Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: iPhone i inne komorki?
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2
hazel
No tak, pewnie mają to samo IP, coś nie myślę dziś :>

A na IPhone'a też poluję, ale drogie są strasznie i nie wiem, czy ten soft przerabiany tak, żeby polskie karty sim pasowały, to nie będzie w jakiś sposób kaszanił funkcjonowania. Bo w telefonach symbianowych samo zdjęcie simlocka robi niedobrze na oprogramowanie (mój telefon przez to wiesza się, kiedy ktoś do kogo dzwonię ma wylączony telefon. Wtedy pomaga tylko reset.)
Ludwisarz
Aby karta SIM dziala w iPhonie jest kilka sposob. Oczywiscie najbardziej prostackie lutowanie, ktorego nie praktykuje sie juz prawie rok, eleganckie tak zwane np. NextSIM jesli dobrze pamietam, czyli costam wkladasz i dziala, no i oczywiscie zdjecie blokady typowo firmware'owo.
Nie, zdecydowanie nie psuje to w zaden sposob dzialania software'owego iPhone'a.
owczarnia
Też zagłosowałam smile.gif.

A co do iPhone to mogę nieskromnie się przyznać, że mam, w końcu dostałam na urodziny więc to się jakby nie do końca liczy wink2.gif. Mam, działa, nic się nie kaszani, i nawet umiem wgrywać własne dzwonki bez kupowania tongue.gif.
matoos
A ja po roku kontaktu z tym urządzeniem do dziś nie mogę zrozumieć co ludzie widzą w IPhonach. Nawet zhackowanych. Ani to dobry telefon nie jest, ani odtwarzacz muzyki, ani mobilna przeglądarka... No 3G? Lame...
Child
bo ma iNazwe i jabłuszko. i jest lans
em
ee, iNazwa to nie argument. iRiver sounds familiar?
lans, bauns, dizaj (choć mi się iphone'y akurat nie podobają aż tak, jak ipody)
Katon
A ja mam iRivera i jeśli chodzi o walory dźwiękowe, to ipody się nawet nie umywają.
Child
ipody? wole creativy. jakosc dzwieku nieco nizsza, ale za to moge sobie 4 kupic za cene jednego
owczarnia
QUOTE(Child @ 11.05.2008 07:45)
bo ma iNazwe i jabłuszko. i jest lans
*


Phi. Wypraszam sobie. Ja tam się nigdzie nie lansuję, w domu siedzę. A telefon jest bardzo fajny. Miałam tego trochę, bo lubię takie zabawki, a akurat mój szwagier w tym robi, więc generalnie co tam sobie wymyślę to bez większego problemu mogę mieć. I stwierdzam, że - jak dla mnie - do iPhone'a nic z tego, co używałam dotychczas nawet nie podchodzi. Ja już nie mówię o ekranie, który zwala z nóg, nie mówię o grafice, która rozkłada na łopatki, ani o rozmaitych genialnych drobiazgach z serii ułatwiających życie, które to cudo w sobie ma. Ale jak. to. działa. W porównaniu z S60, które doprowadzało mnie swoją mułowatością do histerii... Nie, to w ogóle nie ma porównania. Trochę się bałam tego dotykowego ekranu, bo średnio byłam przekonana do takiego wynalazku. Ale teraz po prostu sobie nie wyobrażam nic innego, łapię się na tym że jak mam w ręku inny telefon to odruchowo macam go po ekraniku. A posiadam iPhone'a raptem nieco dłużej niż tydzień. Jest to prostu świetny.
Child
telefony na pozomie iphone'a nokia jakies dwa lata temu juz produkowala. acz brzydsze i z owiele mniejsza kampania reklamowa. n6300 ftw

/drugi glos
owczarnia
W którym miejscu one były na poziomie iPhone'a, że zapytam? Patrzymy na:

- czytelność oraz jakość interfejsu
- funkcjonalność
- ergonomiczność
- niezawodność
- ilość funkcji dostępnych bezpośrednio w telefonie bądź do dodania (bezpłatnie) samodzielnie
- wyświetlacz (rozdzielczość, wielkość)
- wygląd ogólny
- cena.

Co mamy w iPhone? Zasuwa po internecie jak burza (wi-fi lub Edge, po co komu 3G doprawdy nie wiem, zwłaszcza że płaci się jak za zboże). Komfort przeglądania - rewelacja, nie do porównania z żadną Nokią. Wygodna, czytelna obsługa, klawiaturka qwerty, bajecznie prosta, w pełni intuicyjna konfirguracja, na którą poświęca się kilkanaście sekund. Właściwie można powiedzieć, że iPhone konfiguruje się sam. Wszystko dostępne za jednym dotknięciem palca, wprost z ekranu. Dziesiątki, jeśli nie setki aplikacji dostępnych przez instalator w telefonie (internet). Słowniki, gierki, rozmaite duperele, co się chce. Mój mąż ma Nokię N95 i jedyne co w niej jest lepsze, to aparat fotograficzny, na którym mi akurat najmniej zależy. Tyle, żeby zrobić ładne, wyraźne zdjęcie, wystarczy. I tak wychodzą lepsze niż w innych 2-megapixelowych aparatach. No fakt, nie ma kamerki. Tyle tylko, że w swoim poprzednich telefonach, które miały tę funkcję, nigdy nie zdarzyło mi się z niej skorzystać, więc nie odczuwam braku. Bardzo dobrej jakości słuchawki, ładny dźwięk. 8 giga na co tylko się chce, bez potrzeby dokupywania karty. Dla przykładu, wrzuciłam sobie siedem płyt z muzyką, oryginalnych (więc rozmiarowo dużych). Mam zajęte niecałe 800 mega. Nie wiem, po co komu miałoby być potrzebne więcej miejsca, ale jak kto woli, może sobie kupić szesnastkę. Filmiki z youtuba chodzą w takim tempie i jakości, że pół mojej wczorajszej imprezy urodzinowej upłynęło pod ich znakiem cheess.gif. Teoroetyczną niemożność wgrywania własnych dzwonków można bardzo łatwo i szybko ominąć (bez konieczności używania jakiegokolwiek dodatkowego oprogramowania). Ach, i mapy. Czy wspominałam o mapach? iPhone nie ma GPS, ale za pomocą internetu i sygnałów wczytywanych z nadajników określa Twoją pozycję ("pokaż mi gdzie jestem"), a używając map (specjalna wersja google maps) wyznaczać można trasy, odnajdywać miejscowości, i tak dalej. Mapy i pogodynka są dostępne razem z iPhonem. Podobnie Simport i Instalator. No, ale to już specyfika - i kolejny punkt przewagi iPhone nad pozostałymi telefonami - system Mac OS X i widgety. Każda aplikacja dostępna za jednym dotknięciem z ekranu, w dodatku banalnie prosta w obsłudze. I do tego szybka oraz niezawodna. Nic się nie wiesza, nic nie muli, nie zrywa. A już scrollowanie książki telefonicznej palcem zamiast żmudnego duszenia klawiszy (albo majtania grzybkiem, od którego boli palec) to po prostu czysta przyjemność smile.gif.
em
owca, I ♥ you.

/aha, +1.
owczarnia
I ♥ my iPhone cheess.gif.

Btw, wiecie że na iPhone'a niemal wszystko (a przynajmniej z tego co patrzyłam przez instalatorek) jest bezpłatne? Gierki, srerki, co chcecie, klik i jest. Instaluje się w dwie sekundy, w następne dwie można się tego pozbyć jak się chce. Żadnych restartów telefonu i czekania Bóg wie ile aż się odpali (S60). Żadnych cyrków z przekonfigurowywaniem punktów dostępu, jak się jest poza domem i się wlezie do hot spota. iPhone sam wykrywa sieć bezprzewodową gdy znajdzie się w jej zasięgu, i jeśli jest to sieć "zapoznana", loguje się do niej automatycznie. Jeśli sieć (lub sieci) są obce, pyta czy się podłączyć, jeśli nie ma, korzysta z edge. Generalnie wi-fi zawsze stanowi priorytet, edge jest w zapasie. Spróbujcie osiągnąć coś takiego w Nokii... Acha, i Nokia Maps są płatne (i to niemało), w razie gdyby kto chciał porównywać. Moim zdaniem straszne chamstwo. Zresztą, co to za radocha, nawigacja na takim malusim wyświetlaczyku jak ma na przykład N95. Phi cheess.gif.
GrimmY
Tymą - klikam, piona!

Owca - przeglądarka w iphonie obsługuje już flash?
owczarnia
Nie mam pojęcia, możesz mnie zabić. Może obsługuje a może nie, nie było mi to potrzebne to się nie wgłębiałam. Ale póki co się nie zdarzyło żeby mi się coś nie otworzyło. Youtube działa cheess.gif.
matoos
Owca i teraz odejmij sobie ze swojego IPhona funkcjonalność, jak to nazwałaś darmowych gierek i programików. Bo to nielegalne i musisz shackować firmware żeby cokolwiek z tego używać, a wtedy tracisz gwarancję i prawdopodobnie każdy kolejny update firmware będzie ci wsio psuł. Odejmij sobie ustawianie dowolnych dzwonków bez kupienia z appla, odejmij porządną mapkę, postaraj się używać tylko tej która przyszła z softwarem, zapomnij o funkcjonalności kopiuj+wklej, odbieraj mejla tylko przez pop3. I zostaje ci średnio ciekawy telefon. Jedyne z czym się zgodzę to intuicyjny interfejs. Ale żeby cokolwiek zrobić z IPhonem trza itunes instalować, a to dla mnie osobiście jest deal breaker. I klawiaturka jest kwestią gustu, mi osobiście nie bardzo opowiada. Powierzchnia ekranu, fajnie, tylko po co, nie od tego mam telefon żeby na nim filmy oglądać. Flasha nie obsługuje, filmiki z youtuba tylko.

Że po shackowaniu firmware jest fajniejszy to imho go nie ratuje, w ten sposób to i z ipoda można zrobić w miarę dobry odtwarzacz. Tylko po co jak możesz kupić lepszy i taniej? Żeby daleko nie szukać.
em
pff co takiego złego jest w iTunes? w czym iTunes jest gorszy od jakiegokolwiek innego plejera, nosz?
owczarnia
QUOTE(matoos @ 11.05.2008 21:47)
Owca i teraz odejmij sobie ze swojego IPhona funkcjonalność, jak to nazwałaś darmowych gierek i programików. Bo to nielegalne i musisz shackować firmware żeby cokolwiek z tego używać, a wtedy tracisz gwarancję i prawdopodobnie każdy kolejny update firmware będzie ci wsio psuł.

Excuse moi?... Jak nielegalne? I co hackować? Osobiście zainstalowałam sobie z poziomu telefonu przez instalatorka trzy gierki i coś tam jeszcze, słownik jakiś chyba. Bez żadnego hackowania. I nie jest to żadne nielegalne oprogramowanie, zresztą wystarczy poczytać co nieco na Wikipedii, że o stronie Apple nie wspomnę. Pisałam już o tym wyżej. Na iPhone'a każdy może zrobić aplikację i ją udostępnić, są oczywiście trusted i untrusted i telefon ostrzega przy tych drugich. Zdaje się, że pomyliło Ci się z Nokią właśnie, na moja E65 sama osobiście szukałam cracka do World Clocka i takie to do blokowania klawiatury żeby zainstalować (bo super telefony Nokia z serii S60 takiego wypasu jak automatyczna blokada klawiatury bądź porządny budzik nie posiadają)... Nawiasem mówiąc iPhone takiego World Clocka tylko ładniejszego bez łaski ma w sobie od nowości.
QUOTE(matoos @ 11.05.2008 21:47)
Odejmij sobie ustawianie dowolnych dzwonków bez kupienia z appla, odejmij porządną mapkę, postaraj się używać tylko tej która przyszła z softwarem, zapomnij o funkcjonalności kopiuj+wklej, odbieraj mejla tylko przez pop3.

O dzwonkach już pisałam, bez problemu można to ominąć, mam w telefonie chyba z sześć dzwonków nie kupionych od Appla (zresztą od Appla w Polsce kupić się nie da, bo iTunes Store nie pozwoli założyć konta z polskim adresem). I w ciągu pięciu sekund potrafię wgrać dowolny dzwonek jeden, pięć, dziesięć, ile chcesz. Normalnie, przez iTunes, bez żadnych hacków. Eeeee funkcjonalność kopiuj+wklej?... Że niby to taki wypas? Przy zwykłej telefonicznej klawiaturze? No nie żartuj wink2.gif. Za to dostaję tyle funkcjonalności przy samym pisaniu, tak nieporównywalnie lepszej niż w zwykłym telefonie, że kicham na wklejanie. A maila możesz ściągać przez to drugie też (imap czy jak to się tam nazywa), pyta przy konfiguracji. Mój plusnet i tak na pop3 lepiej działa (albo ja nie umiem czegoś tam ustawić), więc nie ma o czym mówić. W kompie też używam pop3 (przez Thunderbirda). O mapkach też pisałam, są super, owszem używam. Sto razy lepsze od mapek Nokii, w dodatku darmowe.
QUOTE(matoos @ 11.05.2008 21:47)
I zostaje ci średnio ciekawy telefon. Jedyne z czym się zgodzę to intuicyjny interfejs. Ale żeby cokolwiek zrobić z IPhonem trza itunes instalować, a to dla mnie osobiście jest deal breaker. I klawiaturka jest kwestią gustu, mi osobiście nie bardzo opowiada. Powierzchnia ekranu, fajnie, tylko po co, nie od tego mam telefon żeby na nim filmy oglądać. Flasha nie obsługuje, filmiki z youtuba tylko.

