Jestem dzieckiem rewolucji
W której nie walczyłem
Wybrano za mnie

Jestem wybrańcem selekcji
W którą nie wierzyłem
Selekcji starannej

Jestem krzykaczem, zapałki
Mam w rękach i macham bezładnie

Chcę walki, chcę walki!
Potykam się nieporadnie

O karabin - zabawkę

Leżę i płaczę - coś czuję

Chcę być wolny
Wolny jak cisza

Nie umiem.

słowa
powodujące chęć zmiany na lepsze.

Zawsze jak czytam Twoje wiersze, ten, czy te dużo starsze, to nachodzi mnie taka dzika wizja, że może za kilkanaście lat moje dzieci będą wracały ze szkoły i opowiadały mi, jak to dzisiaj na polskim omawiały utwory takiego jednego autora, a ja będę wtedy widziała, że to były Twoje wiersze ;p Naprawdę, nie potrafię wyjaśnić dlaczego mi to do głowy przychodzi ;]

Miałam napisać, że to fajnie, że dobre, że mi się podoba... Ale to tak glupio brzmi.
Czy 'cenię Twoją twórczość' brzmi lepiej? ;)

Ech... Miłe co piszesz.

A jednak mam nadzieję, że Twoje dzieci będą przychodziły ze szkoły z słuchwkami na uszach. A z tych słuchawek będzie grała Stagnacja.

Dziękuję i pozdrawiam.

Cała Twoja postać jest dla mnie jednym wielkim spolszczonym amerykańskim marzeniem. nie wiem dlaczego. może piszę trochę jak zafascynowany "atomówkami" pięciolatek, ale jak czytam te wiersze i notatki na blogu, to robi mi sie na raz smutny i szczęśliwy. smutny, bo wiem, że nigdy bedę w ten sposób patrzył na świat, na przykład nie będę próbował zrozumieć przekazów piosenek ani nigdy nie będzie tematu do dyskusji, o którym wiedziałbym wszystko, i żadne informacje jakie ktoś poda mnie nie zaskoczą. Szczęsliwy - nie wiem. może dlatego, że gdzieś w Krakowie taki człowiek istnieje?

Przesadzacie. Nie jestem skromny, ale mam poczucie minimalnego realizmu. Jestem zupełnie zwyczajny. Może nie 'przeciętny', ale na tym forum jest mnóstwo niesamowitych indywidualności, talentów, intelektów. Nie jestem ani jedyny, ani najbardziej Bógwiejaki. Miło czytać o sobie dobrze. Miło komuś imponować. Ale nie warto szukać we mnie wzoru. Ani no. I wiersz. Ja tu wiersz napisałem. O wierszu coś napiszcie... =)

Katon, Ty Bożyszczu jeden XD

(nie wierzcie mu, on naprawdę jest nieprzeciętny i niesamowita indywidualność z niego)


Co do wiersza - pierwsza zwrotka strasznie kanciasta jakaś taka, zresztą do "selekcji starannej" czytanie idzie mi jak po grudzie. Ale dalej wiersz się rozwija pod względem formy i jest już zgrabniejszy, milszy i lepszy.

A co do treści - no bajka! To jest chyba to z czym nasze pokolenie boryka się od jakiegoś czasu. To jest to co mnie wkurza gdy oglądam się na starsze pokolenia i gdy czytam książki i wiersze starszych autorów. To jest to dlaczego nieraz zaciskam zęby idąc ulicą. Słowem - brawo. Chylę czoła, mistrzu.

Dziękuję. To jeden z tych, które spłynął prosto na klawiaturę. Dopiero za kilka dni będę wiedział, czy jest dla mnie coś wart.

Powinien być wart. Bo to naprawdę dobry wiersz.

Wiersz na te czasy akurat, taki na czasie. A co mam jeszcze napisać? nie jestem krytykiem, dlatego jedyne opcje jakie znam to "podoba się" albo "nie podoba się".

tutaj zdecydowanie to pierwsze.

Nieporadnie...Nie pasuje mi tu coś.Trochę obcesowe.Nieporadnie...Nieporadnie...Nie umiem powiedzieć nic wiecej-po prostu nie podoba mi się to.


Tytuł-i to:

ma dla mnie decydujące znaczenie-podoba mi się.

Pozdrawiam.