Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Gadu-dziadu
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
GrimmY
topic wylookalem jakies 10 minut na innym

forum (thx Yaboll)
"Autor: Masol
Zaczął się Nowy Rok 2005, a

więc administratorzy Gadu-Gadu sprawili
użytkownikom swojego

komunikatora standardowy już prezent - wyłączono
możliwość przesyłania

wiadomości do osób niedostępnych. Niestety regułą
stało się już nie

informowanie o tym fakcie użytkowników.
Wiadomości pisane do osób

niedostępnych nie dojdą!

Nie wierzycie sprawdzcie sami


style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />"

/>
i lol bo naprawde nie doszlo kilka waznych msg do mnie


style='vertical-align:middle' alt='ohmy.gif' />


/>cytuje dalej

"26.12.2004 [11:43]

Gadu-Gadu

ZNOWU również off-line

Autor: Maciekw

Informujemy, że

firma sms-express operator sieci Gadu-Gadu dziś rano przywróciła możliwość

wysyłania wiadomości - z powodzeniem - do niedostępnych użytkowników ich

sieci."

faktycznie blokowanie wysylania wiadomosci do

niedostepnych osob mialo miejce i to juz od swiat Bozego Narodzenia -

wszystko w trosce o dobro online'owcow by mogli swobodnie porozmawiac

przy mocno obciazonych w swieta laczach.

przed chwila walnalem

testa z kumplem - wyslalem mu wiadomosc przy jego wylaczonym gg jak i przy

jego statusie "niewidoczny". w obu przypadkach wiadomosc NIE

doszla. po 5 minutach test powtorzylismy, wiadomosc DOSZLA. niech ktos mnie

oswieci i powie wtf is going on?! o_O
Magya
I to jest prawda. Napisałam coś do koleżanki

a ona mi potem mówi, że nic nie doszło do niej
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/blink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='blink.gif' /> Teraz jak

mam najnowszą wersję gadulca, jak coś piszę dłuższego, to do następnej

linijki nie przenosi mi całego wyrazu tylko tyle ile się zmieściło


border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

Troszkę mnie to denerwuje
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/mad.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='mad.gif' /> U was też

tak jest? Może tylko ja tak mam
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/blink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='blink.gif' />
matoos
Prawda jest taka - gg wśród komunikatorów

jest tym czym jest ie wśród przeglądarek. Zacznijacie w końcu używać czegoś

normalnego - tlena albo frappera jakiegoś...
kkate
Magya, u mnie jest dokładnie to samo. Też

mi tak rozdziela wyrazy. To wkurzające.

Co do niedostepności, to

to jest ciekawe. Też mi się zdarzało, że ktoś coś do mnie pisał, a ja tego

nie widziałam. Bardzo wkurzające. Ale zwykle normalnie gadam jak jestem na

niewidocznym.

Zresztą, jest to wg mnie bardzo przydatna opcja...

jak tylko jestem dostępna, piszą do mnie jacyś.. ekhm... debile, których nie

mam i nie zamierzam mieć na liście.
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/dry.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />
Sumiko
a tam, to takie niuanse, a życie jest

poważne, więc się pierdołami niezwykłam już przejmować. co tam gadu-gadu.
Ciaptak
w swieta tez dochodzily
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />
jak

quizer mi wyslal w jakis dzien to doszlo 4 dni pozniej
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' />

/>wiec moze te co nie doszly jeszcze kiedys sie znajda :]
prawie jak

poczta polska
kelyy
Chmm, niezwykle abitny temat. Już

wyjaśniam.
Niczego nie zauwazyłam XP, bo zazwyczaj nie wysyłam

wiadomości do osób niedostępnych. A Sumiko jak zwykle trafna uwaga XD.
kubik
tez sie dziwie Matoos,
"Jaki

GG?"
"Masz GG?"
"GyGy zapodasz?"
A

na moje pytanie:
"A może Tlen?"
"O_____o" -

70% luda
no comment to sie nazywa swiadomość marki wsród luda hihi

gratuluje sms-express
Norriśka

class='quotetop'>QUOTE(GrimmY @ 03.01.2005 18:45)

class='quotemain'>topic wylookalem jakies 10 minut na

innym forum (thx Yaboll)
"Autor: Masol
Zaczął się Nowy Rok

2005, a więc administratorzy Gadu-Gadu sprawili
użytkownikom swojego

komunikatora standardowy już prezent - wyłączono
możliwość przesyłania

wiadomości do osób niedostępnych. Niestety regułą
stało się już nie

informowanie o tym fakcie użytkowników.
Wiadomości pisane do osób

niedostępnych nie dojdą!

Nie wierzycie sprawdzcie sami


style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />"

/>
i lol bo naprawde nie doszlo kilka waznych msg do mnie


style='vertical-align:middle' alt='ohmy.gif' />


/>cytuje dalej

"26.12.2004 [11:43]

Gadu-Gadu

ZNOWU również off-line

Autor: Maciekw

Informujemy, że

firma sms-express operator sieci Gadu-Gadu dziś rano przywróciła możliwość

wysyłania wiadomości - z powodzeniem - do niedostępnych użytkowników ich

sieci."

faktycznie blokowanie wysylania wiadomosci do

niedostepnych osob mialo miejce i to juz od swiat Bozego Narodzenia -

wszystko w trosce o dobro online'owcow by mogli swobodnie porozmawiac

przy mocno obciazonych w swieta laczach.

przed chwila walnalem

testa z kumplem - wyslalem mu wiadomosc przy jego wylaczonym gg jak i przy

jego statusie "niewidoczny". w obu przypadkach wiadomosc NIE

doszla. po 5 minutach test powtorzylismy, wiadomosc DOSZLA. niech ktos mnie

oswieci i powie wtf is going on?! o_O

/>
*


/>


mi właśnie dzisiaj doszło

5 wiadomości wysłanych do mnie 31 grudnia 2004 kiedy byłam niedostępna.
matoos
Mówiłem Kubo, postępują tak samo jak

Microsoft. Ale oni są nawet lepsi. Jeszcze do niedawna na stronce na której

można było ściągnąć gg był wielki napis: UWAGA! PROGRAM MOŻE MIEĆ

PROBLEMY Z DZIAŁANIEM W SYSTEMACH WINDOWS 2000 I XP! No ja normalnie

oficjalnie spadłem z krzesłą jak to zobaczyłem. Pierwszy raz widzę żeby ktoś

zamiast dostosować się do nowych technologii, bojkotuje je. Kurna jakbym ja

powiedział pracodawcy "Wie pan, ten program może nie działać w w2k i

xp..." to poleciałbym na zbity pysk zanim zdążyłbym powiedzieć

"emerytura". A tu co, kolesie się tym chwalą.

A na

tlenie jak nie działał kiedyś przez 6 godzin to wszyscy userzy dostali mejla

z przeprosinami i wyjaśnieniem. A gg się psuje średnio raz w tygodniu z tego

co widzę
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Pawelord2
Hyh, zatem jak radzi matoos i cała reszta

społeczeństwa która już się przesiadła -> dotleniać się! ;]
Tym

bardziej iż tlen ma możliwość wyświetlania kontaktów z gg :] nic więc nie

stracicie
"...P..."
Alexa666
a mnie tlen wkurza XP

BTW: coś

tam było takiego, ale mi to wisi. do przedzielania wyrazów już się

przyzwyczaiłam.
Myśka
podsumowując temat:

[tanczaca]
murof
QUOTE(matoos @ 04.01.2005

11:51)
Pierwszy raz widzę

żeby ktoś zamiast dostosować się do nowych technologii, bojkotuje je.


