dlaczego świat
jest taki zły że
ani ani ty
nie zmienimy go
w tej chwili?
co to za świat,
gdzie wsżedzie jest zło
a język tylko kwili?

tam dalej lub wcześniej
gdzie każdy robił co chciał
gdzie zielono miały zwierzęta
gdzie nie było nic co jest teraz,
kto to jeszcze pamięta?
Gdy spojrzysz na to z tej
gorszej strony
gdzie jak plaga roznosi się
pazerstwo,
zastanów się:
mądrość błogosławieństwem jest,
czy może to
przekleństwo?







takie banalne.
ale jest

Aj, owszem, banałem zalatuje. Ale ładne. Podoba mi się. I poitna elegancka, jak się paczy... Kłuje mnie tylko w oczy "język kwili", bo wyjęty jakby z innej epoki, z Mickiewicza czy Słowackiego i nie pasuje tu strasznie.
I chyba nie ma słowa jak "pazerstwo" jest tylko "pazerność" Chyba, że to neologizm, ale, że tak powiem ni w oko tu neologizm

Ale, Avada, kurcze, ile razy mnie jeszcze zaskoczysz? Nieźle, nieźle.

tam w 3 wersie "ja" brakuje, jeżeli mnie oko i rozum nie mylą.
jako wiadomym jest, że ja też zapuszczam banałami, to stwierdzam, że podoba mi się
głównie druga część, z pierwszą się po prostu nie zgadzam.

Poczatek jakiś kulejący i niefajny. Ale im bliżej końca tym lepiej. I zakończenie. ładnie to Sihaja ujęła. Eleganckie.

wywaliłabym pierwszą zwrotkę
i byłoby dobrze.

A może paserstwo?

Cały wiersz jest taki... normalny (no co?), ale jak się dojedzie do trzeciego wersu od końca, aż się chce go przeczytać jeszcze raz. Przynajmniej u mnie tak było. Nie wiem do końca czym to było spowodowane, ale czytałem go trzy razy i za każdym razem miałem odmienne zdanie na jego temat. Hm...

Tym razem się z tobą zgodze... Nie wiem czemu ale taki dla mnie... mało Avadowy

złe skreślić? ;p

może to szczyt narcyzmu, ale wydaje mi się, że w końcówkach jestem dobry.

No, ale "pazerstwa" nie ma.

gdzie?

w mowie polskiej
jest pazerność

no, chyba, że chodziło o "pozerstwo" (to troche bez sensu)

nie. to takie słowo utworzone przeze mnie.do rymu aby było. ale gerneralnie chodziło o pazerność.

to tzw. innowacja poetycka, neologizm. cos w stylu "musi" zamiast "muszy"

no.