Że po shackowaniu firmware jest fajniejszy to imho go nie ratuje, w ten sposób to i z ipoda można zrobić w miarę dobry odtwarzacz. Tylko po co jak możesz kupić lepszy i taniej? Żeby daleko nie szukać.
*


Według mnie zostaje zajefajny telefon z mnóstwem zajefajnych funkcji tongue.gif. Poza tym znów się mylisz - do zgrania fotek na kompa iTunes nie jest potrzebne. Mnie osobiście iTunes absolutnie nie przeszkadza, zdążyłam się przyzwyczaić przy iPodzie Młodego. Jedyna różnica to taka, że w przypadku PC Suite Nokii zgranie pięciu piosenek do telefonu trwa dobre piętnaście minut. iPhone te siedem płyt syncował może z pięć. Dzwonki nawet nie zauważyłam kiedy, tak szybko to idzie. No i co powiesz o ładowaniu przez usb smile.gif? Tylko Motorola V3 z posiadanych przeze mnie telefonów dysponowała tą funkcją. Do Nokii trzeba kupować specjalny kabel, bodajże 300 zł kosztuje. Żeby ładował. A i to nie każdy telefon. I któryż to telefon tak obsługuje tego Flasha?... Owszem, Nokia 5300 obsługiwała, zabawne to nawet było, miałam taką. Tylko co z tego, do animowanych temacików może i się to przydawało, ale do czego więcej przy S40 niby?... O hackowaniu już pisałam, nic z tego co tu napisałeś się według mnie nie zgadza. Ta Nokia N810 ładna nawet, możliwe też że bardzo dobra. Tyle że... to chyba nie jest telefon? To się zdaje się tablet nazywa, o ile się nie mylę?
hazel
QUOTE
Do Nokii trzeba kupować specjalny kabel, bodajże 300 zł kosztuje.

blink.gif
30 chyba... A i tak dostaje się go w komplecie z telefonem.

W trybie pamięci masowej zgrywanie na moją N73 trwa tyle samo co kopiowanie z dysku na dysk.
Avadakedaver
a co to jest iphone?
Ludwisarz
Ja tu sie jeszcze wypowiem.
Nie jako Apple Ewangelista, nie jako posiadacz iPhone, ale z racji posiadania maszyny ze stajni Apple jestem na biezaco z wszystkim.

Ale teraz u mnie voldius siedzi, wiec nie wypada biggrin.gif
owczarnia
QUOTE(hazel @ 11.05.2008 22:34)
QUOTE
Do Nokii trzeba kupować specjalny kabel, bodajże 300 zł kosztuje.

blink.gif
30 chyba... A i tak dostaje się go w komplecie z telefonem.

W trybie pamięci masowej zgrywanie na moją N73 trwa tyle samo co kopiowanie z dysku na dysk.
*


QUOTE(owczarnia @ 11.05.2008 22:14)
Do Nokii trzeba kupować specjalny kabel, bodajże 300 zł kosztuje. Żeby ładował. A i to nie każdy telefon.
*


Ale nawet zwykły kabel nie kosztuje 30 zł oryginalny Nokii. Bliżej stówki raczej. Ale to tylko jeśli się zgubi/uszkodzi ten otrzymany w zestawie, natomiast taki do ładowania trzeba dokupić zawsze, bo nie go dają do żadnego telefonu. Być może jest już teraz trochę tańszy, jakiś czas temu kosztował (jeszcze zależy który) między 200 a 300 zł.

Zgrywanie czego na N73? Miałam taką też, krótko bo krótko ale używałam. PC Suitem szło tak samo wolno jak w każdym innym...
hazel
QUOTE
Zgrywanie czego na N73?
Muzyki. Filmów. Zdjęć.