A to dziwne. Bo to dość

powszechna praktyka.

class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>Kurna jakbym ja powiedział pracodawcy

"Wie pan, ten program może nie działać w w2k i xp..." to

poleciałbym na zbity pysk zanim zdążyłbym powiedzieć "emerytura".

A tu co, kolesie się tym chwalą.


/>Zależy gdzie byś pracował.

Ja poleciłbym jabbera i bramkę gg w

celu łatwej migracji. Jak się wszyscy przesiądziecie na tlena to stanie się

on drugim gg. Szukajcie drogi zabezpieczonej przed taką ewentualnością;

jabber.

PS. Czym jest frapper?
kkate
Wiecie co ludzie, chyba żeście mnie

przekonali. Zainstalowałam sobie tlena, tylko teraz muszę się w nim

połapać.... Ale wygląda fajnie
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
Hermiona13
Aaaa mi gg dobrze chodzi i do niedostępnych

osób wiadomości dochodzą,i w ogóle wszystko jest ok
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/laugh.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif' />
matoos
murof - klient jabbera o ile nazwy mi sie

nie popiepszyły
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />
NeMhAiN
ja tez właśnie wysłałam....-WSZSYKIM

ŻYCZENIa, no i oczywiście nie doszły ,a o tym nie miałam pojecia jeszcze

wtedy ;/
Magya
Mało oryginalne będzie to co napiszę, ale

gadu gadu, tleny i inne komunikatory uzależniają
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' />


border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> W tej chwili jestem na odwyku
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/wink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' /> (Tylko, że

zaraz zacznie się uzależnienie od MF
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/wink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' />)
Alexa666
mam wrażenie, że dla niektórych komp jest

ważniejszy niż ich własne życie...
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/dry.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />
Magya
Mój kolega ma nieznikające worki pod oczami


border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />


border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'

/>
Alexa666
no cóż... może ktoś mu podbił? XP
Magya
Może....
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />
kkate
A ja odzależniłam się od gg, ale uzależniłam

od tlena
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Magya
Na to samo wychodzi
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/wink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' /> jak

wcześniej pisałam jestem na odwyku od gadulca i do tej pory wytrwałam


style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' />
matoos
QUOTE(loonatyk @ 12.04.2005

15:43)
a wiesz ze przez

takie głupie gadu-gadu ktos ci moze spieprzyc zycie. jakby ktos chcial to w

kilkanascie minut wykorzysta jedna z ogromnych dziur w tym programiku i robi

wjazd na twojego kompa.
*


/>


OMG! OMG! Ktoś mi

się włamie na kompa! OMG! OPUŚCIĆ STATEK! KOBIETY I DZIECI

PRZODEM! MROK OGARNĄŁ CAŁĄ ZIEMIĘ, A KOMPY UŻYTKOWNIKÓW GG STAŁY SIĘ

OPANOWANE PRZEZ SZATANA! I TAK NASTĄPIŁ KONIEC ŚWIATA ZANIM KONKLAWE

ZDĄŻYŁO WYBRAĆ CZARNEGO PAPIEŻA!

Nie no bez przesady. Nawet

jak ktoś dostanie się na kompa prze gg, co jest wysoce wątpliwe przy

zachowaniu zasady common sense (gg to nie IE które jest wkomponowane w

system przeglądania plików), to co mi zrobi? Skasuje mi Moje Dokumenty?

Haxxor normalnie.

