No. Pomóżcie. I tak wybierzemy sami, ale dobrze znać vox populi.
Moja odpowiedz jest chyba jasna
STPs.(DPTs^2?

)
Bo tak. Pozatym życzę sukcesu. Tylko śpiewaj tak jak w wyspiańskim a nie tak jak w kil jor prajd.
Never! Scremo-emo rządzi! Ew. smętny blusior, ha =D!
Avadakedaver
09.10.2006 20:40
oh, lock. IM YOUR FATHER.
Małomiasteczkowi Plejboje
brzmi cudownie
małomiasteczkowi chłopcy do zabawy, hihi.
Small Town Playboys najlepiej brzmi. Bo błagam, bez tych nazw polskich niby "śmiesznych", bo one strasznie żałośnie brzmią (nie mówię, że Wasze, ale tak ogółem, zbierając doświadczenia z plakatów - po prostu robię się chora jak widzę "Faceci -W-Kobiecych-Włosach" i przysięgam sobie, że w życiu nie pójdę na ich koncert)
a kombajn do zbierania kur po wioskach brzmi fajnie? nie.
Small town playboys! Brzmi przeuroczo.
Acz The Cockpitz brzmi najrozsądniej. O ile pomiędzy tymi nazwami można mówić o rozsądku.
Żadna z tych polskich nie wchodzi w gre. Powstały dla jaj. Jak jeszcze kilka innych. Powtykałem je dla zabawy pomiędzy te, które rozważamy serio. Ja mam swoich faworytów. Ale wasze wypowiedzi posłużą mi za materiał przetargowo-dowodowy, bo odbiór nazwy się bardzo liczy i doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Fajna nazwa działa jak magnes.
ja mam nadzieje ze nie wezmiecie tej z Twojego podpisu Mateusz.
W życiu! Ale strasznie mi się podoba =D Jak kiedyś założę zespół-projekt dla jaj, to tak go nazwę!
oj tam, za długa. A Dirty Pretty Things? A Death Cab For Cutie? a The Brian Jonestown Massacre? to nie są krótkie nazwy.
a tak serio to ja proponuję cocotampons, takie lansiarskie.
To czego nie głosujesz =)?
Długość ostatnio bywa nawet zaletą, taki lans się trochę zrobił. Zobaczymy. Dziś pierwsza próba, po próbie pewnie będzie piwo i dalszy ciąg dyskusji.
Ja dalej obstaje przy swoim: The Cocotampons. Intrygujące i zawadiackie, lekko perwersyjne. Small Town Playboys zbyt oczywiste i kojarzy się z disco-polo (gdzie wokalistą jest klawiszowiec o długich wlosach i piskliwym głosie, więc sorki Winetou, ty się nie łapiesz).
I nie kojarzy Ci się z gejowską kapelą, prawda? Mi, Łukaszowi i Tamerowi też nie, ale Marcin nudzi.
Nikomu się nie podoba Drużyna Puszkina...? Ej czemu noooo.
Ahmed lubi wszystko co ma w nazwie coco ;D
do mnie żadna nie przemawia
sama sobą, kurczeno.
Będziesz musiała którąś z nich polubić, bo obawiam się, że wyczerpaliśmy się twórczo na następne trzy lata w kwestii wymyślania nazw. To przychodzi tylko czasem. Hihi.
The Pottheads jest magicznym projektem zrzeszającym jedynie członków naszego forum. Wymagałoby to więc aktywnej działalności pozostałych członków ww. zespołu w naszej forumowej społeczności. A jak wszyscy dobrze wiemy, Mateusz (Katon) panicznie boi się, iż jego koledzy dowiedzą się o jego internetowym alter ego, zważając na fakt że jest to związane z Magicznym Potterowym Forum. What a shame!
My CocoNai ;]
Tylko jedna nazwa wchodzi w grę.
Sąd Nad Turkami.
Ktos musi się z nimi rozprawić.