A z takim, żeby ładował, to się do nokii nawet nie spotkałam.

iPhone mi się podoba i jest obiektem moich skrytych pragnień, ale nie dlatego, że N73 nie spełnia moich wymagań, ale dlatego, bo chcę i już tongue.gif
owczarnia
cheess.gif. Takie postawienie sprawy jest zawsze najlepsze.

Btw, ja iPhone'a w ogóle nie chciałam na początku. Został mi nieomal wciśnięty cheess.gif... Mój ślubny planował zakupić mi go już na Gwiazdkę, później się dowiedziała dopiero, zrezygnował w ostatniej chwili bo dość ostro w jego obecności krytykowałam ten "wynalazek". A to głównie dlatego, że iPod Kuby doprowadza mnie do szału kółkiem swoim tym. Nijak to nie jest patent dla mnie. No i stąd wyrobiłam sobie b.b.b. negatywny pogląd na ekrany dotykowe Appla, a funkcje miałam w nosie. N73, którą później z jakichś względów zamieniłam na E65 (N73 chyba nie miała wi-fi), odpowiadała mi początkowo w zupełności. Dopiero po kilku miesiącach S60 zaczęło mnie doprowadzać do szewskiej pasji swoim muleniem, a mąż w międzyczasie przyniósł iPhone'a do domu tak, "żeby pokazać", szwagier akurat z UK 20 sztuk przywiózł. Najpierw go nawet do ręki nie brałam, Wojtek się bawił. Po czym jak w końcu wzięłam... To się zakochałam smile.gif. No i w trzy tygodnie później dostałam własnego osobistego na urodziny smile.gif.

A kabel "żeby ładował" można kupić w salonie Nokii bez problemu, z tym że to tak jak mówiłam, nie każdy do każdego modelu i nie każdy model to obsługuje.

No i jak Ty to masowo z tej N73?... Aaaaaa, pewnie kopiuj i wklej zawartość jako na dodatkowy dysk widziany przez komputer, jak pen? No tak, owszem, ale to karta. A sam telefon już raczej gorzej chyba?... No i backupu tak nie zrobisz porządnego, znaczy się telefonu. Bo karty to wiadomo. A iPhone się backupuje i syncuje w try miga smile.gif. I jeszcze się ładuje w międzyczasie czarodziej.gif.
hazel
N73 ma coś koło 8MB pamięci wbudowanej...
owczarnia
QUOTE(hazel @ 12.05.2008 00:11)
N73 ma coś koło 8MB pamięci wbudowanej...
*


No ma, 42 mb nawet... I co z tego? W sensie tego zgrywania pamięci masowej?... Przecież np. kalendarza już tak nie zgrasz, prawda? Musisz zbackupować PC Suitem. Podobnie smsy i kontakty (kopiowanie na kartę sim to nie to samo). Ja używałam PC Suita do wszystkiego, bo czytelny był, to mu trzeba oddać, a i nie wszystko przez podgląd dysku widać. Tyle że wolny.
hazel
Co jakiś czas robię sychronizację kontaktów jedynie i tyle, i jakoś mnie ta powolność nie boli zupełnie. Co innego powolność i wieszanie się softu telefonu - wkurza mnie to straszliwie ale jakoś nie mogę się wybra do serwisu, żeby mi zaktualizowany system wgrali (btw, jak się w nokii zrobi to osobiście to się traci gwarancję, zresztą za gmyranie przy simlocku też.)
owczarnia
Kto Ci takich bzdur naopowiadał ohmy.gif?... Nokia wypuściła specjalny soft do samodzielnej aktualizacji oprogramowania, oficjalny, na płycie go dają razem z PC Suitem! Nokia Software Updater toto się chyba nazywa, jakby dobrze popatrzeć po pulpitach moich co to wklejałam w wiadomym temacie, ikonkę widać, zielona taka. Teraz odinstalowałam parę dni temu jako że mi już niepotrzebne, to Ci nie pokażę, ale słowo honoru Ci daję, mój szwagier telefonami handluje i serwis prowadzi, wiadomości mam na ten temat z pierwszej ręki. Wszystko to, co możesz zrobić sama kablem USB dostarczonym przez Nokię i przy użyciu oryginalnego oprogramowania przez Nokię sygnowanego, masz pełne prawo zrobić i żadna gwarancja się nie traci! To tylko w modelach, w których konieczny jest kabel serwisowy do takich rzeczy.