Wowzors! This silencer roxxors my

boxxors!
GrimmY
QUOTE(matoos @ 13.04.2005

09:51)

class='quotemain'>
QUOTE(loonatyk @ 12.04.2005

15:43)
a wiesz ze przez

takie głupie gadu-gadu ktos ci moze spieprzyc zycie. jakby ktos chcial to w

kilkanascie minut wykorzysta jedna z ogromnych dziur w tym programiku i robi

wjazd na twojego kompa.
*


/>


OMG! OMG! Ktoś mi

się włamie na kompa! OMG! OPUŚCIĆ STATEK! KOBIETY I DZIECI

PRZODEM! MROK OGARNĄŁ CAŁĄ ZIEMIĘ, A KOMPY UŻYTKOWNIKÓW GG STAŁY SIĘ

OPANOWANE PRZEZ SZATANA! I TAK NASTĄPIŁ KONIEC ŚWIATA ZANIM KONKLAWE

ZDĄŻYŁO WYBRAĆ CZARNEGO PAPIEŻA!

Nie no bez przesady. Nawet

jak ktoś dostanie się na kompa prze gg, co jest wysoce wątpliwe przy

zachowaniu zasady common sense (gg to nie IE które jest wkomponowane w

system przeglądania plików), to co mi zrobi? Skasuje mi Moje Dokumenty?

Haxxor normalnie.

Wowzors! This silencer roxxors my

boxxors!
*


/>

doh m8. u r so 1337!

/>proponuje zamkac temat bo zszedl na tory niewlasciwe
murof
QUOTE(matoos @ 13.04.2005

09:51)
Nie no bez przesady.

Nawet jak ktoś dostanie się na kompa prze gg, co jest wysoce wątpliwe przy

zachowaniu zasady common sense (gg to nie IE które jest wkomponowane w

system przeglądania plików), to co mi zrobi? Skasuje mi Moje Dokumenty?

Haxxor normalnie.
*


/>

Przepełnienie bufora i robi co

chce.
matoos
QUOTE(murof @ 13.04.2005

17:48)
Przepełnienie bufora

i robi co chce.
*


/>


I co mi zrobi? Nawet jak

mi rozwali kompa w sensie fizycznym (kijem bejsbolowym na przykład), nie

bardzo widzę jak miało by mi to schrzanić życie...

Nikt nigdy

nie słyszał o czymś takim jak backup najważniejszych rzeczy?
murof
QUOTE(matoos @ 13.04.2005

20:58)

I co mi zrobi?

Nawet jak mi rozwali kompa w sensie fizycznym (kijem bejsbolowym na

przykład), nie bardzo widzę jak miało by mi to schrzanić życie...


/>Nikt nigdy nie słyszał o czymś takim jak backup najważniejszych rzeczy?

/>
*


/>

Zasadniczo to wogóle nic nie

jest ważne. Z takim podejściem to nie rozumiem co ci się nie podoba w

Windowsie i MSIE. Można przecież zrobić sobie backup 80GB dysku.
matoos
Ja tam nic nie mam do windowsa. Do pewnych

celów jest wystarczający. Do innych nie. I to jest naturalne, jedne

narzędzia mamy do czegoś, inne do czego innego. A IE nie lubię głównie

dlatego że nie obsługuje CSSa tak jak powinien. Lekko mnie śmieszą ludzie

którzy ani nie pracują w jakichś firmach z podpisaną umową o zachowaniu

tajemnicy, ani nie mają na kompach jakichś szczególnie tajnych rzeczy a drżą

nad każdym błędem jakby po prostu włamanie się na ich kompa (albo, o maj

gad, na pocztę) było przekleństwem dla świata... Ja akurat nie mam manii

prześladowczej i nie uważam że co druga osoba w sieci chce się włamać na

mojego kompa. Poza tym wyznaję zasadę że jak chce się włamać to się włamie.

Jedyne co mam dobrze zabezpieczone to moja praca inżynierska. Ale i takie

zabezpieczenie spokojnie można by obejść mając fizyczny dostep do mojego

kompa...

Od razu mówię uprzedzając twoje argumenty że nie

dyskredytuję zabezpieczeń w ogóle. Po prostu śmieszy mnie ten wszechobecny

lęk przed hakerami - którzy tak naprawdę w nosie mają prywatne kompy.