A tak serio chociaz oddalem glos na Turkow, to pewnie ze Cum Fiestas.
koko maroko
albo muczias putas :d
ładnie to tak na ludzi mowic? :}
'te kierrrrro putaaaa!' :d
Avadakedaver
10.10.2006 20:50
E tam, cieniasy. na przedmiocie "reklama" swoją firmę kursów prawa jazdy nazwałem "gazu" i dostałem 5.
NO.
a tu macie takie od mua
Zajebista Gitara Idzie Wprzód
Wypaśna Solówka
Axe
The Pottheads
A hot chair
Blackobrodzi
Kablem wzdłóż (bardziej nazwa płyty ;p)
you'r wrong
Power Rangers
Revange
2,60
Dwajścia groszy
blasphemous sex cult?
albo pratchettowo: różowy fluid
dwajścia groszy wyczepiste! =)
a może pobawcie się
w słowotwórstwo
z pierwszymi lietrkami
Waszych imion, pseudonimów etc?
rebus taki fajny by był
=D
Ła ić! Zawsze się tak bawimy, ale to jest coś co uważamy za megapotężne wieśniactwo. Kiedyś w Myślenicach był taki bar. Sprzedawali w nim kurczaki smażone i frytki. On się nazywał GRAMP. Od Grażyna, Robert, Agata, Marcin, Piotrek. To był rodzinny biznes. Z Agaty do dziś szydzimy, chociaż baru już nie ma od lat =D
Avadakedaver
11.10.2006 09:31
no, jak BAJM.
QUOTE
A jak wszyscy dobrze wiemy, Mateusz (Katon) panicznie boi się, iż jego koledzy dowiedzą się o jego internetowym alter ego, zważając na fakt że jest to związane z Magicznym Potterowym Forum. What a shame!
A my i tak na koncert przyniesiemy sami-wiecie-jaki transparent i sami-wiecie-co będziemy krzyczeć
Avadakedaver
11.10.2006 12:50
"AVADA ŻONDZI"
rządzić to ty mozesz wiesz gdzie. ajak nie wiesz to tez fajnie.
Dziękuję za wszystkie głosy. Nazywamy się The Cocotampons. Więc jak widzicie nie przejąłem się specjalnie rezultatami. Ale musimy się tak nazywać i wogóle, na pierwszej próbie wszyscy razem stwierdziliśmy, że to jest właśnie TA nazwa. Say The Coco!
obyscie byli chlonni i sie jeszcze dlugo nie zuzyli.
Hehe. Dobre. Napiszemy se to na okładce.
'Jesteśmy chłonni i jeszcze długo się nie zużyjemy. Zatomiast nie jestśmy ultraciency i nic z tych rzeczy' xd
a muzyka jak siateczka z mikrofibry - gladko wchodzi [do glowy naturalnie ;]]
zazwyczaj
skojarzenia intymne
działają na sporą grupę odbiorców
także spoxik
Mateusza nie odstrasza nawet możliwość dostania tamponem w twarz podczas koncertu. Gratulujemy odwagi!
Zapamiętamy, zapamiętamy XD
Już się nie mogę doczekać, kiedy nam zaczną dorabiać ideologię. Do Stagnacji było łatwo i było zwykle kulą w płot. A teraz? Teraz też będzie łatwo i o tyle kulą w płot, że nie ma żadnej. Tzn. jest. Zeby był lans. Hihi.
jest taki wokalista pewnej sławnej grupy, który rzucił hasło "tampony na scene". i poleciały

fuj.
QUOTE
fuj
to jeszcze zależy.
na przykład od tego czy były czyste.
(dobra nie mowilam tegoXD)
To byl moj tekst wiec mozesz odpowiedzialnasc za wszystkie obrzydliwosci zrzucic na mnie xD
Nie były. Pan ten słynie z takich upodobań.
o fuj fuj.
Ciekawe, czy Katon też ma swoje fetysze...
raczej ma. zwazajac na nazwe zespolu xD
poza tym ma matematycznego pieska. wof wof!
edit: co nie znaczy ze nie jest to oburzajace!
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę