Jan Bez Domu
08.08.2006 20:22
"Zakupoholicy"
Zagubieni
Pomiędzy działami
AGD i chemii gospodarczej
Błądzący
Między półkami
Nęceni
Promocjami
Pchamy sami swój wózek
Dokładając zakupów
Zbędnych towarów
Rupieci
Tandety
Niepotrzebnych rzeczy
A wózek
Robi się coraz cięższy.
Gdy już nie mamy siły go pchać
A inni klienci
Nie mogą nam pomóc
Bo mają przecież swoje wózki
Upadamy bezradni
Tuż pod kasą.
Kupujący depczą po nas
Miażdżą
Nie widzą.
Ostatkiem sił
Wyciągamy zakrwawioną rękę
W stronę kasjera
Z nadzieją
Na Złotą Kartę.
A kasjer nawet nie pyta
"W czym mogę pomóc?"
Profesjonalny uśmiech
Blednie na jego twarzy
Odwraca się z niechęcią
I wypluwa:
"Następny proszę".
paradoksalne,
absurdalne
i cholernie komiczne
w swej powadze.
wchodząc tu
spodziewałam się
czegoś niebanalnego
i sie nie zawiodłam.
pomysłowyś Janie.
zastrzeżenia mam
jedynie do 'ramki'
której forma
nie do końca mi odpowiada.
wolę porządek
w poezji.
nawet takiej
jak Twoja.
pozdrowienia.
Najgorszy Twój wiersz jaki czytałem. Wybacz, że tak brutalnie, ale całe porównanie i tematyka już są banalne, a wykonanie nie ratuję. To właściwie nie wiersz. The Clash w piosence "Lost In The Supermarket" mówili o wiele ciekawsze rzeczy i jeszcze się rymowało. Cóż, uznaję to za potknięcie.
Rookwood
25.08.2006 15:49
A mi sie calkiem podoba, moze dlatego, ze wczesniej sie z czyms takim nie spotkalam
Nothing_
14.01.2008 22:27
Umarłam.
Po prostu świetne! Co prawda wolę "Severus i Rura", ale to i tak jest dobre.
QUOTE
Zagubieni
Pomiędzy działami
AGD i chemii gospodarczej
Błądzący
Między półkami
Nęceni
Promocjami
Umarłam po raz pierwszy.
QUOTE
Ostatkiem sił
Wyciągamy zakrwawioną rękę
W stronę kasjera
Z nadzieją
Na Złotą Kartę.
Drugi raz.
Piękne.
mogłoby byc całkiem spoko, ale jest słabe.
zaczyna się dość obiecująco, ale reszta jest nijaka.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę