wyobrażałem w marzeniach
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='tongue.gif'> Tylko dlatego nigdy nie uciekłem z
domu...
Jestem bez szkoły, bez środków do życia
Nie nadaję się
nawet do okien umycia
Mieszkam na dworcu, gdzie chociaż jest
ciepło
Chcę wrócić do domu, lecz słowo się rzekło
Mówiłem:
"dam radę, to moje jest życie
To, że jestem mądry wy już nie
widzicie"
I tak pogardziłem mym rodzinnym ciepłem
Że nigdy nie
wrócę wam wtedy przyrzekłem
Rzuciłem ja szkołę i uciekłem z
domu
Przez tydzień myślałem, co zrobię i kiedy
Gdzie chciałem pojechać
nie rzekłem nikomu
Ale i ja mam życiowe potrzeby
Lecz zwierzyć się
z nich nie mam nawet komu
Chcę wrócić do mamy, zanim pójdę w niebyt