Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: 'wszyscy Ludzie Prezydenta'
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12
vold
Dawno nie było żadnych rozmów politycznych [nie wiem czy zagorzali obrońcy Kaczyńskich nie chcą się bawić w tłumaczenie się itd. i ich nie zakładają]. Ja nie mam zamiaru prowokować, tylko zaczynam się mocno bać.

Fotyga, Gosiewski, Macierewicz, Cymański, Kuchciński, Kaczmaerk [do niego mam chyba najmniej zastrzeżeń], pan premier, Lepper, Giertych, Orzechowski [!!!] ...

Cholera, wszędzie spiski, agenci, służby specjalne i paskudni niemcy.

Przecież połowa z tych ludzi to jeden wielki żart. Chyba nie muszę mówić dlaczego, wystarczy poczytać gazety [nie tylko te koszerne wink2.gif] czy pooglądać telewizję [nie tylko prywatną].

O tych wszystkich śmiesznych przepychankach z Gilowską, Marcinkiewiczem, Dornem nie będę wspominał.

O Samoobronie czy LPRze też już nic nie mówię, temat chyba przedawniony [zatrudnimy może kogoś za seks albo zamówimy pięć piwek?].
Opozycja też jest śmieszna. Tusk jest kiepskim politykiem, który siedzi na dupie i krytykuje, zamiast próbować cokolwiek zrobić. Olejniczak jest zakłamany i niemniej cyniczny niż Giertych.

Jak ma się polityczna Polska?
Katon
Żałośnie. Ale jesteśmy w UE, jesteśmy w NATO, gospodarka mimo wszystko idzie w góre, nie ma tu już sowieckich wojsk, są pełne półki i w sumie to jest normalnie. Ale Polacy mają jojczenie w genach. Więc pojojczmy.
Eva
Oj Mateusz Mateusz, czy przez ta delikatna ironie przemawia polityczna bezkrytycznosc i lapanie sie brzytwy, rowniez politycznej? :P Nie rob mi tego - wierze ze jednak nie.


Btw. zmienily Ci sie od ostatniego razu sympatie czysto partyjne czy nie? Tak gwoli scislosci.. :d
Katon
Ale czemu? Fakt - uwaga, będzie kontrowersyjna teza, w 'Co z tą Polską' byłbym wybuczany - nie uważam tego rządu za najgorszy w historii III RP.
Eva
Raczej w IV, choc to oczywiscie jeden z licznych absurdow, ktory mnie zawsze zadziwia.
vold
Katon włączył grubą zbroje i nie da się przebić wink2.gif

Gospodarka jest oczywiście w bardzo dobrym stanie, byle jak najdłużej i byle nie byl to czasowy trend.

Polityka zagraniczna, jest łagodnie mówiąc, kiepska. Wszędzie są spiski, wszędzie są podli niemiasze albo sowieci, a kiedy mamy kompetentnego człowieka na bardzo ważnym stanowisku, to robimy coś, aby się go pozbyć [czyt. Sikorski].

Może półki i są pełne, ale martwi mnie na przykład moja matura. Pf, fajny klopsik z nią strzelili, NIKT NIC NIE WIE. Nie chodzi tu o niekompetencję nauczycieli, dyrektorów czy nawet kuratorium. To idzie z góry.
I nie chodzi tu o bylejakie jojczenie, bo jojczyć to można od parady zawsze. Tylko że sytuacja robi się coraz bardziej krytyczna i tak naprawde nie wiadomo co będzie z tym rządem i jak długo przetrwa.
Katon
Nie mam sympati partyjnych. Mam tylko poglądy na konkretne sprawy.
PrZeMeK Z.
A ja nie mam poglądów.

Ale jakby co - tak sobie kiedyś myślałem - zagłosowałbym na Korwina - Mikkego. Nie wygra, ale przynajmniej jest konkretny i wie, czego chce. I co mówi.

Dobra, chyba przestaję się udzielać w tej dyskusji. Owocnego jojczenia.
Eva
Czy tak do konca wie co mowi to nie bylabym w stu procentach pewna.
Child
A mnie rozwalil Kuchcinski tym komentarzem - mam wrażenie, że o co go nie spytać, to on i tak musi to sprawdzic, czy aby za tym nie stoi jakis układ. [Jarek z resztą ten sam kierunek prezentuje w sprawie obwodnicy augustowskiej. za dzialaniami ekologow MUSI stac czyjs interes]
Katon
A ja się dziwie, że praktyka funkcjonowania tego kraju nie nauczyła was jeszcze, że do jasnej cholery tutaj zawsze ktoś za kimś stoi i zazwyczaj jest układ. I nie ironizuje. W tej sprawie zwykle Kaczyńscy mają co do zasady sporo racji. W państwie, w którym NIE DA SIĘ wprowadzić do ustawy zapisu, że odbierający na stacji benzynowej partie paliwa musi pobrać próbkę, żeby ew. wiedzieć skąd pochodziło paliwo lewe. Takie trudne? No to wam oznajmiam, że się nie da. Próbowano kilka razy. Zawsze ten zapis wylatywał. Jakoś dziwnie. Lub inne czasopisma i rośliny. Nie podśmiech..cie się z agentów i KGB. Nie kiedy Zachód w ciężkim (i przez to mimowolnie zabawnym) szoku odkrywa, że u nich Ruscy też mieli i mają agantów na samych szczytach władzy.
anagda
QUOTE
- Przypuszczam, że to nie było tak, że córka odeszła. Trzeba się dowiedzieć, z jakich tak naprawdę względów nastąpiło rozstanie


LoL... Mam wrażenie, że Kuchciński to w każdej sprawie ma niemal tą samą gadkę. Tzn "trzeba się dowiedzieć", "trzeba sprawdzić", "trzeba..."...

Najmądrzejszy z nich to chyba Pawlak... Chociaż... Skoro Kaczyniak tak promował się przy pomocy całej rodziny i wartości rodzinne najważniejsze, no to mamy potwierdzenie kolejnego kłamstwa przedwyborczego...


Mnie aktualnie z polityki interesuje jedna jedyna rzecz. A właściwie człek. Mianowicie sir Giertych. Jakby nie patrzeć, jego ministerstwo jest najbliższe dla mnie. I z obawą wysłuch..ę coraz to nowszych jak zwykle genialnych pomysłów dot matur i zera tolerancji...


Polityką jako taką się za bardzo nie interesuję. Odbieram tak jak mówią w telewizji, radiu, prasie. Jakoś nie doszukuję się jakiegoś drugiego dna jak coniektórzy. Po prostu mnie to nie interesuje. Jak coś to zawsze zostaje Irlandia bądź Anglia... tongue.gif
Neonai
QUOTE(vold @ 13.02.2007 23:24)
Jak ma się polityczna Polska?
*



ja nie wiem. nie rozmawiam o tym. znaczy wiadomo, zawsze się cośtam wie. ale nie na tyle żeby o tym dyskutować. jestem apolityczna.
Child
i przez takich jak Ty mamy taki rząd! <grzmot>
Neonai
user posted image
GrimmY
zapomniałeś dodać 'doktor lepper' vold wink2.gif
Avery
Ja się tego rządu zaczynam po prostu bać... Jak SLD było u władzy to nic się specjalnie nie działo, ani na lepsze ani na gorsze a teraz robi się apokalipsa. Najbardziej przeraża mnie wspomniany wcześniej Roman Giertych i jego genialne pomysły, bo my (czyt. młodzież się ucząca tongue.gif) odczujemy to najmocniej... Religia na maturze, program zero tolerancji w przedszkolach, podstawówkach, gimnazjach i pewnie niedługo na studiach no i najsłynniejsze obowiązkowe wszędzie mundurki od września(jakby to komu potrzebne było). Martwi mnie też to uparte dążenie LPR do całkowitego zakazu aborcji, bo jak im się nie daj Boże uda to w przyszłości będzie ciężko ten nonsens naprawić dry.gif No i oczywiście priorytetowe zajęcia rządu, czyli ustawa o ogłoszeniu Jezusa królem Polski, jakby nie mieli co robić, już nie mówiąc że niezbyt to jest zgodne z konstytucją... Tyle pamiętam, bo było tych bzdur co nie miara.
A tak na poprawe humoru: Jak powstała koalicja biggrin.gif
Katon
Nie. To przez takich jak Avery mamy taki kraj. Czysty populizm, bełkot, tezy zasłyszane, zero merytoryki, zero poglądów tak naprawdę. No chyba, że skrzętnie schowane. Nie lubię Kaczyńskich, bo mi nie odpowiada za bardzo ich filozofia państwa. Ale widzicie misie (to głównie do takich mędrców jak ten powyżej), oni jednak ją mają i bawi mnie wyzywanie ich od debili przez ludzi, którzy z polityki, historii idei, filozofii czy historii administracji nie rozumieją literalnie NIC, a swoją wiedzę czerpią ze szkła kontaktowego i nim się onanizują. Gdzie ta apokalipsa? Wymieniłeś kilka (zazwyczaj głupich) postulatów z których żaden się nijak ma do apokalipsy i co? Ja jednak uważam, że totalne zawłaszczenie państwa jakie się na przestrzeni lat odbywało było dla demokracji zagrożeniem znacznie większym niż pomysły Giertycha z jego promilowym popraciem. Wogóle z diagnozą Kaczyńskich generalnie się zgadzam. Nie zgadzam się za to z receptą na leczenie choroby jaką zdiagnozowali.

Ale wiecie, zabroniono się w Polsce śmiać z czyjegoś dziadka w Wermachcie, chociaż to - summa summarum - wdzięczny temat by sobie nieco poszydzić w knajpie nad piwem. Tzn. nie zabroniono, ale grozi za to ostracyzm niejaki. I ok. Tylko nie rozumiem czemu szydzenie z faktu, że ktoś ma obleśnie brzydką żonę podłe nie jest. Mnie uczono, że to nieładnie.

Wiecie ile Kwaśniewski miał wzrostu? Nie wiecie? To se k.... sprawdźcie.
Eva
Ehehe klamki dla niego obnizali.

Generalnie stoje nieco w politycznej opozycji do Ciebie Katonie (ale tylko nieco, bo Ty madry czlowiek jestes, takze politycznie) ale mowiac szczerze to juz nie moglam sie powstrzymac przed jakims komentarzem ad Avery - ubiegles mnie na szczescie i o wiele lepiej to zrobiles.
Avery
Aleś mnie Katon zjebał... z góry na dół dry.gif
Tylko bądź łaskaw zauważyć że w naszym pięknym kraju obowiązuje cenzus wieku i ja jeszcze wpływu na rząd nie mam... Wiem że chodzi Ci o poglądy ale wybacz, skąd ty możesz wiedzieć że ja nie mam żadnych poglądów, jestem liberałem i za cholere nie podoba mi się co PiS wyprawia, i nie są to żadne zasłyszane bzdury choć nie powiem, nie wysiliłem się w ostatnim poście i wypisałem te najbardziej znane, tylko że chodziło mi o to że te pomysły mnie bezpośrednio dotycza, ty masz Katon 20 z hakiem więc się nie dziwie że masz głęboko w poważaniu czy będą mundurki czy nie ale to że zamykają szpitale albo że robią z nas debili przed całą Europą powinno cie nieco poruszyć...
Co do apokalipsy, no może troche przesadziłem ale nie powiesz mi chyba że to co się teraz wyprawia jest normalne.

QUOTE
Ale wiecie, zabroniono się w Polsce śmiać z czyjegoś dziadka w Wermachcie, chociaż to - summa summarum - wdzięczny temat by sobie nieco poszydzić w knajpie nad piwem. Tzn. nie zabroniono, ale grozi za to ostracyzm niejaki. I ok. Tylko nie rozumiem czemu szydzenie z faktu, że ktoś ma obleśnie brzydką żonę podłe nie jest. Mnie uczono, że to nieładnie.

Nie chodzi o to że się nie wolno śmiać tylko że Kurski skłamał publicznie w wiadomym celu, bo chodziło o to że rzeczony dziadek został siłą zaciągnięty a nie zgłosił się na ochotnika.

A Kaczyńska to już zupełnie inna sprawa, i nie zachowuj sie Katon jakbyś się wczoraj urodził bo dobrze wiesz że z rządu się zawsze śmieją, nawet o Piłsudskim były kawały...
Eva
Chodzi o to ze niestety zaprezentowales jakies histeryczne bebly, tyle razy juz przewalkowywane, ze zdeformowane nie do poznania. A te Giertychowe pomysly co wymieniles - akurat najmniej szkodliwe zes wybral. Mundurek? I dobrze, nie bedzie wreszcie w szkolach wybiegu i sztucznych podzialow. Ja zaluje ze nie bede mogla sobie go ponosic. Zero tolerancji - nic nowego tam nie wymyslil, a szkoda, bo cos z tym bydlem trzeba zrobic. Matura z religii - moze i absurd, ale nie chcesz, nie musisz. Za to ja musze zrobic w maju wiele rzeczy ktore mi po prostu w perspektywie zaszkodzi.
Lilith
QUOTE(Avery @ 15.02.2007 14:40)
ale to że zamykają szpitale powinno cie nieco poruszyć...
*



szpitale zamykane są z zupełnie innego powodu, nie z jakiegoś widzimisię i konszachtów i zadnej spiskowej teorii dziejów tu nie ma.
i najczęściej wygląda to tak, ze same plajtują, ale tu wina lezy w NFZ.kompletnym absurdem jest oplacanie operacji. jezeli pacjent ma 3 złamania, to fundusz oplaca 100% od jednego, 60% od drugiego i 30% od trzeciego. szpitale mają przydzieloną określoną sumę roczną i kazdy lekarz moze w ciagu roku wykonac określoną liczbę zabiegów (hahaha, to tak jakby powiedziec, ze w danym rejonie wypadkom może ulec 100 osób, nie wiecej), więc jezeli jest ich więcej, to szpital po prostu nie dostaje za to pieniedzy.
Child
QUOTE
Mundurek? I dobrze, nie bedzie wreszcie w szkolach wybiegu i sztucznych podzialow.
Mundurek z buca człowieka nie zrobi
Eva
Ales walnal frazesem ziom :P
Child
czymię poziom wink2.gif
matoos
QUOTE(Child @ 15.02.2007 18:41)
QUOTE
Mundurek? I dobrze, nie bedzie wreszcie w szkolach wybiegu i sztucznych podzialow.
Mundurek z buca człowieka nie zrobi
*


Ale chociaż ten buc będzie wyglądał jak człowiek.

Ja popieram Katona jak w większości przypadków. Słuchajcie go, to mądry człowiek. Jedyne z czym się nie zgadzam to to, że Kaczyńscy mają złe wyobrażenie jak kraj powinien wyglądać. Mi tam się ich wizja podoba. Szkoda że w tym całym skur***ństwie takich jak oni można policzyć na palcach jednej - max dwóch rąk.
Katon
Avery, a na czym ten liberalizm Twój polega? Bo tak się składa, że ja też jestem liberałem i to nawet takim z tych skrajnych. Ale widziesz, liberalizm nie polega na czytaniu tego czym jest liberalizm wg. GW i wyznawaniu tego.
Avery
Ale masz świadomość że PiS to partia konserwatywna? Gazety Wyborczej nie czytuje, jeśli to miałeś na myśli. No ale od początku, i jeszcze tak nawiasem mówiąc krytykując rząd mam na myśli cały, nie tylko Kaczyńskich bo już lepszy PiS od SLD . Na początek służba zdrowia, nie uważasz że powinna być sprywatyzowana? Bo skoro jak wcześniej wspomniała Lilith są limity, i praktycznie za wszystko trzeba płacić jeśli się nie chce stać w kolejce przez pół roku. Więc tak czy siak większość ludzi zapłaci bo albo nie może, albo nie chce czekać do nowego roku aż się pieniądze znajdą. Następnie lekarze, w prywatnych przychodniach dostają przyzwoite pensje więc właściwie nie muszą brać łapówek, bo wybacz ale jak lekarz uczy się ciężko przez 6 lat i zarabia potem mniej niż robotnik fizyczny to w pewnym sensie jest uzasadniony. Kolejna sprawa, lekcje wychowania patriotycznego o których premier mówił w czasie dzisiejszej konferencji, liberalizm zakłada brak ingerencji w wolność jednostki, a czyż to nie jest ingerencja? Każdy ma prawo sam zadecydować czy jest patriotą czy nie, podobnie jak z wyznaniem.
A jeszcze ogólnie mówiąc to denerwuje mnie że znowu naobiecywał gruszki na wierzbie, że obniżą podatki, będą budować boiska itd. a czy rok temu nie mówił tego samego? Jeden z głównych haseł w kampanii wyborczej, "wycofać polskie wojska z Iraku". I co? Kolejni żołnierze wysłani i jeszcze tarcza antyrakietowa nam się szykuje.
Zresztą Katon, skoro już dyskutujemy to powiedz mi jakie ty masz poglądy, chyba lepiej przeprowadzić coś na kształt debaty niż obrzucać się gnojem.
Rysiek_Kowal
QUOTE(matoos @ 15.02.2007 18:41)
Mi tam się ich wizja podoba.
Poprosze o sprecyzowanie tej wizji, bo ja mam problemy, albo widze to inaczej niz jest w rzeczywistosci.

Przepraszam, za edycję, pragnę jednak zaznaczyć, że wątpliwości Ryśka sensowne i podstawne. Wizji właśnie brak zaczyna być/Katon
Katon
1. Jestem za prywatyzacją służby zdrowia.
2. Jestem przeciw budowaniu boisk z państwoych pieniędzy.
3. Jestem za wysłaniem żołnierzy do Afganistanu, bo w ten sposób szkolimy sobie armie w warunkach bojowych, a ja nie wierzę w koniec historii.
4. Jestem przeciwnikiem 'wychowania patriotycznego', ale z przyczyn raczej formalnych, natomiast uważam, że szkoła powinna budować jakąś obywatelską postawę i uczyć szacunku dla Ojczyzny.
5. Nie wiem co Twój liberalizm ma do tarczy, której jestem szalonym zwolennikiem. Niewiele rzeczy popieram tak mocno. Ale to jest wogóle temat na osobną dyskusje.
6. Pewna wizja konserwatyzmu bynajmniej nie wyklucza się z liberalizmem. Fakt, pisowska wizja akurat tak, ale nie z tych przyczyn popieram diagnozę jaką swego czasu Kaczyńscy postawili III RP. Ma to raczej źródło nie tyle w ideach, co w faktach.
7. Podatki powinny być jak najniższe. Dochodowy to zwykłe złodziejstwo. Zupełnie nie zgadzam się z polityką społeczną tego rządu i nie zamierzam jej bronić.
8. Tak, wierzę w agentów, przestępstwa WSI, patologie III RP, 'układ prezydencki', 'uwłaszczenie nomenklatury', mafie oplatającą struktury państwa i mnóstwo innych rzeczy.
9. Nie, w Polsce nie ma kapitalizmu. Jest postkomunistyczny feudalizm. Kaczyńscy chcą go rozbić i chwała. Szkoda, że na jego miejsce chcą zbudować jakąś Sanację-bis i tu się rozchodzą nasze tory myślenia diametralnie.
10. Nie, nie ufam już nikomu na polskiej scenie polityczniej i - uwaga - wietrzę agenturę.
11. Uważam Leppera i Giertycha za rosyjskich agentów. Podejrzewam też mnóśtrwo polityków PO, sporo PiSi, o SLD nawet nie ma co mówić.
12. Nie, nie jestem zwolennikiem konstytucji europejskiej i żałosnego potakiwactwa jakie postulują 'autorytety moralne' w dziedzinie polityki zagranicznej i chociaż Fotyga jest jakąś żałosną pomyłką nie uważam zagranicznej polityki tego rządu za katastrofę.