Aczkolwiek rozwieję Twe nadzieje, to nie soft jest do dupy, to ogólnie system S60 tak po prostu ma. Jest wolny i mułowaty. Ja miałam najnowszy soft zawsze i tak samo się mulił jak każdy. No, może zamiast wieszać się w jednym miejscu, wieszał się w innym.
Child
QUOTE
Ale nawet zwykły kabel nie kosztuje 30 zł oryginalny Nokii. Bliżej stówki raczej.
allegro FTW
matoos
Owczarnia musisz mieć telefon shackowany z jednego prostego względu. Działa ci karta sim z czegokolwiek innego poza At&T. Iphone w europie wchodzi zdaje się w listopadzie tego roku. Możliwe że dostałaś po prostu już shackowany i dlatego masz installer.app na ekranie i dlatego wszystko instalujesz łatwo. SDK które apple wypuściło do IPhone nie pozwala na dostęp do połowy funkcji. Nie można nim na przykład żadnego VOiPa napisać.

A i ja nie mówię że Nokia produkuje najlepsze telefony, akurat sam osobiście nie bardzo je lubię. Ale ja jeszcze nie znalazłem telefonu który by mi we wszystkim odpowiadał. A N810 jest dokładnie w tej samej klasie urządzeń co IPhone. Jego też chyba zwykłym telefonem byś nie nazwała. Nokia mówi na to Internet Device.
Ludwisarz
W Europie iPhone jest od dawna, nie tylko AT&T, jest wiele innych sieci i oczywiscie możliwość zakupienia iPhone'a bez umowy z operatorem.
A installera rzeczywiscie owca, na to wyglada.

Telefon do dzwonienia to byla nokia 3210.
Ja nie mam nic przeciwko latwemu w obsludze kombajnowi, ktory daje duzo mozliwosci, a jest w cenie innego 'telefonu', nie kombajnu.

A jesli porownujecie to zdaje mi sie, ze iPhone najczesciej porownywany jest do Nokii n95 wersja 8GB.
Ponadto warto zauwazyc, ze iPhone jest protoplasta w tej dziedzinie urzadzen, mam na mysli szeroko pojeta moblinosc i duzy, multitouchowy wyswietlacz. Chyba tylko HTC w miare rowno z nimi cos takiego wpuszczalo na rynek.

Proponuje wydzielic z tego tematu dyskusje dotyczaca iPhone'a LUB ogolnie Apple smile.gif
Katon
Mhm. Jak widać tylko Zetiemu nie wolno zakładać tematów o telefonach. Spoko.
co innego o telefonach i technologii a co innego o tym jaki kto ma szpan.
owczarnia
QUOTE(matoos @ 12.05.2008 11:31)
Owczarnia musisz mieć telefon shackowany z jednego prostego względu. Działa ci karta sim z czegokolwiek innego poza At&T. Iphone w europie wchodzi zdaje się w listopadzie tego roku. Możliwe że dostałaś po prostu już shackowany i dlatego masz installer.app na ekranie i dlatego wszystko instalujesz łatwo. SDK które apple wypuściło do IPhone nie pozwala na dostęp do połowy funkcji. Nie można nim na przykład żadnego VOiPa napisać.

A i ja nie mówię że Nokia produkuje najlepsze telefony, akurat sam osobiście nie bardzo je lubię. Ale ja jeszcze nie znalazłem telefonu który by mi we wszystkim odpowiadał. A N810 jest dokładnie w tej samej klasie urządzeń co IPhone. Jego też chyba zwykłym telefonem byś nie nazwała. Nokia mówi na to Internet Device.
*


Mój iPhone jest z O2, brytyjskiej sieci smile.gif. Poza terenem USA, firma Apple podpisała dotychczas umowy z operatorami:

* Niemcy: Deutsche Telekom
* Francja: Orange.]
* Wielka Brytania: O2
* Kanada: Rogers
* Irlandia: O2
* Austria: T-Mobile


(z Wikipedii).

