludzie mają siłę. Bo będą trupy. Co do demokracji -

wszystkie kraje Azji Południowo - Wschodniej zbudowały sobie kapitalizm na

długo przed wprowadzeniemj demokracji. Demokracja jako taka ZAWSZE sprzyja

rozrostowi państwa. To wręcz imperatyw. Nie mówię, że brak demokracji

automatycznie sprzyja deetatyzacji, to by była brednia, bo dyktaorzy też

prawie zawsze są etatystami. Rządzący zawsze są etatystami, więc tu tkwi

wogóle problem podejścia liberała do władzy. Jak będzie za paredziesiąt lat?

Nie wiem. Ale byłbym ostrożny z wieszczeniem globalnego zwycięstwa

demokracji. Wszyscy zakładają, że część wschodnia jest silniejsza, a

zachodnia sobie nie da rady. Ja się pytam, czy te deficytowe kopalnie i

prekambryjskie fabryki to ma być to bogactwo?!? No dobra są złoża, ale

kto jak ale Hagrid musi wiedzieć, że odeszły w przeszłość czasy kiedy

innowacyjną gospodarkę można było zbudować na surowcach. Jakie surowce i

bogactwa naturalne ma Singapur? Może te doniecki i inne niecki to pieprzony

balast. Gdyby Juszczence nie brakło odwagi, żeby wybrać wariant ostro

prorynkowy, to może sobie świetnie poradzić bez wschodu, który będzie go

wiecznie sabotował. Co do demokracji raz jeszcze, już w Ukraińskim

kontekście. Pewnie, że jeśli ktoś chce być niewolnikiem - droga wolna

(teoretycznie; praktycznie wolność jest niezbywalna i nie ma od niej

ucieczki). Ale 51% ludzi kochających niewolnictwo nie ma prawa nakładać

kajdan 49%!!! Wiecej - 99% nie ma prawa pętać 1%! Jeśli chcą

być Rosjanami i niewolnikami. Proszę bardzo - w Rosji. Wolność jest

nadrzędna w stosunku do demokracji a prawo do wolności nie może być nikomu

odebrane. W imię procentów. Może właśnie podział to ostatnia szansa na

uniknięcie rozlewu krwi. Boże, jakbym się cieszył, gdyby spora część

polactwa zajmującego się pobieraniem zasiłków i piciem jaboli postanowiła

opuścić ten kraj na wieki. I Ukraińcom życzę, żeby sobie nie dali założyć

kajdan przez ukraiństwo.
Katon
Jeszcze jedno Hagridzie - piszesz o izolacji

państw które nie będą się zanadto troszczyć o demokratyczne kanony. Cóż, w

dobie globalizacji liczy się co innego. Jeśli to państwo będzie miało prężną

gospodarkę to nikt sie nie będzie kłopotał jego ustrojem. A nawet jeśli, to

coż może władza w dobie globalizacji...
PEQU
Ło bosze młodzi ludzie wlacza!

/>Viva la revolution!
Nie rzucim ziemi skad nasz rod!


/>Chodzi tylko o pieniadze, nie o zadana idealistyczna wolnosc. Przedostanie

sie z jednej strefy wplyow w druga. Ale trzeba dorobic ideologie, zeby

mlode, glupie umysly polecialy jak fala za swoimi liderami, ktorzy

wykorzystaja ich jak narzedzia, ktore potem porzuca aby mogly w spokoju

cieszyc sie 'wolnoscia'. Oh. Wszedzie jest tak samo ciemno - i na

dnie rzeki i na dnie morza, tylko ryby sa inne.
Magya
Zobaczymy za pół roku, co Ukraińcy będą mówić

na Juszczenkę. Myślę, że Juszczenko jest dobrym rozwiązaniem dla Ukrainy,

pod warunkiem, że nie stanie się prezydentem, który nie poradzi sobie z

narodem. Faktycznie, to jest walka o pieniądze. Prezydent zarabia więcej niz

premier, i o to tłukli się Juszczenko z Janukowyczem. Lud wybrał Juszczenkę

- ich wybór. Nastepne wybory pokażą, czy ktoś ośmieli się sfałszować wybory,

czy też nie. Czy wybiorą demokrację, czy ciągnącego do Rosjii Janukowycza?
Hefaj
A mię się zdaje , że Ukraina w ciągu tych

10 lat z hakiem na koniec będzie miała taki 'hepiend' - Juszczenko

okaże się wiadomo-jakim-prezydentem , zrobi się gigantyczny burdel i na

stołek wejdą 'mniejsi lecz ci sami co wcześniej'.
Tylko..

/>Skąd to jest takie znajome ?...
Hagrid
Jestem skłonny zgodzić się z twierdzeniem,

że Juszczenko straci popularność i gdzieś ulecą dawne ideały. ale pewne

wzorce i wartości obywatelskiego społeczeństwa pozostaną. To już w tej

chwili jest inny kraj i to będzie trwała zmiana.
Hefaj
a tak -
href='http://info.onet.pl/17499,0,0,1,galeria.html' target='_blank'>o

Juszczence mowa..


acha , i ja tak szczerze mówiąc mam Ukrainę

gdzieś - nasi 'ulubieńcy' pchają się tam głównie po to , by odwrócić

nas od problemach w kraju.. nie wiem czemu Juszczenkę wrzucają do mediów

jakby był Polskim bohaterem , a nie zapominajmy , jak to miło mówił o

Polakach przed wrześniem..
tak sobie zacytuje pwną rzecz o

ukraińcach:


class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>Fragment ulotki "Ukraina tylko

dla Ukraińców" kolportowanej w cerkwiach na Wołyniu przez zwolenników

Wiktora Juszczenki (całość zamieszczona w tygodniku "Tydżeń",

www.temnik.com.ua :

Dość już mamy wiekowego ucisku zaborców -

Moskali i przeków (pogardliwe przezwisko Polaków za "szeleszczący"

język - przyp. red.). Dość mamy słuchania Żydów-prowokatorów! Nadszedł

czas : Ukraina tylko dla Ukraińców! Wygonić z naszych ziem bulbaszów,

Moskali, przeków i Żydów! Przepędźcie z terenów Ukrainy cerkwie

moskiewskie i domy modlitwy pseudochrześcijan baptystów! Precz z Ukrainy

wszelkie brudy! Mamy swoją własną Cerkiew - ukraińską! Mamy swoich

bohaterów - Ukraińców, którzy z bronią w ręku walczyli o naszą

niepodległość! Wykorzenimy język moskalski wprowadzająć do całego

szkolnictwa od Krymu do Lwowa wyłącznie język ukraiński! Wiktor

Juszczenko gotów jest na wszystko, aby ustanowić na Ukrainie prawdziwy

ukraiński porządek! Nasza władza będzie straszna dla Moskala, Żyda,

Polaka i bulbaszy, jeżeli nie przyjmą naszego wyzwania, jeżeli nie będą

uczęszczać do Naszych Cerkwi!

/>


no cóż , a powiadają że

to my żyjemu historią..
Hagrid
Przecież to tylko głosy ekstremistów, którzy

zawsze doczepiają się do ruchów skupiających tak wielkie rzesze ludzi.

/>Nacjonalizm jest tarczą qwykorzystywaną w trudnych czasach a takie są

włąsnie na Ukrainie. Jasne, że możemy wszystko olać.
Tylko, że mi nie

zależy wcale na wpływach a na silnej Ukrainie właśnie.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.