Aha. 13. Mundurkom mówię - nie. Nie przekonują mnie argumenty za. Nie lubię żadnej uniformizacji, tak już mam. Zastrzegam jednak, że to nie jest pogląd ideowy, światopoglądowy, polityczny, lecz zupełnie emocjonalny i prywatny.


Może tyle tez na początek.

Aha. Takie merytoryczne sprostowanie. PiS nie postulował wycofania wojsk z Iraku. Te żałosne przystawki tak oczywiście, ale nie dam się wpuści w rolę adwokata Leppera czy Giertycha. Ani w podział, w którym opowiadamy się tu albo tu, za tym albo za tym. Ja patrzę na politykę przez pryzmat spraw. I są takie gdzie popieram Kaczyńskich całkowicie, są zaś takich, w których znajduję się do nich w całkowitej opozycji.

Nie no, jeszcze wydłużę tego posta. Bo skandalem, kochani to jest TO, że Lepper podkopuje w Moskwie stanowisko polskiego rządu w dwóch ważnych sprawach. Ociera sie o zdradę. Czemu cholera taka cisza o takim skandalu?!? Co my mamy za media?!?!? Komentarze pod spodem jak zwykle ukazują bezdenną głupotę interenetowych komentujacych. Aż się dziwie, że złamałem zasadę i przeczytałem, zazwyczaj nie chcę psuć sobie tętna.
vold
To znaczy co do tej tarczy - na pewno inaczej byś na to patrzył gdybyś nie był jej takim zwolennkiem, ale z Twojej pozycji to mocna sprawa, racja.

Ale Moskwa mocno chce ośmieszyć Polskę przez Leppera, przecież niby czym było to wręczenie tytułu? Ta uczelnia nie miała o tym pojęcia do ostatniej chwili, oni nawet nie bardzo wiedzieli kim jest Lepper, dostali polecenie, które musiało zostać wykonane.


Tak swoją drogą, żal mi bardzo Sikorskiego. Wydawał mi się jedną z bardziej kompetentnych osób w tym rządzie, wiedział co robi (albo przynajmniej sprawiał takie wrażenie). A z tym Macierewiczem, to pffff.
matoos
QUOTE
Poprosze o sprecyzowanie tej wizji, bo ja mam problemy, albo widze to inaczej niz jest w rzeczywistosci.

Odsyłam do programu partii, można go łatwo znaleźć w internecie. Niestety w tej chwili wizja uległa rozwodnieniu - przez konieczność kompromisów. Ale istnieje tak czy inaczej. Obawiam się że teraz już pozostanie w tle - to mi się właśnie nie podoba w dzisiejszej polityce. Po pewnym czasie każdy zapomina o co tak naprawdę walczył poświęcając się samej walce.

Hmm... Jak Tusk sobie beztrosko na boku romansował z Merkel media też były cicho, przecież on nie z PiSa więc nie ma co niepotrzebnie bałaganu robić, prawda?
Lilith&Katon
Nie, te sprawy są nieporónywalne. Tusk prowadził mimo wszystko rutynowe rozmowy, jakprzewodniczący partii z przewodniczącą partii, bo co by nie mówić to PE jest forum partyjnym, nie narodowym. Lepper jako wicepremier rządu RP mówiącym takie rzeczy jest skandalem monumentalnym/Katon
murof
QUOTE
Ale Moskwa mocno chce ośmieszyć Polskę przez Leppera, przecież niby czym było to wręczenie tytułu? Ta uczelnia nie miała o tym pojęcia do ostatniej chwili, oni nawet nie bardzo wiedzieli kim jest Lepper, dostali polecenie, które musiało zostać wykonane.

Z tego co słyszałem to dość rutynowa czynność, której celem jest raczej promocja uniwersytety, a nie jakieś tam spiski. Co nie znaczy, że akurat Rosji nie należy się obawiać.. 2 bln. rubli ma wydać w niedługim czasie na modernizację armii, czyli granica zaczyna się robić odrobinkę cieplejsza - oby niedługo nie zapłonęła na nowo..
QUOTE
Odsyłam do programu partii, można go łatwo znaleźć w internecie. Niestety w tej chwili wizja uległa rozwodnieniu - przez konieczność kompromisów

Jeśli oni mieli jakąkolwiek wizję (i nie chodzi mi o to, co na tych flepach jest wypisane) to albo już ją realizują, a polega o na na najnormalniejszym utrzymaniu się u władzy, albo ta wizja nie uległa rozwodnieniu, tylko rozwolnieniu i w tej chwili pozostał tylko brzydki zapach...

Z Tobą Katon zgadzam się może w jednym punkcie:
QUOTE
10. Nie, nie ufam już nikomu na polskiej scenie polityczniej i - uwaga - wietrzę agenturę.