Z tego co wiem, nie jest hackowany, chłopaki to robią jakoś tam na pewno, nie mówię że nie, przecież wiadomo że simlocka trzeba zdjąć, no O2 czy nie O2, simlock jest. Ale ponoć dzisiaj to już pesteczka. Co do aplikacji dostępnych z installera no to nie wiem, ale podobnie mnóstwo można znaleźć na stronie Apple, tzw. third-party apps, większość z nich jest darmowa. I wiele się pokrywa z tym, co jest dostępne ode mnie z telefonu, więc jak to?... Nie mogę tego teraz oczywiście znaleźć, ale czytałam na bank, że Apple zmieniło politykę i obecnie każdy ma prawo napisać i udostępnić soft na iPhone'a, z czego część oni trustują a część nie. Widać to zresztą od razu, przy każdej takiej aplikacji jest firma, która ją wypuściła i jest trusted/untrusted. Część robią zwykłe, prywatne osoby, jak np. tematy na telefon z innymi ikonkami. I nie bardzo rozumiem co zdjęcie simlocka z telefonu ma do łatwości/trudności we wgrywaniu oprogramowania?... Prawie wszystkie telefony miałam ze ściąganym simlockiem (a już te na S60, na który to system właśnie dostępne są rozmaite sofciki to 100%) i jak soft był płatny, to był płatny, albo trial albo szukaj cracka...

Co to jest VOiP o0?

A z tą Nokią N810 to ja wcale nie żartowałam, z tego można dzwonić wink2.gif? Bo tak prawdę powiedziawszy to nie wygląda na to cheess.gif.

A iPhonik jest i tak bezkonkurencyjny, i tak. Czujnik ruchu, na ekranie Ci się obraca pion-poziom np. oglądana strona czy zdjęcie, w zależności od tego jak trzymasz telefon. Samo. Albo gaśnie wszystko automatycznie jak zbliżasz telefon do ucha podczas rozmowy (czujnik eeee zbliżeniowy). Raz oszczędność baterii, dwa nic się przypadkowo nie wzbudzi. No i bateria, która trzyma naprawdę ładnie. Przy sporym rozmawianiu (mam do syna, męża i matki darmowe numery - ględzę ile chcę, a że mówić mogę dużo cheess.gif...) i zabawie, trzyma prawie trzy dni. W E65 to było nie do pomyślenia.

Porównanie z N95? Brak porównania. Jak już pisałam, mój husband ma taki telefon. No bieda, bieda z nędzą przy moim cheess.gif. Nawet ten aparat, niby taki lepszy, a w lolkach zaraz dam zdjęcia, jedno z N-ki, a jedno zrobione dziś iPhonem. Nką robił w pięknym świetle, na zewnątrz. iPhonem ja strzeliłam w domu, przy zaciągniętych żaluzjach dziś rano kotu wygrzewającemu się na zlewie w plamie słoneczka. Oba nieco zmniejszyłam, ale zapisałam w tej samej jakości. Sami zobaczycie...

Child
QUOTE
Co to jest VOiP o0?
voice over internet protocol. znacz telefonia internetowa
owczarnia
Znaczy się Skajp w telefonie? Mój to niby ma w swojej N-ce. Cuś nie za bardzo chce działać... Każe mu płacić.
Ludwisarz
Ty tez masz Skype w telefonie, owczarnio.
I jest kilka dobrych sposob jak dzwonic za darmo, lub za naprawde bardzo bardzo tanio wykorzystujac voipa w iphone.
ja dlugo myslalem o ipodzie touchu, ale ciezko do niego dostac mikrofon wink2.gif
PrZeMeK Z.
Owca, zajmij się ty reklamą. Nadajesz się do tego.

A ja mam Samsunga, którego nigdy nie używam. Dosłownie. Ostatni raz użyłem telefonu na zjeździe u Katona.

Timmy, od dziś głosuję.
matoos
QUOTE(TimmY @ 12.05.2008 21:42)
Ty tez masz Skype w telefonie, owczarnio.
*


No i właśnie o to mi chodzi, możesz mieć, ale nie oficjalnie, bo SDK na to nie pozwala.

Wiecie, tak czy inaczej w ostateczości sprowadza się to do osobistych preferencji, niektórym może IPhone pasować, ja unikam go jak plagi tongue.gif

OpenSource FTW. Czekam na telefony z Androidem. Przynajmniej SDK od googla pozwoli mi robić z telefonem na co tylko będę miał ochotę. (Chociaż przyjdzie mi to z trudem bo jest mało ergonomiczne tongue.gif )
owczarnia
iPhone wchodzi do Polski w Orange'u.

Podobno ma kosztować 1500 zł (plus abonament, i to bynajmniej nie najtańszy). Chyba ich pogięło blink.gif.
Child
cienki telefon dla cienkiego operatora. w pewnym stopniu logiczne
matoos
QUOTE(owczarnia @ 16.05.2008 16:21)
iPhone wchodzi do Polski w Orange'u.