/>
Chill out...
murof
QUOTE(matoos @ 14.04.2005

07:51)
Ja tam nic nie mam do

windowsa. Do pewnych celów jest wystarczający. Do innych nie. I to jest

naturalne, jedne narzędzia mamy do czegoś, inne do czego innego.

/>

Wystarczy, że nie nadaje się do

tego do czego go reklamują. Ale ja nie o tym...

class='quotetop'>QUOTE
A

IE nie lubię głównie dlatego że nie obsługuje CSSa tak jak powinien.

/>

Rozumiem. Błedy bezpieczeństwa

to nic. Okej.
QUOTE

class='quotemain'>Lekko mnie śmieszą ludzie którzy ani

nie pracują w jakichś firmach z podpisaną umową o zachowaniu tajemnicy, ani

nie mają na kompach jakichś szczególnie tajnych rzeczy a drżą nad każdym

błędem jakby po prostu włamanie się na ich kompa (albo, o maj gad, na

pocztę) było przekleństwem dla świata...

/>

Pozwolę sobie sprafrazować:

"
Lekko mnie śmieszą ludzie którzy ani nie pracują w jakichś

firmach z podpisaną umową o zachowaniu tajemnicy, anie nie mają w domu

jakichś szczególnie tajnych rzeczy a drżą na myśl, że zostawili otwart drzwi

do mieszkania, jakby włamanie się do ich domu było przekleństwem dla

świata."

Czyli niska szkodliwość społeczna? Cóż - mnie

społeczeństwo nieszczególnie interesuje - dużo bardziej interesuję się sobą.

I na myśl, że - o zgrozo - ktoś będzie mi łaził po mieszkaniu czy poczcie

czuję "lekki dyskomfort".


class='quotetop'>QUOTE
Ja

akurat nie mam manii prześladowczej i nie uważam że co druga osoba w sieci

chce się włamać na mojego kompa. Poza tym wyznaję zasadę że jak chce się

włamać to się włamie.

O. To

tak jak z twoim domem. A jednak masz drzwi? (Masz?)

/>
QUOTE

class='quotemain'>Jedyne co mam dobrze zabezpieczone to

moja praca inżynierska. Ale i takie zabezpieczenie spokojnie można by obejść

mając fizyczny dostep do mojego

kompa...

No fakt. A jak będzie

trzęsienie ziemi, albo koniec świata to też się wszystko popsuje. Więc po co

się zabezpieczać.

class='quotetop'>QUOTE
Od

razu mówię uprzedzając twoje argumenty że nie dyskredytuję zabezpieczeń w

ogóle. Po prostu śmieszy mnie ten wszechobecny lęk przed hakerami - którzy

tak naprawdę w nosie mają prywatne

kompy.

Hakerzy wogóle mają w nosie

jakiekolwiek komputery poza swoimi. Ale nie mówimy o Hakerach, tylko o

hackerach-crackerach. A taci lubią się zabawić (1). Potrzebują twojego

komputera, żeby zatrzeć ślad po sobie (2). Trzymają swoje maile na twojej

poczcie, lub używają twojego łącza internetowego (3). Piszą wirusy i śmieją

się z łosi, którzy myślą, że "ich to nie dotyczy". Poszukaj sobie

w necie testu zabezpieczeń komputerów, w których stacje robocze postawione

OOTB łapały kilkadziesięt wirusów w kilka dni poprostu stojąc podłączone do

sieci.
QUOTE

class='quotemain'>Chill out...

/>
*


/>

Łał.
matoos
Nie porównuj drzwi do domu z zabezpieczeniami

kompa bo to mocno przesadzone porównanie. Nie umrę od nie zabezpieczonego

kompa a jak ktoś mi wejdzie do domu z nożem bo nie mam drzwi to może być

średnio przyjemne. Więc twoje porównanie jest bardzo nieadekwatne.


/>
QUOTE

class='quotemain'>

class='quotetop'>QUOTE
A

IE nie lubię głównie dlatego że nie obsługuje CSSa tak jak

powinien.


Rozumiem. Błedy

bezpieczeństwa to nic. Okej.


/>Nadinterpretujesz. Ja tego nie powiedziałem, tylko ty sobie to ubrdałeś.

Nie o to chodzi. Chodzi o to że w sieci jest kilkaset milionów kompów i:

/>Po pierwsze: Małe jest prawdopodobieństwo że haker-cracker będzie chciał

użyć akurat mojego.
Po drugie: 90% tych hakerów-crackerów można odsiać

prostym firewallem. I nawet używając IE będziesz bezpieczny jak sobie go

dobrze skonfigurujesz.
Po trzecie: kolejne 5% odrobinę bardziej

inteligentnych hakerów-crackerów można odsiać programem antywirusowym.

/>Po czwarte: Pozostałe 5% i tak znajdzie sposób żeby się na twojego kompa

dostać. Więc większych zabezpieczeń niż firewall+antywirus nie mam zamiaru

stosować i nikomu na kompa domowego nie polecam.

Co innego jak

ktoś przechowuje na kompie jakieś szczególnie ważne informacje... Wtedy

można jeszcze szyfrować dysk, używać podpisu cyfrowego w mailach, łączyć się

z siecią przez proxy, firewalla, router i switcha czy co tam jeszcze sobie

wymyślisz...
murof
QUOTE(matoos @ 14.04.2005

20:26)
Nie porównuj drzwi do

domu z zabezpieczeniami kompa bo to mocno przesadzone porównanie. Nie umrę

od nie zabezpieczonego kompa a jak ktoś mi wejdzie do domu z nożem bo nie

mam drzwi to może być średnio przyjemne. Więc twoje porównanie jest bardzo

nieadekwatne.

Ależ jest

adekwatne. Komputer jest domem w którym nie mieszkasz, tylko trzymasz swoje

rzeczy. Zamykasz swoją piwnicę? Mówiąc dom miałem na myśli

"dobytek".

class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>

class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>

class='quotetop'>QUOTE
A

IE nie lubię głównie dlatego że nie obsługuje CSSa tak jak

powinien.


Rozumiem. Błedy

bezpieczeństwa to nic. Okej.


/>Nadinterpretujesz. Ja tego nie powiedziałem, tylko ty sobie to ubrdałeś.

Nie o to chodzi. Chodzi o to że w sieci jest kilkaset milionów kompów i:

/>Po pierwsze: Małe jest prawdopodobieństwo że haker-cracker będzie chciał

użyć akurat mojego.

On nie łazi po

sieci i patrzy: "O! Matoos! Wejdę sobie na jego kompa",

tylko używa programu który szuka i jak widzi kogoś kto używa gg (jeśli

akurat używa dziur w gg) wysyła wiadomość: "Patrz - jakiś idiota do

zaatakowania". Myślę, że wiele osób bawiło się w czasach

"szczeniackich" takimi rzeczami jak netbus. Każesz mu szukać np.

wszystkich osób o ip 89.cokolwiek.cokolwiek.cokolwiek.. I gdyby to był

jedna osoba to spokojnie. Ale nie jest to jedna osoba.

/>
QUOTE

class='quotemain'>Po drugie: 90% tych hakerów-crackerów

można odsiać prostym firewallem. I nawet używając IE będziesz bezpieczny jak

sobie go dobrze skonfigurujesz.


/>Nie używam - nic dobrze nie konfigurowałem - jestem bezpieczny bo używam

bezpiecznego (nie bezbłędnego) oprogramowania. Ja nie powinienem musieć

zajmować się bezpieczeństwem. Od tego są programiści.

/>
QUOTE

class='quotemain'>Po trzecie: kolejne 5% odrobinę

bardziej inteligentnych hakerów-crackerów można odsiać programem

antywirusowym.

Nie używam jestem

bezpieczny bo używam bezpiecznego (nie bezbłędnego) oprogramowania. Ja nie

powinienem musieć zajmować się bezpieczeństwem. Od tego są programiści.

/>
QUOTE

class='quotemain'>Po czwarte: Pozostałe 5% i tak

znajdzie sposób żeby się na twojego kompa dostać. Więc większych

zabezpieczeń niż firewall+antywirus nie mam zamiaru stosować i nikomu na

kompa domowego nie polecam.

Czyli

tak jak z tymi złodziejami.

class='quotetop'>QUOTE
Co

innego jak ktoś przechowuje na kompie jakieś szczególnie ważne informacje...

Wtedy można jeszcze szyfrować dysk, używać podpisu cyfrowego w mailach,

łączyć się z siecią przez proxy, firewalla, router i switcha czy co tam

jeszcze sobie wymyślisz...

/>
*


/>

Można, tylko trzeba słuchać jak

ciągle ktoś wrzeszczy: "OMG! OMG! Ktoś mi się włamie na

kompa! OMG! OPUŚCIĆ STATEK! KOBIETY I DZIECI PRZODEM! MROK

OGARNĄŁ CAŁĄ ZIEMIĘ, A KOMPY UŻYTKOWNIKÓW GG STAŁY SIĘ OPANOWANE PRZEZ

SZATANA! I TAK NASTĄPIŁ KONIEC ŚWIATA ZANIM KONKLAWE ZDĄŻYŁO WYBRAĆ

CZARNEGO PAPIEŻA!".
matoos
Touche.

Heh, zaczynam cię coraz

bardziej lubić
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
Ludwisarz
QUOTE(murof @ 14.04.2005

19:40)
On nie łazi po sieci

i patrzy: "O! Matoos! Wejdę sobie na jego kompa", tylko

używa programu który szuka i jak widzi kogoś kto używa gg (jeśli akurat

używa dziur w gg) wysyła wiadomość: "Patrz - jakiś idiota do

zaatakowania". Myślę, że wiele osób bawiło się w czasach

"szczeniackich" takimi rzeczami jak netbus. Każesz mu szukać np.

wszystkich osób o ip 89.cokolwiek.cokolwiek.cokolwiek..  I gdyby to był

jedna osoba to spokojnie. Ale nie jest to jedna osoba.

/>


Oo.. I się wysuwało

znajomym szufladę od Cd, albo wchodziło an www.playboy.com.. To były czasy

;-)
MeGi_16
hyhy tak tak numer z szufladką znam


style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' /> i pornole i

włączanie muzy,przeglądanie zdjęć moich
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' /> raz mi

się tylko na szczęście zdarzyło
Dajmond
Ej, mam chyba manię prześladowczą.

/>JEżeli mam wyłączonego firewalla i antywirusa to od razu, po pięciu

minutach dowiaduję się, że mam trzy nowe wirusy i 68 osób mi się włamało.

Raz mawet do komputera włamał mi się ktoś z bodajże Chin.
MeGi_16
yyy a mi się włamał ktoś z mojego osiedla i

pomyśleć,że po dziś dzień mogę stać za nim w kolejce w piekarni po bułki


border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> hyh ja mam manie nawet jak mam firewall'a włączonego


border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Magya
A ja czasmi widzę jak u mojej koleżanki myszka lata samoistnie dry.gif tongue.gif
Dajmond
to brzmiało dwuznacznie
Pottermenka
Ech - co tam wlamanie - mialam w komputerze robaka ktory moje piekne wypracowanie z chemii zamienil w napis "Upss - you must have stupid antivir."
Nerwicy sie kiedys nabawie przez sztanskie urzadzenie jakim jest komputer - ojciec Rydzyk mial swieta racje - ide sie za niego pomodlic i przyslucham sie lepiej jego ulubionym slowom - "a oto nasz numer konta na ktory mozna wspomagac radio..."
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.