Natomiast za cholerę nie widzę powodu, żeby sądzić, że Kaczyńscy mają jakikolwiek sensowny pomysł na władzę i rozwiązanie tych problemów i w tej chwili nie widzę żadnej alternatywy dla spieprzenia z tego posranego kraju, co prawdopodobnie będzie miało miejsce koło lipca/sierpnia br. (narazie na jakiś roczek, mam nadzieję, że potem i na dłużej)

Sam system ustrojowy jest na tylko powalony, że nawet nie ma sensu cokolwiek poprawiać. Mam wrażenie, że Polska jest w jakimś dziwnym okresie, który inne kraje mają już dawno za sobą i nie widzę sensu, żeby użerać się z tym wszystkim, tylko dlatego, że tutaj się urodziłem.

Nie wspominam już nawet o teczkach i innych sprawach, bo to się po prostu robi śmieszne.
Hagrid
.

Odniosę się do tych 15 punktów które napisał Katon, bo ciężko rozpisywać się od nowa a ze sporą częścią jego poglądów się zgadzam.

1. Też jestem za prytwatną służbą zdrowia, w pierwszej kolejnosci przychodni, gabinetów dentystycznych itd. Szpitale póki co powinny działać w zakresie ochrony życia, nic po za jakis rozsądnie skrojony "koszyk"
I koniec z refundacją leków, jak najszybciej i bez wyjątków, apetki internetowe powinny działać bez skrępowania.
2.
Te boiska to wielka pomyłka, wynikająca z polskich piłkarskich kompleksów. Tak jakby i ch zbudowanie miało jakiekolwiek znaczenie dla jakości ligi, w któej psutawe są stadiony 10-tysięczne.
3.
Powinni tam jeszcze wysłać żołnierzy z Iraku, zdobędą więcej doswiadczenia a nie będą juz firmować przegranej geopolitycznie misji.
4.
Też jestem przeciw wychowaniu patriotycznemu. Nie proawdziłyby do niczego innego jak tylko buntu przeciw narzuconym wzorcom, efekt byłby odwrotny od zamierzonego.
5.
A co ma liberazlim do tarczy? i Co w niej takiego wspaniałego? Z perspektywy bezpieczeństwa USA (i naszego w duzej mierze też) nei ma róznicy czy tarcza stanie w Polsce, Rumunii zcy w Estonii. Kraj który zostanie wybrany zostanie ocztywiscie mocno narażony na punktowy atak, ale to jest tylko kwestia odpowiedniej ceny za ryzyko. Jeśli dadżą nam kasę i odpowiednia oboronę p-lot to mozna to brać, jeśli warunki będą słabe a ktos inny w regionie to weźmie to sienie rozpłaczę. pozatym tarcza w Rumunii to byłby słabszy argument w rękach Putina przy propagandzie zbrojeniowej.

6. Cały ten konserwtyzm niewiele wyrasta ponad związkowe postulaty z lat 80-tych, dokopać komunię i pójść ramię w ramię z Kościołem ku "solidarnej ojczyźnie", wizji w tym brak, ot taka że trzeba zamienić stare akdry zaufanymi ludźmi i w nagorodę przyozdobić kombatantów.

7. A dla mnie wszelakie niedochodowe podatki są absurdalne, niby dlaczego palcz, pijak czy kieorwca mają być szczególnie karani? Niech każdy płąci dziesięcinę a od reszty wara!

8. Uwłaszczenie nomenklatury nie wymaga a przynajmniej nie powinno wymagać wiary, o tym śmiało trzeba pisać w podręcznikach, bo majątek PZPR i wielu banków został jawnie rozgrabiony i nie ma tutaj żadnego gdybania.
Cała reszta to już materiał na pogłębione analizy, moze dopiero perspektywa czasu ujawni więcej przestępczych mechanizmów.

9. Mamy system "totalnego uprzywilejowania", nauczyciele pracują 18 godzin, rolnicy nie płacą podatków, kolejarzy nikt nie zwalnia, lokatorów się nei wyrzuca, wszyscy mają wcześniejsze emerytury, pół kraju ma rentę, głodową ale jednak. i tak każdy każdego rozkrada każdego. Nie da się z tego wyciągnąć chocby jednego elelemtnu bo każda grupa zostałaby, wprawdzie chwilowo ale jednak, bardzo powaznie osłabiona. Kaczyński nie zrobił akaurt nic w tym kierunku, tylko przestawia pionki na osobowej szachownicy. Żeby to jeszcze TYLKO polityka socjalna, a tu jeszcze w dodatku prytwatyzacja staneła w październiku 20005 i ani drgneła. Tego to juznaprawdę nie rozumiem. Mieliśmy zlodziesjka prytwatyzację, no dobra ale czemu nie da się przeprowadzić uczciwej prywatyzacji?

10. Trudno mówić o zaufaniu, mam takowe do Janka Rokity, ale partyjne machiny i tak pokierują wszystkim wedle własego interesu.
Katon
Z Hagridem zwykłem się zazwyczaj zgadzać, a już szczególnie w kwestiach gospodarczych.

Natomiast zaskakująco nieracjonalne i bełkotliwe rzeczy napisał Murof, którego pamiętam z żelaznej logiki wywodu i nieubłaganych logicznie ciągów argumantów. Ale odniosę się jak będę miał więcej czasu.
murof
QUOTE(Katon @ 19.02.2007 13:09)
Z Hagridem zwykłem się zazwyczaj zgadzać, a już szczególnie w kwestiach gospodarczych.

Natomiast zaskakująco nieracjonalne i bełkotliwe rzeczy napisał Murof, którego pamiętam z żelaznej logiki wywodu i nieubłaganych logicznie ciągów argumantów. Ale odniosę się jak będę miał więcej czasu.
*


