No cóż pierwszy wiersz nie był za dobry więc postanowiłam dać coś dłuższego

Duszę w sobie moje emocje
Piszę, bo muszę pisać i nikt mi tego nie zabroni.
Czuję w sobie gniew, lęk, ból, samotność, moja dusza krwawi.
Lecz wiem, że nie zmienię się, bo taka już jestem.
Brakuje mi, tak strasznie brakuje mi Ciebie
Właściwie nigdy nie miałyśmy okazji porozmawiać tak szczerze,
A teraz Ciebie już nie ma, właśnie teraz gdy Cię tak bardzo potrzebuję,
gdy potrzebuję Twojej rady.
Teraz gdy jest mi tak ciężko i stoję na rozstaju dróg i nie wiem,
która drogę wybrać.
Wiem, że jesteś przy mnie blisko każdego dnia,
ale to nie zastąpi Twojej osoby
Bo ja chcę Cię dotknąc , przytulić, pogadać, pośmiać się
Chcę by było tak jak kiedyś...
Lecz czasu nie da się cofnąć i muszę sobie z tym wszystkim poradzić sama,
bo Ciebie już nie ma i to moje cierpienie.

Może tym razem będziel lepiej.

poprostu twoje emocje . sama lubie przelać wszytko na papier gdy w głowie aż krzyczy wszystko z barku miejsca . dla mnie pisanie to taka myślodsiewnia .

ładnie napisane .

Doslownosc. Zmiany tematu. Zadnego zaskoczenia. Nawet rymow i rytmu za bardzo nie mozna oceniac. Ojoj. No niestety ten rowniez mi sie nie podoba.

to nie jest poezja
to jest kartka z pamietnika albo list
to moze byc dopiero baza do napisania wiersza

Takie to wszystko zbyt dosłowne, nie wierszowate jak dla mnie.

jeżeli liczycie na rymy w moich wierszach to się nie doczekacie, rymy są takie oklepane,a i rytm jest zbedny bo nie czyta sie do rytmu.

są gusta i guściki . są wiersze rymowane i białe . nie umiem pisać ani jednych ani drugich, dlatego lubię czytać

i dla mnie to chyba nie ma specjalnej różnicy czy rymowany czy nie .
lubie poezję .

Każdy jest inny, każdego pociąga co innego w poezji taki juz jest świat. Każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii i każdy ma prawo bronić swojej. Tak już jest i nikt tego nie zmieni, każdy ma swój gust

przeciez rymy w wierszach nie są ważne . ja tam nawet wole bez rymów.
rzeczywiście to moze nie jest koniecznie poezja, ale jak nie na poezje to ciekawe .

ktoś powiedział , że *poezja leczy rany, jakie zadaje rozum* czy jakoś tak .

chyba dlatego lubi przelewać nasze mysli na kartkę .

załóżcie kółko wzajemnej adoracji.

skoro nie odróżniasz wyrażania własnej opini od adoracji to współczuje Ci

widzisz, tutaj nie tylko pokazuje sie swoje wiersze, ale przede wszystkim czyta się konstruktywne komentarze krytyki, które mają na celu uzmysłowienie popełnianych błędów. i nie należy się na to obrażać.

ale ja sie wcale nie obrażam poprostu nie rozumiem dlaczego myślisz, że niektórzy mnie adorują

Czego jak czego, ale emocji w tym wierszu nie ma. Patos za to wszędobylski.
Wyluzuj, pomyśl co chcesz przekazać, a potem nie ubieraj tego w sztuczne słowa tylko namaluj to co myślisz - bo czasem myśli się obrazami i te obrazy można przelać na kar... eee... klawiaturę.



Bez wycieczek osobistych, uprasza się. Bo będę ciachać. Mam nastrój do ciachania to będę groźna.

Mhm. Rymy sa oklepane, rytm jest banalny, za to ten nadęty słowotok jest oryginalny i przejmujący. Chcesz oryginalności? Poczytaj se WildThinga. Na tym samym forum. I nie opowiadaj o gustach, bo - tak, są różne gusta i opinie, ale są też narzędzia do obiektywnej oceny czyjegoś warsztatu i twórczości. I Twój wiersz jest na tyle zły, że jest już zły obiektywnie. Odpuściłbym sobie takie przemowy, ale tym zdaniem powyżej lekko mnie zirytowałaś.

Wiedziałaś może, że dobra proza też zwykle ma rytm? Trzeba go umieć poczuć. Życzę powodzenia.

a mi się wydaje że ty, podobnie jak większość tu zgromadzonych, pisesz wiersze białe bo nie umiesz bisać rymowanych.
I w ogóle wielu sądzi, że jak wiersze sa białe, to są lepsze od rymowanych, bo dojrzalsze i poważne. RIGHT - IS SHIT!

Byłeś. Nie ma
cię.
Wyprowadź
mnie z cienia.
Bo mi źle.

Jeśli tu przyjdziesz
i powiesz choćby zdanie

jedno

to będzie już lepiej.
I tak zostanie.

Nie wszystkie
słowa
więdną.



No to też jest pretensjonalne z lekka, ale myślę, że nieco lapidarności w podejściu do tematu jakim jest chłopak co se poszedł nie zaszkodziłoby Ci, a nawet pomogło bardzo. Rymu nawet nie śmiem proponowac. Rym jest passe. Poza tym jeszcze trzeba umieć.

no. tak jak my. hehe.

taaa... nie ma to jak wrodzona skromność

bawimy się w nową grę. tylko ci o nickach zaczynających się na l, k i a z tego grona mogą umieszczać cokolwiek na poezji.
trzyyy czteeery, start.

E, no, Cat. To jawna dyskryminacja ;P


1. Rymować trzeba umieć, bo inaczej czytelnika bolą zęby. I czoło od walenia o biurko.

2. Wszystko ma rytm! Proza, poezja, zdziwię Cię, ale nawet dramat ma rytm. Twój wiersz też ma rytm. Tyle, że ten Twój rytm jest nieskładny. A w poezji to rytm jest absolutnie niezbędny, nawet jak jest pokiełbaszony. Byleby był pokiełbaszony z myślą.

oja, ale spaliłam grę. ci na si też mogą.

Ufff. I ci na Cat też powinni móc. Jak się kiedyś w końcu zdecydują.

Ci na Cat są prości jak budowa cepa i przeraźliwie niepoetyczni.

Aha. Już wierzę.
Wierszy nie lubią pisać po prostu, ot co.


A tak btw to budowa cepa nie jest prosta. Ja nie umiem zbudować cepa.

E, Cat umi. Pamiętam taki jeden: "Och cepie, cepie, używałam cię ja w stepie" i był super.

Nobel literacki został skrupulatnie przepity.