QUOTE(Psychopatka @ 24.10.2005 00:06)
eee umiejetnosc pisania
Czym jest pisanie? Jest to sposób porozumiewania się niewerbalnego. A w tym zwierzęta są lepsze od nas.
QUOTE
konstruktywnie myslenie, ktore pozwala rozwiazywac problemy,
Jeśli za konstruktywne myślenie uznamy np. umiejętnośc tworzenia słów, to małpy potrafią. Były nawet przykłady przekleństw, które po przełożeniu na nasz język znaczyły mniej więcej: brudny kibel =D
QUOTE
jedyna istota ktora w takim stopniu zmienia srodowisko, przetwarza co sie da, dla uzyskania maks korzysci.
zwierzęta nie biorą ze środowiska tego, czego chcą? To, że mają mniej wyguórowane chęci, to zupełnie inna sprawa =P
QUOTE
wsrod zwierzat nie ma tak zlozonych chorob psychicznych, dewiacji itp... przynajmniej nie slyszałam =P
Tu się trzeba zastanowić nad powodem owych chorób psyhicznych i dewiacji. Jeśli zwierzę wrzuciłoby się w takie społeczeństwo jak nasze, to nie wykluczone, że też miałyby uszczerbki na psyhice. Ale to jeszcze sprawdzę.
QUOTE
zdolnosci arytystyczne w dziedzinie muzyki, literatury, malarstwa - artystyczne postrzegania swiata.
Sprawdzę i znajdę przykład =P
QUOTE
najwieksza powierzchnia mózgowia
wyprostowana postawa
wyjatkowa sprawnosc fizyczna. Zastanowcie sie ktore zwierze potrafi szybko biegac, pływac, łazic po drzewach, lepic garnki z gliny, szyc skarpetki, tanczyc, skakac jezdzic na roweze itd.
jasne sa zwierzaki szybsze i bardziej skoczne, ale zadne nie ma tak szerokiej gamy umiejetnosci " fizycznych"
największe pofałdowanie a nie powierzchnia, owszem. ALe to jest cecha gatunkowa.
postawę wyprostowaną moją również małpy człekokształtne
sprawność fizyczna jest ujęta fajnie ^^
QUOTE(Atina @ 24.10.2005 15:53)
Zwierzęta, nawet najinteligentniejsze, nie są w stanie opanować ludzkiej mowy (co udowodniono na przykładach "adopcji" niektórych zwirząt), natomiast ludzie wychowywani od małego wśród zwierząt potrafia opanować ich mowę (udowodnieone na podobnych przykładach), co jest dosyć znacząca różnicą między ludźmi a zwierzętami.
Ludzką? Ok. Może i nie umieją. Ale człowiek też nie jest w stanie opanować mowy zwierzat.
Zwierzęta też posiadają własny język.
Anagda=> ja też jestem wyznawczynią teorii, że zwierzęta zabijąają kiedy muszą, a człowiek dla przyjemności.