Przekonaj mnie, że się mylę, bo narazie wygląda na to, że wszystko jest racjonalne, póki się zgadza z twoim punktem widzenia...
Katon
To nie kwestia mojego osądu. Nie uważam, że Twoje poglądy są nieracjonalne. Nie przedstawiłeś ich. Zapodałeś typowo polskie jojczenie o upadku i armagedonie i wyjątkowości polskiego syfu na skale światową, co jest typową tutaj sadomasochistyczną megalomanią. Co niby jest nie do naprawienia? Co niby świadczy o końcu (złym końcu) historii w tym miejscu? Skąd ta śmieszna histeria? Chcesz to wyjeżdząj - drofa wolna, świat czeka. Ale nie szukaj moralnych uzasadnień w robieniu z polski nienaprawialnej poczwary skazanej na utonięcie w gnojówce, bo to właśnie jest nieracjonalne
Katon
Dwa bardzo ciekawa nurty w dyskusji podniosłeś. Odniosę się po krótce. Podtrzymuję tezę o postkomunistycznym feudalizmie. Założenie firmy w Polsce jest drogą przez mękę. Koncesje, zezwolenia, kontrole, gigantyczne podatki, absurdalny ZUS, prawo robione pod konkretnych ludzi, uznaniowość urzędników (casus pana Kluski, który pokazał, że Polska ciągle jest w Azji), niechęć każdej rządzącej elity do drobnej przedsiębiorczości (oczywiście poza gadaniem o niej), rozdęte do absurdu a przy tym i absurdalnie nieefektywne wydatki socjalne - oto, co składa się na polski model 'trzeciej drogi'. W tym wszystkim wyzysk kwitnie. Kolesiostwo było wręcz zasadą państwa. Jego fundamentem. A że nie jest tak źle? No nie jest. Bo mnóstwo rzeczy dzieje się mimo tego! Ludzie po prostu zaciskają zęby i zakładają firmy, zachodni inwestorzy po prostu płacą łapówki komu trzeba i robią interesy, jakoś się to kręci, bo życie znajdzie drogę, jak mawiał Sam Neil w Jurajskim Parku. Zresztą przynajmniej pod względem korupcji faktycznie jest teraz lepiej. Nie wiem czy tu miejsce i czas na fundamentalną dyskusję o ekonomii wogóle, bo tu się zasadniczo z Estiejem nie zgadzam, ale podjąłem tylko 'wątek polski'. Tu nie ma ciągle wolności gospodarczej. Jest hybrydowa, nieefektywna gospodarka, która rozwija się mimo i obok regulacji prawnych, które są stworzone na zmianę przez debili, przez gangsterów, albo przez gangsterów-debili.

Służba zdrowia. Otóż, zdrowie jest towarem. Tzn. może nie jest, ale najlepiej wszyscy wyjdą na potraktowaniu go w ten sposób. Warto tylko uczynić zastrzeżenie, że bezpośrednie ratowanie życia jest obowiązkowe, ale można taki nakaz nałożyć na prywatne szpitale - cóż z tego, że teraz są państwowe skoro i tak nie spełniają tego obowiązku, bo nie mogą. W sytuacji niedoborów pojawia się nam dobro rzadkie. Dobro rzadkie trzeba jakoś podzielić. Wielu chce go mieć, nie ma go wiele. Możemy podzielić po równo, co akurat w służbie zdrowia jest wyjątkowo bez sensu, zresztą jak podzielić po równo respiratory? Możemy pogodzić się z tym, że dostaną 'swoi', albo z tym, że dostaną ci którzy zapłacą. Straszne, to co mówię, ale jestem absolutnie pewien, że rozmawiamy o bohaterskim rozwiązywaniu przez socjalizm problemów nieznanych w innym ustroju. W prywatnej służnie zdrowia skończą się niedobory. Wszystko będzie płatne, ale 10 razy tańsze niż dzisiaj. Zemrze ukochana przez lud fikcja leczenia się za darmo, ale każdego będzie stać na lezczenie. Oczywiście pojawią się przypadki konieczności poważnych operacji na których kogoś nie stać (a teraz ich nie ma?), ale to można rozwiązać poprzez jakiś system państwowych dopłat i refundacji, a nie przez utrzymywanie niereformalnego molocha. Przez wiele lat wmówiono ludziom, że rynek w służbie zdrowia to umierający na ulicach biedni i bogacze leżący na złotych łóżkach. Ma to tyle wspólnego z prawdą, co wszystkie opowiastki o kapitalizmie jakie opowiadano mieszkańcom 'sprawiedliwego świata' przez długie lata. Czyli nic. Rynek jest egalitarny bardziej niż cokolwiek. Konkurencja obniża ceny efwktywniej niż interwencje państwa. System prywatnej opieki medycznej nie będzie doskonały. Będzie tylko sto razy lepszy.
Katon
Nie. Ja po prostu myślę o państwie w duchu klasycznie liberalnym. Nie masz takiego obowiązku, ale na pewno masz świadomość, że wedle pewnej szacownej, starszej ode mnie i wciąż żywej filozofii państwa zajmować się ono powinno właściwie jedynie wewnętrznym i zewnętrznym bezpieczeństwem i sądownictwem. Darmowa edukacja i lecznictwo to już jest inny pakiet. Nie łacz ich w nierozwerwalną całość, bo jej nie ma. Co nie znaczy, że uważam zwolenników bezpłatnej służby zdrowia za idiotów. Oddzielam tylko pojęcia.

Co do popytu i podaży - w rynkowej służbie zdrowia podaż będzie ogromna. Odpowie naturalnie na popyt. Zdrowie przestanie być dobrym rzadkim. Tu tkwi sedno sprawy.
PrZeMeK Z.
Z góry przepraszam za brak orientacji w temacie, ale prywatyzacja służby zdrowia zasadniczo oznacza powstawanie konkurencyjnych placówek leczniczych, a co za tym idzie - spadek cen? Ale co w takim razie z wsiami i małymi miasteczkami? Tam się przecież nie rozwiną konkurencyjne zakłady, bo nie będzie im się opłacało, zatem te, które pozostaną i przetrwają, będą mogły dowolnie (niemal) podnosić ceny, bo będą miały monopol na leczenie w danej okolicy. Czyli co - prywatyzacja pomoże tylko większym miastom?
Katon
QUOTE(estiej @ 20.02.2007 13:39)
1. no cóż, ja nie myślę w ten sposób o państwie, dla mnie to co napisałeś, to taka zewnętrzna, sucha skorupa.
Natomiast myślę o państwie jako społeczeństwie, w którym ludzi łączą najprzeróżniejsze związki. Wymiarem tych relacji nie są korzyści materialne, przynajmniej nie bezpośrednio. W takiej wizji pewne koszty są ponoszone wspólnie dla wspólnego dobra. To wszystko.

2. aha, przynajmniej na razie polska Konstytucja zapewnia (teoretycznie) prawo do: (zobacz też Art. 68, 75 Konstytucji RP) ochrony zdrowia, nauki itp.