Podobno ma kosztować 1500 zł (plus abonament, i to bynajmniej nie najtańszy). Chyba ich pogięło blink.gif.
*


Jak była premiera w usa kosztował 600$ więc to by się zgadzało mniej więcej. Ciesz się że nie zrobili przelicznika 1$=1E jak zazwyczaj tongue.gif
owczarnia
No błagam Cię, przecież za tyle można kupić iPhone bez problemu poza jakąkolwiek siecią!
GrimmY
QUOTE(Child @ 16.05.2008 15:27)
cienki telefon dla cienkiego operatora. w pewnym stopniu logiczne
*


orange ftw. no dobra, może nie tak zupełnie ftw, bo 'fajność' tej sieci tyczy się tylko długoterminowowiernych klientów.
a sam iphone przy całym moim braku uwielbienia dla produktów z 'aj' w nazwie nie jest takim złym telefonem (oczywiście kulturalnym dopóki ktoś nie zacznie mi wmawiać o przezajebistości tego telefonu jak np. mój przyjaciel, prawdziwy zealot macintoshowania przy którym TimmY to bastion obrony siwych pecetów, a owczarnia wcale nie ma iphone'a!:P), chociaż sprawa sprowadza się do tego czym dla Ciebie jest tudzież ma być telefon komórkowy;) ja do dzisiaj chętnie używałbym nokii 6310i gdyby nie to, że ojciec mi podwędził :S
owczarnia
iPhone nie ma dyktafonu, co odkryłam dziś ze zdumieniem. Albo ja jestem przymulona i nie umiem go znaleźć.

Mnie telefon służy przede wszystkim jako telefon, kalendarz + organizator, zegarek i budzik. Notorycznie także odbieram za jego pomocą maile, bo nie chce mi się lecieć za każdym razem do kompa, a przychodzi ich dużo. Stąd wi-fi bardzo bardzo i stąd miłość do iPhone'owej klawiaturki, z którą znacznie łatwiej się odpisuje na te maile smile.gif.

Pierdółki typu World Clock czy tam Pogodynka też się przydają (przynajmniej mnie). Przeglądarka to już głównie dla rozrywki, chociaż, zwłaszcza poza domem, bywa zbawieniem cheess.gif.
matoos
QUOTE(owczarnia @ 16.05.2008 18:55)
No błagam Cię, przecież za tyle można kupić iPhone bez problemu poza jakąkolwiek siecią!
*


Ale sprowadzany z zagranicy. Większość rzeczy teraz można taniej sprowadzić z USA bo dolar słabo stoi. Jak chcesz mieć normalnie, oficjalnie itd to musisz bulić.

Inny przykład - Rock Band na X360 kosztuje w USA 170$ zestaw bębny gitara mikrofon plus gra. W europie są osobno instrumenty i gra, w sumie cały zestaw taki sam jak w USA będzie kosztować 170 Euro nie mówiąc o tym że w Europie gra będzie z 7 miesięcznym opóźnieniem. Więc z Iphonem nie jest tak źle wink2.gif

A Iphone nie ma też MMSów, co akurat mi by nie przeszkadzało ale wiem że niektórzy lubią.
Rysiek_Kowal
QUOTE(matoos @ 16.05.2008 21:58)
Jak chcesz mieć normalnie, oficjalnie itd to musisz bulić.

Co znaczy normalnie, oficjalnie? Dla mnie normalne są zakupy na Ebay'u. A co tu musi być oficjalne?
Jak ktoś jest leniwy, nie myśli albo nie potrafi to będzie płacił więcej. Płacenie za coś mniej gdy jest lepsza oferta jest normalne, a nie odwrotnie.
owczarnia
Mój iPhone został oficjalnie jak najbardziej zakupiony w brytyjskim O2 cheess.gif.
matoos
I nie używasz go w polskiej sieci? Bo jest jeszcze sporo krajów w których zdejmowanie simlocka poza operatorem jest nielegalne. A hackowanie firmware pozbawia cię gwarancji wszędzie. TO miałem na myśli mówiąc normalnie, oficjalnie.
owczarnia
Używasz, używasz w polskiej sieci. Gwarancję mam w nosie, ale to już inna sprawa. Tak to jest, że jak się coś dla rodziny załatwia, to się to obejmuje dożywotnim patronatem (biedny szwagier) cheess.gif.
Ludwisarz
Nowy iPhone jest.

Twice as fast. Half the price.
3g, wiec internet przez komorke superszybki, dwa razy tanszy. Maksymalna cena to 199 euro! GPS, aplikacje, lepsza bateria, geez. Bedzie moj.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.