3. Tak nawiasem mówiąc, coś takiego przeżyłem już raz chyba na początku lat 90-tych, przy uwolnieniu cen. Faktycznie półki były pełne, tylko nagle połowy ludności nie było stać na zakupy.
*



Ad. 1 Myślisz o państwie jako o społeczeńśtwie. A państwo to nie społeczeństwo. To właśnie 'skorupa', która ma tworzyć ramy do tego, o czym napisałeś. Zgadzam się z Twoją wizją funkcji społeczństwa. Nie zgadzam się z przypisywaniem ich państwu.

Ad 2 No tak. Niewątpliwie.

Ad 3 Cóż, przez jakiś czas faktycznie. Inaczej się nie dało. nie było warto?
Child
>>Samo wytyczanie trasy będzie trwało 15 lat<< No tak - bo wytyczanie nie wiąze sie z grzebaniem w teczkach, wiec bedzie trwalo i trwalo
Katon
W sprawie Rozpudy nie mam sprecyzowanego zdania, ale brak empatii z miejscową ludności lekko mnie niepokoi z etycznego punktu widzenia.
vold
Na największego buca w moich oczach wyszedł burmistrz Augustowa. Praktycznie nic nie wiedział kiedy dziennikarze zadawali mu pytania, zbywał, a kiedy zaporoponowano światła i kładki pomontować to powiedział że nie.
Oczywiście byłoby to czasowym rozwiązaniem, do momentu zrobienia obwodnicy.
ikar
3 grosze:
Imo żaden rząd w takich warunkach jakie są i bez doskonałości ludzi, nie będzie doskonałym, ani nawet jakoś specjalnie dobrym. I myślę, że im dalej - tym będzie tylko gorzej - choćby na to początkowo nie wyglądało.
Inna sprawa - imo każdy z tych ludzi przynajmniej stara się chcieć jak najlepiej. Jeśli tak - to bardzo fajnie. A ja dawno zauważyłem, że o ile mogę się z kim nie zgadzać totalnie w przejawach tego, co robi, to dalej mogę szanować go za intencje smile.gif.
end 3 groszy.
smagliczka
QUOTE(Child)
>>Samo wytyczanie trasy będzie trwało 15 lat<< No tak - bo wytyczanie nie wiąze sie z grzebaniem w teczkach, wiec bedzie trwalo i trwalo


Pozwolę sobie rozłożyć wypowiedź premiera na czynniki pierwsze... skoro już zotała tu przytoczona (a ja zostałam tym sprowokowana turned.gif ).
QUOTE
Zdaniem premiera w sprawie obwodnicy Augustowa nie powinni decydować wszyscy Polacy. "Zgodnie z przepisami, referendum ogólnokrajowe może być rozpisane tylko w sprawie dotyczącej całego kraju. Trudno sprecyzować, czego miałoby wobec tego dotyczyć" - mówi.

A zniszczenie dobra narodowego (ba , dobra unikalnego na skalę europejską), jest wyłącznie wewnętrzną sprawą mieszkańców Podlasia oraz samego miasta Augustowa? To ciekawe, zaiste... Faktycznie, cholernie trudno sprecyzować, czego miało dotyczyć referendum ogólnokrajowe... Faktycznie trudno (bo przecież nie wiadomo, o co się spór toczy, prawda?) Hmm, zgadnijmy: czyżby referendum miało dotyczyć zniszczenia unikartowej Doliny Rospudy? A może na przykład: czy chcemy płacić UE niebotyczne kary za złamanie dwóch Dyrektyw? (premier głupa rżnie, czy przygłupem jest?) Oczywiście w referendum dali wybór: obwodnica za lub przeciw, zamiast: obwodnica przez Rospudę lub alternatywa. Łatwo jest manipulować masami.

QUOTE
- Uznaliśmy, że można przeprowadzić referendum wojewódzkie, bo to ważne dla tej społeczności. Poza tym jest okazja, bo będą powtórzone wybory w Podlaskiem. Nie będzie to więc wiele kosztowało - dodaje.

Będą powtórzone wybory w woj. podlaskim, więc trzeba się społeczności przypodobać wink2.gif "Patrzcie jak się o Was martwimy, obchodzi nas Wasze zdanie... chcecie obwodnicy czy nie? - możecie się wypowiedzieć! " Łał. Nie ma to jak zaangażowanie w sprawy szarego człowieczka. Tak ze szczerego serca i zupełnie bezinteresownie bez żadnych politycznych podtekstów... tylko dlatego, że sprawa ważna jest dla tej społeczności. Się wzruszyłam.

QUOTE
Jarosław Kaczyński mówi, że szanuje ekologów. "Ale musimy znaleźć pewną miarę. Jak jej nie znajdziemy, to wybijmy sobie z głowy, że wybudujemy jakieś autostrady. Samo wytyczanie trasy będzie trwało 15 lat. I stracimy pieniądze z UE" - mówi.

Jasne. Świetnym, idealnym wręcz pomyłsem jest zatrwierdzanie w palanach zagospodarowania ptrzestrzennego GENIALNEGO w swym zamierzeniu projektu, jako tego - uwaga, mundrość nad mundrościami - "najmniej szkoldliwego wariantu dla środowiska". Jaaaasne, najmniej szkodliwy. Bujać to my, ale nie nas, panowie. Poza tym, zwalmy sobie na łeb Trybunał Sprawiedliwości i całą Brukselę - z pewnością wybudujemy więcej autostrad i szybciej to się stanie. Zwłaszcza, że UE już zamroziła nam właśnie fundusze na budowę dróg i autortrad (jak podało TVN24) właśnie w związku z Rospudą. A wytyczanie nowej trasy nie będzie trawało 15 lat (co za kit pan wciska, panie premierze?), bo wytyczonych było kilka wariantów - co zawsze się wykonuje - i GDDKiA ma alternatywę (nawet nie licząc tej, zaproponowanej przez "zielonych" - Tutaj, jakby ktoś chciał sobie zobaczyć. ).
Po prostu komuś cholernie zależy, żeby porowadzić autostradę przez Rospudę (jakiemuś imbecylowi, albo całej bandzie ibmbecylów, bo gdyby realizowano trasę omijającoą Rospudę, moglibyśmy dostać dodatkowe dofinansowanie z UE na jej budowę).

QUOTE
Premier dodaje, że obecne zasady wykorzystania pomocy z UE są lepsze, niż były, ale i tak pewnego dnia skończy nam się czas na ich wydanie. A z tym skończy się ogromna szansa na to, by Polska dokonała prawdziwego skoku cywilizacyjnego.

A premier to kręci cuś? Głupiego udaje? Niedoinformowany jest? Czy nierozgarnięty? Nie wykorzystamy żadnych funduszy - co ciekawsze, nawet nam je odbiorą - jak będziemy łamać unijne prawo. Ponadto pan premier dość dziwnie pojmuje rozwój cywilizacyjny: "po nas choćby potop".

Spór o Rospudę to jakaś wielka pomyłka (i chyba kolejna politycznna rozgrywka - tylko nie bardzo wiem co można na tym wygrać, robiąc szaleństwo, i właściwie kto z kim gra?). Dlaczego pomyłka? Bo żadnego sporu w istocie nie ma. Nie trzeba wybierać między dobrem Augustowiaków, a perełką przyrodniczą. Nie trzeba. Jest alternatywa, do jasnej cholery i łamiemy prawo!
Dlaczego więc "ktoś" przepchnął projetk, który - wiadome to było - wywoła burzę wśród środowisk ekologicznych? (co ciekawsze środowiska te już od dwóch lat, odkąd zatwierdzono projekt, stwawały na głowie, by to odkręcić, i co? dupa).
Komu na tym zależy i dlaczego? Kto komu posmarował, żeby raport z odziaływania inwestycji na środowisko wypadł pomyślnie? I niech nie bajdurzą, że ten projekt jest najmniej szkodliwy dla środowiska - toż to dziecko wie, że planowana estakada dla Rospudy jest ekologioczną katastrofą! A już na pewno wie o tym minister Szyszko (pan profesor wiece uczony i ekolog, z którym miałam swego czasu zajęcia na uczelni i takie mągdości wtedy nam prawił o ochronie środowiska) a teraz pozwolenie wydał - kolejny piesek PiS-u.
I o co właściwie w tym wszystkim chodzi? O szybkie zbudowanie aurostrady (bo się obiecywało w przedwyborczych obiecankach). Wątpię. Raczej o coś innego -bliżej nieokreślonego, szczerze powiem, bo ta cała afera z Rospudą to jawne podcinanie gałęzi na której się siedzi.

Ja nie wiem, ale może im tam w kuluarach to jakiś gaz do wentylatorów wpuszczają - i wszystkim mózg zmiękczyło! ( o ile go w ogóle wcześniej mieli).

No. Ja mam - jak widać - jasno sprecyzowane stanowisko w sprawie przebiegu obwodnicy prze dolinę. I bynajmniej nie lekceważę mieszkanców Augustowa. Co więcej, szoda mi ich bardzo - bo przez (j)elity rządzące (nie przez ekologów, którzy bronią słusznej sprawy) ale przez biuroktatów i cwaniaczków na urzędniczych stołkach, którzy sami doprowadzili do takiej sytuacji, kierując się chyba wyłącznie jakimiś układzikami i prywatą (bo już nie wiem czym?) powstanie obwodnicy z pewnością będzie się przedłużać (może nawet o te 15 lat? w naszyn wspaniałym kraju wszystko przecież jest możliwe dry.gif ).
Katon
Strasznie barokowo piszesz o niebarowych sprawach. Nie do przebrnięcia jest Twoja ironia.

Ja tam nie wiem. Z jednej strony jakiś ośli upór rządu, żeby akurat tamtędy, z drugiej strony ludzie, którzy mają problem w swoim mieście i jakoś mi z nich nie do śmiechu, trzecia strona to banda fanatyków, których nie lubię tak bardzo, że na złość sobie i mojemu dziedzictwu nie życze im dobrze, czwarta strona to nadęta jak zawsze do zesrania Junia, która pobodowała se autostrady przez Alpy i wszystkie możliwe dobra przyrody lata temu, a teraz strasznie troszczy się o nasze bagienko na ścianie wschodniej, piąta strona zaś to mój zdrowy rozsądek, który podpowiada, żeby wybudować na około skoro się da. Ale na ekologów wypuścić Augustowian, co bym miał i ja nieco uciechy.
Zwodnik
Ten "ośli upór" to po prostu czyjaś całkiem realna kasa. Nie wiem kto i jak, nie interesuje mnie to. Ale jak na dłoni widać, że ktoś ma w tym interes. A mi za to jest do śmiechu z mieszkańców. Szczerze. Bo dali się zmanipulować jak stado baranów. Wystartowali z krzyżami i głodnymi hasełkami w ogóle nie rozumiejąc sytuacji. Nie oni jedni mają Tiry za oknem. Nie tylko u nich giną z tego powodu ludzie. Ale ktoś tych ludzi szczuje i to tak wyraźnie, że aż wali po oczach. Unia ? Dawno temu mówiłem, że niedługo będą mi nawet mówili, którą noga mam wstać z łóżka. Karmiąc mnie jednoczesnie swoim żarciem, które świeci w ciemnościach No ale skoro powiedziało się A, trzeba powiedzieć B. W UE już jesteśmy i pewne zobowiązania mamy. Słuszne czy nie, wypadałoby ich dotrzymywać. Ewentualnie podjąć kroki, by pewne sprawy odkręcić i się z nich wyplątać, skoro są tak bezsensowne. Tymczasem nasz nierząd rżnie głupa i udaje, że problem nie istnieje. To nie jest metoda.

A Twojego stosunku do ekologów nie rozumiem ani trochę. Mógłbyś rozwinąć myśl ?

Nawiasem mówiąc pamiętacie, że sprawa była nawet u nas na forum na długo przed aferą medialną ? Jakaś petycja była czy cuś. Pomijając zupełnie kwestię słuszności (lub nie) takich czy innych działań, czy faktycznie to bagienko na końcu świata to jest temat numer jeden ? I to na całe tygodnie ? Czy może po prostu znów trzeba znaleźć tanią sensację i odwrócić uwagę od czego innego ?
Katon
Bo to nawiedzeni ideolodzy. Oczywiście nie wszyscy, ale Ci pogrupowani w różnych bojówach jak najbardziej. Wpychają świat w ciasne ramki swojej jednowymiarowej filozofii, jak trockiści, feministki, aktywiści gejowscy, neonaziści, miłośnicy Michnika i zastępy Rydzyka. Nic fajnego.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.